Taki wstyd okładka

Średnia Ocena:


Taki wstyd

W mroźną noc sylwestrową w Helu zostaje popełnione morderstwo. Kto mógłby pragnąć zamordować lubianego przez wszystkich szefa miejscowego chóru? Dochodzenie nie przynosi wyników i sprawa pozostaje nierozwiązana. Pół roku potem do nadmorskiego miasta przyjeżdżają Marta i Olgierd. Kiedyś byli małżeństwem, teraz spędzają razem urlop jako przyjaciele, choć każde z nich skrycie oczekuje czegoś więcej. Prywatne śledztwo w sprawie niewyjaśnionego morderstwa ponownie jednak wystawi ich relację na próbę. Niektórych sekretów lepiej nie odkrywać.

Szczegóły
Tytuł Taki wstyd
Autor: Jagiełło Joanna
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Taki wstyd w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Taki wstyd PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Barbara Hudomięt

    Urlop na Helu postanawiają wspólnie spędzić Marta i Olgierd. Kiedyś byli małżeństwem, teraz próbują udawać przyjaciół i po cichu każde z nich liczy na odbudowanie łączącej ich więzi. Dystans, który zrodził się pomiędzy nimi próbują zapełnić zwiedzaniem i spacerami. Przypadkowo dowiadują się o zagadkowym zabójstwie chórzysty. Pod wpływem impulsu zaczynają prowadzić swoje śledztwo i odkrywają prawdziwe, wstydliwe oblicze małych miasteczek a także prawdę o dramatycznej historii paru pokoleń kobiet. ,,Taki wstyd" Joanny Jagiełło to pomimo wysuniętego na pierwszy plan zagadkowego zabójstwa, nie jest kryminał. To bardziej opowiadanie o ludziach i więzach ich łączący. Prezentuje skomplikowane relacje paru osób: małe błędy, które doprowadzają do dużych tragedii, osobiste dramaty, błędne koło wzajemnych zależności a także zaślepienie uczuciami, czasem bardzo patologicznymi. Lecz to także opowiadanie o samotności, niezrozumieniu, wyobcowaniu a także o tym co może spowodować błędne postrzeganie świata. Mocno i dobitnie prezentuje jak ciężko jest się wyrwać ze spirali wstydu i strachu. Autorka na banalnym wątku kryminalnym zbudowała bardzo opowieść poruszającą dużo kluczowych i aktualnych tematów. W pewnej chwili miałam wrażenie, że tego jest aż za wiele co wpłynęło na spłycenie ich odbioru. Mimo, to ,,Taki wstyd" to interesująca i nieźle napisana współczesna opowieść obyczajowa.

  • Agnieszka Mazur

    Choć z opisu książki wynika, że dostaniemy typowy kryminał, ja zaliczyłabym "Taki wstyd" raczej do kategorii obyczajowej. I uważam, że to wielki pozytyw. Książka ebook co prawda skupia się na morderstwie i pytaniu, kto zabił, są zagadki, podejrzenia i niepewność, lecz jest też... życie. I dużo problemów, które z sobą niesie. Ciekawi bohaterowie, ludzkie problemy, zapytania bez odpowiedzi, szara rzeczywistość. Nie mogłam przestać czytać.

  • ejotek

    Intrygujące i zmuszające do myślenia są elementy tekstu pisane kursywą, będące myślami jednego z bohaterów - kogo? Komu uda się to dynamicznie odkryć? Joanna Jagiełło miała bardzo interesujący pomysł na fabułę, dużo szczegółów sprawy morderstwa jest oryginalnych a czasem wyprowadzających czytelnika w manowce. Mamy niespodzianki, zwroty akcji, krótkie rozdziały, fajny i prosto się czytający styl pisania. Wiele się losy a zachowanie wprowadzanych kolejno temperamentnych bohaterów, niejednokrotnie wydają się podejrzane. Autorka opisała dużo emocji i problemów, takich zwyczajnych, życiowych, z którymi nie radzi sobie nasze społeczeństwo - uzmysłowiła nam po raz kolejny, że trudne wybory jakie podejmujemy rzutują na całe nasze życie i życie następnych pokoleń. Zwróciła również uwagę na samotne macierzyństwo, jak czują się te kobiety, którym los podarował walkę ze wszystkim w pojedynkę, czy powinny odczuwać wstyd? Czy powinny obarczać winą dziecko?Podsumowując stwierdzam, że pomimo, że są to początki autorki w gatunku kryminału i widoczne są niedociągnięcia czy fragmenty niepotrzebne, to i tak sądzę książkę za wartą przeczytania. Zalecam ją nie tylko początkującym czytelnikom, choć lepszą rozrywkę będą prawdopodobnie mieli fani obyczajówek niż kryminałów.całość recenzji: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2016/02/joanna-jagieo-taki-wstyd.html

  • Maadziuulekx3

    31 grudzień 2013 r. Hel. Ludzie świętują nadejście nowego roku słuchając występu miejscowego chóru. W tym okresie Jonasz , kierownik tego zespołu, zostaje zamordowany. Mimo zaangażowania policji, sześć miesięcy potem sprawa stale pozostaje nie rozwiązana.W tym okresie na Hel przyjeżdża dwoje ludzi, byłe małżeństwo Marta i Olgierd. Kobieta pracuje jako reporterka w Warszawskiej gazecie i mimo, że ma urlop nie potrafi rozgraniczyć pracy od wypoczynku. Przypadkiem dowiaduje się o tragedii, która wydarzyła się w tym mieście zimą i rozpoczyna własne prywatne śledztwo. Ma zamiar napisać o tym artykuł do własnej gazety. Czy sprawa zamordowanego Jonasza zostanie rozwiązana? Czy dzięki zaistniałej sytuacji Marcie uda się stworzyć dzieło, dzięki któremu wypłynie na szersze wody? Nie dowiecie się jeżeli nie przeczytacie.Na początku historia jaką przedstawiła mi autorka książki nie bardzo przypadła mi do gustu, jednak brnąc coraz dalej przez kolejne karki powieści nie byłam w stanie odłożyć jej na półkę. Zaciekawiła mnie, wciągnęła w własne sidła, autorka tak pokierowała akcję, że do końca nie mogłam odgadnąć kto jest sprawcą tych morderstw. Miałam podejrzenia, przypuszczenia, jednak za każdym razem, gdy byłam bliżej prawdy, autorka zmieniała koncepcję i moją uwagę wobec konkretnej osoby.Akcja powieści toczy się dwutorowo. Współcześnie w roku 2014, gdzie Marta i Olgierd próbują rozpracować niewyjaśnione morderstwo i poukładać własne rozwiązane małżeństwo. Natomiast w 1909 roku przedstawiony mamy wątek kobiet, które z pokolenia na pokolenie były objęte klątwą wczesnego macierzyństwa, a dokładnie narodzin nieślubnych dzieci, samych dziewczynek.Zaczynając opowieść miałam trudność w odnalezieniu się w tych dwóch akcjach, lecz zagłębiając się w nią coraz bardziej wszystkie wydarzenia powoli klarowały się w mojej głowie z czego książka- którą na początku chciałam skreślić- nieustanna się ciekawa. Pani Joanna Jagiełło ma bardzo lekkie pióro, epizody są krótkie, nieźle opisane, a to pozwala się odnaleźć w treści. Akcja nie jest dość szybka, lecz bardzo interesująca, posiada barwnych bohaterów, którzy przybliżają nas do własnej historii. Kryminał bardzo dynamicznie się czyta, czytelnik brnie przez epizody chcąc jak najszybciej dowiedzieć się jak zakończy się ta historia. Mimo, że początek mnie nie zachwycił, uważam, że książka ebook jest bardzo udana, z przyjemnością ją przeczytałam. Z całym przekonaniem zachęcam do przeczytania dzieła Pani Joanny ,,Taki wstyd". Miłej lektury.

  • Anna Nawrot

    W sylwestrową noc, w niewielkiej nadmorskiej miejscowości zostaje zabity mężczyzna. Policji nie udaje się odnaleźć zabójcy i sprawa ma ogromne szanse zwiększyć niechlubną statystykę tych nierozwiązanych.Kilka miesięcy potem do miasteczka przyjeżdżają Marta i Olgierd - ich małżeństwo co prawda się rozpadło, lecz obydwoje w dalszym ciągu coś do siebie czują. Wspólny wyjazd może być szansą na odbudowę tego co ich kiedyś łączyło. Marta jest dziennikarką i kiedy przypadkiem dowiaduje się o nierozwiązanej kryminalnej zagadce postanawia podjąć próbę jej rozwikłania...Joanna Jagiełło jest dziennikarką a także wykładowcą języka angielskiego, pracowała jako redaktor podręczników do języka angielskiego, a jeśli chodzi o twórczość literacką to ma na swoim koncie opowieść autobiograficzną, kilka powieści dla dzieci i młodzieży, a także dwa tomiki poetyckie. Jej najwieższa książka ebook nosząca tytuł "Taki wstyd" ukazała się właśnie nakładem wydawnictwa Nasza Księgarnia. Opowieść z pozoru jest kolejnym utworem w którym amator (w tym przypadku amatorka) rozwiązuje zagadkę kryminalną której nie udało się rozwikłać profesjonalistom. Początkowo wszystko tak wygląda, tym bardziej, że Marta jest osobą bystrą i inteligentną, natomiast prowadząca śledztwo policjantka to, oględnie mówiąc, osoba z kłopotami natury emocjonalnej. Jednak to tylko pierwsze wrażenie...Od samego początku powieści autorka przeplata opis współczesnych zdarzeń obrazami z przeszłości pewnej rodziny. Poznajemy Elizę, Mariannę, Zosię, Laurę i Marię - kolejne dziewczyny naznaczone piętnem nieślubnego dziecka, co w pewnym momencie zaczyna się jawić wręcz jako przekleństwo na nich ciążące. Żyjące w małej społeczności, wytykane palcami przez sąsiadów, nie mające szans na ułożenie sobie z kimś życia, wszystkie własne uczucia przelewają na córki - chcą żeby ich życie potoczyło się inaczej. A kiedy okazuje się że następna dziewczynka powiela błąd matki wyładowują na nich własne frustracje, żal ponad zmarnowanym życiem i niedocenionym poświęceniem. I pomimo, że czasy się zmieniają, normy obyczajowe też ulegają zmianie to w umysły kolejnego pokolenia wdrukowany jest wstyd, "taki wstyd", dotyczący nieślubnego pochodzenia lecz równocześnie pewien fatalizm i jakaś podświadoma pewność, że to co było największym kłopotem matki przydarzy się też córce...Jaki związek łączy zamordowanego mężczyznę i tę rodzinną "klątwę"? Czy Marcie uda się odnaleźć jego zabójcę? I co stało się z żoną zamordowanego, która zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach? Po odpowiedzi na te i jeszcze kilka innych pytań odsyłam do książki.Na koniec chciałam jeszcze dodać jedną istotną informację - z opisu na okładce a także tego co napisałam na początku wynika, że "Taki wstyd" jest kryminałem. No i tu pojawia się problem, ponieważ co prawda jest morderstwo (i nie tylko), jest śledztwo prowadzone przez Martę, są miejscowi stróże prawa, jednak... Cóż "Taki wstyd" nie jest niestety kryminałem w dosłownym tego słowa znaczeniu - to bardziej opowieść obyczajowa z silnym wątkiem kryminalnym. Lecz całkiem sprawnie napisana powieść.Tak więc fani kryminałów powinni się czuć ostrzeżeni ;)

  • Yui Tamashi

    Wstyd. Dla każdego to słowo znaczy co innego. Jedni wstydzą się własnego wyglądu, inni wstydzą się własnej sytuacji finansowej lub nawet rodziny. Wstyd sprawia, że próbujemy coś ukryć przez co zachowujemy się inaczej niż czujemy. Wydaje się, że nie ma to na nas wpływu, lecz jest to złudne myślenie.W sylwestrową noc w nadmorskiej miejscowości Hel dochodzi do zagadkowej śmierci chórzysty. Policja prowadząca śledztwo w tej sprawie nie potrafiła znaleźć mordercy. Martę, która jest dziennikarką i wybrała się na wakacje do tej miejscowości, zainteresowała sprawa zamordowanego chórzysty. Czy kobiecie uda się znaleźć mordercę?Taki wstyd jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Joanny Jagiełło. Zainteresowałam się tą książką dlatego, że opis mi się bardzo spodobał. Poza tym dawno nie czytałam kryminału i czegoś polskiego, osadzonego w Polsce (tym bardziej ponad morzem), to pomyślałam, że się skuszę. Chciałabym powiedzieć, że było to udane spotkanie, lecz wówczas był skłamała i odczuwałabym wstyd, dlatego chcę z Wami podzielić się moimi odczuciami co do tej książki.W tej książce pdf mamy dwa rodzaje akcji. Pierwsza losy są to retrospekcje związane z pewną "klątwą" rodzinną i ta element bardzo mi się podobała, lecz zaraz do tego przejdę. Druga element książki, która jest naszą główną akcją losy się w czasach współczesnych, a dokładnie w roku 2014. I dla mnie ten główny wątek był niezbyt nieźle zrealizowany i bardziej mi przypominał szkic, tego co autorka chciałaby dalej rozwinąć.W biogramie autorki przeczytałam, że jest ona wielbicielką kryminałów szwedzkich i podczas czytania można odczuć, że styl pisania, rozwój sytuacji, kreacja postaci jest inspirowana tego rodzaju kryminałami. Podoba mi się to, że autorka usiłowała zrobić coś na ten wzór, lecz jak dla mnie było za mało kryminału w kryminale. Wątek śmierci chórzysty został za słabo rozwinięty, za mało było informacji na ten temat i miałam wrażenie, że nie czytam książki o morderstwie i śledztwie, a bardziej obyczajówkę z delikatnym posmakiem wątku kryminalnego. Co prawda pojawiały się od czasu do czasu myśli mordercy, lecz było ich dla mnie za mało. Poza tym było za wiele wątków przez co w tej nad trzystu stronicowej książce, gubiłam się kto jest kim i nie byłam pewna czy ta osoba była z tą czy z inną, czy z obojgiem.Za to wątek z przeszłości o kobietach, które z pokolenia na pokolenie powtarzały jeden schemat, czyli rodziły nieślubne dzieci, a dokładnie dziewczynki, był naprawdę ciekawy i bardzo żałowałam, że autorka nie skupiła się właśnie na tym wątku w stu procentach, ponieważ jakby omówić dokładniej sytuacje tych kobiet, jak ich sytuacja wpływała na ich rozwój psychiczny, dokładniej omówić ich losy, jak społeczeństwo je piętnowało itd., to ta książka ebook mogłaby wymiatać i pokochałabym ją.Z rzeczy, które jeszcze nie przypadły mi w tej książce pdf do gustu, to była główna bohaterka, Marta. Jak ta dziewczyna mnie denerwowała, to nawet nie możecie sobie wyobrazić. Raz mówiła tak, a robiła inaczej, nierzadko nie wiedziałam o co jej chodzi, a to co zrobiła swojemu mężowy jest dla mnie niewybaczalne. Jako reporterka również nie powaliła mnie na kolana, ponieważ jej starania z dowiedzeniem się czegoś na temat śmierci chórzysty, były aż nadto oczywiste i nie miała wyrobionego w sobie tego drygu, żeby nikt się nie skapował, że chce uzyskać info na ten temat, a nie inny.Z tego co przeczytałam na temat autorki, to w jej twórczości znajdują się głównie książki dla dzieci i młodzieży i Taki wstyd to druga opowieść dla dorosłych i jeśli się nie mylę to pierwsza z gatunku kryminalnego, więc całkiem możliwe, że autorka musi się wprawić w tym gatunku, żeby wyszło coś fajnego. Jak na razie ta opowieść nie podobała mi się, lecz całe szczęście znalazłam coś, co przypadło mi do gustu, więc nie uważam, że była to kompletna strata czasu.Na pewno znajdą się zwolennicy tej książki jak i autorki. Jeśli miałabym komuś polecić tę książkę, to na pewno osobą, które nie wymagają zbyt dużo od lektury, nie chcą zagłębiać się za bardzo w śledztwo i mieć wszystko podane na talerzu. Jest to książka ebook dla osób, które lubią małomiasteczkowe klimaty.

  • Iwona_C_

    Narodzenie nieślubnego dziecka, szczególnie w małych społecznościach, w dalszym ciągu jest powodem do wstydu, wręcz hańbą. A gdy ojciec dzidziusia nie jest znany, niechciana ciąża staje się głównym tematem plotek w mieście. Jak daleko można się posunąć, żeby ukryć taki niechciany problem?Marta i Olgierd to rozwiedzione małżeństwo, które wspólnie wybiera się na urlop ponad morze. Jest to wyjazd w ramach przyjaźni, którą mają nadzieję utrzymać, lecz względy ekonomiczne mają również wielkie znaczenie – w końcu wspólny wyjazd będzie o dużo tańszy. W okresie spaceru na nadmorskim deptaku wysłuchują historii pewnej kobiety, której syn został zabity w Sylwestra ubiegłego roku. Marta zaintrygowana tą opowieścią rozpoczyna prywatne śledztwo. Dzięki temu, że jest dziennikarką, wie jak rozmawiać z ludźmi, żeby zdradzili jej szczegóły, jakie chce znać. Jednak czy to bezpieczne tak grzebać w przeszłości?Taki wstyd to kolejny, wyśmienity, polski kryminał, który w ostatnim okresie miałam okazję przeczytać. Nie ma tu mrocznej atmosfery, trup również nie ścieli się w ogromnych ilościach, lecz nie o to tu chodzi. Książkę czyta się bardzo dobrze, a z każdą kolejną kartą pragniemy czytać dalej i dalej.Akcja powieści osnuta jest wokół trzech głównych wątków – historii rodziny dziewczyn samotnie wychowujących własne córki, śledztwa w sprawie morderstwa dyrektora miejscowego chóru a także prywatnego wątku Marty i Olgierda. Wszystkie są bardzo nieźle poprowadzone, a wątek kryminalny jest wyjątkowo intrygujący.Jak już wspomniałam jest to dość lekki kryminał, lecz jego lektura jest wyjątkowo przyjemna. Akcja toczy się w odpowiednim tempie, a postaci są nieźle zarysowane. Od razu budzą w nas uczucia i kiedy kończy się opowieść zastanawiamy się, jak mogły się dalej potoczyć ich losy. Dla mnie to była bardzo niezła odskocznia właśnie od mrocznych i ciężkich kryminałów, które wcześniej czytałam. Książka ebook idealnie sprawdziła się na zimowy weekend – dwa dni i przeczytana, lecz z drugiej strony żałuję, że tak dynamicznie ją przeczytałam, ponieważ czuję pewien niedosyt. Mam nadzieję, że to nie ostatni kryminał Joanny Jagiełło.http://czytajac.pl

  • Jevera

    Joanna Jagiełło już wcześniej przekonała mnie do własnych książek, tak więc z chęcią sięgałam po Taki wstyd. Na pewno ciekawie przedstawiony został wątek kryminalny, autorka stworzyła w tym względzie niezły klimat. Co zaś do wątku obyczajowego, tutaj z kolei dominują emocje, budzą się refleksje. Mam wrażenie, że Joanna Jagiełło zbudowała bardzo autentycznie całą otoczkę psychologiczną.

  • Marta szajbe

    Do pokazywanej książki musiałam długo się przekonywać. Ciagle nie było odpowiedniego momentu, żeby się zabrać za przeczytanie tych paru pierwszych stron. Kiedy jednak to nastąpiło- przepadłam na dwa dni i nie wyściubiałam nosa zza ksiazki. Dałaś czadu, Joanno Jagiełło- Taki Wstyd, Wydawnictwo Nasza Księgarnia. Morze i morderstwo w tle- przypomniało mi to fabułe słynnego serialu, być może właśnie dlatego nie do konca byłam przekonana do tej pozycji. Jednak juz po paru kartkach wiedziałam, że trzymam w ręku perełkę. Idealna powieść, która pozwoliła mi na kilka chwil ( No dobra, na dwa dni) odrobinę uciec od szarej rzeczywistości i przeżyć prawdziwą przygodę wraz z bohaterami tej powieści. Znajdziecie tutaj wszystko co lubię, przeplatanie czasu przeszłego z teraźniejszym, zagadkowe listy, utraconą nadzieje i rozpacz, olbrzymią miłość a także morderstwo. Dużo wątków było mi bardzo bliskich, pewne rzeczy i ja przeżyłam- jednak jestem pewna że i każdy z Was odnajdzie coś co będzie mógł odnieść i do własnego życia. Wartka akcja, przygoda, lato i miłość- tak naprawdę nie oczekuje nic więcej od dobrej książki. Będzie w mojej pamięci przez dłuższy czas, a mój egzemplarz juz wypożyczyłam podobnym mi molom książkowym.

  • Dominika Ławicka

    Przyznaję, że zaintrygowała mnie okładka, minimalistyczna i bardzo elegancka a także nota obrazująca, mniej więcej, treść książki. Nie kierowała mną chęć poznania kolejnej powieści Joanny Jagiełło, ponieważ nie czytałam jej wcześniejszych książek, lecz dzisiaj śmiało mogę stwierdzić, że był to niezły wybór.Tak się złożyło, że ostatnio przeczytałam kilka kryminałów, zwłaszcza skandynawskich, nie o wszystkich pisałam na blogu i szczerze mówiąc czuję już pewien przesyt, dlatego trochę obawiałam się książki Joanny Jagiełło, lecz jak się okazało, zupełnie niepotrzebnie. Autorka miejscem akcji uczyniła Hel, gdzie w sylwestrową noc zostaje zabity szanowany i lubiany przez mieszkańców Jonasz. Okoliczności zbrodni są niezwykle trudne do wyjaśnienia, bo sprawca nie pozostawił śladów, co nie pozwala na objaśnienie sprawy, a jedynie snucie domysłów. Pół roku potem do nadmorskiego miasteczka przyjeżdża Marta i Olgierd, byli małżonkowie, którzy mimo rozstania stale się przyjaźnią i chętnie razem podróżują. Ich urlop będzie jednak połączony z pracą, ponieważ Marta jest dziennikarką, a niewyjaśniona śmierć Jonasza to dla niej idealny materiał na reportaż. Prywatne śledztwo stanie się jej obsesją, na jaw wyjdzie też dużo niechlubnych faktów z życia Jonasza a także sekretów z przeszłości innych bohaterów.Powieść Joanny Jagiełło biegnie dwutorowo i przedstawia przede wszystkim wątek morderstwa Jonasza, lecz również kłopot samotnego macierzyństwa ukazany na podstawie historii paru pokoleń kobiet, z których pierwsza to chora na gruźlicę Eliza, samotnie wychowująca córkę. Ten schemat będzie powielany przez kolejne dziewczyny w rodzinie, aż do ostatniej z nich, Krystyny. Zastanawiałam się, jak określić książkę Joanny Jagiełło, ponieważ nie jest to typowy kryminał, którego fabuła zbudowana jest wokół morderstwa, to raczej opowieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym, ponieważ główną rolę odgrywają tutaj przede wszystkim ludzkie słabości, emocje i wybory, które nierzadko są powodem osobistych dramatów. Rozbudowany przez autorkę wątek samotnego macierzyństwa to próba przedstawienia dziewczyn znajdujących się w takiej sytuacji, ich problemów, potyczki o dobre imię i chęci zapewnienia dzidziusiowi lepszego życia. Bycie samotną matką to stale dla wielu ludzi powód do wstydu i niemal zawsze kobietę obarcza się odpowiedzialnością za wszystko, co ją spotkało, rola faceta jest marginalizowana, a to niezwykle niesprawiedliwe, ponieważ samotne macierzyństwo ma różnorakie oblicza."Taki wstyd" Joanny Jagiełło to ciekawie skonstruowana i sprawnie napisana powieść, a płynnie prowadzona narracja i dużo zwrotów akcji są jej dodatkowym atutem. Błyskotliwa Marta, zakochany w niej Olgierd, niejednoznaczna postać Jonasza, dwie przyjaciółki Malwina i Krystyna a także kilka innych skrywających tajemnicę kobiet, czynią tę książkę interesującą. Trochę niewiarygodne wydaje mi się to wielopokoleniowe rozpacz opierające się na powielanym stale schemacie samotnego macierzyństwa w obrębie jednej rodziny, lecz skłonna jestem uznać to za próbę wywołania dyskusji na ten temat.Morderstwo, matka i córka, samotne macierzyństwo i przeszłość, która czasem ma olbrzymi wpływ na przyszłość. Dość dynamicznie zorientowałam się, kto stoi za zabójstwem Jonasza, lecz w żaden sposób nie popsuło mi to lektury, ponieważ wątek kryminalny jest tutaj punktem wyjścia do opowiedzenia zupełnie innej historii. Czy będzie happy end? Tego nie zdradzę, lecz losy się naprawdę dużo, przybywa świeżych faktów, bohaterów i bolesnych wspomnień z przeszłości.Dominika Ławicka