Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Nie ma jednej recepty na szczęśliwe małżeństwo… „Żadna autorka nie potrafi pisać z takim talentem o uczuciach jak Taylor Jenkins Reid.” Huffington Post Przedtem: Jedenaście lat temu Lauren i Ryan zakochali się bez pamięci. Dziewięć lat temu pierwszy raz się pokłócili… Sześć lat temu wzięli ślub. A później zaczęło być coraz gorzej i gorzej… Teraz: Działają sobie na nerwy. Nie wytrzymują już ze sobą. Kłócą się. Nie ufają sobie. Oskarżają się o wszystko. Są coraz bardziej dalecy, osobni. Co się z nimi stało? Czy po prostu przestali się kochać? Wówczas Ryan proponuje, aby rozstali się na rok. „Zobaczymy, jak to jest być bez siebie… Może rozłąka pozwoli nam spróbować znowu…” Jest tylko jeden warunek: nie mogą się ze sobą kontaktować. Poza tym wolno im wszystko… „Niesamowicie nieźle napisana opowieść o życiu małżeńskim, podnosząca na duchu i brutalnie szczera. Lektura pasjonująca dla każdego, kto jest w związku dwojga oddanych sobie ludzi.” Kirkus Reviews
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Rozstańmy się na rok |
Autor: | Reid Taylor Jenkins |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Amber |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
https://zbieraczkaksiazek.blogspot.com/2016/01/rozstanmy-sie-na-rok-taylor-jenkins-reid.html A może by tak, zamiast się od razu rozwodzić, rozstać się na rok i sprawdzić, czy ta ogniowa próba zadziała i wskrzesi zamierzchłe uczucie?
Główną bohaterką książki jest niespełna trzydziestoletnia Lauren, która od nad jedenastu lat jest w związku z Ryanem. Zakochała się w nim bez pamięci, z wzajemnością, jeszcze na studiach. Opowieść rozpoczyna się od kłótni z mężem na stadionie Dogersów . Na kolejnych stronach książki Lauren opowiada własną przeszłość związaną z mężem, a więc od tego jak 11 i pół roku temu się poznali, o wszystkich najistotniejszych momentach wspólnego życia, jak zostali parą, skończyli wspólnie studia, jak ze sobą zamieszkali, kiedy się zaręczyli, pobrali. Aż do momentu kiedy postanowili rozstać się na rok. Tak szaleńczo byli w sobie zakochani, że nawet nie zauważyli kiedy przestali ze sobą rozmawiać, mówić o własnych pragnieniach, spędzać wspólnie czas. Lauren opowiada o czasie, który spędza bez męża, co czuje, jak zmieniło się jej życie, jak ona się zmieniła.Książka od samego początku skradła moje serce, co prawda nie przeczytałam jej od razu całej, ze względu na maluszka, lecz jak tylko mogłam, to siadałam, aby wiedzieć co było dalej, jak sytuacja się zakończyła. W trakcie dnia zastanawiałam się ponad historią bohaterów, zastanawiałam się, czy moje małżeństwo również tak będzie wyglądało, czy za kilka lat nie będziemy mogli na siebie patrzeć, a może już codzienność i rutyna na tyle nas przytłoczyły, że wszystko się zmieniło. Nie da się ukryć, że czytając ostatni epizod z trudem hamowałam łzy, aż w końcu po prostu płakałam. Książka ebook prezentuje jak prosto zaprzepaścić związek, co robić, żeby małżeństwo się nie rozpadło, jak pielęgnować związek, aby być szczęśliwym. I choćby nie wiem co, jutro i tak wstanie słońce, lecz najistotniejsze jest to, żeby się nie poddawać.Książka spełniła moje oczekiwania, warto żeby sięgnęły po nią osoby będące w związku albo planujące dłuższy związek. Ja osobiście polecam. Tą książką autorka podbiła moje serce i z pewnością sięgnę po inne jej powieści. Jeśli są tak dobre jak ta, to nie dziwie się, że tak dynamicznie nieustanny się hitami.
„Rozstańmy się na rok” to historia małżeństwa, które gdzieś po drodze zagubiło szczęście i zrozumienie. Wydawać by się mogło, że dwoje szaleńczo w sobie zakochanych ludzi nic nie jest w stanie rozdzielić, a to co szykuje im los to pasmo wielu radości i szczęścia. Niestety, w życiu nie ma nic „na pewno”. Zwłaszcza szczęścia. A związek to taka sinusoida – raz jest lepiej, raz gorzej. Warunek jest jeden: partnerzy muszą ze sobą rozmawiać. O wszystkim.Lauren i Rayan zupełnie gdzieś to zatracili – tą nić porozumienia. W którymś momencie przestali ze sobą szczerze rozmawiać, dzielić się własnymi potrzebami, pragnieniami… Po kilkunastu latach bycia razem wypalili się oboje. Żyli jakby obok siebie, a codzienność wypełniały im kłótnie, o wszystko i o nic.W końcu decydują się coś z tym zrobić – rozstają się. Na rok. I podczas tej „separacji” wolno im wszystko, mogą robić co chcą, z kim chcą. Jedyna rzecz jaka jest całkowicie zakazana to kontaktowanie się ze sobą. Ten czas ma ich skłonić do refleksji ponad związkiem i do podjęcia decyzji co dalej… Rozwód? Czy powrót do siebie i próba odbudowania relacji?Ta historia, niby taka pospolita, niczym nie różniąca się od innych, ma w sobie coś, co nie pozwala przejść obojętnie obok tej książki. Zmusza do zastanowienia się ponad tym co jest w życiu ważne, co jest kluczowe w relacji pomiędzy dwojgiem ludzi. W ogóle pomiędzy ludźmi.W przypadku Lauren i Rayana ta rozłąka pozwala im uświadomić sobie, że stale są w sobie zakochani, że nie potrafią bez siebie żyć i, że nadeszła pora by nauczyć się ze sobą rozmawiać. Na nowo. Być szczerym do bólu, w imię miłości. Dodatkowo, w książce pdf poruszony jest także wątek relacji pomiędzy Lauren i jej rodziną. Rodziną, która wspiera ją w tych niełatwych chwilach i w końcu uświadamia jej, co w życiu jest ważne. Mały kroczkami Lauren zauważa jakie błędy popełniała w małżeństwie, uznając wszystko za pewnik, zauważa także, jak bardzo brakowało jej kontaktów z matką, siostrą, bratem czy babcią. W końcu człowiek uczy się całe życie, uczy się na błędach… Nawet, jeśli przeglądanie poczty żona i czytanie niewysłanych maili jest jedyną możliwością, by zrozumieć potrzeby drugiej osoby, a następnie samemu zacząć pisać „listy”, licząc, że druga strona „przez przypadek” też przeczyta to co, chcielibyśmy jej powiedzieć.. Bardzo podobało mi się właśnie to „rozwiązanie” w przypadku bohaterów „Rozstańmy się na rok” – chociaż była to alternatywna odsłona rozmowy. Całkowicie to rozumiem. Czasem wiele łatwiej jest coś napisać niż powiedzieć… Książka ebook jest szalenie wciągająca (jeśli przebrniecie przez początek, który w moim wypadku doprowadzał mnie do szału), im bardziej poznawałam dzieje Lauren i Rayana, tym bardziej byłam przekonana, że ta książka ebook jest jakby poradnikiem co robić, by ocalić własne małżeństwo. Lub nie. Co robić, by nie musieć go ratować. Autorka, w piękny sposób przedstawiła kłopot „wypalenia” w związku, problem, który tak właściwie stwarzamy sami przyzwyczajając się do tego, że „idealnie” będzie zawsze. Książka ebook pokazuje, że życie to nie bajka i trzeba się starać.. całe życie.. „Nigdy się nie poddawaj. To wszystko.”
idealny pomysł na książkę.... fajnie się nią czyta.... porusza dużo kłopotów zwykłych par, które zaczęły się sobą nudzić... w sumie bardzo pouczająca....
Hmm..ogólnie książka ebook jest dobra, lecz dla mnie czegoś jej brakuje, zwłaszcza jeśli chodzi o głównych bohaterów, nie czułam do nich przywiązania, ciekawsi już byli drugoplanowi. Przeczytałam do końca jedynie ze zwykłej ciekawości lecz nie spodziewanie się jednak wzruszyłam pod koniec książki i ogólnie mnie zaskoczyła perypetiami bohaterów. Nierzadko jest tak że się wraca do ebooków lecz ja do tej prawdopodobnie nie wrócę..po prostu to jest tylko niezła książka, na której trochę się zawiodłam.
Wzruszająca, prawdziwa i genialna książka, nie można się oderwać...
Na końcu książki się popłakałam....Może książka ebook nie jest idealna lecz jest warta przeczytania. Prezentuje nam życie z wielu stron, prezentuje jak uczucie miłości może być odbierane u każdego z nas, na dużo różnorakich sposobów.Do mnie dotarł przekaz....może dlatego, że sama miałam podobny problem. Naprawdę warto ją przeczytać. :)
Są chwile w życiu każdego małżeństwa, gdy mamy ochotę uciec gdzieś daleko i nie oglądać partnera przez dłuższy czas. To normalne, że po fazie wzajemnej fascynacji przychodzi pora codzienności, znużenia, irytacji. Taka jest proza życia, lecz jaka jest recepta na szczęśliwe małżeństwo? Sięgając po książkę "Rozstańmy się na rok" nie otrzymacie gotowego przepisu jak dotrwać w zgodzie aż do śmierci, lecz dostaniecie pięknie optymistyczną historię,w której podczas czytania konieczne będą chusteczki!Gotowi na falę wzruszeń?Lauren i Ryan znają się od czasów, gdy byli jeszcze nastolatkami. Ich uczucie było tak silne, że przetrwało 11 lat. Kiedyś byli zakochani w sobie po uszy, mieli wspólne cele i marzenia do których pomału oboje dążyli. Dzisiaj nie jest już tak kolorowo, dzisiaj są obcymi dla siebie ludźmi, którzy mieszkają razem. Nawzajem się ranią, oskarżają i nie potrafią już ze sobą rozmawiać. Oczywiście taka sytuacja to efekt wieloletniego nawarstwiania się kłopotów i wzajemnych żali. Gruby mur wyrósł między małżonkami i trudno go teraz ot tak wyburzyć. Pewnego dnia, po kolejnej sprzeczce, Ryan i Lauren postanawiają zrobić "coś" ze swoim małżeństwem.Oboje czują, że się kochają, lecz nie mogą już wytrzymać tego co się pomiędzy nimi dzieje. Pada oferta by rozstali się na rok, bez dzwonienia do siebie czy mailowania. Dla obojga ma być to czas odpoczynku od siebie, przemyślenia wielu spraw i ...spróbowania związków z innymi. Jaki będzie tego skutek?Przyznam, że autorka wymysliła nieco kontrowersyjny sposób separacji własnych bohaterów. Od razu gdy przeczytałam jakie są warunki owego rozstania zapaliła mi się w głowie lampka ostrzegawcza: jak to? Mają się rozstać na rok, w tym okresie mogą sypiać z kim chcą i nie kontaktować ze sobą? U mnie niedopuszczalne, lecz w książce pdf Jenkins Reid jak najbardziej. Z przyjemnością zatraciłam się w lekturze z ciekawości, co również autorka wymyśli dalej.A im dalej tym lepiej. Wciągnęła mnie na maksa słodko-gorzka historia Lauren i Ryana i nawet nie wiem kiedy a już się skończyła.Oczarowana lekkim piórem autorki zatraciłam się w czytaniu na całego. Spodziewałam się naiwnej historii a dostałam piękną i wzruszającą opowieść.Pani Jenkins Reid stworzyła bohaterów tak prawdziwych i szczerych, że bez trudu poczułam do nich sympatię. Poprzez maile, które do siebie pisali (ale nie wysyłali) poznajemy punkt widzenia zarówno Lauren jak i Ryana, to daje czytelnikowi rzeczywisty obraz sytacji w jakiej znaleźli się bohaterowie książki. Ta historia jest idealnym lekarstwem dla osób ze podobnymi problemami, gdy czegoś niespodziewanie w małżeństwie zaczyna brakować. Autorka dyskretnie prezentuje co jest naprawdę ważne w związku, jak dostrzec u partnera te cechy w których zakochaliśmy się bez pamięci. Niemal jak niezły tutorial małżeński.Nie mogę nie wspomnieć o cudownej postaci jaką była babcia Lauren. Ta kochana, ciepła osoba nadała książce pdf jeszcze bardziej wyjątkowego tonu. To jej porady i złote myśli najszczególniej śledziłam w lekturze książki. Każda dziewczyna prawdopodobnie marzy o babci, która mimo wieku stale jest pełna niezłych porad dla bliskich. Właśnie z powodu babci płakałam przy zakończeniu, najpierw ze smutku, później z radości. Może element z Was pomyśli, że "Rozstańmy się na rok" jest przewidywalna i mało oryginalna. Mnie było potrzeba takiej książki i jestem nią zachwycona!
Przeczytałam ją dzisiejszego wieczoru jednym tchem. Książka ebook jest cudowna. Prawdziwa, realna. Jedyne czego żałuję że książka ebook nie ukazała się wcześniej. Polecam. Sądzę że każdy coś w niej znajdzie dla siebie.
Taką książkę zalecam wszystkim. W przystępny sposób porusza kłopot samotności w małżeństwie i sposobów radzenia sobie z kłopotami.Lauren i Ryan to małżeństwo z 11- letnim stażem. Od jakiegoś czasu nie mogą się ze sobą dogadać, rozmijają się, mają inne priorytety. W pewnym momencie, podczas rozmowy decydują się na czasowe rozstanie. To bardzo niełatwa sytuacja, jak sobie poradzą nasi bohaterowie? Czy po roku będą mogli zwyczajnie rozmawiać? Czy poznają świeżych partnerów i rozstaną się? Pytań jest wiele, na wszystkie otrzymamy odpowiedź gdy przeczyta się książkę.Było coś, co urzekło mnie w tej powieści. To złote myśli. Znajdziemy w niej tyle interesujących i godnych naśladowania porad, że choćby dla nich warto sięgnąć po tę książkę.Bardzo polubiłam bohaterów. Wydają się tacy sympatyczni, a ich kłopoty realne. Nie zdziwię się gdy opowieść naprawdę pomoże komuś rozwiązać problemy w związku albo małżeństwie. O czym mówi Laureen? A na przykład o tym, jak kluczowe jest by umieć prosić, wyartykułować własne potrzeby (ale również spoglądać na drugiego człowieka).Ale ta książka ebook to nie tylko poradnik. Można się przy niej pośmiać czy wzruszyć bowiem nasza bohaterka ma nietuzinkową, lecz kochającą rodzinę.Z całego serca polecam. Cudowna, krzepiąca powieść.
W przypadku tej książki to tytuł wydał mi się najbardziej intrygujący, a kiedy przeczytałam opis, od razu zdecydowałam się na tą lekturę. I bardzo nieźle zrobiłam, ponieważ to genialna i zarazem cudowna książka, wyjątkowo pouczająca i sklaniająca do wielu refleksji, nie tylko na temat małżeństwa.
Książka ebook jest świetna, przeczytałam ją z dużym zaciekawieniem. Pomysł rozstania się na rok by ratować małżeństwo wydawał mi się dość oryginalny, a cała historia napisana jest z olbrzymim wdziękiem. W okresie lektury mimowolnie pojawiają się refleksje, miłość jest w końcu tak emocjonalnym tematem. Polecam!
Wciągająca, życiowa super, polecam!!!! Idealnie napisana, trafia w samo sedno sensu małżeństwa. Autorka idealnie opisała uczucia, które tkwiły w bohaterce.
To taka klasyczna literatura kobieca, przy której można się śmiać, płakać, złościć... Autorka napisała powieść, którą można określić jednym trafnym epitetem" wulkan emocji". Zalecam "Rozstańmy się na rok" tym kobietom, które poszukują w książce pdf zapomnienia i oderwania od rzeczywistości. Ja właśnie to znalazłam.
Relacje międzyludzkie są dosyć skomplikowaną sprawą, szczególnie jeśli chodzi o związki. Nieważne, czy chodzi o małżeństwo, długoletni związek lub o pierwsze młodzieńcze amory. Schemat przeważnie jest taki sam. Sielanka, motylki, wielka miłość i plany. Przyzwyczajenie, otwartość, brak kompromisu, szczerość zanika, coś się kruszy, coś się psuje...Bach! Rozstajemy się na zawsze. Jednak Lauren wraz z Ryanem postanowili rozstać się tylko na rok. Czy to poskutkowało? Lauren pokochała Ryana jedenaście lat temu, kiedy to była jeszcze studentką i miała całe życie przed sobą, którego drogę obrała właśnie z tym mężczyzną, który porwał jej serce. A następnie dziewięć lat temu stał się jej mężem i uwielbianym członkiem jej rodziny. Jednak czas robi swoje, a para zakochanych w sobie gołąbków, nieustanna się walecznymi orłami. Działają sobie na nerwy, dokuczają na każdym kroku, oskarżają się wzajemnie i kłócą o to, kto nie zadzwonił dzisiaj po mechanika. Zamiast bliskości i porozumiewania się bez słów, nastała osobność i dalekość. Postanawiają rozstać się na rok, gdzie przez dwanaście miesięcy nie mają prawa się ze sobą kontaktować, lecz za to...mogą robić wszystko, czego ich dusza zapragnie. Na wstępie wspomnę, że pani Taylor Jenkins Reid tą jedną książką wkradła się do mojego serca i z utęsknieniem będę poszukiwać jej innych perełek. Autorka napisała świetną opowieść o życiu małżeńskim i nie jest to coś, w stylu poradnika. Jest to opowieść prawdziwa i szczera do bólu. Może dla niektórych czytelników działania bohaterów w stylu swingersów, aczkolwiek nie do końca za aprobatą drugiej połówki, mogą wydać się absurdalne. Lecz takie jest życie i mnie to osobiście nie przeszkadzało w lekturze, a tym bardziej- dodało jej realizmu. Jeżeli chodzi o bohaterów, to skradli oni moje serce. Dlaczego skradli? Ponieważ Reid nie wykreowała barwnie tylko Ryana i Lauren, lecz obok nich przedstawiła nam też Rachel, Charliego, babcię Lois i Leslie. I z ręką na sercu, bez słodzenia(!)...każdy z nich mógłby być moim przyjacielem i był nim w trakcie lektury. Naprawdę. Uwielbiam, gdy w ebookach odnajduję takie postacie, jakie z olbrzymią chęcią powołałabym do życia w naszym codziennym świecie i spędzałabym z nimi czas. I nie wiem dlaczego, lecz takim moim ulubieńcem stał się Charlie. To taka męska odsłona mnie, tak troszkę ;)Tej książki się nie czyta. Ją pochłania się niemal w całości, strona za stroną i nie ma się dosyć. I to wszystko dzięki lekkości, z jaką Taylor Jenkins Reid buduje powieść, epizod za rozdziałem, zdanie za zdaniem, słowo za słowem, aż do samej kropki.Rozstańmy się na rok jest opowieścią o życiu. O mnie i o Tobie. O nas. Sprawia, że się w niej zakochujemy, a dlaczego? Ponieważ jest tak najbliższa i szczera, lecz i podnosząca na duchu. Naprawdę polecam.
Ludzie spotykają się, zakochują, tworzą związek, lecz nie zawsze umieją tą miłość pielęgnować. Coś zaczyna się psuć i się rozchodzą.... Okazuje się, że bardzo ciężko pielegnować uczucie, iść na kompromisy i dostrzegać potrzeby drugiej osoby.Lauren i Ryan poznali się nad 11 lat temu, zakochali się w sobie i stali się nierozłączni. Wzięli ślub 6 lat temu i Ryan stał się nierozerwalnie członkiem rodziny Lauren. Jej rodzeństwo go uwielbia, a matka traktuje jak własne dziecko. Minęło 6 lat, a w ich zwiazku losy się coraz gorzej, zaczynają siebie szczerze nie znosić, łączy ich tylko pies. Ryan proponuje, żeby rozstali się na rok, bez żadnego kontaktowania się ze sobą i wtedy sami zdecydują, czy chcą do siebie wrócić. On wyprowadza sie z domu, zabiera element rzeczy i mebli, a dla Lauren zostaje dom i pies. Dziewczyna jest załamana, cały jej świat zostal wywalony do góry nogami, a przed nią 30 urodziny.... bez Ryana. Pomału zaczyna układać sobie na nowo życie, koleżanka umawia ją na randkę w ciemno z Davidem. Początkowo niechętna, Lauren zgadza się i spotyka z mężczyzną. Polubili się i postanowili kontynuowac znajomość. Tymczasem dziewczyna loguje się do skrzynki mailowej męża i kopiach znajduje listy, które Ryna do niej pisze, lecz ich nie wysyła. Bardzo szczere, wręcz bolesne, lecz oczyszczające. Lauren zaczyna pisać takie listy do niego. Związek z Davidem wchodzi na inną płaszczyznę i Lauren pierwszy raz od dłuższego czasu zaczyna rozkoszować się seksem, jednak cały czas myśli o mężu. Mija niemal rok ich rozłąki, kiedy umiera babcia Lauren. Czy zwiazek Ryana i Lauren przetrwa próbę czasu? Przekonajcie się sami!
Rozstania kojarzą się z czymś definitywnym, a eufemizm pod postacią „separacja”, wcale sprawy nie zmienia. Rozstanie zawsze jest bolesne, przynajmniej dla jednej strony i rzadko jest czymś, co naprawia związek. Lecz czy na pewno? Może istnieją pozytywne przerwy i umiemy wyciągać z nich wnioski? Czy miłość jest w stanie przetrwać separację? Czy człowiek umie obudzić w sobie miłość na nowo, nawet gdy myśli, że wszystko już stracone?„Rozstańmy się na rok” to historia Ryana i Lauren, którzy są ze sobą właściwie od zawsze. Brzmi znajomo, prawda? Praktycznie każdy z nas zna pary, które były ze sobą od czasów szkolnych. Jak dużo z nich utrzymało się do tej pory? Nie tak wiele, jakbyśmy się spodziewali zapewne. Miłość jest bardzo charakterystycznym abstraktem, który niesamowicie trudno zdefiniować. A już zapytanie – „za co mnie kochasz?” potrafi nierzadko wyprowadzić z równowagi. Ponieważ czy kochamy za coś, czy również po prostu kochamy? Gdzie jest granica pomiędzy miłością, a obojętnością? Kiedy w życiu Lauren i Ryana pojawiła się obojętność? Dlaczego nie umieli się wysłuchać i zrozumieć? Dlatego, że życie nie jest proste, a miłość wymaga wielu poświęceń. Związek jest składową poświęceń obydwu partnerów, które powodują, że jest im ze sobą dobrze. Że nie chcą być z nikim innym, nie chcą dotyku innej osoby, słyszenia jej głosu szepczącego „dobranoc”, nie chcą miłować się z nikim innym, ani obsypywać pocałunkami innych ust. Wielu z nas wie, jak prosto osiągnąć taki stan. Znacznie mniejsza ilość wie, jak go utrzymać. Jak podsycać to uczucie i sprawiać, aby nigdy nie zgasło. A może faktycznie porada babci jest bardzo ważna – może w istocie owe przyjęcia dużo rozwiązują Bardzo nierzadko zapominamy, że o miłość trzeba dbać, pielęgnować ją i nasycać świeżymi zdarzeniami. To tylko od nas zależy, jak długo utrzyma się nasze uczucie i jak bardzo chcemy, by nasza połówka miłowała nas ponad życie.Taylor Jenkins Reid to amerykańska autorka, której książka ebook „Rozstańmy się na rok” jest pierwszą przetłumaczoną na mowa polski. Jest dziennikarką (The Huffington Post, Los Angeles Times) i autorką scenariuszy do programów telewizyjnych. Napisała już trzy książki (jedna będzie już ekranizowana), z opisów wynika, iż wszystkie są w nurcie obyczajowym, który jednak lawiruje w kierunku wyniesienia wartościowych wniosków z ich lektury (bardzo cenna właściwość!). „Rozstańmy się na rok” to inteligentna książka, która wyzwala nie tylko refleksję, uśmiech i smutek. To także lektura, która uczy zrozumienia drugiego człowieka i pokazuje, że od tego zależy przede wszystkim nasze swoje szczęście. Nie sugerujcie się okładką, nie sugerujcie się tytułem, książka ebook jest w stu procentach warta każdej minuty poświęconej na jej przeczytanie.