Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Najistotniejsza francuska nagroda literacka. Le Prix Goncourt de la Nouvelle 2010.Marie wyznaje na spowiedzi, że zamordowała własnych trzech mężów.Czy opisywane przez nią zbrodnie to prawda, czy tylko perfidna gra, w której stawką jest dusza młodego księdza? Obsesja towarzyszy wszystkim bohaterom opowiedzianych w Trucicielce historii. Każe im walczyć – o rodzinę, sławę, miłość.Niszczy, lecz czasem daje drugą szansę.Schmitt odsłania mechanizm obsesji – pokazuje, jak prosto jedna myśl może zatruć życie człowieka.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Trucicielka |
Autor: | Schmitt Eric-Emmanuel |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
Rok wydania: | 2011 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Mam dość mieszane uczucia co do tej lektury. Krótkie opowiadania, jednych zaciekawią innych niestety znudzą. Niektóre wątki można było rozwinąć i lepiej opowiedzieć.
Fantastyczna i wciągająca lektura - z resztą jak wszystkie książki pana Schmitta. Polecam!
Czytałam ja dość dawno, ponieważ minęło kilka lat a jednak stale pamiętam jej tresc, wiec to mówi samo za siebie. Wyjątkowo wciągająca! Do tego dynamicznie się czyta, ponieważ jest to zestaw opowiadań. Każde można czytać osobno, jednak wszystkie coś łączy. Polecam!!! Mądre opowiadania zawierające wiele treści skłaniające j do przemyśleń ponad swóim życiem.
Fantastyczna, doskonała i pochłania bez reszty - jak to Schmitt
Warto przeczytać...krótkie opowiadania, wiele przemyśleń...
4 interesujące opowiadania opisujace obsesje, warto przeczytac.
Naprawdę warto przeczytać! Boska!
Według mnie jedna z najlepszych ebooków tego autora.... w paru prostych opowiadaniach zawiera wszystko ...... obsesja myśl przewodnia książki towarzyszy bohaterom.... przeraża i każe zastanowić się ponad życiem .... swoim jak i tym dookoła nas.....
Czytam dużo książek, o różnorakich tematykach, trudno mnie zaskoczyć, lecz Trucicielka - mistrzostwo. Duże pokłony dla autora, dodam - mojego ulubionego pisarza!
Pomimo tego, że była 4 w nocy i już ledwo widziałam, musiałam zrobić sobie kawę i ją skończyć. BRAWO! Idealna książka.
Jedne z lepszych opowiadań Schmitta, jakie czytałem. "Trucicielka" szczególnie mi się podobała - zaskoczyła mnie 2 razy. Inne opowiadania również ciekawe, choć jak to zwykle u Schmitta dość krótkie.
Książka ebook składa się z 4 opowiadań. Każde o zupełnie innym bohaterze, co jest zdecydowanym plusem. Moim zdaniem, historie te są jednak za krótkie. Liczyłam na bardziej rozbudowaną fabułę. Mimo to, szczerze polecam.
Bohaterowie to mocna strona książki. Są ukazani w nieodłącznym połączeniu ze własnymi pragnieniami, mrocznymi tajemnicami i uczuciami.Do tego przemyślana fabuła a także oszczędny, lecz wciągający styl.Także mowa jest żywy,plastyczny a cała książka ebook barwna i różnorodna.Spodobał mi się też motyw św. Rity, która jest pomocnicą w sprawach niemożliwych. Warto również wspomnieć o pamiętniku autora, z okresu kiedy pisał tę książkę. Są to prywatne zapiski z przemyśleniami i inspiracjami pisarza,choć także uchylił on rąbka tajemnicy na temat technicznych szczegółów pisarskich. Bardzo ciekawy dodatek, który pozwolił poznać bliżej autora.„Trucicielka” to zestaw opowiadań i choć za krótką formą nie przepadam,dla Schmitta zrobiłam wyjątek.Bardzo się z tego cieszę,ponieważ spędziłam miło czas a poruszana tematyka,obracająca się wokół silnych uczuć,namiętności, pasji,miłości,obsesji,nadziei czy również niezła i zła,zdecydowanie przypadła mi do gustu. Zalecam serdecznie, nie tylko fanom Schmitta.
Niestety mnie nie użekła ta ksiażka. Ladnie spisane opowiadania, cudownie złorzone zdania, w każdym jakiś morał lecz brakuje naturalności, współczesności. Każdy ma prawo do własnego zdania, jednemu się spodoba innemu mniej. Ja jestem w tej drugiej grupie.
Po książkę sięgnąłem omijając własną listę ebooków do przeczytania. Spowodował to wywiad z autorem w jednym z ostatnich numerów Czasopisma Wyborczej. Szczerze mówiąc zirytowałem się że czytam wywiad z autorem tak pewnym własnych książek, który porównuje własny ostatni zestaw opowiadań do pięknej muzyki. Jeszcze tego samego dnia zakupiłem 'Trucicielkę". Chciałem konfrontacji z tym co mówił, pomijając już tłumaczenie na mowa polski który zawsze będzie obciążony pewnymi zmianami w przesłaniu autora, jak to ma się w każdej książce pdf przekładanej na mowa obcy. Okazało się że twórca nie mija się z prawdą w swoim wywiadzie. Każde słowo, każde zdanie są jakby na wskroś przemyślane, a każde opowieść to prawdziwa uczta dla naszej duszy. Twórca porusza tematy trudne, pokazując zależność pomiędzy nimi i odkrywając nagą prawdę o ludzkiej ułomności i podłości. Na pierwszy rzut oka może się wydawać że to łatwe opowiadania, lecz tak nie jest. Bardzo mi się podoba soczysty mowa narratora, użyte słowa które nie s
Kiedy przeczytałam „Oskara i Panią Różę” już wiedziałam, że Schmitt jest pisarzem wyjątkowym i w pewien sposób niewspółczesnym – już nie raz mu się dostawało za sentymentalizm i wzniosłość. A on po prostu bez wstydu i bez cynizmu pisze o rzeczach ważnych, o duszy, o jej ciemnych i jasnych stronach. O tej biednej, wyświechtanej miłości. „Trucicielka” też pełna jest złotych myśli, refleksji, porusza temat obsesja, która objawia się w różnorakich postaciach – fascynacją drugą osobą, albo również zawiścią do niej. Książka ebook składa się z czterech opowiadań, które kończą w nie zawsze oczywisty sposób, dając pole do interpretacji i przemyśleń. Zalecam wielbicielom Schmitta.
Po książkę E.E.Schmitta sięgnęłam po raz pierwszy. Powiem szczerze ze rozpoczynałam ja 3 razy i nie specjalnie wierzyłam iż wciagnie mnie ta ksiązka jak myślałam na początku ze wzgl. na intrygujący tytuł :) Całe szczeście byłam w błędzie:) Książka ebook składa sie co prawda z 3 opowiadań i czuję po każdej z nich pewien niedosyt...są przenikające, intrygujace z morałem... naprawdę polecam. Jestem właśnie w trakcie poszukiwania kolejnych ebooków w/w autora. Idealna książka ebook na podróż jak też na wieczór z dobrą lampką wina w dłoni!
4 opowiadania,wykadrowane,wystudiowane...dobre,ale juz nie zachwycają, to nie jest zbior,do którego za pewien czas chcialoby sie wrocic..odswiezyc i raz jeszcze przezyc emocje,jakie dostarcza ksiazka.."Trucicielka"Schmitta nie olsniewa..ale nie ma sie poczucia straconego czasu przy czytaniu..jak kazda historia wzbogaca,nakazuje pochylic sie ponad kłopotem i zastanowic ponad niuansami ludzkich zachowan..Pisarz stosuje synekdochę,zajmuje sie czescia,a nie całością...Schmitt odrzuca powiesc,dokonal własciwego wyboru...mowi wiele,uzywajac niewielu słow...Nie czekam juz na następna jego ksiazke,chyba,ze bedzie to dramat.W tej formie stale zachwyca.
W najwieższym zbiorze opowiadań Schmitta znajdują się cztery niesamowite, niepowtarzalne i mądre historie. Niektórzy znają go z innych książek, inni nie i to rzeczywiście nie ma znaczenia. Czytajcie, czytajcie, czytajcie. To jednak nie wszystko, bo mamy też szansę przeczytać notatki autora powstałe w czasie tworzenia opowiadań. Schmitt pisze wiele o samym opowiadaniu i chciałby, aby przestało ono być wreszcie gorszą siostrą powieści i stało się pełnoprawnym i szanowanym gatunkiem, o co czasem trudno. O ile jego argumentacja jest mało satysfakcjonująca, opowiadania zdecydowanie bronią się same. Są bardzo konkretne, treściwe, dobitne, choć opisują najdelikatniejszą materię na świecie. Zostawiają czytelnika z ostatnim zdaniem, oniemiałego z zachwytu.