Wojtek i Rudy. Tom 1. W tarapatach okładka

Średnia Ocena:


Wojtek i Rudy. Tom 1. W tarapatach

Pełna humoru opowiadanie przygodowa dla dzieci. Album powstał jako rozwinięcie krótkiej historii nagrodzonej w drugiej edycji „Konkursu imienia Janusza Christy na komiks dla dzieci”. Do świata dwóch serdecznych przyjaciół, Wojtka i Rudego, nuda nie ma wstępu. Każda sytuacja może stać się początkiem idealnej przygody. Czy to w szkole, czy na osiedlowej górce, czy u babci na wsi – chłopcy nie przepuszczą żadnej okazji do zabawy... Nawet jeśli nierzadko wpadają przez to w tarapaty!

Szczegóły
Tytuł Wojtek i Rudy. Tom 1. W tarapatach
Autor: Hołod Piotr
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Egmont Polska Sp. z o.o.
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Wojtek i Rudy. Tom 1. W tarapatach w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Wojtek i Rudy. Tom 1. W tarapatach PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • sweetdream

    nasz-zaczytany-swiat.blogspot.comCieszę się, że w dzisiejszych czasach stale nie przemija moda na czytanie komiksów. To w końcu idealna rozrywka zarówno dla dzieci jak i dorosłych. I znaczna dawka humoru :-) Dziś kilka słów o komiksie nagrodzonym w II edycji „Konkursu im. Janusza Christy na komiks dla dzieci”.Poznajcie dwóch bardzo interesujących przyjaciół – nosorożca Wojtka i łosia zwanego Rudym. To właśnie te dwa zwierzaki umilą nam czas w trakcie czytania. Ich życie z pewnością nie należy do nudnych i pełne jest zaskakujących zwrotów akcji.Krótkie historie rozbawią nie jednego ponuraka. Humor w nich przedstawiony jest ponadczasowy i rozśmieszy dzieci, lecz także rodziców. Każdy rozdział kończy się jakąś śmieszną puentą. Wojtek i Rudy zawsze są pełni zapału, mają interesujące pomysły i ciekawe przemyślenia. Jednak rzeczywistość, czasem dość brutalnie weryfikuje ich plany :-)Każda strona tego komiksu porusza inny wątek. M.in. możemy prześledzić dzieje nosorożca i łosia na osiedlu, w szkole, zoo czy na łonie natury. Czasami nieograniczona fantazja naszych bohaterów przenosi nas do innego świata :-)Podsumowując komiks „Wojtek i Rudy w tarapatach” jest wart uwagi. Ilustracje są bardzo dobre, humor na najwyższym poziomie i całość bardzo dynamicznie się czyta. Jak dla mnie nagroda w konkursie na komiks dla dzieci jest w pełni zasłużona :-)

  • Anna Drewniak

    Tym wyznaniem może narażę się wielu osobom, lecz muszę szczerze napisać, że do tej pory nie miałam do czynienia z komiksem, nawet z tzw. klasyką. Oczywiście, jako młodsza siostra dwóch braci, gdzieś na ich półkach widziałam "Tytusa, Romka i A'Tomka", lecz nigdy specjalnie nie interesowałam się tym gatunkiem. Los tak chciał, że życie połączyło mnie z dużym wielbicielem komiksów. Jego liczne historie na temat tej formy literackiej, wywołały u mnie olbrzymią ciekawość. A bo w ręce wpadło mi najwieższe dzieło Piotra Hołoda, postanowiłam nie opierać się dłużej i dzielnie "wypłynąć na nieznane mi do tej pory wody".Książka jest zestawem zabawnych opowieści o losach dwóch przyjaciół - nosorożca Wojtka i łosia zwanego Rudym. Ich przygody są zawsze wyjątkowe i pełne niespodzianek. Przyjaciele mają niezliczoną ilość najdziwniejszych pomysłów, które najczęściej nie kończą się dla nich zbyt dobrze.Piotr Hołod poprzez dzieje własnych bohaterów, prezentuje śliczną stronę dzieciństwa i przyjaźni. Czytając poszczególne historie od razu widziałam świat dzieci, które mają takie metody na zabawę, o jakich dorosłym się nawet nie śniło. I tak znajdziemy tu opowiadanie o tym jak "spiskiem" wytłumaczyć brak pracy domowej, a także konkurs o "najlepszym rozchlapywaczu na osiedlu". Rozbrajające są też opowiastki, które karykaturują naszą rzeczywistość jak np. opowiadanie o zdrowym, drugim śniadaniu czy o tym jak dziewczyny manipulują mężczyznami. Moją ulubioną jest "Powitanie", które prezentuje jak przywitać się z koleżanką, by przy tym nie utracić szacunku w oczach kolegów.Komiks okazał się na prawdę rewelacyjną lekturą. Interesujące historie, fantastyczne rysunki. Wydaje się być książką dla każdego.Zainteresował się nią nawet mój czteroletni syn, mimo, że nie do końca mógł wszystko zrozumieć. Jak mawia moja druga połówka, komiksy są dobrym metodą zachęcenia dzieciaków do czytania książek. Jeśli potrzebujecie tego rodzaju wybiegu, myślę, że przygody Wojtka i Rudego są dobrym wyborem (a na pewno bardzo śmiesznym wyborem).Warto wspomnieć, że ten komiks został nagrodzony w drugiej edycji "Konkursu im.Janusz Christy na komiks dla dzieci."Polecam!!!Więcej recenzji na fifraku.blogspot.com Zapraszam!

  • Wkp

    Wszelkie konkursy to idealna szansa by wyłowić z tłumu młodych zdolnych i pokazać ich szerszemu odbiorcy. Konkurs im. Janusza Christy daje taką możliwość twórcom komiksów dla dzieci, oferując nie tylko konkretne nagrody, lecz przede wszystkim okazję wydania swojego pełnego albumu. A oto jeden z takich właśnie albumów – zestaw krótkich humorystycznych opowieści dla wielkich i małych.Poznajcie Wojtka i Radka zwanego Rudym. Wojtek to pełen temperamentu i nieokiełznanej fantazji nosorożec, Rudy jest bardziej opanowanym i wyluzowanym łosiem. Obaj się przyjaźnią i wiodą typowe życie uczniów, których szkoła nudzi, a wszelka zabawa pociąga i to jeszcze jak! A dla takich kolegów, jak oni, zabawą może być wszystko! I wszystko także może oznaczać dla nich kłopoty. Lecz od czego mają siebie nawzajem?Na album „Wojtek i Rudy: W tarapatach” złożyły się krótkie, jedno, dwustronicowe śmieszne opowiastki, w których dwaj bohaterowie w komiczny sposób interpretują świat, jak i sytuacje, w jakich się znaleźli. Czy są w szkole, czy w domu, pomagają w codziennych czynnościach, czy chcą porzucać się śniegiem, humor ich nie opuszcza. Pod tym wobec album Piotra Hołoda przypomina podobne współczesne francuskie komiksy (jak choćby „Sisters”), z tą różnicą, że tu własne przygody przeżywają mówiące zwierzęta, których jednak jedynie wygląd różni od ludzkich postaci.Graficznie komiks jest bardzo prosty, acz uroczy. Cartoonowa kreska, stonowane barwy i prostota w wypełnieniu teł kadrów wyglądają mile dla oka i atrakcyjnie dla dziecięcych odbiorców. Znaczna element humoru bierze się zresztą z grafiki właśnie – od ekspresyjnej mimiki bohaterów, po humor sytuacyjny i slapstickowy. Trochę tu szaleństwa, trochę oczywistości, a wszystko to nieźle ze sobą współgra i zapowiada się ciekawie na przyszłość.Lubicie polskie komiksy humorystyczne? Sięgnijcie po „Wojtka i Rudego” – czy aby podarować dziecku, czy również może przeczytać samemu. Porcja rozrywki przydaje się każdemu, niezależnie od wieku.