Recenzje

• Oliwia

  2018-03-20

  http://bookmadnessblog.blogspot.com/2016/04/25-wodospady-cieniawybrana-o-zmroku-tom.html

• Wioletta Górska

  2018-03-20

  Cała seria kupiona dla córki :-)Oczywiście pod wpływem jej zachwytu sama sięgnęłam i naprawdę polecam. Super do odpoczynku.

• Wioletta Dobrzeniecka

  2018-03-20

  http://timeofbook.blogspot.com/2016/07/28-wybrana-o-zmroku.htmlNie chciałabym zdradzić wam zdarzeń z książki, która jest piątą, a zarazem ostatnią, częścią z cyklu Wodospady Cienia, dlatego wpadłam na pomysł, że nie będzie to taka klasyczna recenzja. Oczywiście powiem coś o fabule i o własnych odczuciach, lecz skupię się na wszystkich częściach. Przedstawie Wam czy warto sięgnąć po tą historię, lecz nie będę ukrywać minusów, które niestety towarzyszyły mi w tej książce pdf tak na prawdę do połowy książki, której poświęcony jest ten post. Lecz nie przedłużając już... Seria Wodospady Cienia są opowieścią o życiu Kylie, szesnastolatce, która nie jest zwykłą dziewczyną, zmaga się z wieloma problemami, które przerastają ją samą jak i jej bliskich. Dlatego zostaje umieszczona w obozie dla "trudnej" młodzieży. Ale słowo "trudnej" nie odnosi się do ludzi, którzy mają kłopoty z alkoholem czy wszelakiego rodzaju używkami, lecz do osób nadnaturalnych, posiadających umiejętności, o których zwykły człowiek może tylko marzyć.

• smiley_23

  2018-03-20

  Kylie mieszka u dziadka, ale tęskni za obozem. W końcu kobieta wraca do wodospadów cienia. Nie oznacza to jednak końca jej kłopotów. Ciągle spotyka na własnej drodze Lucasa, który prosi Kylie o wybaczenie, po tym jak zaręczył się z inną dziewczyną. Na dodatek pewna młoda kameleonka potrzebuje pomocy Kylie. Jakby tego było mało naszą obrończynie czeka potyczka z Mariem, a mama Kylie spędza czas z podejrzanym Johnem. Czy kameleonce uda się znaleźć sposób, by jej gatunek nie musiał się ukrywać ? Czy przebaczy Lucasowi i będzie z nim mimo niechęci do niej stada wilkołaków ? I najważniejsze, czy pokona Mario ? Wybrana o zmroku jest moją ulubioną częścią z serii Wodospadów cienia. Obserwujemy przemianę Kylie z niewierzącej w siebie kobiety w odważną, silną obrończynie. Kylie się nie poddaje. Walczy do samego końca i pozwala, by spełniło się jej przeznaczenie.

• Martyna

  2018-03-20

  Kylie i Lucas czy może Kylie i Derek? Kylie wraca od własnego dziadka ,gdy przybywa po nią Burnett. Według mnie ta element trzyma cały czas w napięciu i nie można doczekać się zakończenia. Mimo, że nie wszyscy się ze mną zgodzą lecz uważam, że jest to najlepsza element i doskonałe zakończenie tej serii. W "Wybranej o zmroku" bardzo wiele się losy niezłych i złych rzeczy. Czy Kylie pokona Maria czy rozpadnie się całkowicie jej związek. Czy jej mama wreszcie dowie się prawdy o mocach biologicznego ojca Kylie i czy kameleony przestaną się ukrywać przed JFB. Jakie kłopoty staną na drodze tej niesamowitej dziewczyny. Zalecam ją naprawdę nie tylko młodzieży daję słowo, że będziecie zadowoleni z zakupu. :)

• Sophie

  2018-03-20

  Będzie mi tego brakować. Całej tej atmosfery i wyczekiwania na następne części. Co prawda są „Wodospady Cienia: Po zmroku” lecz to już nie to samo. Della, to nie Kylie. Nawet nie wiecie jak się cieszę, że skusiłam się na Urodzoną o północy. Mimo tego, że spotkania z duchami za każdym razem mnie przerażały, a po plecach przechodziły ciarki, ja z chęcią czytałam dalej i dalej nie chcąc na chwilę ani na chwilę odłożyć książki. Jestem pewna, że skoro dotarliście to tej recenzji, to pewnie czytaliście poprzednie części, więc nie mogę radzić Wam, żebyście przeczytali Wodospady Cienia. Mam nadzieję, że Wasza przygoda z Wodospadami też się udała i na zawsze pozostanie w waszych cieplutkich sercach. W moim także. http://boook-reviews.blogspot.com/2016/02/cc-hunter-wybrana-o-zmroku.html

• Maggie Rose Black

  2018-03-20

  „Wybrana o zmroku” nie jest najlepszą częścią serii, ponieważ prawdopodobnie największe wrażenie wywarła na mnie druga, czyli „Przebudzona o świcie”. Jednak wiem, że do „Wodospadów Cienia” będę miała zawsze sentyment. Ludzie mogą mówić sobie, co chcą, lecz nawet z takich pozornie „głupiutkich” i lekkich ebooków można coś wyciągnąć. A do tego, jeśli trafi się na nie w odpowiednim momencie – radość i wnioski z czytania a także poczynań bohaterów są o dużo większe. C.C. Hunter wykonała kawał dobrej roboty. Jej saga nie ma być literaturą z najwyższej półki. Ona ma po prostu dostarczać różnych emocji, a to jak najbardziej się Hunter udało. Smuci mnie fakt, że to już koniec, lecz dobrze, że autorka nie postanowiła ciągnąć opowiadanie o Kylie w nieskończoność, ponieważ wyszłaby z tego mdła i nudna opera mydlana. Mam nadzieję, że wydawnictwo jednak skusi się na wydanie nowel „Turned at Dark”, „Saved at Sunrise” a także „Spellbinder”. Wiem, że pewnie wielbiciele serii zareagowaliby entuzjastycznie na taki miły dodatek, chociażby zebrany w jedną książkę.Cała recenzja: http://szeptksiazek.blogspot.com/2016/01/wybrana-o-zmroku-cc-hunter.html

• Kasienka85

  2018-03-20

  Lekko się czytała. Szkoda tylko że to była już ostatnia część.

• amelka101010

  2018-03-20

  Ksiażka bardzo dobra, zwroty akcji ....Jak dla mnie kolejne dzieło C. C. Hunter :)

• Anna Karolina Kotowicz

  2018-03-20

  Idealna książka. Gorąco zalecam do przeczytania całej serii

• Marta

  2018-03-20

  Gorąco polecam. Fajna książka ebook opowiadająca historie ludzi z różnorakimi zdolnościami. Starających się zrozumiec siebie i dopasować własną odmienność w codziennym życiu.

• ALEKSANDRA MARCHELEK

  2018-03-20

  NAJLEPSZA KSIAZKA JAKA CZYTALAM UWIELBIAM JA JEST PO PROSTU IDEALNA

• paula_cch

  2018-03-20

  jak zaczęłam czytać wieczorem to skończyłam ponad ranem... trzy razy odkładałam stwierdzając, że pora iść już spać, jednak po paru minutach kręcenia się z jednego boku na drugi chęć dowiedzenia się "co dalej" wygrywała.czyta się lekko i z zainteresowaniem, jest jeden troszkę jak dla mnie naciągnięty moment, jednak mimo wszystko uznaję 4 tom Wodospadów jako bardzo dobre zakończenie całej historii.

• Klaudia Stypuła

  2018-03-20

  Historia Kylie powoli się kończy. Bohaterka musi nauczyć się w pełni władać własnymi mocami, jeśli chce stawić czoło swojemu największemu wrogowi i ochronić własnych przyjaciół. Pojawia się również zagadkowy i krwawy duch. Co ma wspólnego z Kylie? Czy uda jej się rozwiązać kolejną zagadkę? Kogo wybierze: Lucasa czy Dereka? Jednak najistotniejszym zapytaniem jest: czy uda jej się przeżyć?C. C. Hunter dzięki historii Kylie skradła moje serce i nieustanna się jedną z moich ulubionych autorek. Jej styl pisania sprawia, że książkę się pochłania, epizody kończą się tak, że nie byłam w stanie powstrzymać się od dalszego czytania. Wartka akcja to jednak tylko jeden z mnóstwa plusów. Autorka ma świetne poczucie humoru. Czytając książki o Kylie i jej przyjaciołach ubawiłam się do łez. Nieźle poznałam bohaterów i bez problemu mogłam się w nich wcielić. Postacie są bardzo nieźle opisane, wyraźne, ich charaktery konkretne i wyrażające mnóstwo emocji. Wybrana o zmroku objaśnia oczywiście wszystkie dotychczasowe zagadki, m.in. to, kogo wybierze Kylie i oczywiście dowiadujemy się jakie jest zakończenie. Niestety dla mnie niesatysfakcjonujące.Rady jakich udziela Kylie, bądź jej przyjaciele, zapadają w pamięć i odnoszą się do życia każdego człowieka. Muszę powiedzieć, że zawdzięczam tej książce pdf przypomnienie bardzo ważnej zasady życiowej – walczyć aż do końca.„Kto to powiedział, że jeśli drzwi są zamknięte, to spróbuj oknem. Jeśli okno jest zamknięte, to cóż – wybij je. A jak nie będzie się dało go wybić, to szukaj cholernego młota i zrób nowe.” Zdecydowanie lektura skłoniła mnie do refleksji i mogę nawet powiedzieć, że zmotywowała do przemyślenia pewnych kwestii – a tego się nie spodziewałam. „Jej babcia zwykła mawiać, że kiedy świat chce cię ugryźć, to ty się odgryź, licząc sprawy, za które jesteś wdzięczna.” Jednakże ostatni tom trochę mnie rozczarował. Autorka skupiła się głównie na Kylie i jej wybranku, zrzucając Dellę i Mirandę na trzeci plan. Bardziej skupiła się na emocjonalnych rozterkach głównej bohaterki, niż na samym jej wrogu i dotyczącej z nim akcji. Koniec był przewidujący, jednak nie myślałam, że poczuję taki niedosyt akcji.Tak czy inaczej. Wodospady Cienia skradły moje serce i zalecam je gorąco. Seria niby dla młodzieży, lecz według mnie dla każdego, kto chce przeżyć przygodę i odpocząć z dobrą książką, która uczy i przypomina o wartościach naszego życia. Gorąco polecam!

• klaudia_2486

  2018-03-20

  Piękna książka, jak wszystkie części sagi ,,Wodospady cienia". Zalecam to każdemu naprawdę warto przeczytać :) Po 1 części chce się już przeczytać wszystkie ♥

• monweg

  2018-03-20

  Wybrana o zmroku tak jak pozostałe tomy serii jest napisana lekko i przyjemnie. Nie brak tu dynamicznej akcji i interesujących postaci. A propos bohaterów, to tak jak młodzież, nie są doskonali, popełniają mnóstwo błędów, przeżywają własne małe tragedie i miłości. Są właśnie tacy jak młodzi ludzie i może dlatego dużo osób się z nimi identyfikuje. Analizując ich zachowanie, prawdopodobnie każdy czytelnik dojdzie do wniosku, że w ciągu tak krótkiego czasu wydorośleli, dojrzeli i spoważnieli. Autorka w podziękowaniach napisała: dziękuję wszystkim dorosłym, którzy przyznają się: Nie jestem nastolatkiem, lecz kocham twoje książki. Może nie kocham, lecz jest w nich coś, co sprawia, że chce się sięgnąć po następny tom.Wybrana o zmroku to ostatni tom bestsellerowe serii Wodospady Cienia Christine Craig, piszącej pod pseudonimem C.C. Hunter. Seria ta składająca się z pięciu części, przedstawia się całkiem nieźle. Nie jest to fantastyka na najwyższym poziomie i próżno porównywać ją do Tolkiena, Martina czy Sapkowskiego, lecz stworzona została dla młodzieży i może się podobać. Mnie może nie porwała, lecz całkiem przyjemnie spędziłam z nią czas. I już nie mogę się doczekać, gdy wezmę w ręce jej kontynuację, czyli Odrodzoną – Wodospady Cienia: Po zmroku skupiającą się na postaci barwnej, czyli wampirzycy Delli. Mam nadzieję na świetną porcję rozrywki. Tymczasem Wybraną o zmroku zalecam przede wszystkim wielbicielom fantastyki i fanom literatury młodzieżowej.Całość - http://monweg.blog.onet.pl/2015/10/12/wybrana-o-zmroku-c-c-hunter/

• Natalia Leszkiewicz

  2018-03-20

  Książka ebook świetna! Czyta się ją do samego końca z wielkim zainteresowaniem jak wszystko się skończy. Autorka mnie nie zawiodła :) Zalecam całą serię :)

• Agata Kądziołka

  2018-03-20

  Wszyscy kochamy czytać książki składające się z paru tomów; dzięki temu mamy szansę lepiej poznać bohaterów, ich losy, możemy śledzić większość ich żyć i razem z nimi dorastać i smakować życia. Jednak pisanie recenzji o poszczególnych tomach serii jest niczym wyprawa po polu minowym, z tą różnicą, że zamiast bomb porozrzucane są wszędzie spojlery a piszący musi przeprowadzić własnego czytelnika w taki sposób, by nie nadepnął on na żadną z nich.Dlatego teraz ufnie dawajcie mi łapę i idziemy! Przede mną leży ostatni tom serii Wodospady Cienia, z którą przygodę rozpoczęłam jeszcze w dawnych czasach własnego blogowania, kiedy to moje recenzje mocno kulały. Jednak już wówczas potrafiłam przekazać kluczowe przesłanie – to jest niezła seria, którą da się czytać. Po tych dwóch latach spędzonych w obozie dla nadnaturalnej młodzieży czas się z nimi pożegnać. Kylie, nasza główna bohaterka, od samego początku miała kłopot z określeniem siebie; nie wiedziała kim był jej ojciec, nie dogadywała się z matką a dodatkowo nie wiedziała czym jest. Posiadała cechy większości istot zamieszkujących osób – miała trochę z wampira, trochę z wilkołaka, trochę z czarownicy – i czuła się dziwakiem pośród dziwaków. Zdobyła jednak oddanych przyjaciół, zakochała się, stworzyła wokół siebie sieć uplecioną z dobrej woli ludzi, którym na niej zależało. Z tomu na tom dorastała, zmieniała się, stawała się niekiedy diabelnie irytująca i przeżywała sercowe zawody. Muszę przyznać, że niechętnie podchodziłam do tej ostatniej części dlatego, że Kylie zaczęła mnie nudzić, męczyć; jej postawa skrzywdzonej dziewczynki funkcjonowała na mnie jak czerwona płachta na byka. Potem jednak przypomniałam sobie jak to było być nastolatką i muszę przyznać, że autorka doskonale oddała w jestestwie Kylie wszystko to, co losy się z dziewczynką, gdy zaczyna powolną wędrówkę w stronę dorosłości. Jeśli dodać do tego jeszcze całą tą sprawę z byciem kimś nadludzkim... cóż, sama pewnie zachowywałabym się gorzej nią ona. Jak i w poprzednich częściach, tak i w tej ostatniej, naszą bohaterkę prześladuje wróg, który zrobi wszystko, by skrzywdzić Kylie i sprawić jej jak największy ból. By go pokonać musi ona odnaleźć w sobie pokłady siły i zapanować ponad własną mocną. I tutaj muszę skończyć, by nie wprowadzić was na pole spojlerów. Jeśli chodzi o miłość, ponieważ to przecież najistotniejsze w ebookach paranormal romance, to to muszę przyznać, że ten miłosny trójkąt jednak lekko mnie irytował, nie na tyle jednak by rwać sobie włosy z głowy – Lucas i Derek od samego początku walczyli o względy naszej słodkiej Niewiadomej i trzeba uczciwie przyznać, że to ten pierwszy miał od początku więcej do zaoferowania. O ile związek z Lucasem jawił się jako rejs po groźnym morzu, pełnym adrenaliny i przygody o tyle ten z Derekiem można by przyrównać do leniwej niedzieli spędzonej w łóżku, pełnej spokoju i relaksu. A czy Kylie woli przygody czy bezpieczeństwo to musicie przekonać się już sami, ponieważ ja wam tego nie powiem. Co do samego zakończenia – było idealne. Ani przesłodzone, ani zbyt tragiczne ani nawet nie przedłużone. Wszystko skończyło się w odpowiednim momencie i chwała autorce, że nie zdecydowała się ciągnąć tej serii dalej, ponieważ niechybnie zmieniłoby się to w historię o Elenie, Stefanie i Damonie, gdzie trup ściele się gęsto. Podsumowując – pewnie nie dowiedzieliście się za dużo o fabule z tej recenzji, lecz wiecie przynajmniej, że ją wam polecam. A kiedy ja coś zalecam – cóż... wypada przeczytać.

• Bujaczek

  2018-03-20

  Jak się okazuje stale lubię powieści tego typu, ponieważ Wybraną o zmroku czytało mi się z olbrzymią przyjemnością. Od początku wciągnęła mnie fabuła i z zainteresowaniem śledziłam poczynania bohaterów. Przez tyle czasu zdążyłam się z nimi zżyć dlatego również wraz z nimi przeżywałam wszystkie wzloty a także upadki trzymając przy tym kciuki, by wszystko nieźle się skończyło. Hunter potrafi pisać, utrzymać uwagę czytelnika i wzbudzić zainteresowanie. Żałuję tylko, że zakończenie chociaż efektowne zostało zbyt dynamicznie przeprowadzone. Niemniej ostatnio tom trzyma poziom własnych poprzedniczek i nie zawodzi, a to najważniejsze.http://zapatrzonawksiazki.blogspot.com/2015/09/ostateczne-starcie.html

• ramzes203

  2018-03-20

  Ta książka ebook losy się chronologicznie po 5 tomie Wodospadów Cienia???