Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Czerwona Chmura to jedyny Indianin, który zdołał pokonać armię Stanów Zjednoczonych i narzucić jej pokój na swoich warunkach. Żeby zyskać szacunek współplemieńców, syn zmarłego w delirium alkoholika musiał być odważniejszy, sprytniejszy i okrutniejszy od innych. Od młodszych lat wykazywał się wyjątkową rozwagą i zmysłem strategicznym. Był śmiały, bezwzględny i wyjątkowo brutalny. Jednak ten być może najpotężniejszy indiański wojownik na dużo lat popadł w zapomnienie.Bob Drury i Tom Clavin malują biografię wodza w żywych barwach, a w tle kreślą sylwetki jego towarzyszy, rywali i nieprzyjaciół: wodzów Siedzącego Byka i Szalonego Konia, człowieka gór Jamesa Bridgera, generała Williama Shermana, odkrywcy Johna Bozemana i wielu innych. Ta książka ebook to też tragiczna kronika ostatecznego potyczki amerykańskich cywilizacji i hołd oddany rdzennym mieszkańcom Dużych Równin. "Książek bezpodstawnie określanych jako monumentalne dzieła jest mnóstwo. Jednak reportaż Drury’ego i Clavina absolutnie zasługuje na ten tytuł. Fantastyczna, nasycona faktami i idealnie opracowana opowieść. Przez pryzmat historii niezwykłego wodza Czerwonej Chmury autorzy w prześliczny sposób ukazują losy szczepu Siuksów a także walkę o dominację na amerykańskim zachodzie."S. C. Gwynne, twórca książki "Imperium księżyca w pełni. Wzlot i upadek Komanczów" "Niezwykła, pełna fascynujących szczegółów historia Czerwonej Chmury – przebiegłego wodza i genialnego stratega, przy którym lepiej słynni Siedzący Byk i Szalony Koń wypadają blado. To nie jest następna opowiadanie o przegranych i wygranych na Egzotycznym Zachodzie – to przejmująca i zaskakująca historia tego czasu a także pomnik dla rdzennych mieszkańców Ameryki.""USA Today" "Rzetelna, żywa i porywająca opowiadanie o kłamstwach, podstępie i brutalnej rzezi Indian. Drury i Clavin kreślą sylwetki największych indiańskich wodzów, a w roli głównego bohatera obsadzają Czerwoną Chmurę. To też szczegółowa kronika losu Indian, brutalnie potraktowanych przez najeźdźcę niszczącego wielopokoleniową tradycję rdzennych Amerykanów."Christopher Corbett, "The Wall Street Journal" "Książka, od której nie można się oderwać. Sięgając do wielu źródeł – archiwów, listów i nieznanych wspomnień – autorzy stworzyli niezwykłą opowiadanie o kresie istnienia szczepu Indian, któremu przewodził Czerwona Chmura. Choć to rzetelny reportaż, czyta się jak najlepszy western."Kate Tuttle, "The Boston Globe" "Historia Czerwonej Chmury trzyma w napięciu jak najlepsza opowieść o Egzotycznym Zachodzie. Wciągająca, pozbawiona sentymentalnych obrazów opowiadanie a także nadzwyczajna rzetelność w poszukiwaniu dokumentów źródłowych pomagają odtworzyć ten wyjątkowy okres w historii podboju Dzikiego Zachodu.""Minneapolis Star Tribune" "Idealna książka ebook dla wszystkich zainteresowanych historią rdzennych Amerykanów. Aż ciężko uwierzyć, że Czerwona Chmura, jeden z najistotniejszych z wodzów indiańskich, niemalże popadł w zapomnienie. Na szczęście książka ebook Drury’ego i Clavina pozwala nam odkryć tę historię na nowo.""Publishers Weekly"
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Serce wszystkiego, co istnieje. Nieznana historia Czerwonej Chmury, wodza Siuksów |
Autor: | Clavin Tom, Drury Bob |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Czarne |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Wyjątkowo ciekawa opowiadanie o jednym z najbardziej słynnych indiańskich wodzów - Czerwonej Chmurze. Gdyby nie był Indianinem pewnie stałby się wzorem amerykańskiego „self-made mana”. Nie wywodził się z arystokracji własnego szczepu, a jego ojciec z plemienia Brule nie był powodem do dumy młodego wojownika. Samotny Człowiek (to imię ojca Czerwonej Chmury) był alkoholikiem, który zmarł z przepicia. To nie nastawiało przyjaźnie późniejszego dużego wodza Siuksów do białych ludzi. Dzięki temu, że matka pochodziła z plemienia Oglalów miała dokąd odejść po niezbyt chlubnym zgonie małżonka. Za własną „siostrę” uznał ja wódz Stary Dym, dzięki czemu Czerwona Chmura odnalazł mentora i opiekuna, który zastąpił mu ojca. Siuksowie nie byli plemieniem, które pragnęlibyście mieć za sąsiadów. Lakotowie, Dakotowie (zawsze się zastanawiałem dlaczego funkcjonują dwie nazwy tego związku plemion, lecz widocznie jedni mieli kłopot z wymawianiem „D”, a drudzy „L” ) słynęli z okrucieństwa i krwawych najazdów na zwaśnione z nimi plemiona Wron. Wyrafinowanie tortur zadawanych przez Siuksów pojmanym wrogom pewnie wprowadziłoby w zawodową zazdrość i podziw funkcjonariuszy Świętej Inkwizycji. Wypierani przez białych, przesuwali się na Zachód, wypierając z kolei inne plemiona z ich ziem. Dzięki wrodzonym zdolnościom, ciężkiej pracy (w sensie napadów, kradzieży koni i niezliczonych potyczek) a także hojności, a także wżenieniu się w siuksańską klasę wyższą Czerwona Chmura stopniowo, przez lata zyskiwał na znaczeniu. Szaleńczo dzielny potrafił, w przeciwieństwie do większości ówczesnych wodzów indiańskich, doceniać zdobycze technologiczne białych jak chociażby broń palna a także wypracować taktykę umożliwiającą pokonywanie znacznie silniejszych przeciwników. Czerwona Chmura należy do niezwykle elitarnego bractwa ludzi, którzy powstrzymali najazd armii Stanów Zjednoczonych i dzięki czemuś, co obecnie nazwalibyśmy wojną partyzancką albo asymetryczną prowadził wojnę z całą potęgą amerykańską przez 30 lat. Książka ebook bardzo wnikliwa, z solidną bibliografią, napisana żywym mową w niektórych momentach – nawet zabawna. Dlaczego zabawna? Posłużę się elementem dotyczącym polowań: ”…W ciągu paru dni kruche zielone źdźbła przebijały się przez sczerniałą, spustoszoną ziemię i kusiły gromady głodnych zwierząt, w tym stada wyglądających na wiecznie zdziwione widłorogów, których mięso Lakotowie stawiali na drugim miejscu zaraz po bizonim. Choć antylopy te potrafiły biegać z prędkością niemalże osiemdziesięciu kilometrów na godzinę i były najszybszymi zwierzętami na kontynencie, zadziwiająco prosto można je było upolować . Indianie trzymali naręcza ściętej bylicy tak, żeby osłonić swe torsy i twarze, podchodzili na odległość strzału z łuku, a następnie zasypywali je gradem strzał. Być może to było powodem zdziwienia widłorogów….” Dlatego, każdemu kto za młodu czytywał Karola Maya (który nota bene nigdy nie był w Stanach przed napisaniem własnych powieści), a chciałby poznać nieco bliższą realiom Dzikiego Zachodu lekturę – pozycja ze wszech miar godna polecenia. Z ciekawostek – żeby posłuchać wykładu Karola Maya w dniu 22 marca 1912 r. w Wiedniu pewien młody, bardzo ubogi młodzian przyszedł do swego nieco bardziej zamożnego kolegi pożyczyć.... buty. Ten ubogi chłopak to... Adolf Hitler, jeden z największych fanów przygód Winnetou i Old Shatterhanda. http://niestatystycznypolak.blogspot.com