Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Co robić, kiedy wróg staje u bram? Kiedy twój świat znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie? Co począć, mając przeciwko sobie niewyobrażalną potęgę? Odpowiedź jest prosta: atakować! Tak właśnie: atakować!! I jeszcze raz: atakować!!! Każdy dowódca, chcąc przebić się przez linie nieprzyjaciela, musi wiedzieć, gdzie znajduje się środek ciężkości sił wroga, czyli większość wojsk i sprzętu. Następnie powinien wykonać taki manewr, żeby jego swój środek ciężkości odnalazł się w miejscu niedogodnym dla przeciwnika. Nie jest to manewr sprawdzający się w stu procentach. Czy zresztą w okresie działań wojennych cokolwiek jest całkowicie przewidywalne? Zbyt dużo zależy od okoliczności i determinacji żołnierzy. Ian Douglas w drugim tomie opowieści o zmaganiach Ziemian z interwencją obcych cywilizacji znów udowadnia, że mistrzowsko potrafi budować napięcie, zarówno wysyłając czytelnika na straceńcze misje z pilotami myśliwców, jak i ukazując rozterki ich przełożonych, a także opisując piekło kosmicznego potyczki ciężkich jednostek. W dodatku kreuje psychologię obcych istot w imponującym stylu, wyjątkowo plastycznie ukazując ich nie do końca zrozumiały dla człowieka sposób myślenia. Jeśli pragniesz się przekonać, czy ludzkość poradzi sobie z inwazją, czy mądrala dowódców i determinacja zwykłych „pionków” są w stanie sprostać miażdżącej przewadze, musisz – po prostu musisz! – przeczytać tę książkę. Nic tu nie jest oczywiste, nigdy nie możesz być pewien, co stanie się za chwilę. To fascynująca lektura, dająca dużo radości z czytania, lecz również zmuszająca do zastanowienia się ponad tym, co tak naprawdę stanowi istotę bycia człowiekiem.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Star Carrier. Tom 2. Środek ciężkości |
Autor: | Douglas Ian |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Drageus |
Rok wydania: | 2013 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
niezła , nawet bardzo dobra, kawałek dobrej literatury sf. Twórca wykazuję olbrzymią wiedzę a także znajomość klimatów
Przeczytana w jeden dzień a wiec jest to najlepsza ocena dla wielbicieli
Czasem wciąga, lecz każda z części popełnia dokładnie ten sam scenariusz tekstu głównego było by może na 60% objętości książki. Niestety reszta to są straszne wypełniacze powtarzające się dodatkowo w kółko to samo. Co powoduje że się nie raz przelatuje jedynie wzrokiem po 1,5-2 strony ponieważ ile razy można czytać dokładnie to samo...
Środek ciężkości” to także doskonale wyważona powieść, która łączy w sobie wszystkie możliwe gatunki i przykłady zastosowane w popkulturze. Warto by nadmienić takie przykłady jak „Gwiezdne Wojny”, Star Trek”, „Odyseja kosmiczna 2001”, „Obcy”. Generalnie opowieść nie tylko dorównuje poprzednikowi, lecz nawet nieznacznie go przeskakuje rozbudowanymi relacjami bohaterów, wprowadzeniem świeżych ras jak i szalejącą walką kosmiczną. Warsztat pisarski autora zasługuje na pełen podziw. Nic dziwnego, biorąc pod uwagę, że ma w swoim dorobku już nad sto książek. W udany sposób łączy wiedzę z zakresu wojskowości, polityki, a te łączy w udany sposób z fikcją i nauką. Cykl „Star Carrier” to seria godna polecenia, tak bardzo realna i porywająca, że nie da się przejść koło niej obojętnie. Po przeczytaniu „Środka ciężkości”, zapewne będziecie chcieli więcej i więcej – Tak-nie?
Druga element jest utrzymana w podobnym stylu co pierwsza. Też pod wobec jakości nie odbiega od swej poprzedniczki. Twórca cały czas trzyma bowiem niezły poziom i potrafi umiejętnie wciągnąć czytelnika w własną wizję przyszłości, która ukazana jest w sposób interesujący i wiarygodny. Szczegółowo nakreślony świat, idealnie wykreowane sylwetki bohaterów, szybka akcja, wartko prowadzone batalie, żołnierskie życie, planowanie działań wojennych... Warto wspomnieć o konieczności czytania obydwu części po kolei, bo bez znajomości pierwszego tomu byłoby wyjątkowo ciężko połapać się w treści i odpowiednio wczuć się w klimat. Istna gratka dla wielbicieli militarystyki, nowoczesnych gadżetów, lecz też fragmentów psychologicznych i spektakularnych walk. Zalecam i pozdrawiam!
„Środek ciężkości” to godna kontynuacja pierwszego tomu Star Carrier. Ten sam intrygujący styl, barwny język, oryginalny pomysł i świetne wykonanie. Wciągająca fabuła, zaskakujące zwroty akcji i chwile napięcia. Ian Douglas stworzył genialną powieść, która posiada w sobie tak dużo kluczowych fragmentów składających się w jedną logiczną całość, że aż momentami podziw ogarnia czytelnika. Zachęcam Was moi drodzy do zapoznania się z jego twórczością. Początki mogą być trudne, lecz dla całości naprawdę warto. Dajcie się rozbudzić Waszej fantazji i polećcie w kosmos walczyć o przyszłość naszej planety. Wystawiam 8/10.