Recenzje

• jacekgalinski

  2018-03-22

  Książka ebook bardzo przyjemna. Mam nadzieję, że autorka na tym nie poprzestanie.

• Agnieszka Łuszcz

  2018-03-22

  Tak jak bohaterka stwierdzam, że najtrudniej napisać pierwsze zdanie.Sabina Czerniak, klasyczna mieszkanka dużego miasta, pracująca pod czyjeś dyktando, z mężem którym coraz mniej ją łączy, córka u progu wieku dojrzewania. Pewnego dnia gdy prezentuje znajomej własną twórczość, uprzednio chowaną do szuflady, okazuje się ona pisarka idealną dla wszystkich dziewczyn takich jak ona, chcących oderwać się na chwilę od rzeczywistości. Bardzo dynamicznie widzimy przemianę głównej bohaterki, Sonia Geppert - to jej pseudonim artystyczny. Staje się obiecująca autorka kultowej serii ebooków (ktore doczekały się ekranizacji ) o wedding planerce, dzięki czemu staje się rozpoznawalna, reklamuje drogie kremy, ma swojego trenera, menagerkę z piekła rodem, Duży apartament i coraz gorsze relacje rodzinne. Gdy nieszczęścia zaczynają spadać na nią lawiną postanawia przemienić wszystko w swoim życiu. I to bardzo diametralnie. Poszukiwanie własnego miejsca na ziemi, świeżego spojrzenia na siebie, na innych ludzi, na miłość, przyjaźń i wartość pieniędzy. Naprzemienne pasma szczęścia i gigantycznych katastrof w pewnym momencie robią się denerwujące, ma się ochotę krzyknąć "no co Tym razem!". Rozumiem, że nie chodzi o to żeby prezentować cukierkowe życie lecz na litość boską.... Mimo wszystko fajnie czytało się na plaży. Wierzę w pisarkę,liczę, że następne książki Pani Very będą jeszcze lepsze ponieważ czuję wartość książki lecz irytacja towarzysząca mi momentami przy czytaniu chwilowo podpowiada żeby przeczekać i spróbować jeszcze jakiegoś dzieła

• Ewa Kłobuch

  2018-03-22

  "Szczęśliwe zakończenie" to mój pierwszy kontakt z twórczością Very Falski. Kontakt pozytywny.Jest to opowieść o bestsellerowej autorce serii ebooków dla kobiet, Soni Geppert , prywatnie Sabina Czerniak. Dziewczyna pi czterdziestce traci pracę u z nudów zaczyna pisać. Na podstawie jej ebooków powstają filmy, czytelniczki są zachwycone. Niespodziewanie ..bum! Pisarka wypala się, postanawia napisać coś innego , wzniosłego, lecz brak pomysłu. Zdenerwowana postanawia coś przemienić coś w swoim życiu. Jest to przemiana diametralna i 360 stopni. Wyprowadza się z wielkiego miasta na prowincję, rozwodzi się. Nic jednak nie jest tak jak sobie wymarzyła. Cudowny domek okazuje się ruiną , paparazzi znajdujä ją nawet tam. Ona się jednak nie poddaje, choć nachodzą ją chwile zwątpienia."Szczęśliwe zakończenie" to nie jest ckliwy romans , to opowiadanie o wielkiej odwadze. Każda z nas ma jakieś marzenia , lecz boimy się coś w swoim życiu zmienić. Sonia przemieniła wszystko i choć jest czasami bardzo trudno , ma chwile zwątpienia nie rezygnuje. Dzięki temu poznaje smak wolności , życzliwość ludzi, smak przyjaźni . Budzi się w niej uśpiona seksualność . Czytając " Szczęśliwe zakończenie" przeźyjecie przygodę życia, może zrozumiecie , że czasem warto zaryzykować i coś przemienić w życiu , aby poźniej będąc szczęśliwym powiedzieć, było warto , jest pięknie . Zróbmy sobie takie " Szczęśliwe zakończenie". Dzięki tej książce pdf wiem, że mogę wszystko. Starczy chcieć.

• Izabela

  2018-03-22

  „Szczęśliwe zakończenie” to moje pierwsze spotkanie z zagadkową autorką Verą Falski. Zaliczam je do udanych.Po przeczytaniu recenzji wydawcy można by pomyśleć, że to kobieca opowieść jakich wiele. Główna bohaterka – Sonia Geppert (a właściwie Sabina Czerniak) – dziewczyna po czterdziestce, słynna pisarka ma dosyć dotychczasowego życia i postanawia je znacząco zmienić. W tym celu wyjeżdża na prowincję, która okazuje się nie tylko oazą spokoju, lecz również skupiskiem fantastycznych ludzi. Poznaje życzliwych, pełnych pasji mieszkańców nadmorskiej miejscowości, a wśród nich prawdziwego anioła. Tam, powoli i nie bez komplikacji, wszystko zmierza do szczęśliwego zakończenia. Tak, to schemat nieźle słynny z nie jednej powieści. Dlaczego więc, mimo to książka ebook mi się spodobała?Stworzenie pisarki-celebrytki (och, gdyby tak rzeczywiście nasi pisarze byli rozpoznawalnymi celebrytami, stan polskiego czytelnictwa wyglądałby zupełnie inaczej) pozwoliło autorce pokazać światek „medialnej warszawki”, praw jakimi się rządzi i ludzi którzy są jej częścią. Widzimy jaką pułapką jest chwilowa moda, która dotyczy wszystkiego: stylu ubierania się, restauracji, sposobu odżywiania i w końcu pisarzy. Poznajemy ludzi, którzy jej ulegają i poświęcają dla niej samych siebie. Bohaterka przynależy do tego świata, korzysta z jego dobrodziejstw, lecz nie jest uzależniona od takiego sposobu życia. Zachowuje własną indywidualność i złota klatka, w której się odnalazła zaczyna jej przeszkadzać. Usiłuje się z niej wydostać i na swojej skórze odczuwa jak jest szczelna. Nie chce być tylko twórczynią jednej bohaterki i jej perypetii rozpisanych na niekończące się tomy. Niestety wydawca, a także stacja telewizyjna, która na podstawie jej ebooków stworzyła serial, nie pozwalają jej na samodzielne decydowanie o temacie kolejnych powieści. Jej zadaniem jest pisanie tego co jest modne i przynosi zysk.Najciekawszy temat „Szczęśliwego zakończenia” to według mnie kłopot podziału literatury na tzw. kobiecą i ambitną. Główna bohaterka to pisarka literatury dla kobiet, czyli, jak jest określana przez krytyków, taka, która „schlebia najniższym gustom”. Jej pisarstwo to jej największy kompleks. Marzy o napisaniu powieści wybitnej, godnej nagród i zaliczenia do elity literackiej. Lecz czy jej czytelnicy są gorsi od czytelników Magdaleny Teleszko (konkurentki Sonii Geppert)t? W jakim celu czytamy książki? Czy tylko po to, żeby dostarczały nam świeżych powodów do rozważań ponad swóim losem? Czy każdy czytelnik ma analizować teksty pod kątem językowym? Czym jest opowieść wybitna? Na to zapytanie musimy odpowiedzieć sobie sami. Idealny temat do dyskusji z czytelnikami podczas spotkań dyskusyjnych klubów książki. Bohaterka po wielu osobistych i zawodowych perypetiach, a także po doświadczeniach z gali wręczenia nagród literackich Atena (najzabawniejszy epizod powieści) zrozumie, że niezły pisarz to taki, który po prostu chce opowiedzieć ludziom historię, która ich poruszy.Powieść podejmuje także kłopot relacji rodzic - nastolatek, nie brakuje spraw damsko-męskich, jest także bardzo współczesny temat zawiści internetowej. Różnorodność wątków sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie. Dla mnie jedynym poważnym minusem są sceny erotyczne, które trzeba umieć pisać, a nie każdy posiada ten dar.Polecam. Świetne czytadło na wakacje.

• Alicja Wiśniewska

  2018-03-22

  Szczęśliwe zakończenie to powieść, w której bardzo prosto doszukiwać się autentycznych zdarzeń. Sama postać głównej bohaterki może być realistyczna - pisarka, która nie odnajduje się w otaczającej ją rzeczywistości, mająca kłopoty osobiste, zmęczona życiem w dużym mieście, a z drugiej strony ciepła, przyjemna i dająca się lubić. Odnoszę wrażenie, że cała książka ebook jest karykaturą współczesnej pisarki. Z drugiej strony jest to również przyjemna opowieść do poczytania dla wieczornego relaksu z mini wątkiem kryminalnym i nutką erotyki. Można ją odebrać na różnorakie sposoby. Więc któż ukrywa się pod pseudonimem Vera Falski?

• Gaba

  2018-03-22

  Czy jest to opowieść komediowa? Niekoniecznie. Pisząca pod pseudonimem Vera Falski zabiera nas w podróż po Polsce. Zaczynamy od tłocznej Warszawy, która nie zatrzymuje się nawet na chwilę, żeby później przenieść się do bajecznego Mikołowa, małego miasteczka położonego ponad morzem.Naszą bohaterką jest Sonia Geppert, która wywraca własne życie do góry nogami. W stolicy ma piękną willę, rodzinę a także karierę. Sonia jest bestsellerową pisarką, jej sława opiera się na serii ebooków o organizatorce wesel i jej przygodach. Dziewczyna nie potrafi poradzić sobie z życiem w Warszawie, rzuca wszystko i znajduje przytulny domek ponad morzem. Niestety nie oznacza to końca jej problemów, Sonia zmaga się z brakiem pomysłu na nową książkę, z remontem jej „gniazdka”, własnymi relacjami z facetami a także kłopotami z córką.Przyznam, jestem niezdecydowana czy książka ebook mi się spodobała, czy nie – ma ona w sobie entuzjazm, wiele akcji i przesłanie, lecz równocześnie drażni mnie główna bohaterka, jej duże kłopoty i niekończąca się katastrofa, która ciągnie się od pierwszego rozdziału. Zaczniemy jednak powoli, od tej przyjemniejszej części.To powieść, którą należy traktować z przymrużeniem oka. Główna bohaterka wydawała mi się wyolbrzymiona, wykreowana z rozmachem – równocześnie skromna, dająca się lubić, z pozoru zwykła dziewczyna i matka, z drugiej strony nieradząca sobie z kłopotami kobieta, która ma toksyczne relacje z swoją córkę, a własne kłopoty zwykle zamiata pod dywan. Sonia to chodząca sprzeczność, raz podejmuje racjonalne decyzje, żeby zaraz zrobić coś głupiego. Ciężko za nią nadążyć. Jednak przy tym całym zamieszaniu wciela się w kilka portretów współczesnych bohaterek – nieugiętej bizneswoman, zmęczonej matki, byłej-żony potrzebującej spokoju, Femme fatale, histeryczki, damy z klasą czy dziewczyny skacowanej i z kłopotami sypiącymi się z rękawa. Podoba mi się podejście autorki do nas, kobiet, które nie są idealne, lecz starają się coraz częściej przemieniać własne życie i spełniać marzenia. Vera Falski udowadnia, że starczy jeden krok, następnie kilka drobnych pomyłek, siła woli i pewność siebie, a wszystko może pomyśle się ułożyć.„Szczęśliwe zakończenie” traktuję jako eksperyment pisarki. Co by było, gdyby pisarka napisała o życiu pisarki? O tym, jak traktowane są autorki romansów, o hipsterach noszących ze sobą dzieła klasyków, ponieważ przez to wyglądają inteligentniej i bardziej cool. Jest literatura i… literatura. Vera Falski daje wszystkim zadzierającym nosa pisarzom pstryczek w nos i brawa dla niej, ponieważ podoba mi się taki dystans – szkoda, że nie ujawni własnej prawdziwej tożsamości, wtedy jako autorka byłaby dla mnie bardziej autentyczna. Pozostawia sobie jednak tę nutkę tajemniczości, co sprzyja czytelnictwu jej książek. Widać jednak, że autorka „Szczęśliwego zakończenia” ma uraz do mediów, drwi z szołbizu, drwi z życia w pędzie i też polskiego świata literackiego. Ile w tym jest prawdy, ile fikcji literackiej? Prawdopodobnie dowiemy się tylko wtedy, gdy Vera Falski odkryje przed nami własne prawdziwe nazwisko.Problemy i komplikacje to drugi tytuł tej książki. Opowieść komediowa? No nie wiem, raczej nie było mi do śmiechu, gdy bohaterkę spotykały kolejne przykrości. To raczej pozycja obyczajowa, nieco przejaskrawiona i przepełniona akcją, lecz komedią bym ją nie nazwała.Teraz przejdę do konkretów. Akcja jest bardzo dynamiczna, cały czas się zmienia, a sama bohaterka ma życie niczym połączenie odcinków jakiegoś słynnego serialu. Jej wizja Warszawy jest niemalże groteskowa, po skończeniu tej książki, wyobrażam sobie, że w tym mieście nie ma ani jednego miłego człowieka. Trochę nie podoba mi się, że autorka posłużyła się takim stereotypem. Czy środowisko pisarzy jest hermetyczne? Jest, oczywiście, że tak. Jednak czy równocześnie jest tak toksyczne? Jakoś ciężko mi sobie to wyobrazić. Cała fabuła jest nieco przesadzona, tak, że podczas czytania byłam przytłoczona i samą historią, lecz też bohaterką a także jej przeżyciami.Przyznam, że to opowieść trochę za bardzo chaotyczna i przejaskrawiona. Niestety nie kupuję poczucia humoru Very Falski. Z drugiej strony widzę drugie dno tej książki, celowe sprowokowanie czytelnika do zastanowienia się ponad tą historią. Widzę potencjał i pomysł. Jednak nie mogę pozbyć się wrażenia, że to pozycja niedopracowana, może napisana z wielkim entuzjazmem, w pośpiechu, lecz stale wymagająca dopieszczenia. http://recenzentkaksiazek.blog.pl/2016/05/25/szczesliwe-zakonczenie-vera-falski-bo-czasem-zycie-daje-nam-popalic/

• bookstastegood.com

  2018-03-22

  Pierwsza książka ebook Very Falski pt. „Za żadne skarby” zrobiła na mnie wielkie wrażenie. Połączenie kryminału z powieścią obyczajową okazało się na tyle udane, że z niecierpliwością czekałam na kolejną książkę autorki. Spodziewałam się, że w następnej powieści Vera Falski znów wyjdzie poza utarte schematy i nie zawiodłam się. „Szczęśliwe zakończenie” jest bowiem kapitalną powieścią obyczajową, która nie tylko zaskakuje, lecz w sposób naturalny łączy w sobie szczyptę dramatu z garścią dobrego humoru.Poznajcie Sabinę Czerniak, a właściwie Sonię Geppert, ponieważ pod takim pseudonimem ukrywa się ta najpopularniejsza pisarka literatury kobiecej w Polsce. Sabina ma czterdzieści kilka lat, kilka bestsellerowych powieści o pewnej organizatorce ślubnej na koncie, męża Andrzeja – właściwie już tylko na papierze i córkę Różę, która pomimo pełnoletności stale nie wyrosła z fazy buntu. I mimo, że z pozoru życie Sabiny wydaje się być spełnione, to pisarka odczuwa pewien niedosyt. Ponieważ w końcu czym innym jest bycie pisarką nurtu literatury środka, której książki kupują gospodynie domowe, a czym innym bycie podziwianą autorką ebooków wychwalanych zarówno przez krytyków literackich, jak i swoje dziecko. W wyniku pewnej (nie) fortunnej wypowiedzi w programie na żywo Kulturalnej Piątki, a także fali „hejtu” jaki na nią spada, Sabina postanawia znacząco przemienić własne życie. Odcina się od przeszłości i zaczyna na nowo. W innym miejscu, w innym domu i bez męża, do którego nic już nie czuje.Remont starego domu, pomoc w prowadzeniu pewnego rodzinnego biznesu, a także romans z młodym facetem sprawiają, że dziewczyna na nowo uczy się życia. Czy złapie wiatr w żagle? Przekonacie się czytając najnowszą, zaskakującą momentami opowieść Very Falski. Ja mogę ją tylko serdecznie polecić.Książkę czyta się wyjątkowo szybko, mimo wielu jak na dzisiejsze standardy opisów. Głównym jej atutem są niewątpliwie postacie kobiece: Sabina, która ma odwagę przemienić własne uporządkowane życie; Lucyna, która jak nikt inny umie poruszać się w show biznesie, czy córka głównej bohaterki Róża, którą momentami czytelnik chce oddać do adopcji!Na uznanie zasługuje też wykreowana przez autorkę relacja, jaka łączy Sabinę z Lucyną. Od zawiści do miłości. Od miłości do nienawiści. I tak w kółko. Pełna sinusoida!Książka z humorem odnosi się do dzisiejszego świata literackiego, drwi z show-bizensu i zaskakującą szczerością dotyka tematów, które są nam bliskie.

• Lucyna Tomoń

  2018-03-22

  Cała recenzja na www.today-ornever.blogspot.com Komedia pomyłek? Czy w ogóle książka ebook może bawić? Przyznam szczerze, że podchodzę do tego raczej sceptycznie. Humor tutaj zupełnie nie jest jednak oczywisty. "Szczęśliwe zakończenie" bawi w bardzo nieoczywisty sposób. Idealnie natomiast wyśmiewa wszystko to, co we współczesnym świecie zostało nadmuchane do niemożliwych rozmiarów. Vera wyśmiewa warszawskie "słoiki", ludzi, których życie mierzy się w ilości kolegów na fejsie i bardzo alternatywnych wpisach na twitterze. Przede wszystkim jednak wbija kij w literackie mrowisko, strojąc żarty z literatury, którą sama przecież tworzy. Do tego wszystkiego dodaje urokliwą nadmorską miejscowość, przyjaźni i pikantny romans. Czyta się to z przyjemnością. Mnie jednak zastanawia coś zupełnie innego. Autorka pisze pod pseudonimem, stale nie wiemy kim jest. Ciężko natomiast powstrzymać się od porównywania świata przedstawionego do polskiego świata literatury. Autorka może pozwolić sobie na bardzo krytyczne podejście, w końcu nie podpisuje się pod tym swóim nazwiskiem. Ciągle zastanawiam się, kim jest Vera Falski. Śmieje się bowiem z tych twórców i tych kategorii literatury polskiej, z której nikt raczej nie ma odwagi drwić. Jedni omijają, inni hipstersko się lubują...Kim jesteś Vero Falski? Książka ebook miałaby szansę wszcząć medialną burzę, a nawet, jeżeli tego nie zrobi, z pewnością da wielu ludziom do myślenia...