Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Za tę miłość kobieta poznana w Strąconych zapłaciła sobą samą. Ale to nie była najwyższa ofiara…Strąceni to jedna z tych historii, którą mogłabym czytać stale i stale od nowa, a towarzyszące lekturze emocje znowu rozdzierałyby moją duszę na kawałeczki, wywołując uczucia zarówno bolesne, jak i ekstatyczne jednocześnie. Opowiadanie przypomina spacer po ogrodzie pełnym róż – ich duszący aromat staje się coraz silniejszy, niespodziewanie odkrywamy,że znajdujemy się wśród gnijących już resztek kwiatów. Jest coraz mroczniej, tempo akcji przyspiesza, amysami, nie wiedząc kiedy, zostajemy strąceni – w sam środek piekła.Dajcie się oczarować i uwieść!Kiedy Theia spotkała zachwycającego chłopka ze własnych snów, nie wiedziała, jak miłość zmieni jej życie. Dla niego poświęciła wszystko. I zaczęła wędrówkę przez dwa światy: ten ze snów i ten realny. I odkryła, że pomiędzy nimi niema granicy…Teraz Theia wraca z Podziemia do dawnego życia, do domu i do szkoły. Ale coraz częściej dręczą ją te same pragnienia,z którymi tak rozpaczliwie walczy jej ukochany. Gdy niespodziewanie jej szkolni koleżanki zaczynają zapadać na tajemnicząchorobę, Theia zaczyna podejrzewać, że jej piękny, mroczny Haden uległ wreszcie swej groźnej mocy…Wciąż spotyka go w Podziemiach. Stale śni razem z nim ten sam sen. Ale ten sen zmienia się w przerażającą rzeczywistość,a Theia musi wybierać między rodziną i przyjaciółmi a miłością, która wydawała się błogosławieństwem. Czy okaże się przekleństwem?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Śniąc na jawie |
Autor: | Hayes Gwen |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Amber |
Rok wydania: | 2012 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Kontynuacja Strąconych, równie niezła jak poprzedniczka. Wciągająca, zapierająca dech w piersi. Poznajemy dalsze dzieje Thei i Hadena i nie są one w żaden sposób potraktowane gorzej niż w części pierwszej, wręcz powiedziałabym jeszcze lepiej.
Oczywiście, że musiałam sięgnąć po tę książkę zaraz po przeczytaniu pierwszej części, czyli „Strąceni”. Bardzo chciałam się dowiedzieć, co dalej przydarzy się bohaterom i z jakim kłopotem będą musieli się zmierzyć w nowej sytuacji.Theia wróciła z Podziemi odmieniona. Pakt krwi jaki zawarła z matką własnego ukochanego Hadena, Marą, na zawsze odmienił jej dotychczasowe życie. Przyjaciele Thei nie ukrywali radość z powrotu dziewczyny, ale przeczuwali, że Mara tak prosto się nie podda i będzie się chciała zemścić. Królowej Podziemi bowiem nie powinno się oszukiwać ani zdradzać. Czekali na jej atak.Theia usiłowała żyć jak dawniej. Chodziła do szkoły, miała przy sobie przyjaciół i własną miłość. Haden był równie bardzo oddany tej miłości. Theia zaczynała mieć napady głodu… nie był to normalny głód. Potrzebowała esencji z ludzkich dusz. Bardzo broniła się przed tą pokusą i ukrywała przed kolegami własne obawy. Niespodziewanie w szkole, do której uczęszczali, zaczęła panować dziwaczna choroba. Uczniowie słabli a Theie zaczęły nękać podejrzenia. Podejrzenia te kierowała na własnego chłopaka, gdyż tylko on i Theia byli zdolni do wysysania dusz. Ojciec Thei równie dziwnie się zachowywał. Wszystko to doprowadzało dziewczynę do szaleństwa i nieposkromionego głodu. Postanawia zerwać z Hadenem, by w ten sposób chronić jego i przyjaciół.Wszystko się zmienia gdy ojciec Thei przedstawia córce własną nową miłość. Kobieta jest w szoku i zaczyna wszystko rozumieć, zaczyna składać w całość wszystkie fakty. Na domiar złego wszyscy przenoszą się do Podziemi i odkrywają własne najskrytsze lęki. Poznajemy sekrety jakie skrywają i zaskakujący fakt, który każdego wprawi w osłupienie.Kto okaże się nową sympatią ojca Thei? Czy kobieta znów będzie ze własną największą miłością? Czy ulegnie demonicznej pokusie? Czy mimo sekretów przyjaźń pomiędzy bohaterami przetrwa? Jak się skończą dzieje Thei, Hadena i jej przyjaciół?„Śniąc Na Jawie” na pewno was nie zanudzi. Zresztą kto by się nudził z półdemonem i kobietą zarażoną krwią demona. Takie połączenie na pewno przysporzy każdemu niezłej dawki rozrywki. Ta element Strąconych jest mroczniejsza, bardziej zagadkowa i nieprzewidywalna niż jej poprzedniczka. Nie możemy odgadnąć co knuje Haden na samym początku czy kto podsyła zagadkowe liściki Thei. To wszystko sprawia, że książkę chce się przeczytać jak najszybciej, po prostu się ją chłonie. Okładka pierwszej części powieści jak i tej bardzo oddaje cały charakter książek. W pierwszej części Theia ma czerwoną suknię, z czarnymi dodatkami (na tle czarnych róż). Druga element przedstawia Theię w białej sukni, z czarnymi dodatkami (na tle czerwonych róż). W pierwszym przypadku, jak i w drugim czytając książkę dowiadujemy się czemu wybrała akurat takie suknie. „Śniąc Na Jawie” zostawia czytelnika z pewnym niedosytem. Gdy już doszłam do ostatniej kartki, nie chciałam żegnać się z tymi bohaterami. Bardzo ich polubiłam, byli barwni, zabawni, z nutką tajemniczości. Bardzo żałuję, że to koniec losów Thei i jej przyjaciół, jednak obie książki są warte polecenia.
"Strąceni" oczarowali czytelnika wizją wyjątkowo pięknych, lecz i zatrważająco strasznych krajobrazów z świata koszmarów.Tom drugi serii o świecie snów to już nie tylko potyczka o zakazane uczucie, lecz i potyczka o dusze, o własne miejsce w konflikcie zła i dobra. To historia demona z ludzką duszą i kobiety z krwią demona. "Śniąc na jawie" to niezła kontynuacja tomu pierwszego. Łączy w sobie dużo wątków wspólnych dla innych powieści, gdzie bohaterowie balansują na pograniczu świata snów i wizji zaświatów. Poprzez udział w wydarzeniach nadnaturalnych i chcąc uwolnić się od nękających ich koszmarów, dowiadują się nagle wielkie o otaczającym ich od zawsze świecie, kiedy widzą go już "po przebudzeniu".Powieść spodoba się tym, którzy z satysfakcją przeczytali "Strąconych". Zalecam wszystkim tym, który lubią poznawać kolejne wersji wizji z świata snów.Źródło: Zakładka do Przyszłości
Długo czekałam na drugą element i kiedy już wpadła w moje ręce, nie zawiodłam się! Od pierwszych chwil znowu zatopiłam się w świecie, któremu bliżej do sennych koszmarów niż do prawdziwej rzeczywistości. Sam motyw snów, podobnie jak poprzednio, jest ujęty ciekawie i barwnie. Co więcej, zakazana miłość pomiędzy Theią i Hadenem jest ukazana nietuzinkowo i zupełnie odmiennie. Plusem jest ponury klimat, pewna doza niepewności i napięcia, które będzie nam towarzyszyło. Podoba mi się, że akcja jest dynamiczna, dużo tu sekretów i emocji, które udzielą się też czytelnikowi. Mowa nie jest skomplikowany i dzięki temu całość czyta się z dużą lekkością. „Śniąc na jawie” to książka ebook o romantycznej, trudnej miłości, demonach, które kryją się w każdym z nas i o tym, że pokonać je można tylko poprzez dobro. To też opowiadanie o niełatwych wyborach, rodzinnych animozjach, bólu i cierpieniu, które może ugasić prawdziwe uczucie. Zalecam serdecznie!!
Książka ebook godna polecenia. Czyta się z zapartym tchem, owiana tajemnicami z zaskakującym zakończeniem. Finał książki to istna wisienka na torcie, autorka nie mogła rozwiązać tego lepiej. Zalecam całą sobą!