Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Podobno zbrodnia idealna nie istnieje. Lecz czy na pewno? W maleńkiej miejscowości na Podlasiu za sprawą zagadkowego samobójstwa odżywają wspomnienia o makabrycznym morderstwie dwojga dzieci, do którego doszło trzydzieści lat wcześniej. Śledczy są przekonani, że odpowiedzi na zapytania dotyczące współczesnych zdarzeń należy szukać w przeszłości, szczególnie zaś interesują ich wspomnienia Janki Szawłowskiej, która w dzieciństwie kumplowała się z ofiarami. Szawła musi się zmierzyć z swoimi traumami i stawić czoła brutalnej prawdzie.Jej odkrycia w rodzinnej wsi okażą się niewyobrażalnym koszmarem. Poznaj historię mrożącą krew w żyłach. Inspirowana prawdziwymi zdarzeniami mroczna opowiadanie o zbrodni bez kary, w której najbardziej winny okazuje się… wymiar sprawiedliwości. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Smugi |
Autor: | Starosta Małgorzata |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | LABRETO |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
recenzja również na www.czytaska.pl Wczesne lata dziewięćdziesiąte ubiegłego wieku, na skraju małej podlaskiej wioski, na łąkach pod lasem, zwanych smugami, bawią się dzieci. Zwykle jest ich więcej, lecz tego dnia pobiegło tam tylko rodzeństwo, jedenastoletnia Michasia i siedmioletni Jędrek. Po paru godzinach matka wysłała po nich starszego brata, lecz niestety nie odnalazł dzieciaków. Później poszukiwał już również ojciec, a potem cała wioska. Następnego dnia, w lesie, pod płytką warstwą ziemi, odnaleziono zwłoki zamordowanych dzieci. Przypuszczano bez mała wszystkich, członków rodziny, sąsiadów, nieodgadnionych przyjezdnych. Co ustalono? Kogo oskarżono? Nic więcej Wam nie powiem. Musicie sami przeczytać. Włos się jeży na głowie, a ręce zaciskają się w pięści. Gdy czytając książkę, jednocześnie szukałam informacji w sieci, o tym jak ta sprawa potoczyła się w rzeczywistości, ogarniała mnie koszmarna, wściekła bezsilność. Historia omówiona jest z perspektywy dorosłej obecnie przyjaciółki Michasi, która wówczas cały ten koszmar odczuła z bliska. Jako dzidziuś tkwiła w środku cyklonu. Jej emocje szarpią czytelnikiem, jej pamięć płata figle, wyparcie i trauma zrobiły bałagan we wspomnieniach. Poznajemy specyfikę życia na wsi na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. W małej, niezamożnej wiosce, pośrodku niczego, jak nierzadko mówimy obecnie. Kilkanaście domów, rodzin, obejścia rozrzucone lub graniczące przez płot. Wszyscy zawsze wszystko wiedzą i widzą. Gdzie byli wtedy, gdy zniknęli Michasia i Jędrek? Małgosia Starosta tą książką wykonała wielki przeskok gatunkowy. Autorka słynna z powieści przepełnionych śmiechem, ironią i ciepłem, w mrok. Czarny. Przejmujący. Drastyczny. Gdyby to była fikcja emocjonowałabym się nietuzinkowym pomysłem i wysoką jakością wykonania. Bo w historii „Smugów” zawarta jest okrutna, prawdziwa zbrodnia, mogę pochylić czoła przed skrupulatnie i dociekliwie wykonanym, a koszmarnym w istocie rzeczy, researchem, idealnym opakowaniem faktów w fikcję uniemożliwiającą wnoszenie ewentualnych pretensji do autorki, i tradycyjnie kunsztem językowym. Idealna etnograficzna znajomość Podlasia okrasza i urealnia wszystko. I jak podsumować? No ponieważ ciężko o „Smugach” napisać „podobało mi się”. Jest mrocznie, klimatycznie, ponuro i przejmująco. Ta historia przenika do szpiku kości, boli i nie pozwoli o sobie zapomnieć. Bardzo boli. Chapeau bas Małgosiu! Skoro nie było kary, niech będzie chociaż pamięć. Przeczytajcie koniecznie „Smugi”. Ach! No i koniecznie muszę wspomnieć o budzącej ciarki adaptacji tej książki do odsłony audio. To nie jest zwykły audiobook. To słuchowisko z plejadą fantastycznych głosów, zrealizowane na najwyższym poziomie. Po przeczytaniu, przesłuchałam i wszystkie mroki Podlasia znowu przeniknęły mnie na wskroś. Mocna, mądra rzecz! Warto!
Prawdziwa historia. Zbrodnia bez kary. Małe Krzyżajny znowu zmagają się z żałobą. Bieżące wydarzenia łączą się z tymi sprzed lat. Do miasteczka wracają duchy przeszłości. To prawdziwa historia,którą autorka ubrała w fabułę domysłów,dochodzenia do prawdy i swoich przemyśleń. Tam gdzie nikt nie spodziewał się zbrodni,gdzie każdy zna każdego,gdzie wszyscy są jak rodzina. A jednak doszło do zbrodni. Po latach stale wiadomo tyle samo,prawda jest jak domek z kart. Ktoś coś widział,komuś coś się wydawało a do prawdy nie jest ani ciut bliżej. Autorka z wyczuciem połączyła prawdziwą zbrodnię z fikcją literacką dając nam świetną historię. Tworząc dwie linie czasowe i pokazując śledztwo prowadzone przed laty przez Toniego mamy ogląd na sytuację ale nie przybliża nas do rozwiązania. „Ludzie oczekują, że prawo będzie chronić niewinnych, karać złoczyńców i działać w imieniu ofiar” Ta przejmująca zbrodnia popełniona na dzidziusiach na zawsze pozostanie w mojej głowie. Słuchowisko, które miałam przyjemność odsłuchać zrobiło piorunujące wrażenie. Było tak realistyczne jakbym brała udział w śledztwie. Przejmująco realistyczne 🥹
Bardzo ciekawie poprowadzona fabuła, do końca nie wiadomo kto...
Super
Dzisiaj opowiem Wam o książce, która wywarła na mnie szczególne wrażenie. Autorka podjęła się opisania prawdziwej historii, która nie ma zakończenia. Winny nigdy nie został złapany. Morderstwo jest faktem, reszta to fikcja wymyślona przez autorkę, temu z wyjątkowym zainteresowaniem podjęłam się przeczytania tej książki. Sposób, w jaki autorka wstawiła fikcyjnych bohaterów i wmieszała ich w prawdziwe wydarzenia, które miały miejsce, to mistrzostwo. Akcja wciąga od samego początku i trzyma w napięciu przez cały bieg tej historii. "Smugi" autorstwa Małgorzaty Starosty to mroczna opowiadanie inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, która skupia się na zbrodni bez kary w małej miejscowości na Podlasiu. Główna bohaterka, Janka Szawłowska, wraca do własnego rodzinnego domu po samobójstwie wuja, co odkrywa stare sekrety i morderstwo dwojga dzieci, które miało miejsce trzydzieści lat wcześniej. Ta dramat staje się punktem wyjścia do odkrycia przez nią zbrodni, która miała miejsce trzydzieści lat wcześniej. Janka odkrywa sekrety własnej rodziny a także społeczności, a jej prywatne śledztwo prowadzi ją do mrocznych zakamarków przeszłości. Jej prywatne śledztwo prowadzi ją do odkrycia niepokojących faktów i złożonych relacji międzyludzkich, które miały wpływ na całą społeczność. Janka musi zmierzyć się z duchami przeszłości, które odżywają w miarę, jak odkrywa kolejne fragmenty układanki. W trakcie dochodzenia napotyka na różnorakie przeszkody, a jej determinacja stawia ją w groźnych sytuacjach. Książka ebook wyróżnia się intensywną narracją, która przenosi czytelnika w świecie pełen zagadek, sekretów i emocji. Starosta potrafi skutecznie zbudować klimat i napięcie, co sprawia, że lektura jest wyjątkowo angażująca. Książka ebook porusza też kwestie moralne i etyczne, zadając zapytania o winę i odpowiedzialność. Janka stara się zrozumieć, co doprowadziło do dramatycznych zdarzeń sprzed lat, jednocześnie zmagając się z swoimi demonami i poczuciem winy. Atmosfera w książce pdf jest pełna napięcia, a autorka zręcznie buduje klimat tajemnicy i niepewności. Małgorzata Starosta potrafi wciągnąć czytelnika w skomplikowany świat własnych bohaterów, ukazując ich wewnętrzne konflikty i motywacje. Książka ebook porusza dużo niełatwych tematów, takich jak zbrodnia, kara, sekrety rodzinne, poczucie winy i moralność. Autorka zadaje zapytania o to, jak przeszłość wpływa na nasze życie i czy możemy uciec od własnych demonów. Omówiona historia spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem zarówno wśród czytelników, jak i krytyków. Chwalona jest za głębokie portrety psychologiczne bohaterów, skomplikowaną intrygę a także umiejętność budowania napięcia. "Smugi" to wciągający thriller, który łączy fragmenty kryminału, dramatu psychologicznego i literatury faktu. Książka ebook z pewnością przypadnie do gustu fanom mrocznych, pełnych napięcia historii, które nie tylko bawią, lecz i skłaniają do refleksji. Super lektura dla fanów thrillerów, kryminałów a także literatury psychologicznej. Spodoba się osobom, które lubią skomplikowane, mroczne fabuły a także głębokie studium postaci. Ja od tej książki nie mogłam się oderwać, szukając nadziei na odszukanie sprawcy, choć wiem, że sprawa ta skończyła się przedawnieniem. Takie książki zostają długo w pamięci, autorka tchnęła ducha w sprawę sprzed lat, by został po niej ślad.
„Smugi” wysłuchałam w formie udźwiękowionej superprodukcji – doświadczenia, które wykracza poza granice tradycyjnej literatury i staje się przejmującą podróżą w głąb ludzkiej duszy. To nie tylko opowiadanie o zbrodni, ale przede wszystkim przenikliwa eksploracja pamięci, traumy i skomplikowanych więzi, które niczym niewidzialne nici splatają małą, podlaską społeczność. Małgosia, snuje historię na granicy realności i koszmaru, która fascynuje restrykcyjną szczerością i zarazem przeraża brutalnością ukazanych zdarzeń. Nie zbrodnia jednak stanowi sedno tej opowieści. „Smugi” wyróżniają się niezwykłą narracją, w której przeszłość i teraźniejszość przenikają się jak cienie, tworząc duszny, niemalże oniryczny klimat. Śledztwo to jedynie pretekst do odkrycia głębszych warstw – to podróż w głąb psychiki Janki Szawłowskiej. Jej wspomnienia, pełne bólu i niejasności, są kluczem do rozwiązania dramatycznych zdarzeń sprzed lat, lecz i zapisem wewnętrznej walki, która rozgrywa się na granicy światła i mroku. Janka to postać pełna sprzeczności – jednocześnie delikatna i niezłomna, rozdarta pomiędzy próbą zapomnienia a nieuchronnym powrotem do traumatycznej przeszłości. Autirka z olbrzymią celnością ukazuje jej zmagania, wnikając w najgłębsze zakamarki jej umysłu. To nie jest audiobook To majstersztyk ! Wzbogacony o sugestywną oprawę dźwiękową i idealnie dobrane głosy, potęguje te emocje, wciągając słuchacza w świat, w którym każda nuta i każde słowo stają się częścią bolesnej prawdy. „Smugi” dotykają też niepokojąco aktualnych tematów: społecznej obojętności, dziedziczenia traum, które zatruwają kolejne pokolenia. Ta książka ebook nie należy do łatwych. Jej gęsta, emocjonalna narracja wymaga od odbiorcy pełnego zaangażowania i otwartości na nieoczywistość. Lecz ci, którzy odważą się zagłębić w jej mroczny świat, doświadczą literackiego katharsis – głęboko niepokojącego, ale wyjątkowo satysfakcjonującego. Audiobook wynosi tę historię na jeszcze wyższy poziom – intensyfikuje atmosferę napięcia sprawiając, że każde słowo i każdy dźwięk przenikają słuchacza do głębi. To dzieło, które wymyka się definicjom, oferując przeżycie literackie pełne intensywnych emocji, które długo nie pozwalają o sobie zapomnieć.
Są takie książki, które chwytają nas za gardło od pierwszych stron i nie puszczają do ostatnich, ustawicznie przyciągają nasze myśli i zmuszają do bardzo bolesnych i głęboki przemyśleń. „Smugi” są taką właśnie książka, choć jestem już dawno po lekturze ciągle o niej myślę. Facet popełnia samobójstwo w małej miejscowości na Podlasiu. Policja natychmiastowo wiąże to z niewyjaśnionym morderstwem dwójki dzieci dokonanym w tej samej miejscowości przeszło 30 lat temu. Dlaczego samobójca ma w kieszeni kartkę z nazwiskiem Janki Szawłowskiej? W Krzyżajnach wszyscy się znają, dużo o sobie wiedzą, obserwują się, lecz gdy zostają zabite dzieci nikt nie potrafi wskazać prawdziwego sprawcy. Zaczyna się sinusoida milczenia a także wzajemnych oskarżeń. Sprawa jest o tyle wstrząsająca, że dotyczy zabójstwa dzieci i to dzieci również są świadkami odkrycia zwłok. Niektórzy bohaterowie opuszczają miejsce zamieszkania, ponieważ nie radzą sobie z przeżyciami, nie potrafią działać w tylko z pozoru sielskim i bezpiecznym miejscu. Janka Szawłowska mieszka obecnie w Warszawie. Pomimo, że dużo lat poświęciła na przepracowanie traum te ciągle zimują w jej podświadomości, czasami boleśnie dając o sobie znać. Samobójstwo jej dawno niewidzianego wujka zmusza ją do powrotu do ludzi i miejsca, o których starała się zapomnieć. Z każdą stroną wchodzimy w coraz bardziej niepokojącą atmosferę tej książki. Pojawia się dużo pytań, rodzi się mnóstwo podejrzeń a odpowiedzi jak na lekarstwo. Niepojętym dla nas jest jak w tak klaustrofobicznym środowisku mogło uciec ludzkiej ciekawości morderstwo dzieci. Czujemy na palcach pajęczynę snutą przez tajemnice, kłamstwa, matactwa, zmowę milczenia. Pod skórą rodzi się mrowiąca myśl, że wyczekiwana prawda okażę się bardzo okrutna. „Smugi” to bardzo intensywny, gęsty i emocjonalny kryminał. To, że jest on inspirowany faktami jeszcze mocniej wstrząsa czytelnikiem. Ostrzegam Was, ta książka ebook tknie niczym najostrzejszy skalpel, pali żywym ogniem i wywołuje wściekły sprzeciw względem …. to musicie doczytać sami. NB: Kto woli audiobooki niech sięgnie po superprodukcję „Smug”. Warta jest grzechu.
Gdy, widzę adnotacje, że opowieść jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, to nie jestem w stanie przejść obok obojętnie nie wiem, czy to mój zwichrowany kod genetyczny, czy jakiś defekt mózgu, lecz normalnie tak mam. Nie jest tajemnicą, że kocham Podlasie, ten spokój i ciszę, którą w powieści przerywa jednym ruchem zagadkowe samobójstwo, które otwiera stare rany i sprawy z przeszłości. Autorka bardzo zręcznie posługuje się „czasem”, przywołując wspomnienia, które przeplatają się z teraźniejszością. Zabieg wykorzystania prawdziwych zdarzeń jako inspiracji nadaje tej historii realizmu i autentycznego wydźwięku, co zawsze uatrakcyjnia powieści. W tej historii padają naprawdę trudne pytania, na które ciężko udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Prócz pytań są również niewygodne rozważania, które mogą powodować od dyskomfortu po niefizyczny ból. Starosta popisała się dbałością o warstwę psychologiczną powieści. Zadbana była również zdecydowanie postać Janki, ja dopiero po paru dniach od przeczytania powieści zasiadłam do recenzji i podczas analizy uderzyło mnie, jak ta postać była dopracowana. Niby postacie z traumami to nic nowego jednak w tym wypadku, jest inaczej i to znacznie, bo pisarka buduje jej historie w sposób chirurgiczny, ukazuje doświadczenia i przepracowane traumy w nieszablonowy i dosadny sposób. Zarówno „Smugi” jak i autorka są dla mnie odkryciem, bo pisarka zaskoczyła mnie zupełnie, a jej dzieło nie jest sztampowym kryminałem, to historia pełna tajemnic, zadająca trudne i nierzadko niewygodne pytania, która czytelnika otacza napięciem i dreszczykiem. Recenzja w ramach współpracy z Wydawnictwem Labreto
O czym są „Smugi” ? Jest to opowieść kryminalna inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. W Krzyżajnach niewielkiej miejscowości na Podlasiu tajemnicze samobójstwo budzi na nowo mroczne wspomnienia sprzed trzydziestu lat, gdy doszło do brutalnego morderstwa dwójki dzieci. Śledczy wierzą, że klucz do rozwikłania współczesnej zagadki kryje się w przeszłości. Szczególną uwagę zwracają na wspomnienia Janki Szawłowskiej, która jako dzidziuś była bliską przyjaciółką ofiar. Wieś licząca około pięciuset mieszkańców na Podlasiu i straszliwa zbrodnia. Taki klimat nierzadko pojawia się w fikcyjnych kryminałach, lecz ta historia wydarzyła się naprawdę. Winni zbrodni, nigdy nie zostali ukarani. Smugi, miejsce nazywane tak przez rdzennych mieszkańców Krzyżajn, na zawsze pozostało w pamięci Janki Szawłowskiej jako symbol tragedii. Nie sądziła, że znowu będzie musiała odwiedzić to miejsce. Niestety, Marian Radziejewski, postanowił zakończyć życie na drzewie, a w jego kieszeni odnaleziono kawałek papieru z odręczną notatką: „Znajdźcie Jankę Szawłowską”. W ten sposób Janka została wplątana w policyjne śledztwo. Jednym z największych atutów „Smug” jest ich niezwykły klimat. Małgorzata Starosta idealnie buduje napięcie, krok po kroku odsłaniając kolejne fragmenty tajemnicy. Razem z bohaterką zagłębiałam się w zawiłości przeszłości, próbując odkryć prawdę. Dzięki plastycznym i sugestywnym opisom bez trudu wyobrażałam sobie zarówno miejsca, jak i wydarzenia, które ożywały na kartach tej powieści. Autorka wprowadziła mnie w świat pełen prawdziwych emocji, autentycznego zła i realistycznych zagadek śledczych, które momentami wydawały mi się bardziej niewiarygodne niż fikcja literacka. Ta historia to największy koszmar, jaki może dotknąć każdego rodzica i każdą rodzinę. Dzieci wychodzą z domu, aby pobawić się na podwórku... i już nigdy nie wracają. Dla mnie niewiarygodne jest to, że coś takiego mogło naprawdę się wydarzyć, a jednak jest to przerażająca rzeczywistość. Ciężko uwierzyć, że sprawca tej zbrodni nigdy nie został odkryty. Obecnie wykrywalność tego typu przestępstw jest znacznie wyższa dzięki nowoczesnym technologiom, lepszemu zrozumieniu psychologii i efektywnej wymianie informacji. Gdyby sprawa dzieci ze „Smugów” miała miejsce dziś, rozwiązanie byłoby niemalże pewne. Niestety, trzy dekady temu błędy w służbach i brak odpowiednich kompetencji skutkowały dramatycznymi skutkami. Jestem pod olbrzymim wrażeniem „Smug”, zarówno jako wyjątkowej historii, jak i barwnych, charakterystycznych postaci. Najbardziej zachwyciło mnie podejście do niemalże przedawnionego śledztwa – te nagrania, wspomnienia, mroczny nastrój i skomplikowane, rodzinne relacje stworzyły niezapomnianą, wyjątkową atmosferę. „Smugi” to powieść, która na długo pozostanie w moim sercu. Nie jest to tylko pasjonujący kryminał, lecz także przejmująca analiza ludzkiej natury i trudów związanych z pogodzeniem się z przeszłością. Małgorzata Starosta następny raz udowodniła, że jest znakomitą autorką i żaden gatunek literacki nie jest jej obcy. Historia true crime w wykonaniu Małgorzaty Starosty wypadła znakomicie.
Prócz tego, że “Smugi” Małgorzaty Starosty zostały prześlicznie wydane w papierze, to jest także możliwość zanurzenia się w historię dzięki genialnemu słuchowisku, w którym główne role odgrywają Anna Szymańczyk, Artur Dziurman, Paulina Holtz, Filip Kosior i inni.🥰 Fabuła książki inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami, choć sama historia jest fikcją literacką. Gdy na Podlasiu dochodzi do zagadkowego s@mobójstw@, policjanci są przekonani, że powiązane jest ono z makabrycznym m0rd3rstwem dwojga dzieci sprzed 30 lat. Obie sprawy wskazują na ich związek z Janką Szawłowską, która w dzieciństwie kumplowała się z ofiarami i której demony przeszłości spróbują dosięgnąć ze zdwojoną siłą.😶 Jeśli szukacie lżejszego, lecz stale wciągającego kryminału, to “Smugi” zdecydowanie powinny Was zainteresować. Zagadka sprzed lat jest tym bardziej poruszająca, że mamy świadomość oparcia tej historii na faktach. Bestialska zbr0dnia sprzed lat i jej powiązania z ostatnimi zdarzeniami na pewno nie będą oczywiste, a samo rozwiązanie zagadki może zaskoczyć większość z Was. Plusem jest tutaj też postać Szawły - bohaterki, która twardo stąpa po ziemi, wie, czego chce, a także jak radzić sobie w niełatwych sytuacjach. Nas urzekła też jej relacja z przyjaciółką, która dba o Jankę niemal jak mama. 😊 Pisząc o tej książce pdf nie można nie wspomnieć o idealnym słuchowisku, jakie zostało tutaj stworzone. To nie było nasze pierwsze spotkanie z taką produkcją, jednak tutaj całość zgrywała się po prostu idealnie. Głosy płynące z Radia Białystok, przekręcany klucz w zamku, szum autostrady czy dźwięk telefonu uzupełnione przejmującą muzyką sprawiły, że doznania z tej książki zwiększyły się kilkukrotnie. Jeśli lubicie sięgać po audiobooki, to ten koniecznie powinien znaleźć się na Waszej liście!
Historia "Smugi" to z pewnością pozycja, która na długo zapadnie w pamięci czytelnika. Jej specyficzna fabuła nie tylko wciąga w wir wydarzeń, lecz także skłania do poszerzenia wiedzy na temat, na którym jest oparta. Podstawy tej opowieści osadzone są w rzeczywistej sprawie kryminalnej, która stale pozostaje nierozwiązana. Historia brutalnego morderstwa dwójki dzieci w małej polskiej miejscowości stanowi tło dla całej narracji. Przedstawione w niej wątki są idealnie poprowadzone, angażując czytelnika od początku do końca, co sprawia, że książki nie da się odłożyć na bok. Dodatkowym atutem tej pozycji jest możliwość odsłuchania jej w formie idealnej produkcji audio. To mój pierwszy kontakt z tego rodzaju wydaniem i choć na początku ciężko było mi się przyzwyczaić, teraz jestem zachwycona. Nie raz zdarzyło mi się podskoczyć na krześle w trakcie słuchania, ze względu na prowadzony w niej momentami, dość zagadkowy i mroczny klimat. "Smuga" to historia zarówno dla zapalonych fanów kryminałów, jak i dla tych, którzy dopiero zaczynają własną przygodę z tym gatunkiem. To idealny przykład, jak zbudować opowieść, która oddaje to, co najlepsze w tym stylu literackim. Prócz głównej fabuły, przypadły mi do gustu wątki poboczne a także powroty do zdarzeń z przeszłości, które pozwalają głębiej zanurzyć się w historię i odczuć relacje międzyludzkie. Osobiście jestem zachwycona tą książką i stylem pisania autorki. Z pewnością przyjrzę się bliżej jej dorobkowi, żeby sięgnąć po inne tytuły. Gorąco zalecam "Smugę" zarówno w odsłony papierowej, jak i audio. Nawet jeśli nie jesteście wielbicielami tej drugiej formy, dajcie jej szansę – myślę, że nie pożałujecie tej decyzji.
Co powiecie na książkę, której inspiracja zaczerpnięta została z prawdziwej zbrodni, lecz nie jest to true crime? "Smugi" to zupełnie inne oblicze Małgorzaty Starosty. Choć znów zabiera nas na Podlasie, atmosfera tej wycieczki jest zupełnie inna. Nie mamy lekkiego stylu i ogromnej dawki humoru jaki dostaliśmy w komediach kryminalnych autorki. Tym razem klimat jest typowo małomiasteczkowy, duszny i pełen tajemnic. Po trzydziestu latach, jakie minęły od tragedii, traumatyczne wspomnienia Janki Szawłowskiej ożywają za sprawą samobójstwa wuja Mariana. Właśnie ono sprawia, że śledczy znów zainteresowali się makabrycznym morderstwem dwójki jego dzieci. Choć Janka lata temu opuściła rodzinną wieś, musi do niej wrócić, nie tylko by zmierzyć się z swoimi traumami, lecz również pomóc rozwiązac kryminalną zagadkę. Czy wraz z rodziną jest w stanie poznać dzieje Michasi i Jędrka, a także zrozumieć co skłoniło wuja do tak radykalnego kroku? Czy w mgłach przeszłości, rodzinnych sekretach i stale zmieniających się zeznaniach świadków można odnaleźć prawdę? Ciekawi bohaterowie, pełni rozterek i obaw. Zupełnie ludzcy, podobni do nas. Historia, której źródło leży w rzeczywistości. Mroczna, poruszająca, realna. Znając jej genezę nie sposób się od niej odciąć. To co ubogaca tą opowiadanie jest mowa charakterystyczny dla mieszkańców Podlasia. Na początku traktowałam go jak coś przeszkadzającego, jednak z czasem doceniłam. Owszem ta książka, jest odmienna od poprzednich, lecz znając styl autorki prosto wyczuć podobieństwo. Choć uwielbiam komedie kryminalne to nie obrażę się na więcej powieści w tym klimacie !
Nie wiem, czy jesteście na to gotowi, lecz spróbujmy. Dzisiaj skala zachwytu może Was przerosnąć :) Fabuła - Z jak zachwyt. Wydanie z barwionymi brzegami - Z jak zachwyt. Superprodukcja - Z jak zachwyt totalny! Koniecznie przesłuchajcie tę superprodukcję, a papier niech cieszy Wasze oko zerkając z regału. Cóż to jest za wybornie podana historia! Zupełnie inny rodzaj doznań dla czytelnika. Lektorzy, muzyka, towarzyszące historii dźwięki. Coś wyjątkowego! Forma przekazu, która kupiła mnie zupełnie. Aczkolwiek obok fenomenalnych wrażeń słuchowych i cudownego wydania papierowego, ta opowieść to przede wszystkim emocje, ogrom emocji. Małgosia stworzyła fabułę na kanwie prawdziwych i wstrząsających wydarzeń, zbrodni, której winny wymknął się spod macek sprawiedliwości. Utkała przepełnioną mrokiem, tajemnicami i plastycznymi dialogami opowieść, która mrozi krew w żyłach, angażuje czytelnika od pierwszych linijek tekstu i pozostawia w jego sercu zadrę. Niepowtarzalny klimat, klaustrofobiczna aura małej społeczności, szybko prowadzone śledztwo i przeszłość, która depcze bohaterom po piętach. „Smugi” to poruszająca opowieść o ogromnej tragedii i jej wpływie na lokalną społeczność. Trudna, przeszywająca, totalnie absorbująca. Przepełniona bólem i smutkiem, skłaniająca do głębszej refleksji, a momentami wręcz nostalgiczna. Wspaniała! Ogromnie polecam!
Czytając zachwyty wielu osób ponad tą książką a także ponad jej audiobookiem skusiłam się by właśnie ją przesłuchać. Z jednej strony interesujący pomysł natomiast z drugiej było to na tyle niedopracowane, że niejednokrotnie odgłosy w tle zagłuszały narrację czy dialogi. Było to dość irytujące. Sama fabuła przyciągnęła mnie tym iż została zainspirowana prawdziwym wydarzeniem, które nie zostało rozwiązane. Czy w książce pdf otrzymamy zamknięte zakończenie? Muszę przyznać, że bohaterowie byli troszkę nijacy dla mnie. Główna bohaterka niby dziennikarka, silna i zdecydowana babka, a tłamsi w sobie demony przeszłości wmawiając wszystkim, że jest ok. Leci na lekach i nie jeździ autem, ponieważ kiedyś w nocy się czegoś wystraszyła... Jej przyjaciółka natomiast ma do niej święta cierpliwość kiedy Janina ją olewa i ze świadomością mówi "no trudno". Paweł też mi tu nie pasował mimo iż tak naprawdę nie mamy okazji go poznać jednak sposób jego śm*ierci jest już tak oklepany w książkach, że tylko wywróciłam oczami. W całej fabule jest tylko co raz więcej niedomówień, niewiadomych i kłamstw mieszkańców małego miasteczka. No i właśnie, ponieważ jeżeli chodzi o małe miasteczko to klimat jego został oddany super za co daje plusa. Następny plus jest za cudowne wydanie książki, lecz to by było prawdopodobnie na tyle, bo nie odczułam większych emocji przy tej lekturze.
"Bo prawo i sprawiedliwość to są kompletne różnorakie sprawy" Nie sposób się nie zgodzić z tym cytatem. To, że życie nie jest sprawiedliwe wiemy doskonale. A historia przedstawiona przez @malgorzata.starosta.autorka prezentuje nam, że prawo również takie nie jest. A przecież powinno być prawda ? Ja zamiast przeczytać, przesłuchałam całą książke i to był przysłowiowy strzał w 10 Sluchajcie nie będę owijać w bawełnę, słuchowisko które stworzyło @wydawnictwo_labreto jest genialne. Przepadłam za muzyką, która tworzy tak niesamowity klimat, że chce się słuchać i słuchać bez końca. Lecz wyniki specjalne to jedno, są dodatkiem, ponieważ historia jaką przedstawiła nam autorka pozostaje w pamięci. Tym bardziej, że jest ona oparta na faktach prawdziwych. Ktoś kiedyś popełnił zbrodnie idealną i uszło mu to na sucho. "Chroni się tych, których miłuje (...)" "Smugi" to historia o tragedii, która naznaczyła dużo osób, na dużo lat. Bohaterzy są tak wyraziści, że mogliby istnieć naprawdę. Towarzyszymy im w śledztwie w okresie rzeczywistym, lecz ruszamy też w podróż do przeszłości, szukając odpowiedzi na pytania. A one się mnożą i mnożą, pobudzają wyobraźnię i podsuwają różnorakie obrazy. Czy uda się odpowiedzieć na nie wszystkie ? To jest jedna z tych książek, które trzeba przesłuchać. Naprawdę. I uwierzcie mi, zostanie ona z Wami na bardzo długo.
„Smugi” Małgorzaty Starosty to opowieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, która prowadzi czytelnika przez gęstą sieć tajemnic, traum i nierozwiązanych spraw sprzed lat. To historia o zbrodni, która odcisnęła piętno na małej społeczności i rodzinie głównej bohaterki, a także o mrocznych zakamarkach ludzkiej duszy, skrywającej sekrety, których nie sposób wymazać z pamięci. Miałam okazję odbierać tę opowiadanie w sposób szczególny dzięki niezwykłej superprodukcji audio, której klimat oddała wyrazista i przejmująca interpretacja pomiędzy innymi Anny Szymańczyk, Artura Dziurmana, Pauliny Holtz i Filipa Kosiora a także skomponowana specjalnie dla niej muzyka. Jej mroczny i nostalgiczny klimat został oddany tak niesamowicie dojmująco, że ciarki co rusz przebiegały mi po plecach. Ciężko pogodzić się z faktem, że prawo i sprawiedliwość nie zawsze idą ze sobą w parze, że nie zawsze udaje się wskazać winnego i postawić mu zarzuty. Ciężko również zachować bezstronność i nie narzucać swoich ocen czy interpretacji. Autorce jednak udało się to perfekcyjnie. Przedstawiając wydarzenia zarówno sprzed trzydziestu lat, jak i bieżące w sposób neutralny pozostawia nam przestrzeń do swoich refleksji.