Recenzje

• Marek Motycki

  2018-03-22

  Mimo, że od premiery książki już trochę czasu minęło to jej przekazywana historia jest warta przeczytania. Każdy wielbiciel sportu i nie tylko zna Svena Hannawalda największego rywala Adama Małysza. Co warto nadmienić jest to autobiografia, czyli zawiera najprawdziwsze historie. Sven ukazuje nam środowisko sportowe skoków narciarskich z perspektywy skoczka. Przedstawia nam całe własne życie na dłoni, prezentuje kłopoty zwykłego człowieka. Prezentuje jednak najważniejsze, to czego wielbiciel sportu nigdy nie widzi. Sven prezentuje ile sportowiec musi tak naprawdę poświęcić by mógł osiągnąć sukces. Miłym akcentem dla polskiego czytelnika jest moment wzmianki o naszym państwie i Adamie. Książka ebook przeczyta od deski do deski z dużą dozą ciekawości.

• agejsza

  2018-03-22

  Największe sukcesy Svena Hannawalda to okres mojego dzieciństwa. Jak dziewczynka, nastolatka większą uwagę przykładam do bicia serca, które wywoływał widok Svena, Martina Schmita czy innych skoczków. Sven po dużych sukcesach niespodziewanie zniknął, nikt tak na prawdę nie umiał powiedzieć czemu, pojawiali się inni skoczkowie więc o mistrzu zapomniano. Trium. Upadek. Powrót to życia to "przerażająca" historia, która pokazuje, że człowiek który miał wszystko tak na prawdę nie miał nic i był bardzo nieszczęśliwym człowiek, którego powrót do normalności kosztował wiele. Książka ebook bardzo daje do myślenia. Zanim zaczniesz zazdrościć sportowcom czy innym ludziom sukcesu, zastanów się czy cena jaką za to płacą nie jest zbyt wysoka....

• Patryk Kamiński

  2018-03-22

  Książka ebook godna polecenia. Dzięki niej mamy okazję poznać historię Hannawalda, jego dzieciństwo, całą drogę jaką przeszedł od małego chłopca, dla którego rodzice mieli życiowy plan, po utalentowanego skoczka, który kładzie na łopatki wszystkich własnych rywali. To książka ebook o determinacji i wyjątkowej sile mimo dużych przeciwności losu i swojej psychiki. Książka ebook porusza również dużo tematów ściśle związanych ze skokami narciarskimi, pokazują sport z perspektywy skoczka, przygotowania, rozwój sportu. Są także wspomnienia o Polsce i naszym Adamie Małyszu. Całość uświetniona kolorowymi fotografiami Hannawalda. Naprawdę - warta przeczytania.

• Michalina Kulińska

  2018-03-22

  Sven Hannawald. Prawdopodobnie nie ma osoby, która choć raz w życiu nie słyszała o tym człowieku. W końcu to jeden z najlepszych skoczków ostatnich lat. Jedyny, któremu udało się zwyciężyć wszystkie cztery konkursy Turnieju Czterech Skoczni, nikomu wcześniej się to nie udało i pewnie jeszcze jakiś czas nie uda, jednak sukces ten przyniósł za sobą pewne konsekwencje... Niewątpliwie jest to bardzo słynny skoczek, do tego był jednym z najgroźniejszych rywali Adama Małysza.Skoki oglądam od dziecka, choć dopiero od paru lat zaczęłam się nimi bardziej interesować. Skoki narciarskie to mój ulubiony sport zimowy, właściwie jedyny, który w tym czasie oglądam. O sławnym Hannawaldzie słyszałam nieraz, choć jego kariery nie pamiętam ponieważ normalnie byłam wówczas za mała. Zawsze jednak jego postać bardzo mnie ciekawiła, a teraz nareszcie miałam okazje poznać go bliżej, właśnie po przez tę autobiografię.Trzeba przyznać, że Sven Hannawald, to niesamowicie ambitny i zdeterminowany facet. Osoba, która nie poddaje się bez potyczki i zawsze walczy do końca, za co bardzo go cenię. W jego autobiografii dowiadujemy się, jak z jego perspektywy wyglądała cała jego kariera. Książkę tę momentami czyta się nie jak biografię, a jak powieść, taką ze zwrotami akcji, napięciem, w której niecierpliwie czeka się na finał. Nie sądziłam, że można tak odebrać autobiografię, lecz w moim przypadku tak się stało, historia Hannawalda naprawdę mnie wciągnęła!W autobiografii tego słynnego skoczka poznajemy całe jego życie, od dziecka, po dorosłość, etapy jego kariery, wzloty, upadki. Hannawald miał syndrom wypalenia, trwało to kilka lat, jednak ten zdeterminowany skoczek pokonał chorobę. Jego dzieciństwo również nie było łatwe, Sven był jednak na tyle zdeterminowany, by w przyszłości stać się skoczkiem (choć planowano zrobić z niego kombinatora norweskiego, mimo jego sprzeciwów), że trenował ile tylko miał sił.Książkę tę czyta się bardzo przyjemnie, Hannawald naprawdę ciekawie opowiada, czym szczerze mówiąc jestem mile zaskoczona. Jeśli boicie się, że będziecie się nudzić, to nawet się tym nie martwcie, tak jak wspominałam, autobiografię czytało mi się momentami jak naprawdę dobrą powieść, nie ma tu miejsca na nudę. Nie znajdziecie tu suchych faktów, wyglądających jak notka biograficzna, tylko naprawdę przemyślaną i dopracowaną opowiadanie wyjątkowo ambitnego skoczka.Cieszę się, że w własnej autobiografii Hannawald wspomina też czasy dzieciństwa. Czasy gdy był już dorosłym skoczkiem robiącym karierę są nam bardziej znane, a dzieciństwo nie bardzo, dlatego również bardzo spodobało mi się że możemy go poznać też jako dzidziuś . Dzięki temu możemy dowiedzieć się czegoś więcej też na temat historii Niemiec. Znajdziemy tu nie tylko historię Hannawalda, lecz i historię skoków narciarskich, zmian jakie na przestrzeni lat zachodziły w tym sporcie, którą skoczek pokrótce opisuje, co też według mnie jest idealnym pomysłem.Muszę również wspomnieć o pięknym wzbogaconym fotografiami wydaniu, które prześlicznie się prezentuje! Bardzo mi się podoba, że znajdziemy tu też krótkie wypowiedzi osób z najbliższego otoczenia Svena, wraz ze fotografiami skoczka z tymi właśnie osobami.Jeśli ciekawiło Was kiedykolwiek, jak skoczek czuje się w powietrzu, co jest najistotniejsze podczas skoku, a także jak pewne sprawy wyglądają z perspektywy skoczka, to ta autobiografia na pewno Wam się spodoba. Według mnie jest to naprawdę nieźle napisana i bardzo dopracowana książka. Jest to wręcz lektura obowiązkowa fana skoków narciarskich! Myślę, że osobom, które za skokami nie przepadają też ta historia może się spodobać, jednak wydaje mi się, że najbardziej przypadnie ona do gustu jednak fanom tego zimowego sportu. Zdecydowanie polecam!

• Anonim

  2018-03-22

  Nie mogłam oderwać się od czytania tej książki.Jestem wielbicielką skoków narciarskich,ale nigdy szczególnie nie wgłębiałam się w ich historię.Skupiona byłam bardziej na tym co się losy w danym momencie.Sven dużo pisze o historii własnej kariery od momentu kiedy był małym chłopcem,nastolatkiem...O tym jaki nacisk kraj kładł na sportowców i sport...Oczywiście dużo pisze o upadku ,o depresji,anoreksji o tym jak z tym wszystkim walczył.Na pewno książka ebook godna polecenia :)

• gosiaczek

  2018-03-22

  Skokami interesuję się od 10 roku życia... to już naprawdę długo ;) historia Svena jest jedną z tych ciekawszych biografii skoczków - każdy ma własną historię, lecz spoglądając na ilość sukcesów a później obserwując jego dalsze losy, człowiek zastanawia się czy warto tyle poświęcać - a czy warto? przeczytajcie sami, ponieważ ja już wiem! :)

• zemanka

  2018-03-22

  Każdy ma własnego idola. Moim był Sven. Nigdy nie zapomnę, jak siedziałam przed telewizorem z opuchniętymi dłońmi ze ściskania kciuków i skandowałam jego imię. Był moim ideałem, osobą, którą chciałam naśladować. Byłam mała, nie wiem może miałam z 13 lat, kiedy Sven przestał pojawiać sie na ekranie telewizora. To było dla mnie smutne, lecz nie drążyłam jakoś specjalnie tematu. Dzisiaj już dokładnie wiem, dlaczego prześliczna seria zwycięstw została przerwana. Czytając książkę poznałam jego historię od środka, jego oczami. Muszę przyznać, że dzisiaj podziwiam go jeszcze bardziej, bowiem pokazał wszystkim, że mimo upadku jest na tyle silny, by wstać. Od pierwszej przygody ze skocznią narciarską, do ostatniej mogłam wraz z nim przeżywać emocje jakie mu towarzyszyły. Idealna lektura!Tak więc jeśli jesteś wielbicielem Svena, czy skoków narciarskich... powinieneś chwycić za tą książkę ;)

• zakręcona

  2018-03-22

  Jak dla mnie ksiązka o podwójnym dnie. To nie tylko historia dużego sportowca...to nie tylko historia skokoów narciarskich...to nie tylko ksiązka dla maniaków skoków narciarskich....lecz książka ebook dla każdego pokazująca problem, który w większym albo mniejszym stopniu dotyczy każdego z nas "jak z samego szczytu można spasc na samo dno" i jak z tego wyjść..polecam przekonajcie się sami...."Wszystko wymaga czasu. A życie oznacza zmiany" " Nie mamy wpływu na wiatr lecz możemy inaczej ustawić żagle"

• Stella_Aga

  2018-03-22

  Kiedy następny raz słyszymy albo czytamy o celebrytach, pewnie myślimy, że to wszystko jest niesprawiedliwe. Oni mają sławę, wiele pieniędzy, imprezują, bawią się, a nasze życie to masa kłopotów i zmartwień. Zaś, gdy oglądamy zmagania sportowców i cudowne zwycięstwa, chyba podziwiamy ich, jednak nierzadko nie zdajemy sobie sprawy z tego, iż każdy medal ma dwie strony. Sukces to jednocześnie poświęcenie, szereg wyrzeczeń, niekiedy ponadludzki wysiłek, a nawet cierpienie. Czasami okazuje się, że to za wiele jak na jednego człowieka...O Svenie Hannawaldzie słyszał pewnie niemal każdy, nawet jeśli nie interesuje się skokami narciarskimi jakoś szczególnie. Ten niemiecki skoczek jako pierwszy i jedyny zwyciężył wszystkie konkursy Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2001/2002. Srebrny medalista igrzysk olimpijskich a także mistrzostw świata, zdobywca trzech Pucharów Świata w lotach narciarskich, dwa razy drugi w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Jego idealna kariera, która stale mogła się rozwijać, w pewnym momencie została przerwana. Zdiagnozowano u niego syndrom wypalenia. Potyczka z chorobą trwała kilka lat. Przyszła ona tak nagle, czy również atakowała powoli, a przyczyn można szukać już nawet dużo lat wstecz? Na te i inne zapytania znajdziecie odpowiedzi w poruszającej autobiografii "Sven Hannawald. Triumf. Upadek. Powrót do życia".Muszę przyznać, że książka ebook ta jest bardzo dopracowana pod każdym względem. Widać, iż została przemyślana, a jednocześnie napisana od serca, szczerze. Nie ma w niej suchych faktów, są uczucia. Mile zaskoczyło mnie to, że Hannawald postanowił opowiedzieć własną historię, bardzo skupiając się na dzieciństwie, które miało olbrzymi wpływ na późniejsze lata. Nie jest więc to książka ebook tylko o jego karierze i chorobie. Ponadto została wzbogacona o liczne zdjęcia, wypowiedzi najbliższych mu osób, wywiady, a także historię skoków narciarskich, zmian w stylu i przepisach.Bardzo zainteresowały mnie epizody dotyczące dzieciństwa i młodości. Sven już w wieku sześciu miesięcy trafił do żłobka i właściwie przez całe życie nierzadko był daleko od rodziców, gdyż po prostu nie miał innego wyjścia. Hannawald opowiada też o własnych początkach ze sportem: pierwsze narty, pierwsze skoki itd. Jego autobiografia jest bogata pod wobec historycznym, bowiem mamy okazję dowiedzieć się co nieco o życiu i sporcie w NRD, której celem było stanie się potęgą sportową. Dzięki zwycięstwom chciano pokonać RFN a także udowodnić wyższość systemu socjalistycznego. W tym celu sprawdzano możliwości dzieci, przeprowadzano testy sprawnościowe, badania, pomiary, a najlepsi trafiali do szkół sportowych, bardzo surowych. Tylko nieliczni wytrwali do końca. Każde osiągnięcie miało być na chwałę republiki. Przykre jest również np. to, że jego pasją były skoki narciarskie, a musiał uprawiać kombinację norweską. Możemy też przeczytać o możliwości ucieczki, która pojawiła się przed rodziną Svena, a także zjednoczeniu Niemiec i reakcjach ludzi, nierzadko wzruszających.Kolejnym istotnym fragmentem tej autobiografii jest ukazanie tej drugiej strony sportu a także kwestii technicznych. Każdy skok to wyjątkowo złożony proces, trzeba uzyskać odpowiednią prędkość, odbić się we właściwym momencie itd. Hannawald tłumaczy, jak to możliwe, że człowiek może przez chwilę latać. Zdradza także kilka sekretów dotyczących kombinezonów i mądrych manipulacji. Opowiada też o dużym wysiłku, ciężkich, systematycznych treningach a także diecie, która niekiedy wymyka się spod kontroli, a konsekwencje mogą być tragiczne. Czytelnik może dowiedzieć się także dużo o strachu, którego nie idzie uniknąć i ogromnej presji. Hormon stresu w niektórych momentach podwyższony jest czterokrotnie! Sport bywa okrutny - jesteś słabszy, coś się nie udaje, masz załamanie, to po prostu "wylatujesz". Nie pomagają także media...Sven omawia oczywiście też te cudowne chwile, zwycięstwa, uczucia towarzyszące takim momentom. Niestety potem dopadła go choroba... O niej także dokładnie opowiada, o długim leczeniu i powracaniu do normalnego życia, co było bardzo trudne. Te elementy są naprawdę przejmujące i wstrząsające. Był jednym z najlepszych skoczków, a spotkało go coś takiego. Jak prosto można upaść po triumfie i jak trudno unieść się.Jeśli chcecie dowiedzieć się tego wszystkiego i poznać historię Svena Hannawalda, koniecznie sięgnijcie po jego autobiografię. To książka ebook nie tylko dla wielbicieli tego sportowca i fanów skoków narciarskich, lecz dla każdego, kogo wzruszają opowieści o ludziach, ich marzeniach, ambicjach, kłopotach, upadkach. "Sven Hannawald. Triumf. Upadek. Powrót do życia" daje nadzieję i może pomóc tym, którzy borykają się z różnorakimi problemami, lecz także pozwala zastanowić się ponad swóim życiem, coś w nim zmienić. Zakończenie tej historii jest bardzo optymistyczne, pozwólcie by wasze również takie było.

• aa2xa

  2018-03-22

  Ja jestem bardzo zawiedziony książką. Historia sama w sobie jest interesująca i ważna. Lecz omówiona kompletnie "po łebkach". Tak naprawdę nie dowiadujemy się skąd wzięła się depresja Svena. Pośrednio można się domyślać, że wynikała ona z pędu do sukcesu wpajanego wszystkim sportowcom w NRD. Lecz to nie mogła być jedyna przyczyna. Brakuje bardziej osobistych wątków... Mam poczucie, że tak jak przed przeczytaniem, wiedziałem o Svenie, że w pewnym momencie się wypalił przez parcie na sukces i zrezygnował, a później się odrodził. Tak teraz wiem dokładnie to samo, plus poznałem lepiej atmosferę chorej machiny sportowej NRD. Tylko, że aby się tego dowiedzieć, niekoniecznie trzeba wydawać pieniądze i tracić czas na czytanie książki. Po prostu mam poczucie jakby przez tą książkę jakiś nieobecny człowiek duch przemawiał. Tak inna jest ta biografia od np. biografii Wojtka Kowalczyka - która jest barwna i interesująca i Wojtek daje się w niej trochę poznać po prostu. Nie polecam!

• Matek

  2018-03-22

  Tytuł uprzedzał, jednak zawartość pozostawia trochę niedosytu. Autobiografia jednego z najlepszych skoczków narciarskich przełomu XX i XXI wieku pozwala poznać początki kariery i środowisko, w jakim dorastał przyszły mistrz. To plus. Jednak brakuje trochę historyjek, komentarzy Svena do tego, co działo się już na skoczniach. Jest oczywiście o wygranej we wszystkich konkursach 50. Turnieju Czterech Skoczni, lecz nic o kibicach obrzucających go śnieżkami, by rok potem zgotować mu najlepszą fetę w historii Zakopanego. Nie ma słowa o tym, jak w sezonie 2002/03 z dnia na dzień utracił formę: jeden konkurs w Willingen zwyciężył w niesamowitym stylu i został liderem PŚ, a nazajutrz w niezwykle niełatwych warunkach nie zdobył punktów, by w następnych tygodniach wrócić z niczym z MŚ i utracić Kryształową Kulę m.in. przez przerwany w kontrowersyjnych okolicznościach konkurs w Oslo. Jest za to historia o wypaleniu i wyjściu z głębokiej depresji. Autoterapia? Może, lecz daje do myślenia.

• shitar

  2018-03-22

  Pamiętam do dzisiaj tę wspaniałą rywalizacje Hannawalda z Małyszem. To były dla mnie jedne z najwspanialszych emocji sportowych jakie przeżywałem. Nie wiedziałem czemu tylko zniknął Hannawald tak nagle... Kupiłem tę biografię, żeby w końcu się dowiedzieć. Książka ebook napisana lekko i chwytająca momentami za serce. Jednym słowem. Warto!

• wiesia

  2018-03-22

  Bardzo interesująca pozycja. Jedyne, co mi przeszkadzało, to na siłe nabijanie grubości w tej książce pdf za pomocą czcionki i papieru... Grube książki sprzedają się lepiej, niezależnie od treści? :-) Treść jednak broni sie sama, jednak, niech Was nie zmyli grubość, jest to pozycja na jeden wieczór, góra dwa, tak interesująca i za krótka :-)

• Inos

  2018-03-22

  Sven Hannawald, człowiek który swego czasu budził mnóstwo kontrowersji powraca jako bohater i współautor książki! Jako wielbiciel skoków nie mogłem odmówić sobie przyjemności czytania o jednym z najbardziej słynnych swego czasu skoczków. Trzeba przyznać, że dużo przeszedł, a sama książka ebook jest bardzo interesująca, głównie ze względu na to, że traktuje o kwestiach dość osobistych. Nie tylko dla fanów.

• Ninaj

  2018-03-22

  Prawdziwa gratka dla wielbicieli skoków narciarskich i biografii. Bardzo szczera i przejmująca opowiadanie znakomitego sportowca, który po fali dużych sukcesów zamiast na szczyt dotarł na dno, psychiczne. Niesamowita opowiadanie o sporcie, sukcesie i upadku, o rywalizacji, o Adamie Małyszu i o organizacji Igrzysk w Krakowie :). Szczerze polecam. Idealna książka!

• letka90

  2018-03-22

  Książkę czyta się jednym tchem. Można dowiedzieć się z niej wielu nowych, interesujących informacji o Svenie Hannawaldzie, jak też o samych skokach narciarskich. W książce pdf znajdują się też zwierzenia osób z otoczenia Hannawalda - jego taty, trenera, terapeutki. Poza tym, w środku znajduje się dużo fotografii. Gorąco polecam, nie tylko wielbicielom skoków!

• Faktor

  2018-03-22

  Ta książka ebook to nie tylko przedstawienie historii Hannawalda lecz również pokazanie jak wygląda życie skoczka narciarskiego poza pucharami świata. Bardzo interesująca lektura, szczeólnie dla kogos kto fascynuje się tym sportem. Z drugiej strony jest to oczywiście głównie historia Hannawalad. Ogólnie polecam.

• Kastek

  2018-03-22

  Wszyscy z pewnością mamy w pamięci złote czasy Svena Hannawalda, w tym jego wspaniałe występy na wielu skoczniach... odwieczny rywal Adama Małysza i... ogromnie sympatyczny, fajny gość.. tym bardziej ucieszyła mnie ta publikacja na temat Hannawalda. warto przypomnieć sobie tego niezwykłego zawodnika.. trochę niesłusznie zapomnianego, polecam!

• Henio

  2018-03-22

  Jestem dużym wielbicielem skoków narciarskich szczególnie odkąd zaczął skakać Adam Małysz. Do dzisiaj idealnie pamiętam jakie były emocje, gdy nasz Adam z Wisły "latał" i stawał na podium. Ciekawiło mnie jednak zawsze czemu Hannawald niespodziewanie tak zniknął? Ta książka ebook mi to wyjaśniła. Jest napisana rzetelnie i czyta się ją z olbrzymią ciekawością.

• Barsik

  2018-03-22

  My mamy własnego Małysza, Niemcy - nie mniej słynnego i utalentowanego Hannawalda. Jeszcze nim przeczytałem tą książkę wiedziałem że to niezwykły człowiek i sportowiec. Ta książka ebook jest tego idealnym potwierdzeniem: szczegółowo, konkretnie, ciekawie, czyli wszystko na temat znanego Svena! Polecam.