Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
"Pamiętnik samotnej wróżki" to zapis prowadzony w postaci dziennika przez osobę, która wykonuje pracę wróżki. Zarazem jest to samotna kobieta, która bardzo pragnie poznać kogoś na stałe. W tym celu rejestruje się na różnorakich portalach randkowych i odpowiada na ogłoszenia towarzyskie. W własnych zapiskach wróżka dzieli się spostrzeżeniami na temat własnej pracy, spostrzeżeniami, co do kolejnych kandydatów na partnera, przeżywa różnorakie perypetie.Jest to opowiadanie utrzymana w gatunku komediowo-poradnikowym, skierowana przede wszystkim do kobiet, w wieku od 20 do 100 lat, lecz wiem, że mężczyźni w tym przedziale wiekowym także chętnie to czytali.Napisałam tę książkę, bo w własnej pracy nierzadko spotykam się z problemami, które dotyczą dość powszechnego obecnie zjawiska w postaci korzystania z portali ezoterycznych i randkowych, przy jednoczesnej chęci zachowania indywidualności i swojej niepowtarzalności. Moja postać to osoba fikcyjna, lecz w własnych przygodach wyjątkowo realna. Wreszcie zależało mi na tym, żeby na rynku pojawiła się pozycja, która w lekki i zabawny sposób potraktuje dość poważne tematy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Z pamiętnika samotnej wróżki |
Autor: | Zdunek Ewa |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Edipresse Książki |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Zaczęłam od - jak się okazało- trzeciej części serii o Wróżce, lecz nie odczułam z tego powodu wielkiego dyskomfortu. Lektura bardzo pouczająca i zarazem niebywale zabawna. Zalecam Wróżkę mimo woli! Autorka bardzo się postarała, aby pomimo kontynuacji, napisać coś innego, zaskakującego, nowego. Teraz czytam Pamiętnik Zajętej i już od pierwszych stron uśmiecham się od ucha do ucha!
Mini poradnik, jak zachować się podczas wizyty u wrózki a później na portalu randkowym. Ogromne zalety za doskonałe opisy sytuacyjne a także zupełnie nowe podejście do starego, jak świat tematu randek. Minus za słabe uwypuklenie, o co głównej bohaterce chodzi, choć dla niektórych to właśnie może być atutem- niezdecydowanie kobiet, pogoń, nie wiadomo za czym. Brakuje mi większego rozwinięcia wątku listownego amanta, ponieważ to trąci takim renesansowym romantyzmem, warto byłoby to rozwinąć. Pozycja wybitnie kobieca, dla facetów w charakterze raczej poradnika, jak się to je, lecz może być trochę zbyt skomplikowane. Ogólnie brawa za humor i piękną polszczyznę.
Książka ebook z gatunku: lekka, prosta i przyjemna, a teraz takich brakuje na rynku. Ogromnie cieszę się, że autorka pochodzi z Polski, ponieważ jak widać talentów u nas nie brakuje. Przeczytałam także "Z pamiętnika samotnej wróżki" i mam nadzieję na kolejne części "wróżkowej sagi".
Emilia to młoda singielka, pracująca w pralni ojca, który odziedziczył ją po swoim dziadku. W okresie pracy dziewczyna nierzadko wróży klientkom i sąsiadkom, co nie podoba się niestety jej ojcu. Uważa on bowiem, że to co robi jego córka jest zwykłym oszustwem. Ten pragnie, żeby córka odnalazła wreszcie porządnego mężczyznę, wyszła za mąż i przejęła po nim biznes. Emilia jednak nie jest zainteresowana ani prowadzeniem pralni, ani absztyfikantami, których wciąż przyprowadza jej ojciec. Oznajmia mu, że wybiera się na kurs dla wróżek i porzuca pracę w pralni. Pewnego dnia postanawia rozpocząć karierę jako pełnoetatowa wróżka, tym samym rejestrując się na portalach ezoterycznych. Ponadto zakłada również kilka kont na różnorakich portalach randkowych, mając nadzieję, że uda jej się znaleźć kogoś na stałe... Główną bohaterką i jednocześnie narratorką jest Emilia, która w formie pamiętnika dzieli się własnymi przeżyciami z ostatnich paru miesięcy. Omawia mnóstwo sytuacji, które miały miejsce w jej życiu w ciągu niespełna roku. Mianowicie opisuje wizyty klientów, a także rozmowy telefoniczne z nimi. Okazuje się, że nie korzystają z jej usług tylko dlatego, że chcą poznać przyszłość, zapytać o zdrowie, miłość, prosić o typowanie wyścigów konnych albo numerów lotto, lecz czasami tylko po to, żeby normalnie porozmawiać. Dziewczyna opowiada o znaczeniu kart, z których wróży, a także wyróżnia ich rodzaje. Dzieli się własnymi spostrzeżeniami na temat pracy wróżki, chwali się ilością przeprowadzonych rozmów na portalach ezoterycznych. Ujawnia własne przemyślenia dotyczące pojęcia miłości, powodów zapotrzebowania na wróżki, a także usiłuje znaleźć odpowiedzi na pytania: dlaczego ludzie korzystają z usług wróżek i wróżbitów, skoro kompletnie w to nie wierzą bądź typowo egzystencjalne: kim jest? Ponadto chwali się własnymi proroczymi snami. Niewątpliwie odczuwa się olbrzymią miłość głównej bohaterki do ezoteryki, która nieustanna się jej olbrzymią pasją zapoczątkowaną przez babcię. Wróżbiarstwo jest dla niej spełnieniem marzeń, sprawia jej przyjemność, pozwala nawiązać nowe znajomości, a także dzięki stawianiu kart może pomóc wielu ludziom w podjęciu przez nich decyzji i dokonywaniu wyborów. Jednak nie tylko ukazuje własną pracę, lecz przedstawia także własne życie poza nią. Pojawia się mnóstwo zabawnych anegdot dotyczących wizyty u fryzjera, jazdy autobusem pełnym ludzi, przedświątecznych zakupów w markecie czy poddania się hipnozie. Przede wszystkim jednak poznajemy zapiski, w których szczegółowo dzieli się różnorakimi perypetiami związanymi z poszukiwaniami odpowiedniego kandydata na partnera, a nawet męża. Ujawnia prowadzone rozmowy z panami, wyróżnia ich typy (pod wobec wyglądu zewnętrznego, osobowości, zajmowanego stanowiska), dzieli się refleksjami na temat facetów i zadawanych im pytań, wnioskami ze spotkań z nimi bądź wrażeniami z uczestniczenia w bankietach, na które była zapraszana. Mamy możliwość też zaznajamiania się z treścią listów, które pisywała do jednego z poznanych mężczyzn. Wielokrotnie odnosiłam wrażenie, jakby Emilia na siłę chciała znaleźć miłość i partnera, z którym mogłaby spędzić życie. Zastanawiałam się, czy rzeczywiście była aż tak zdeterminowana i pragnęła związać się z kimś na stałe i naprawdę była na to gotowa, czy po prostu chciała pokazać ojcu i jednocześnie mu udowodnić, że sama jest w stanie znaleźć odpowiedniego mężczyznę, a przede wszystkim chciała, żeby ten dał jej wreszcie spokój. Przyznaję, że początkowo książkę czytałam z ciekawością i przyjemnością. Jednak potem z każdą kolejną kartką moje zainteresowanie przeżyciami i spostrzeżeniami głównej bohaterki gwałtownie malało. Wszystko stawało się coraz bardziej monotonne, schematyczne, z czasem zaczęło powiewać nudą. Nie ukrywam, że od pewnego momentu bardzo się męczyłam i wielokrotnie miałam ochotę po prostu przerwać lekturę. I tylko pojawiające się śmieszne zdarzenia z życia Emilii, których było całkiem sporo, sprawiały, że kontynuowałam czytanie tej powieści. Prawdopodobnie miałam względem niej większe oczekiwania, spodziewałam się oryginalnej, niebanalnej, ekscytującej i lekkiej lektury. Na pewno jej pozytywem jest zakończenie - cudowne i poniekąd wzruszające. Krótko mówiąc, "Z pamiętnika samotnej wróżki" to powieść, którą niestety jestem rozczarowana. To jedna z tych książek, o których się zapomina po odłożeniu na półkę.
Sięgnęłam po tę książkę bez przekonania, traktując to jako lekturę na nudną podróż pociągmiem. Jedną z tych pozycji które po przeczytaniu pozostawia się w przedziale. Tymczasem już po pierwszych paru stronach zapomniałam o całym świecie. Historia wrózki Emilki wciągnęła mnie bez reszty. Dynamicznie polubiłam główną bohaterkę i jej przyjaciół i z zaciekawieniem czekałam, co wyniknie z tych wszystkich historii. "Z pamiętnika samotnej wózki" to lektura ciekawa, lekka humorystyczna, z morałem, który pozostaje w nas po przeczytaniu. Nie męczy, nie narzuca się trudną i skomplikowaną fabułą, wywołuje uśmiech na twarzy. Trochę przypomina w stylu książki Joanny Chmielewskiej. Serdecznie polecam, mam ogroomną nadzieję, że Autorka napisze więcej książek, może kontynuację przygód Emilii?
Dzisiaj pragnę podzielić się z Wami własnymi spostrzeżeniami o debiutanckiej książce pdf Ewy Zdunek pt. „ Z pamiętnika samotnej wróżki”.Jak sam tytuł wskazuje, opowieść została napisana w formie pamiętnika, co sprawiło, że na początku czytało mi się tę książkę z lekkim oporem… w końcu zaglądamy w myśli głównej bohaterki. Trzydziestoletniej Emilii, która pracuje w pralni ojca, a w międzyczasie wróży dziewczynom odwiedzającym zakład.Pasję do wróżenia w Emilii zaszczepiła nieżyjąca już babcia, po której została pamiątkowa talia kart. Ojciec nigdy nie widział żadnego sensu w szukaniu odpowiedzi na życiowe zapytania w tych małych kawałkach papieru. Dla niego najistotniejsza była praca, by córka przejęła po nim interes, i wyszła za syna właściciela zakładu pogrzebowego. Ponieważ przecież żałobnicy w trudnym dla siebie okresie, nie mają głowy by zajmować się praniem, a to byłby niezły interes dla rodzinnej pralni….Jednak Emilia nie chce co noc kłaść się do łóżka z mężczyzną, który przed chwilą dotykał nieboszczyka. Sprzeciwia się ojcu, a gdy ten odkrywa czym głównie tak naprawdę, w jego swojej pralni zajmuje się córka, nie może się z tym pogodzić. Oliwy do ognia dodaje fakt iż córka postanawia udać się na kurs dla wróżek.Zostaje pełnoetatową wróżką, ma własny swój kąt, papugę, która nauczyła się odpowiadać na przedziwne zapytania dzwoniących do Emilii osób, i psa, który mężnie dotrzymuje jej towarzystwa. Ma to co chciała, jednak czegoś w dalszym ciągu jej brakuje… Tak, tak nieźle zgadliście brakuje jej miłości.! Ciągle odpowiada na zapytania dzwoniących do niej kobiet, że niedługo spotkają mężczyznę własnego życia, ustatkują się, i będą szczęśliwe. Jednak sama takiego szczęścia nie może znaleźć, postanawia coś z tym zrobić. Zmienia własny wygląd, idzie na speed dating, i w końcu zakłada konto na portalu randkowym… Nie będę wam zdradzać co z tego wyniknie, sami się przekonajcie, lecz mogę powiedzieć Wam jedno, będzie ciekawie a także wesoło.Jak już na samym początku wspomniałam formą powieści jest pamiętnik, i zapiski Emilii. Gdy tylko usiadłam z książką, i przeczytałam "sprawozdanie" z pierwszego dnia, przypomniałam sobie jak w szkole podstawowej sama zaczęłam pisać pamiętnik. Jednak zabrakło mi silnej woli by to kontynuować. Teraz żałuje, ponieważ fajnie by było wrócić choć na chwile do tych dziecięcych czasów, gdy największym kłopotem było to, na którym placu zabaw będą koledzy po szkole.Powiem szczerze, że fajnie jest czytać taki pamiętnik, i opisy różnorakich sytuacji, które komuś się przydarzyły. Niekiedy bywają one przekomiczne i można nieźle się uśmiać. Jeśli Wy tak jak ja, nie pisaliście pamiętnika to opowieść „Z pamiętnika samotnej wróżki” jest właśnie dla Was, a nawet jeśli wytrwaliście w postanowieniu prowadzenia swojego dziennika to „Z pamiętnika samotnej wróżki” i tak jest dla Was! W końcu wróżkami nie jesteście prawda?Bardzo lekka i przyjemna pozycja, wprost doskonała na wiosenny dzień w parku. Słońce i niezła książka ebook to udany przepis na idealny dzień, więc polecam!Za możliwość przeczytania dziękuje Autorce.Wydawnictwo: Edipresse
Hmm, lajtowa ksiązka, fajne poczucie humoru. Nie jest to ksiązka, która zapada w pamięć i do której wraca się po latach, lecz bardzo miło się ją czyta. Czasoumilacz:)
"Z pamiętnika samotnej wróżki" to książka, której nie da się zapomnieć. Dzięki niej wpadamy w wir emocji i refleksji, z których nie potrafimy się wyrwać. Emilia to trzydziestoletnia singielka, która wielbi stawiać karty. Do tej pory robiła to tylko w pralni taty, u którego pracowała. Poznajemy ją w chwili kiedy wybiera się na kurs wróżenia i filozofii kart tarota. Postanawia skończyć z pracą w pralni i zostać wróżką. Rejestruje się także na portalu randkowym i zaczyna szukać miłości własnego życia. Czuje się bardzo samotna i chciałaby to zmienić. Odrzuca wszelkie propozycje taty, który stara się ją zeswatać z różnorakimi mężczyznami. Emilia to dziewczyna pewna siebie. Wie czego oczekuje od życia. Do tego jest ciepła i bardzo inteligenta. Przejmuje się życiem ludzi i stara się im pomagać poprzez podpowiadanie jaką ścieżką powinni dążyć. Wszystko to oczywiście za pomocą kart. "Problemem naszych czasów jest brak odwagi do podejmowania decyzji. Zero spontaniczności i brak zaufania do samych siebie." Czytając tą książkę bardzo wiele dowiedziałam się o kartach i wróżeniu. Muszę przyznać, że rozeznanie autorki w tym temacie na prawdę mnie zaskoczyło. Dużo rzeczy jest na prawdę bardzo szczegółowo opisane. Spodziewałam się ogólnych informacji, a dostałam o dużo dużo więcej. Kolejnym plusem są internetowe randki, na które umawia się bohaterka. Pokazuje, że nie wszystko w prawdziwym życiu wygląda tak jak w internecie. Można pomyśleć, że jest to lekka przestroga od autorki, żeby sądzić na to z kim się umawiamy. Niektóre sytuacje były także bardzo zabawne. Już dawno się tak nie uśmiałam podczas czytania książki. Największym plusem tej powieści są refleksje, do których zmusza czytelnika. Czasami musiałam aż przerywać czytanie, ponieważ za wiele myśli kołatało mi się w głowie. Emocje, które odczuwamy czytając tą książkę, zostają z nami na długo po jej odłożeniu. Zdecydowanie jest to książka, po którą warto sięgnąć. Szczególnie zalecam ją osobom, które chcą dużo spraw przemyśleć. Nie jest to książka ebook lekka, którą prosto się zapomina. Wręcz przeciwnie. To taka, która zostaje z nami na zawsze.
Piękna rzecz, historia prosta, czyta się ją dynamicznie i bez wysiłku, lecz sedno tkwi w opowieściach wrózki, która barwnie omawia otaczający ją świat i napotykanych ludzi. Zwierciadło rzeczywistości, można powiedzieć. Z pozoru lekka, prosta i przyjemna lektura, lecz dająca dużo do myślenia, wywołująca refleksję na długo. Zalecam dziewczynom i mężczyznom, wszystkim!
Zabawna, lecz i dająca do myślenia na temat miłości, jej poszukiwań, tego czy warto robić to za wszelką cene. Czytało się ją z przyjemnością. Zalecam wszystkim :))
Cudownie napisana książka ebook o miłości do siebie..książka jest kwintesencja życia zabawna a jednocześnie przepełniona mądrością życiowa gratulacje :)..bo można przemienić siebie gdy sie człowiek pokocha nawet wbrew całemu światu któremu wygodniej było gdy nie kochalismy samych siebie :)))
Zabawna pełna humoru książka. Naprawdę godna uwagi idealnie napisana zalecam wszystkim kto chciałby się pośmiać i spojrzeć optymistycznie na świat
Mówi się, że wszystko już było: moda dziewczyna postanawia przemienić własne życie i wkrótce dochodzi do wniosku, że do tego potrzeba dwóch rzeczy na "f": forsy i facetów. Tym razem jednak kwestia relacji damsko-męskich i dochodzenie do samodzielności zostało ujęte w sposób wyjątkowo interesujący i zabawny, no i przede wszystkim odważny! Brawo dla autorki za to, że nie obawiała sie pokazać dziewczyn i męzczyzn z ich wszystkimi wadami i zaletami, bez upiększeń. Brawo za fantastyczny humor! To jest tzw. książka ebook z biglem, mam nadzieję, że nie ostatnia. Pisz kobieto jak najwięcej!!
Bardzo podobał mi się humor z tej książki, jest zarazem napisana w lekki, bezpośredni sposób, doskonale dla tematu którego dotyczy. Z tej zabawnej książki można coś uszczknąć dla siebie,a nawet jeśli nie szukamy porad natury prywatnej, to możemy przynajmniej bardzo nieźle się bawić w okresie lektury :-)
Zalecam każdemu kto potrzebuje z dystansem spojrzeć na życie otrzymując przy tym garść niezbędnych rad w sposób całkowicie bezinwazyjny i humorystyczny.
Na bloga trafiłam przez przypadek lecz od pierwszego fragmentu codziennie wyczekiwałam nowego wpisu, tym bardziej się cieszę że będe mogła teraz dynamicznie i prosto wracać do ulubionych elementów :) Nie mogę się doczekać aby przeczytać książkę!Polecam naprawdę! Fajnie umila czas.