Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
„...W zamierzchłych (...) czasach, nim do tego państwie przybyły blade twarze, Indianie wierzyli (...), że każda skała i rzeka, każde drzewo i ptak, i czworonóg mają swe duchy. Niektóre z tych duchów są dobre, niektóre złe. O tych duchach, które przybierały postacie olbrzymów albo czarowników, a niekiedy zwierząt, Indianie opowiadali zdumiewające historie...”Zimą 1892 roku Karol Gordon trafia do Nowej Fundlandii. Zauroczony jej pięknem oferuje doktorowi Janowi, by wiosną odbyli wyprawę właśnie w te tereny. Nużąca, kilkudniowa podróż koleją, siedem godzin promem, później znów koleją, kończy się w okolicach miasteczka Norris. Obaj przyjaciele zamieszkują w leśniczówce leżącej kilka mil od osady. Ich gospodarzami są Kitty i Max Grant. Pierwsze dni wypoczynku mijają im na wypadach do lasu i słuchaniu opowieści starego Stephena Granta – ojca Maxa. Chwile beztroski zostają jednak brutalnie przerwane. Na brzegu nieodległej rzeczki pojawia się zagadkowe czółno. Max Grant zostaje napadnięty w lesie, a lekar Jan znajduje złamaną strzałę – indiański znak wypowiedzenia wojny. Nikt nie wie, co to wszystko ma oznaczać, tym bardziej że ostatni Indianie zamieszkujący wyspę wyginęli nad 60 lat temu... Przed Karolem Gordonem i lekarzem Janem jedna z najtrudniejszych zagadek do rozwiązania – czy ostatnia osoba mówiąca mową plemienia Beothuk rzeczywiście zmarła w 1829 roku?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | W Nowej Fundlandii |
Autor: | Wernic Wiesław |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Agora |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.