Wyspa Camino okładka

Średnia Ocena:


Wyspa Camino

Świat ebooków może być o dużo bardziej mroczny i niebezpieczny, niż ci się wydaje… Białe kruki, Niepozorni antykwariusze i trudna historia kryminalna! Księgarnia, szelest przewracanych kartek, usypiająca atmosfera… Nudno, prawda? A co, jeżeli ten spokojny, pokryty kurzem świat ma drugie oblicze? Pełne złodziei, handlarzy trefnymi białymi krukami, romansów, zdrad i spisków..? Zaczyna się od skoku. Udanego – przestępcy kradną z biblioteki Uniwersytetu Princeton manuskrypty. Dziwaczna kradzież? Niekoniecznie. To skarb – zostały ubezpieczone na 25 milionów dolarów… Czy cokolwiek może łączyć ten brawurowy skok z niepozornym Bruce’em Cable’em, który prowadzi księgarnię w sennym miasteczku Santa Rosa na wyspie Camino? Niewielu ludzi wie, że Bruce prawdziwe pieniądze zarabia na handlu białymi krukami. Być może dowie się tego Mercer Mann, młoda pisarka z kłopotami finansowymi, która zostaje wynajęta przez zagadkową kobietę zlecającą jej poznanie tajemnic księgarza… Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Szczegóły
Tytuł Wyspa Camino
Autor: Grisham John
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Albatros
Rok wydania: 2018
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Wyspa Camino w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Wyspa Camino PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • ZaczytanaPrzyczyna

    Tak, czekałam na tę pozycję od Wydawnictwa Albatros z dwóch powodów: po pierwsze – John Grisham, którego darzę miłością już od nad dwudziestu kilku lat. Po drugie – zapowiedź tej książki – zaintrygowała mnie. Tym razem jest to książka ebook o pisarzach, o wydawaniu i sprzedaży książek, kolekcjonerach i złodziejach. Czy Wyspa Camino spełniła moje oczekiwania? Zaraz o tym napiszę. Tytułowa Wyspa Camino, to miejsce leżące na rafie koralowej na północ od Jaksonville. Tu właśnie w roku 1996, własną księgarnię Bay Books założył Bruce Cable. W roku 2006 był już właścicielem słynnej księgarnia i członkiem zarządu Amerykańskiego Towarzystwa Sprzedawców Książek. Sprzedawca ma własne hobby, o którym nie wszyscy wiedzą. Gromadzi pierwsze wydania książek, tzw. białe kruki. Namiętnie je zbiera i kolekcjonuje, przechowuje w swoim tajnym pokoju pod księgarnią. W tym samym roku ze skarbca Uniwersytetu Princeton ginie pięć manuskryptów powieści Scotta Fitzgeralda. FBI prowadzi śledztwo, a ślady prowadzą do Bruce’a. Nie ma jednak dowodów że to właśnie on przechowuje cenne zbiory. Firma, w której zestawy były ubezpieczone, prowadzi równoległe śledztwo. Postanawia wprowadzić do towarzystwa księgarza młodą, początkującą pisarkę – Mercer Mann. Kobieta zgadza się zamieszkać na wyspie, na której kiedyś spędzała każde wakacje u własnej babci. Zamieszkuje w domu, którego jest współwłaścicielką i usiłuje przeniknąć do grupy przyjaciół Bruce’a. Książka ebook jest wciągająca i ciekawa od samego początku. Czyta się ją lekko i przyjemnie. To opowieść o miłości do książek, a także o ich gromadzeniu. Ja osobiście nigdy nie będę miała ich dość, zawsze jest coś do przeczytania i kupienia. I choć w własnych zbiorach nie mam białych kruków to cieszy mnie każda pozycja. Wyspa Camino to książka ebook dla tych którzy lubią czytać, zbierają książki. Opowiada o chorobliwej miłości do książek. O miłości, która może przerodzić się w chęć posiadania rzadkich dzieł, które nierzadko są własnością np. muzeów, uczelni. Kolekcjonerzy są w stanie zapłacić wielkie pieniądze za to, by móc posiadać dane dzieło – nierzadko zdobyte w nielegalny sposób. Dla tych co się zastanawiają ponad napisaniem czegoś swojego, twórca podpowiada kilka trików. Kto wie? Może kiedyś skorzystam z porad doświadczonego pisarza? Wszystkim książkomaniakom i fanom pióra autora, zalecam ten thriller.

  • cat_book_read

    Wyspa Camino to długa na szesnaście kilometrów wyspa, leżąca na rafie koralowej na północ od Jaksonville. Co roku wyspę odwiedza masa turystów, jak i pisarzy. Element z nich pomieszkuję tam na stałe. Bay Books to najlepsza i niezależna księgarnia w Santa Rosa, a właściciel Bruce Cable to członek zarządu Amerykańskiego Towarzystwa Sprzedawców Książek. Długo pracował na ten tytuł, rzadko kiedy brał wolny dzień, wielbi spotkania ze słynnymi autorami, jak i promowanie wschodzących pisarzy. Nie stroni od towarzystwa cudownych kobiet, żyje w otwartym związku wraz z partnerką Noelle – fanką antyków. Bruce ma również drugą miłość, o której wie nieliczne grono przyjaciół – białe kruki. Miłuje rzadkie książki, pierwsze wydania, zwłaszcza dwudziestowiecznych amerykańskich pisarzy i z olbrzymią pasją je kolekcjonuje. Fundamentem tych zbiorów jest osiemnaście ebooków „spadkowych” po Ojcu. Zbiór białych kruków opiewa na kwotę dwóch milionów dolarów, a dochody z księgarni są równie wysokie. Rynek wydawniczy i antykwaryczny, to bardzo wąskie grono osób. Pół roku temu po brawurowej akcji pięcioosobowego zespołu, który dokonał kradzieży cennych manuskryptów powieści F. Scotta Fitzgeralda, główne podejrzenia padają właśnie na Bruce’a. FBI przeprowadziło śledztwo, ujęło zbiegów lecz rękopisów nie znaleźli. Firma detektywistyczna od samego początku prowadzi równoległe śledztwo na życzenie własnego klienta, mają przewagę – nie przestrzegają żadnych zasad i chwytają się wszystkich dostępnych środków. Najlepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie własnego człowieka do świata Bruce’a Cable’a . Jedyną odpowiednią kandydatką jest osoba , która zna Wyspę lecz od dawna na niej nie przebywała i chętnie pozbędzie się ciążących ponad nią długów, w zamian za przekazanie obciążających dowodów. Tak właśnie na wyspę trafia Mercer Mann, początkująca pisarka, jedyna nadzieja i osoba, która może odnaleźć zaginione rękopisy biblioteki Uniwersytetu Princeton. Czy uda jej się zbliżyć do kolekcjonera i co z tego wyniknie? Przekonajcie się sami. John Grisham przyzwyczaił nas do thrillerów i kryminałów prawniczych, dlatego byłam ogromnie interesująca „Wyspy Camino”. Przeczytałam i nie zawiodłam się ! Dla mnie była to miła odmiana od dotychczasowych powieści owego Pana. Książka ebook jest wciągająca od samego początku, lekka i przyjemna. Całości smaku dodaję fakt, że jest to m.in.: opowieść o pisarzach, twórczości, miłości do czytania i gromadzenia książek, a także o ludzkich pragnieniach do posiadania tego, co nie jest na wyciągniecie ręki. Ten świat wcale nie jest nudny i przewidywalny, skalą przestępczości wcale nie odstaje od innych, bardziej medialnych i kryminalnych tematów. Ten świat bywa równie mroczny i niebezpieczny. Manuskrypt jest w niezłych rękach ! Dziękuje @wydawnictwoalbatros za egzemplarz.

  • aneta_taka

    Po śmierci F. Scota Fitzgeralda jego córka przekazała rękopisy pisarza bibliotece. Dokonano włamania. Skradziono je. Misterny plan...Mimo praktycznie natychmiastowego ujęcia dwóch z paru sprawców, łupu nie odzyskano. Tymczasem na wyspie Camino działa super księgarnia, jej właściciel Bruce Cable, jest pasjonatem książek. Wielbi je. Firma ubezpieczeniowa prowadzi swoje śledztwo w sprawie zaginięcia rękopisów. Ślady prowadzą właśnie tam. O pomoc zostaje poproszona początkująca pisarka, tymczasowo bez weny. Mercer ma przeniknąć do świata książkolubów i "bardziej" poznać Bruce'a...📚 Uwielbiam książki. Wy też. Mam ich dość pokaźny zbiór. Po lekturze zaczęłam się zastanawiać jak daleko mogłabym się posunąć, by jakaś zdobyć. Nie ukrywam, kupowałam już pewne "rzadkości" za odrobinę większe pieniądze i co niektórzy spoglądali się na mnie z lekkim politowaniem... Ale...czy moja miłość do woluminów ma jakieś granice? Nie odpowiem 😉macie zagadkę 📚 Złodzieje książek, rękopisów, czarny rynek, a ja idealnie się czułam wśród tych ludzi. Grisham stworzył coś innego. Z dala od prawników, obdarzył czytelników kryminałem z wielką dozą ciepła. Jest inaczej, milej i przyjemniej, mimo że toczy się śledztwo, trwa sprawa. Piękny klimat z aromatem starych woluminów i miłości do książek. Czerpie się słowa całymi garściami, lekko, miło i zupełnie inaczej. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, który Grisham lepszy? Tamten czy ten? Każdy jest inny.📚 Jestem pod urokiem słowa, ukazanej pasji i sposobu poprowadzenia narracji. Nietuzinkowo, niebanalnie, ciekawie i wciągająco. Zalecam 📚