Trąf, trąf, misia bela okładka

Średnia Ocena:


Trąf, trąf, misia bela

Redaktor Marta Witecka odnosi sukces po publikacji książki opartej na historii miasteczka Mille. Na jednym ze spotkań autorskich ekscentryczna czytelniczka prosi ją o pomoc w rozwiązaniu zagadki zagadkowych zgonów. Reporterka odmawia. Lecz gdy giną kolejne osoby, postanawia rozpocząć prywatne śledztwo, a przy okazji wykorzystać tę historię jako materiał do własnej następnej książki.Marta Witecka wraca do zdarzeń sprzed trzydziestu lat, kiedy na obozie sportowym w Trzciance zawiązało się bractwo młodych sportowców – pod okiem zafascynowanego ich wyjątkowością opiekuna, Igora Bonara. Nietuzinkowi, hardzi i pewni siebie, lecz również uwikłani w rozmaite prywatne problemy, dynamicznie zyskali sławę obozowej elity. Każdy chciał należeć do tego wyjątkowego grona, jednak oni strzegli własnych granic i własnej przyjaźni. Przyjaźni, którą obiecali pielęgnować przez całe życie. Spędzając wieczory na drewnianym pomoście, rozmawiali godzinami − szeptali o własnych głęboko skrywanych tajemnicach, składali przysięgi lojalności, grali w gry, które czasem przynosiły im mnóstwo śmiechu, a czasem…Trąf, trąf, Misia, Bela… − słowa tej niewinnej wyliczanki zna każde dziecko. Lecz w ustach młodych ludzi mogą przerodzić się w klątwę, od której spełnienia nie będzie ucieczki.

Szczegóły
Tytuł Trąf, trąf, misia bela
Autor: Andryka Dagmara
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Prószyński Media
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Trąf, trąf, misia bela w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Trąf, trąf, misia bela PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Pinko

    Marta Witecka, reporterka słynna nam z książki Tysiąc, ponownie w akcji! Marta Witecka coraz częściej dochodzi do wniosku, że jej życie znowu stało się monotonne. Od czasu opisania historii miejscowości Mille dziewczyna podróżuje, promując własne literackie dziecko. Mimo nacisków wydawnictwa nie ma pomysłu na następny utwór. Stale rozpamiętuje własne życie w małej mieścinie, gdzie tak długo wierzono, że nie może być ich więcej niż tysiąc... Jednak na jednym ze spotkań autorskich zaczepia ją elegancka kobieta, przedstawiając się jako Anna, deweloperka. Usiłuje namówić Witecką, żeby zajęła się tajemniczą sprawą zgonów jej przyjaciół. Anna wie, że ofiar będzie więcej... Anna, Pola, Staszek, Jan, Żaneta, Filip, Igor- niegdyś obozowa elita, dzisiaj grupa przerażonych ludzi. Co wspólnego ze współczesnymi zdarzeniami ma obóz w Trzciance, na którym przebywała 30 lat temu grupa sportowców? Dlaczego członkowie Bractwa umierają zgodnie z tym, co wylosowali dawno temu podczas jednej z ich zabaw... ? Stale w pamięci mam historię Mille, a gdy w moje ręce trafiła Trąf, trąf, misia bela, nie mogłam doczekać się rozpoczęcia podróży w głąb ludzkich sekretów wraz z Witecką. Pani Andryka ma niebywały talent- zawsze wpadnie na taki pomysł odnośnie fabuły, że nie wiadomo, czy dzieją się rzeczy nadprzyrodzone, czy może wydarzenia mają bardziej racjonalne wytłumaczenie. Nie wiem, być może tylko ja mam jakieś dziwne skojarzenia podczas lektury, jednak przez moment naprawdę rozważałam opcję duchów/ demonów etc. . Odczuwam pewien niedosyt po tej lekturze. Owszem, chciałam jak najszybciej poznać zakończenie, żeby rozwiać wszelkie wątpliwości (i oczywiście wreszcie otrzymać odpowiedź na pytanie, czy zgony członków Bractwa to niespotykany przypadek, czy ingerencja kogoś trzeciego), intrygowały mnie kolejne wątki- zarówno z prywatnego życia bohaterów, jak i z toczącego się 'śledztwa'-, jednak odniosłam wrażenie, że autorka tak długo i skrupulatnie budowała napięcie, że zabrakło go już do zakończenia. Wiecie, chodzi mi o to, że czasem śledztwo toczy się miarowo, w żyłach czytelnika już buzują uzbierane z kolejnych stron książki tajemnice, a w głowie przelatują kolejne podejrzenia i wówczas nadchodzi on- punkt kulminacyjny. Oczywiście, Trąf, trąf, misia bela też takowy posiada, ale... nie do końca zaskoczyło mnie takie rozwiązanie. Niemniej jednak ta historia zdecydowanie wciąga; zdaję sobie sprawę, że zakończenie jest istotne, lecz nie oszukujmy się, ważniejsza jest sama treść przekazu. Nie mogę więc narzekać na utwór pani Dagmary Andryki, bowiem spędziłam przy tej książce pdf idealny czas. Oby więcej takich!

  • Mechaniczna Kulturacja

    Trąf, trąf misia bela to drugim tom serii o przygodach dziennikarki śledczej Marty Witeckiej. Akcja zaczyna się jakiś czas po zdarzeniach z tomu pierwszego zatytułowanego Tysiąc. Po publikacji książki o zdarzeniach z miasteczka Mille, autorka odnosi spory zawodowy sukces. Na jednym z autorskich spotkań, pewna czytelniczka prosi ją o pomoc w rozwikłaniu zagadki zagadkowych zgonów. Reporterka po jakimś okresie się zgadza, licząc, że wykorzysta tę historię do napisania kolejnej książki. Zadanie okazuje się jednak nie takie proste. Śledztwo prowadzi bowiem bohaterkę daleko w przeszłość. Odkrywa sekrety z obozu sportowego, gdzie grupa młodych ludzi pod okiem trenera zawiązuje tajne bractwo. Wydawać by się mogło, że to nic niezwykłego. Ot, zwykłe młodzieńcze wygłupy. Z czasem jednak wyrastają na obozową elitę, której wszystko wolno. Ich przyjaźń i sekrety miały być na całe życie. Co takiego się stało, że to, co kiedyś było przyjaźnią przerodziło się w niebezpieczną zabawę? Na to zapytanie Marta Witecka będzie musiała znaleźć odpowiedź zanim dojdzie do kolejnego morderstwa. Następna opowieść Dagmary Andryki klimatem przypomina tom pierwszy. Zagadkowe zgony, dziennikarskie śledztwo i pakty. Bohaterka rozwiązuje zagadkę z przeszłości, która w bardzo znaczący i brutalny sposób oddziałuje na teraźniejszość. Czyni to w sposób intrygujący, podsuwając mylne tropy i wodząc za nos czytelnika. Thriller tu połączony jest z kryminalną zagadką. Autorka jak wytrawna pisarka kryminałów doskonale prowadzi akcję, kreując morderczą grę, w której każdy jest podejrzany i każdy ma motyw. Prezentuje jak z niewinnej zabawy może zrodzić się coś, ponad czym nie można zapanować. Coś co prowadzi do tragedii i nakręca spiralę zbrodni. Trąf, trąf misia bela to idealnie napisany thriller, doskonale wykorzystujący obecnie topowe motywy, a mianowicie ciekawą historię, sekrety z przeszłości, morderstwa i przyjaźń na śmierć i życie. Wszystko to okraszone lekkim i przystępnym stylem nie wymagającym od czytelnika zbyt wielkiego angażowania się w historię. Całość czyta się bardzo przyjemnie, a tajemnicza i zagadkowa fabułą przyciąga czytelnika do siebie niczym magnez. Polecam. http://www.mechaniczna-kulturacja.pl/2017/03/traf-traf-misia-bela-dagmara-andryka.html

  • Bookendorfina Izabela Pycio

    "Podobno jest tak, że jak człowiek pozna śmierć drugiej osoby, to nigdy się z nią nie rozstanie." Już w poprzednim tomie serii bardzo spodobał mi styl, w jakim Dagmara Andryka angażuje czytelnika w rozwiązywanie ciekawej kryminalnej zagadki. Przejrzyście zaprezentowana fabuła, swobodnie przeplatająca intrygujące wątki, jednocześnie bogata w ważne uszczegółowienia, które nadają powieści rozmach, a także nieco thrillerowskiego klimatu. Czujemy zagęszczającą się atmosferę, z niepokojem wyczekujemy zdarzeń, zdajemy sobie sprawę z namacalności niebezpieczeństwa. Wspólnie z ważnymi postaciami zostajemy uwikłani w tajemniczy scenariusz, w którym zręcznie omijana prawda ma niszczycielską i destrukcyjną moc. Pod płaszczykiem nierozerwalnej przyjaźni i bezwzględnego oddania kryje się coś mrocznego, niewyraźnego, nieoczywistego. Zamknięty krąg ośmiu osób, złożona sieć wzajemnych zależności, splot zadziwiających okoliczności i restrykcyjne konsekwencje zamierzchłych grzechów. Jak naiwnie i beztrosko prowadzona przez nastolatków gra może diametralnie wpłynąć na dorosłe życie jej uczestników? Wydarzenia sprzed trzydziestu lat stają się złowróżbnym proroctwem, samospełniającą się przepowiednią, lepką pajęczyną usidlającą kolejne ofiary. Autorka sprawnie podsuwa mylne tropy i przypuszczalne kierunki rozwiązania zawiłej detektywistycznej łamigłówki. W pewnym momencie zostajemy tak zakręceni obrotem spraw, że w zasadzie niemalże wszyscy uczestnicy ekscytującej gry, stają się w naszych oczach podejrzanymi. Każdej osobie możemy przypisać motyw zbrodni, sposobność jej popełnienia, kontrowersyjne cechy charakteru, dramatyczny element młodości. Wydaje się, że tylko reporterka Marta Witecka, fanka szwedzkich kryminałów, której sukcesem stało się przeciwstawienie klątwie ciążącej ponad miasteczkiem Mille, jest w stanie własną dociekliwością, spostrzegawczością i sprytem pomóc grupie przerażonych osób. Czy jednak względem silnej zmowy milczenia i wzajemnej ochrony, będzie w stanie odkryć liczne tajemnice, przeciwstawić się iluzji elitarności i wyjątkowości bractwa? Wciągający kryminał, fascynująco wypełniający czas relaksu, spełniający chęć przeżycia ciekawej detektywistycznej przygody. Idealny pomysł na tytuł i wpasowaną w treść okładkę, podobnie jak w pierwszym tomie "Tysiąc". bookendorfina.pl