Recenzje

• Ania Bartecka

  2018-03-23

  Bardzo fajna książka ebook dla młodych dziewczyn jak i tych trochę starszych ;) dużo w niej żartu, są również radosne momenty jak i oczywiście te smutne... Warta przeczytania opowiadanie o miłości, przyjaźni, rodzinie :) Doskonała lektura na chłodne jesienne wieczory przy filiżance herbaty :) Polecam!

• Magda L

  2018-03-23

  nieznany autor...zachecajacy tytul....kupic- nie kupic? KUPIC! przyjemna niespodzianka.

• xnatii96x

  2018-03-23

  Pierwsze epizody strasznie mnie nudziły. Ciągnęły się jak przysłowiowe flaki z olejem. Dynamicznie zorientowałam się kogo wybierze główna bohaterka i myślę, że większość czytelników też długo ponad tym nie główkowała. Strasznie się męczyłam i myślałam, że daruję sobie dalsze czytanie. Jednak stwierdziłam, że nie poddam się tak prosto i jakoś dotrwam do końca. I teraz mogę powiedzieć, że zrobiłam dobrze. Mniej więcej w połowie akcja nabrała rozpędu i opowiadanie zaczęła mnie powoli wciągać choć nie na tyle aby piać teraz z zachwytu. Czytało mi się o dużo lepiej i łatwiej było się wczuć w rolę wybranych postaci. Cała recenzja znajduje się na www.pokochajmy-czytac.blog.pl

• Zacisze Lenki

  2018-03-23

  "Zima długo walczyła, nie chciała się poddać. Jeszcze pod koniec marca rozpętała prawdziwą śnieżycę. Wyglądało na to, że mróz i wiatr nigdy nie odpuszczą. Któregoś dnia ktoś wreszcie przekręcił pokrętło pór roku na właściwą pozycję i kiedy świat o świcie otworzył oczy, zobaczył, a właściwie poczuł, że jest wiosna. Kwiecień podwinął rękawy i nadrobił zaległości. Zieleń kiełkowała w każdej szczelinie. Aromaty przelewały się ponad parkiem jak gęste, ciężkie chmurzyska. Drapały w gardle, kręciły w nosie. Ptaki od świtu zdzierały gardła. Na śniadanie jadło się jajko z rzeżuchą i sałatki ze szczypiorkiem. Ciężko było nie dać się ponieść i nie polecieć razem z parasolami dmuchawców..." Właśnie taka wiosna powoli zaczyna gościć za oknem. W tej aurze, w promieniach wiosennego słońca, lecz i również w zaciszu domowym dajcie się ponieść kartom debiutanckiej powieści Renaty Frydrych "Załatw pogodę, ja zajmę się resztą". 27-letnia Pola opiekuje się trójką dzieci. Tylko pięcioletnia Misia jest jej biologicznym dzieckiem. Dziewczyna postanowiła adoptować nastoletniego Mateusza i siedmioletnią Zosię - dzieci jej zmarłego niedawno partnera Adama. Pola musi pokonać trudności, stawić czoła opiece społecznej i ... koniecznie wyjść za mąż - kolejność celów może ulec zmianie. Czy bohaterka da radę znaleźć mężczyznę, który zaakceptuje dzieci i całą rodzinę z ich dziwactwami? Czy Pola będzie umiała wybrać odpowiedniego kandydata na męża i ojca? Książka ebook napisana jest lekkim językiem, z dużą dawką humoru. Jak tu się nie śmiać np. czytając o Misi, która nie jadła sufitu (czytaj sufletu)... Opowieść jest nieprzewidywalna, pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji. Nie można się nudzić czytając o licznych bohaterach, posiadających różnorakie osobowości. Akcja skupia się wokół kandydatów na męża dla Poli. Pierwszy z nich to Wiktor będący couchem, czyli osobistym trenerem. Prowadzi on kursy, które mają na celu, żeby ich uczestnicy otworzyli się na świat i osiągnęli sukces. Właśnie na taki kurs trafia Pola. Drugim kandydatem jest lekarz Paweł, który poznaje Polę na kursie u Wiktora. Trzecim kandydatem jest Łukasz - kucharz, który niedawno wrócił do Polski, był on najlepszym przyjacielem Wiktora z czasów szkolnych. Czy przyjaźń przetrwa próbę czasu i którego kandydata wybierze Pola? Tego musicie dowiedzieć się sami, koniecznie przeczytajcie tę książkę. Zachętą niech również będzie zagadka - co wspólnego ma kukułka z książką? Książka ebook trzyma w napięciu, nic nie jest oczywiste. Przyznam, że nie udało mi się zgadnąć na którego kandydata zdecyduje się Pola. Jednak cały czas kibicowałam, aby wszystko ułożyło się jej pomyślnie. Jaka jest Pola? To dziewczyna twardo stąpająca po ziemi, ale w wyniku wypadku w dzieciństwie, jej głowa nie zawsze działa prawidłowo. "Po wypadku w dzieciństwie na karuzeli Pola nieraz wyobrażała sobie Rzeczywistość. Czasami miała wrażenie, że ją wyczuwa, że ma z nią specjalny kontakt. W niedzielne poranki Rzeczywistość była aromatem kawy, a w leniwe popołudnia była jak piosenka z serialu "Wojna domowa". Czasami była chuda i szara jak cień, który zapalał gazowe lampy na ulicach zamierzchłych miast; były dni, kiedy Rzeczywistość była jak handlarz z wojennych filmów, odsłaniała płaszcz z towarem na sprzedaż i mówiła: "zobacz to mam i to, co potrzebujesz, wszystko załatwię." " Pola to artystyczna dusza szukająca kandydata na męża. W pewnym sensie przez przypadek trafia na kurs do Wiktora. "Trochę było mu jej żal, że musi znaleźć mężczyznę, że musi pilnie wyjść za mąż. A tu, proszę jakie szczęście! Raz - dwa i pozamiatane. Siedzi koło lekarza (Wiktor sprawdził to w papierach) i całkiem możliwe, że ten Paweł Ziemieniec jest samotny, ponieważ wygląda jakby potrzebował pomocy. Wiktor uśmiechnął się jednym kącikiem ust i pomyślał z wyższością boga: oto on sprawił, że ci dwoje się poznali, że właściwie ich połączył, a już najzabawniejsze było to, pomyślał, że mogą być dla siebie idealni." Pola, poza wychowywaniem dzieci, zajmuje się szyciem. Nie lubi sprzątać ani gotować. Szyje za to z taką pasją, że zapomina o całym świecie, a potrafi uszyć nawet książeczkę dla dzieci. Jej projekty są niepowtarzalne. Ta niepozorna dziewczyna sprawiła, że Wiktor zaczął odczuwać emocje i zrzucił maskę, za którą się ukrywał. "Dawno nikt nie wyrwał mu tak niespodziewanie dywanika spod nóg. To on, Wiktor Fortuna, zawsze decydował, co się w jego życiu zdarza. Właśnie dlatego, aby nie przeżywać takich idiotycznych niespodzianek i rozczarowań, od lat trzymał się z dala od uczuć. Emocje wprowadzają w życiu niełatwy do przewidzenia fragment irracjonalny. Nie rozpaczał tego." Książka ebook Renaty Frydrych to nie tylko babska powieść, lecz i również książka ebook o osobistym przeżywaniu żałoby (inaczej przeżywa ją dziecko, a inaczej dorosły), o budowaniu skorupy wokół siebie, która ma chronić przed światem zewnętrznym, o stawianiu czoła przeciwnością losu.

• basiakozera

  2018-03-23

  Na początku myślałam, że popełniłam błąd, kupując tę książkę. W miarę jednak czytania, odkrywałam w niej nowe warstwy, głebię i mądrość, której się nie spodziewałam. Napisana lekko i z dużą dawką humoru, jest jednocześnie baśnią, "romansidłem", lecz również wnikliwą obserwcją psychologiczną trudnych postaci, występujących w tej historii. Zapisy myśli, zarówno dzieci, jak i dorosłych, powodują, że z kazdym epizodem przywiązujemy się do nich bardziej. Bardzo ciepła i niezła opowiadanie o życiu.

• monweg

  2018-03-23

  Wydawnictwo Literackie lubi zaskakiwać. Zaskoczeniem tym była akcja promocyjna debiutu literackiego Renaty Frydrych. Najpierw przysłali element powieści bez tytułu, za to z dopiskiem: po prostu przeczytaj. Po fragmencie książki-niespodzianki otrzymałam następna przesyłkę. Moim oczom ukazały się puzzle, które złożyły się na okładkę najnowszego „dziecka” wydawnictwa. W końcu przyszedł dzień, gdy w moje ręce trafiła obszerna opowieść Renaty Frydrych. Wyczekałam stosowny moment i zabrałam się za czytanie. I zaskoczenie, ponieważ książka ebook mimo debiutu okazała się bardzo dobra. Pięknie spędziłam czas z bohaterami opowieści, a szczególnie z Polą Kukułką i jej trzódką. Pola jest dwudziestosiedmiolatką. Opiekuje się trójką dzieci: nastoletnim Mateuszem, siedmioletnią Zosią i pięcioletnią Misią. Polę poznajemy w momencie, gdy zostaje sama z dzieciakami, jej partner właśnie umarł. Dziewczyna musi stawić czoła światu, opiece społecznej i... koniecznie wyjść za mąż. Kolejność może ulec zmianie. Na całe szczęście Pola nie jest tak zupełnie sama ze własnymi kłopotami. Może liczyć na brata Ryśka, bratową Mariolę i babcię Różę. Czy prosto znaleźć odpowiedzialnego i wzbudzającego zaufanie faceta, który zaakceptuje dzieci i rodzinę ze własnymi dziwactwami? Mateusz jest samotnikiem, Zosia od śmierci ojca nie mówi, a Misia jest notoryczną kłamczuchą. No i Pola, trochę szalona, chorobliwie nieśmiała, krawcowa-amatorka, która potrafi uszyć wszystko, nawet książkę dla dzieci. Miłość przeważnie zaczyna się od spotkania i od patrzenia sobie w oczy. Potem jest niepewność, czy to ten, czy to ta, później coś iskrzy i pojawiają się te wszystkie perypetie, kiedy jest gorzej, aby na koniec mogło być lepiej, zależy komu kibicujemy. Na horyzoncie pojawiają się trzej kandydaci do ręki: Wiktor –couch czyli osobisty trener, Paweł – nieśmiały lekarz a także Łukasz – szef kuchni. Do wyboru, do koloru, tylko czy Pola będzie umiała wybrać tego odpowiedniego mężczyznę, przyszłego męża i ojca? Ciekawi na pewno jesteście kogo wybierze. Nie zdradzę – jeśli chcecie się dowiedzieć, to musicie sięgnąć po opowieść naszej rodzimej pisarki. Renata Frydrych uważana jest za pisarski multitalent. Pisze scenariusze filmowe, nadzoruje literacko i prowadzi seriale dla TVP: Na dobre i na złe, Siostry, Tancerze, Galeria a także filmy animowane dla dzieci. Od lat współpracuje z agencjami reklamowymi. Jest laureatką indywidualnej nagrody na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni za Odwiedź mnie we śnie. Czy i tym razem odniesie sukces? Randki to przymiarki. Przyglądamy się sobie i zastanawiamy się, czy da się coś z tego uszyć, czy nie, czy do siebie pasujemy, czy nie. Na ile jesteśmy w stanie dać się przyciąć, przerobić, wykroić? Załatw pogodę, ja zajmę się resztą jest naprawdę dobrze napisaną komedią romantyczną. Bajka o Kopciuszku? Trochę tak, lecz tylko w niewielkiej ilości. Nie przepadam za tym gatunkiem literackim, lecz widzę, że z wiekiem upodobania naprawdę się zmieniają i być może częściej będę sięgała po takie powieści. Książka ebook Renaty Frydrych wpisała się idealnie w moje obecne potrzeby. Jako, że przed nami wiosna, a co za tym idzie, przesilenie wiosenne, konieczna była lektura lekka, miła i przyjemna i taką książkę otrzymałam. Renata Frydrych powołała do życia ciekawych bohaterów. Z paroma z nich mogłabym się zaprzyjaźnić, za powodzenie planów Poli trzymać kciuki, a z babcią Różą pogawędzić (byłoby to zaiste ciekawe, gdyż Róża rozpacza na demencję). A książka ebook jest, jak gotowy scenariusz i tylko czekać, aż pojawi się na ekranie. Załatw pogodę, ja zajmę się resztą to pełna humoru opowiadanie o sile miłości, przyjaźni, zmaganiu się z przeciwnościami losu, poszukiwaniu szczęścia, a przede wszystkim o rodzinie przez wielkie „R”. To historia, w której niejedna czytelniczka odnajdzie siebie i odbicie własnego życia. Poznajcie zakręcone życie Poli Kukułki i dajcie się uwieść debiutowi Renaty Frydrych. Książkę zalecam fankom komedii romantycznych i powieści obyczajowych z happy endem.

• Aneta Wiśniewska

  2018-03-23

  Pola Kukułka to postać nietuzinkowa. Samotna matka z trójką dzieci obwieszona naszyjnikami i ciuchami swojej produkcji, usiłuje przekonać poradnię rodzinną, że jest idealną osobą do zaadoptowania dwójki z nich. Wszyscy próbują jej pomóc – brat Rysiek ogląda z nimi mecze ucząc patriotyzmu, babcia zatrzymała się w zamierzchłych czasach i przypomina dziewczynkom na każdym kroku jak to jest być damą, a Pola jest sobą – czyli pozwala im praktycznie na wszystko. W takiej chwili zostaje już ostatnia karta przetargowa do wyciągnięcia i przekonania wszystkich dookoła, że będzie idealna matką – Pola musi sobie znaleźć męża. Najpierw kandydatów brak – stara panna z dziwnymi upodobaniami i trójką dzieci, raczej nie jest obiektem zainteresowania większości mężczyzn. Pola również ma własną swoją wizję jak to powinno wyglądać – marzy jej się lekarz, najchętniej, ponieważ to przecież najlepiej wyglądałoby w dokumentach adopcyjnych. Zupełnie oderwana od rzeczywistości dziewczyna jaką jest Pola odkryje jednak wiele więcej podczas własnej misji pilnego poszukiwania kandydata na męża. Pozna świeżych przyjaciół, dostrzeże, że ma w sobie wiele więcej siły niż jej się początkowo wydaje i udowodni wszystkim dookoła, że potrafi stworzyć perfekcyjny dom dla własnej trójki dzieci. I kota. Choć książka ebook trafiła do mnie przez przypadek, to jednak wyjątkowo się cieszę, że miałam okazję ją przeczytać. To tak niesamowicie ciepła opowieść! Choć na początek wydawało mi się, że może być to nieco naiwna bądź nieco cukierkowa wizja utkana przez autorkę, to jednak książka ebook spokojnie się wybroniła. Autorka bardzo mocno zarysowała postacie. Są charyzmatyczne, nie do podrobienia i autentyczne w własnych działaniach. Wbrew pozorom, w całej tej jakże zabawnej książce, znajdą się również tematy warte poruszenia, a przede wszystkim ogromna moc rodziny. Wielu z nas wraca każdego dnia do pustego mieszkania. Dzielimy własny czas na prace, siłownię, różnorakie zajęcia dodatkowe, tak, aby nie siedzieć w pustych czterech ścianach. Pola stworzyła swoim dzieciakom i sobie prawdziwą ostoję. Każdy ma w swoim własne miejsce, ma prawo być sobą. Czytanie o tym przenosi mnie do mojego domu, mojego portu. Może to właśnie jeden z powodów dla którego czytanie tej książki było dla mnie czystą przyjemnością. Książka ebook jest doskonała na wieczory i popołudnia z herbatą. Cudowna okładka i ciekawy tytuł z pewnością sprawią, że wielu czytelników omijających szerokim łukiem polskich autorów, zatrzyma się na chwilę i może nawet zdecyduje się spędzić w jej towarzystwie nieco więcej czasu. Warto. Brak powiązanych wpisów.

• SkrytaKsiążka

  2018-03-23

  Pola Kukułka ma 27 lat i całkiem dużo na głowie. Po pierwsze, musi pilnie wyjść za mąż, po drugie, opiekuję się trójką dzieci, z których dwunastoletni Mateusz jest samotnikiem, siedmioletnia Zosia przestała mówić, a pięcioletnia Misia kłamie jak z nut. Łączy ich jedno: kochają się jak szaleni i nie mogą bez siebie żyć. Na szczęście dziewczyna nie jest sama. Ma brata Ryśka, który zrobiłby dla niej wszystko, szwagierkę Mariolę i babcię Różę, samozwańczą arystokratkę z demencją. Na horyzoncie Poli pojawia się kilka kandydatów na narzeczonego. Wiktor - wschodząca gwiazda, Paweł - nieśmiały lekarz i Łukasz - beztroski szef kuchni. Ta książka ebook ma naprawdę prześwietnych i mądrych bohaterów. Może nietypowo zaczynam moją skromną opinię na temat tej pozycji, lecz głównym i największym plusem tej lekkiej i romantycznej obyczajówki są osoby, które możemy spotkać na kartach tej powieści. Dosłownie wszyscy. Podobało mi się to jak autorka dogłębnie analizowała ich życie, przemyślenia i nie zostawiła nikogo na uboczu. Główna bohaterka - Pola jest dosyć nietypową kobietą, lecz już od samego początku poczułam do niej pewien sentyment i więź, dzięki której polubiłam ją i szczerze kibicowałam. Niestety moje przemyślenia co do faceta jej życia się nie sprawdziły, lecz i tak wybrała idealnie, nawet lepiej niż przypuszczałam. Cała trójka jej podopiecznych to świetne dzieci. Nie myślcie sobie, że zostali przedstawieni w perfekcyjnym świetle z samymi zaletami. Nierzadko możemy czytać na temat ich wad i to z czym się zmagają. Mimo wszystko, cała rodzina Poli jest piękna i cieszę się, że mogłam ich poznać, bo na co dzień nie trafimy na takie osobistości. Głównym motywem przewodnim całej książki jest oczywiście, jak już z pewnością zdążyliście się domyślić po zarysie fabuły - rodzina. Rodzina kochająca się, walcząca o szczęście, wspierająca się na każdym kroku i udowadniająca własną miłość w każdym dniu i najmniejszej chwili. To ona była najistotniejsza dla Poli, która miłowała ich wszystkich całym sercem. Książka ebook ma fantastyczną atmosferę. Jest niewymagająca a intrygująca, bo nie możemy jej przerwać, póki nie dowiemy się kogo wybierze Pola i jak jej życie się potoczy. Zwroty akcji, niespodziewane wydarzenia i ciężkie decyzje, skłaniały mnie do tego, że gdy już sięgnęłam po tą powieść, musiałam ją skończyć od razu tego samego dnia. W całej historii mogłam też być świadkiem czegoś nienaturalnego w życiu codziennym. Mówię tutaj o Rzeczywistości, która czasami rozmawiała z bohaterami i wypowiadała się w różnorakich kwestiach. Bardzo podobały mi się momenty, w których występowała. Były nietypowe i ciekawe. Jeszcze z czymś takim nie miałam do czynienia. Akcja rozgrywająca się w tej lekturze może nie jest zadowalająca, nie znajdziemy w niej czegoś "wow", co wzbudzi w nas milion emocji i nie będziemy mogli oddychać. To komedia romantyczna, z którą możemy przyjemnie spędzić czas, odpocząć przy niej i zagłębić się w zupełnie inne życie, które przeniesie nas na ulicę Brzeską. Do świata Poli. "Załatw pogodę, ja zajmę się resztą" to bardzo niezła pozycja. Główna bohaterka porwała mnie w wir jej życia. Był momenty kiedy śmiałam się z zabawnych dialogów, kiedy zazdrościłam Poli, lecz nie zabrakło również chwil, kiedy jej współczułam. To naprawdę totalny rollercoaster, czego zupełnie nie spodziewałam się po książce pdf obyczajowej.

• Wszystko, czym jestem zauroczona...

  2018-03-23

  ... wszystko w tej książce pdf zaskakuje ... jej okładka ... jej tytuł ... jej bohaterowie ... jej autorka ... wszystko to oczywiście pozytywne niespodzianki :-) ... na taką opowieść warto było czekać :-) ... mądra, ciepła, zabawna i wzruszająca ... prawdziwa komedia romantyczna ... faktycznie, tak jak możemy przeczytać na okładce, każda kobieta czytająca tę książkę zapragnie być przez moment Polą Kukułką :-) główna bohaterka jest śliczna i odrobinę denerwująca, lecz tylko odrobinę :-) możemy jej to wybaczyć ;-) ... potrafi wierzyć w miłość i szczęście ... wie, że rodzina jest najistotniejsza ... jej optymizm, rozbrajające roztargnienie i niepowtarzalność w sposobie bycia sprawiają, że bardzo chciałybyśmy umieć tak jak ona żyć po swojemu :-) ... świetni bohaterowie, śmieszne sceny, fajny styl, przystępny język, mnóstwo wzruszeń, trochę niespodziankę, no i szczęśliwe zakończenie ... wszystko to sprawia, że debiutancka opowieść Renaty Frydrych to perełka wśród literatury kobiecej ... mimo, że jest to lektura lekka, prosta i przyjemna nie jest naiwna ... bawi i wzrusza ... po przeczytaniu paru epizodów już nie pragniemy rozstawać się z bohaterami póki nie dowiemy się jaki będzie finał całej historii ... to bardzo wielki atut ;-) :-) ... "Załatw pogodę, ja zajmę się resztą" to idealna książka ebook na początek nowego roku :-) ... daje mnóstwo pozytywnej energii ... to opowieść, w której wszystko może się wydarzyć ... i tak jak w bajkach - miłość zawsze zwycięża ... a przecież właśnie w takie szczęśliwe zakończenia tak bardzo pragniemy wierzyć :-) ... zalecam :-) ... mufloneks.blogspot.com