Samulka okładka

Średnia Ocena:


Samulka

Samulki to miasteczko, w jakim każdy chciałby żyć: radosne, zadbane, z parkiem, cukiernią i biblioteką. Pełne przyjaznych, głęboko wierzących ludzi, którzy spotykają się w przykościelnej kawiarence "Pod Aniołami".Do Samulek trzy lata temu przeprowadziła się Ewa – samotna trzydziestolatka, skłonna do autoironii i do łez, która w gorszych chwilach szuka pocieszenia w kawoterapii, ciastoterapii, floroterapii i spacerach z psem. A gdy to nie działa, rozmawia… Z kim może rozmawiać zdeklarowana samotniczka, której nikt nigdy nie odwiedza i która również do nikogo nie chodzi? Dlaczego Ewa przeniosła się do Samulek? Czy dzięki świeżym znajomym z kawiarenki odzyska radość życia i jaki udział będzie w tym miał zagadkowy Marcin… o ile on naprawdę istnieje? "Samulka" to opowieść dla tych, którzy czasami czują się zagubieni i smutni, lecz ufają, że wiara, nadzieja i miłość nadają życiu sens. I wiedzą, że szczęście może mieć niekiedy smak kurczaka z rożna i pączków.

Szczegóły
Tytuł Samulka
Autor: Facon Kinga
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Otwarte
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Samulka w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Samulka PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • kaniewa_

    Polecam. Książkę kupiłam na upominek obdarowana zadowolona.

  • Mea Culpa

    Co byś zrobił, gdyby bohaterowie książek, które czytasz, niespodziewanie zaczęli pojawiać się w Twoim realnym świecie? Czy żeby na pewno podejmowałbyś z nimi jakąkolwiek rozmowę? Tak właśnie robi Ewka-konewka, która po zdarzeniach w swoim rodzinnym mieście (Warszawo, hej) ucieka do małego miasteczka, by zapomnieć i móc w spokoju pogrążyć się w własnej żałobie i depresji. Jednak nie jest jej dane zamknięcie się w domu na cztery spusty, bo w Samulkach nikt nie przejdzie obojętnie i bez szumu obok życzliwych, pomocnych sąsiadów. To właśnie oni, ludzie z sercem na ręku, podejmują próbę wyciągnięcia kobiety z jej mocno sfiksowanego świata. Na początku idzie im to mozolnie, bo Ewka jest kobietą, która w życiu nie jest zadowolona z niczego i nic nie oczekuje. Samotna, niezrównoważona i sarkastyczna woli towarzystwo własnych wymyślonych przyjaciół i psa Kajtka, stosując tzw. kawoterapię, ciastoterapię, floroterapię i dogoterapię, niż wyjść do ludzi i normalnie porozmawiać. Co się stanie, gdy na jej drodze stanie bohater...z tej samej książki co ona? Czy uwierzy w szczęście?Już przed lekturą wiedziałam, że ta książka ebook porwie moje serce, jednak kiedy już jestem "po", mogę śmiało stwierdzić, że bezapelacyjnie i bezwarunkowo rozkochała mnie w sobie. Mam wrażenie, że moje serducho zostało już na zawsze w Samulkach, miejscu, w którym "szczęście, może mieć smak kurczaka z rożna i pączków". Czuję, że odnalazłabym tam spokój i zazdroszczę bohaterce, że miała możliwość zmiany własnego życia na lepsze. Jeśli chodzi o klimat, w jakim utrzymana jest opowieść, jest on spokojny, zrównoważony, a styl autorki lekki, co sprawia, że książkę czyta się w zastraszającym tempie. Bohaterka, choć marudna i niespełna rozumu, to potrafi sprawić, że czytelnik rozczuli się ponad nią, a potem trzymając kciuki będzie kibicował w pokonywaniu trudności życiowych. Nie potrafiłabym wybrać bohaterów, których znienawidziłam, bo wszyscy byli tak serdeczni, że sama z olbrzymią przyjemnością wyciągnęłabym ich z kartek powieści, bym mogła choć trochę tej ich życzliwości poczuć. Jedyny motyw, który momentami mnie denerwował, to nagromadzenie wątków religijnych. Roiło się od Boga, aniołów i Kościoła. To było przesadne, buzowało, buzowało i wybuchło. Na końcu już nie mogłam czytać o kolejnych modlitwach. Jednak pomijając ten drobny szczegół, bardzo polecam! Recenzja znajduje się też na www.zksiazkadolozka.blogspot.com

  • Idalia

    Cała recenzja na: http://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/ ______________________________________________________________________ Samulki to ciche i przepełnione spokojem małe miasteczko, w których każdy zna każdego. Do Samulek trzy lata temu przeprowadziła się Ewa. Jest ironiczną samotniczką, która zmaga się z depresją. Czy Ewa wyjdzie z choroby? A jak odmieni tę historię zagadkowy nieznajomy Marcin? Skłamałabym, gdybym powiedziała, że rzadko sięgam po powieści obyczajowe. Ponieważ robię to coraz częściej, aby się odstresować i odpocząć od innych gatunków. I wiecie co wam powiem? Co raz bardziej lubię ten typ literatury (chyba się starzeję, ot co!). Jest lekki, przyjemny, lecz czasem, jak w przypadku Samulki skłania do przemyśleń.Ewa jest samotną, ironiczną kobietą, która wielbi słodycze, spacery i książki. Teoretycznie, jej postać powinna mnie irytować, bo można odnieść wrażenie, jakby bohaterka się ponad sobą użalała, ale... W praktyce, wygląda to zupełnie inaczej! Ten charakter pokochałam całym sercem! Jej ironiczne uwagi doprowadzały mnie do śmiechu, a w chwilach słabości, miałam ochotę ją przytulić! Zżyłam się z Ewą, jak nigdy z żadną inną bohaterką! W książce pdf jest dość wiele bohaterów, aczkolwiek nie jest im poświęcone dużo uwagi. Wiemy o nich to, co powinniśmy wiedzieć, żadnych innych rzeczy. Nie mówię, że to źle! Postać głównej bohaterki była wykreowana mistrzowsko, lecz chciałabym poczytać również trochę o innych postaciach. No cóż, mówi się 'trudno' i żyje dalej ;) Nie będę za bardzo rozwodzić się ponad osobą Marcina, ponieważ obawiam się, że spoilery przejęłyby tą recenzję, lecz musicie wiedzieć, że z pewnością jest to postać idealna i bardzo ją polubiłam. Autorka w książce pdf kładzie wielki nacisk na wiarę, modlitwę, Boga i nawrócenie, więc bardzo cieszę się, że miałam okazję czytać tą książkę wtedy, kiedy ją czytałam. Mianowicie w Wielkanoc (co widzicie zresztą po zdjęciu na dole), więc tym bardziej miałam czas i okazję do przemyśleń. Myślę, że temat przemyśleń duchowych zostawię każdemu z osobna i sama również nie będę się nimi dzielić, acz muszę powiedzieć, że autorka naprawdę zasłużyła na pochwały za umieszczenie takiego wątku (bo jak to inaczej nazwać?).Samulka jest przepełniona wspaniałą atmosferą. Jest taka spokojna, niby lekka, a jednak, to piękna, wzruszająca opowieść o poszukiwaniu nadziei i o tym, że wszystko da się naprawić. Te 300 stron jest tak piękne i tak mądre, że książka ebook musiała się znaleźć na liście najlepszych ebooków 2016 roku! Wspomniałam o tym, że bohaterka wielbi czytać książki. No właśnie! I to jest następny plus tej powieści! Ewa nierzadko odwiedza bibliotekę, więc w Samulce znajdziemy takie tytuły jak Dzieci z Bullerbyn, historie Ani z Zielonego Wzgórza, przygody Zwiadowców czy twórczość Tolkiena! Mało tego! Bohaterka rozmawia z postaciami podczas czytania, więc możemy przeczytać dialogi pomiędzy Frodo Bagginsem i Ewą czy również "obserwować" zachowywanie Halta. Świetnie, prawda?

  • Lucyna Tomoń

    To nie jest obyczajówka o niczym. To książka ebook o depresji. Gdybym miała komuś wyjaśnić, na czym polega depresja, jak czuje się człowiek na nią chorujący, poleciłabym mu tę książkę. Depresja to nie choroba, która odbiera ludziom rozum. Oni funkcjonują obok Was, dokładnie tak, jak Ewa. Żyją, pracują, zachowują się tak jak inni. Czasami uchodzą za nieśmiałych. Jednak to, co dla normalnego człowieka jest normalnym wyjściem do sklepu, rozmową z sąsiadką, dla osoby z depresją jest bardzo trudną podróżą, w którą czasami wolą się nie wybierać, zaszywając się w własnych domach. Ta książka ebook ukazuje depresję bez patosu. Prezentuje ją od samego środka, dokładnie taką, jaka jest. Po prostu. I już tylko z tego powodu warto sięgnąć po tę książkę. Jest jednak jeszcze coś, przez co nie odrywałam się od tej książki przez cały weekend. Bohaterka ma do siebie olbrzymi dystans. Tak! Mimo depresji. Ta książka ebook jest jednocześnie smutna, nostalgiczna i zabawna. W końcu nie przesadzajmy, ludzie chorzy na depresję też jedzą pączki, wychodzą z psami, śmieją się nawet. To autorka ukazała idealnie. Bardzo wiosenna lektura. Ciepła, trudna i nietrudna jednocześnie. Po prostu dobra. Całość dostępna na www.today-ornever.blogspot.com

  • Agnieszka Deja

    Ewa, młoda księgowa, żyje jak samotniczka. Nie ma znajomych, jest daleko od rodziny, wielbi zamykać się w świecie książek. W końcu postanawia, że adoptuje psa, który od pierwszej chwili podbija jej serce. Spacery z czworonogiem są doskonałą okazją do poznawania ludzi. Ewa lubi odwiedzać bibliotekę, spędza również czas w małej kawiarni, w której pracują wolontariusze. Powoli Ewa zaczyna przekonywać się do innych, chociaż uważa, że najlepiej rozmawia jej się z bohaterami powieści dla dzieci. Dziewczyna skrywa pewien tajemnica – przeżyła coś, co zmieniło jej życie. Wyprowadziła się od rodziców, zamieszkała w obcym miejscu, przestała oglądać telewizję i czytać gazety. Co sprawiło, że Ewa tak się zamknęła? Czemu w pewnych momentach pochłania ją ciemność? Czy ktoś będzie w stanie do niej dotrzeć?Samulka Kingi Facon to opowieść wydana ma początku marca przez Otwarte. Książka ebook opowiada o losach Ewy – samotnej kobiety, o życiu której przesądziło jedno zdarzenie z przeszłości.Ewa to sympatyczna bohaterka. Jest otwarta, szczera i ma olbrzymią wyobraźnię. Nie zataja przed czytelnikiem własnych słabostek. Jest narratorką powieści i naszą znajomą – powoli ujawnia fakty ze własnego życia, jakby opowiadała nam o sobie przy poznawaniu się. Nie brakuje w jej życiu tajemnic, które wolno odsłania przed czytelnikiem.Podoba mi się, że Ewa jest normalną, normalną kobietą. Owszem, ma problemy, lecz powoli sobie z nimi radzi. Wielbi kawę, ciastka, ma słabość do cudownych kwiatów. Znajdziemy również w niej pewne dziwactwa – nie czyta na przykład nowości książkowych, woli to, co sprawdzone.Powieść porusza kilka tematów. Po pierwsze dziwne zachowanie Ewy ma podłoże w jej psychicznym stanie. Z czasem dowiadujemy się, czym ono jest spowodowane. Reakcje innych ludzi na to są kolejnym tematem, który poruszono w książce. Mamy relacje ze znajomymi, które powoli się rozwijają, opisano także stosunki pomiędzy panią a psem. Do tego przyjaźń, miłość, wybaczenie, wiara i masa literatury. Pokazano również przełamywanie pewnych słabości, które są w ludziach. I oczywiście – zmianę, dojrzewanie do pewnych rzeczy i przekonywanie się do świeżych spraw i ludzi.Co ciekawe, autorka pokusiła się również o poruszenie tematu wiary. Ewa nie jest do końca pewna, czy Bóg istnieje. Ten temat w książce pdf opisano w książce pdf w sposób nienachlany. Czytelnik nie czuje się zmuszany do uwierzenia w Boga, lecz widzi ważność religii w życiu innych ludzi. Samulka to naprawdę cudowna powieść. Ma uniwersalnych bohaterów i porusza zwyczajne tematy. Każdy może się identyfikować z postaciami i ich problemami. To książka ebook dla tych, którzy czują się samotni i zagubieni, nie widzą sensu w tym, co robią. Opowieść pokazuje, że to nie są jednostkowe problemy. Daje nadzieję i przekonuje, że życie może nas jeszcze zaskoczyć.

  • Kasia J.

    Samulka to książka ebook niespodzianka, która od początku stwarza pozory… Pozory beztroski, lekkiej i niezobowiązującej powieści obyczajowej, czegoś co nie angażuje emocjonalnie. A jednak… Z każdą kolejną stroną przekonywałam się, jak dużo odcieni skrywa ta książka, jak jest genialna i wartościowa. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego, lecz ani trochę nie czuję się zawiedziona. :)Ewa od trzech lat mieszka w Samulkach. Jej życie ogranicza się do pracy i małych przyjemności, którymi usiłuje rozgonić ogarniający ją smutek. Nie potrafi nawiązywać relacji z ludźmi, zamyka się w sobie, rekompensując sobie własną samotność rozmowami z postaciami literackimi. Ma dużą dozę autoironii i podchodzi do siebie wyjątkowo krytycznie, lecz jest przy tym zabawna, nieco nieśmiała i roztrzepana. Męczą ją demony z przeszłości, które odbijają się echem w jej życiu, które jest ciągłą potyczką o uśmiech i poczucie szczęścia. Książka ebook Kingi Facon zachwyca lekkim i przystępnym stylem. Pod pozorem błahości przemyca wyjątkowo kluczowe tematy. Jest dość silnym głosem w sprawie depresji, ukazuje co czują i w jaki sposób odbierają świat osoby zmagające się z tą chorobę. To nie jest tylko zwykły smutek, to stan, który ma wpływ na cały organizm, na jego funkcjonowanie na wielu płaszczyznach. Pomóc może wiele, nie tylko leki… Ewa otrzymuje ratunek z paru stron, ma wokół siebie anioły w postaci mieszkańców Samulek, psa, który ciągle domaga się spacerów, i ma również Boga… Kwestia wiary w Samulce, jest dość znacząca, lecz wyjątkowo taktowna. Autorka pokazuje, jak kluczowe jest poczucie, że jest się dla kogoś całym światem – a tym kimś jest właśnie Bóg, który przemawia w najmniej spodziewanym momencie. Ewa uświadamia sobie, że jedynym ratunkiem jest wybaczenie, które bierze się z miłości. To właśnie ona, - miłość, sprawia, że świat nabiera barw, że chce się żyć i cieszyć każdym promieniem słońca. Na początku było mi strasznie żal Ewy, że nie potrafi doceniać tych małych życiowych przyjemności, ponieważ to właśnie one tworzą szczęście. Samulka niesie jednak bardzo pozytywne przesłanie, daje nadzieję i z pewnością niejedna osoba dzięki niej uśmiechnie się i uwierzy w to, że najlepsze dopiero przed nią. :)

  • Agnieszka K.

    Los bywa nieprzewidywalny i bardzo przewrotny, dlatego czasem zaskakuje, doświadczając traumatycznymi epizodami, tym samym zupełnie burząc dotychczasowe życie. Destabilizuje wewnętrzną równowagę, powodując zachwianie wiary w ludzi, Boga i świetlaną przyszłość.Ewa, główna bohaterka niniejszej opowieści jest trzydziestoletnią, bardzo wrażliwą kobietą, której każdego dnia towarzyszą bardzo przykre emocje. Uczucie smutku i samotności zupełnie zdominowało życie Ewy, zaburzając jej równowagę psychiczną. Kobieta, od paru lat usiłuje odzyskać wewnętrzną harmonię w małej miejscowości Samulki, gdzie na co dzień pracuje w kameralnym przedszkolu, jako księgowa. Jest bardzo samotna, kompletnie wyalienowana, nie posiada przyjaciół, najbliższych — ucieka w świat literackich bohaterów, z którymi wspólnie pije kawę i prowadzi swoiste rozmowy. Chcąc odrobinę urozmaicić własne monotonne życie, adoptuje psa z pobliskiego schroniska, który staje się przydatnym powodem do wyjść na długie spacery a także wiernym towarzyszem umilającym samotne, długie wieczory. Ewa nosi w sercu głęboką ranę, która wywołuje w niej brak poczucia swojej wartości, przygnębienie, zniechęcenie, pesymistyczne nastawienie do życia, kłopoty ze snem, apatię, a także rozdrażnienie. Jakie mroczne sekrety gnębią główną bohaterkę i czy uda się jej wyjść z ciemnego świata wewnętrznego bólu, smutku i ciągłego niepokoju? Czy miejscowa „Kawiarenka pod Aniołami” może stanowić punkt zwrotny w życiu Ewy? I wreszcie, czy drimoterapia, ciastoterapia, poezjoterapia, dogoterapia, floroterapia i kawoterapia to dobre metody, żeby odgonić troski i złe myśli? O tym dowiedzcie się sami Drodzy Czytelnicy, sięgając po debiut literacki Kingi Facon „Samulka”.Mimo tak poważnego i smutnego motywu książka ebook absolutnie nie wywołuje nadmiernego przygnębienia i zniechęcenia, chociaż poprzez narrację pierwszoosobową czytelnik wciąż tkwi głęboko w umyśle bohaterki, odczuwając jej negatywne i dotkliwe emocje. Jednak pod płaszczykiem smutku i wielkiej samotności skrywa się dużo pozytywnych uczuć, otwartych i ciepłych bohaterów, którzy nieustanie uczestniczą w życiu Ewy, tylko czy ona potrafi ich dostrzec?Książka idealnie ukazuje kwestie związane z zachwianiem wiary w Boga, na skutek złych i bolesnych wydarzeń, a także osoby głęboko wierzące, które w imię wiary i przynależności do kościoła potrafią w nieobciążający i nienachalny sposób otwierać się na ludzi, przynosić im wsparcie i radość — koić ich cierpienie. Dodam, że ten wątek absolutnie nie dominuje tej powieści, nie potęguje uczucia przesytu, znużenia, czy niezadowolenia bowiem ukazany jest w subtelny, przystępny i pogodny sposób. Ponadto autorka wprowadziła w tę historię cudownego psiego bohatera, który okazał się trafionym pomysłem, gdyż nadał tej historii lekkości, szczypty zabawnych i pogodnych sytuacji, wywołując odczuwalne ciepło i optymizm, którym definitywnie charakteryzuje się niniejsza książka. Kinga Facon stworzyła tę opowiadanie w bardzo łatwy i przystępny sposób, zachowując równowagę pomiędzy smutnymi i radosnymi emocjami, przez co czyta się ją z olbrzymią swobodą i przyjemnością. Ta opowiadanie zupełnie nie obciąża umysłu odbiorcy, chociaż tematyka wydaje się tak niełatwa i wymagająca. Dodatkowo przez większość tej historii czytelnik krok po kroku zbliża się do ujawnienia mrocznej tajemnicy z życia Ewy, która ostatecznie doprowadziła ją do tak silnej depresji. To wywołuje u odbiorcy narastającą ciekawość i chęć poznania przyczyn tak posępnego zachowania głównej bohaterki.Reasumując „Samulka” Kingi Facon idealnie uzmysławia czytelnikowi, że otaczający nas świat absolutnie nie jest tak zepsuty i okrutny, że są dookoła nas ludzie, którzy zarażają pozytywną energią, bezinteresownie wyciągając pomocną dłoń. Starczy tylko otworzyć własne wnętrze, żeby dostrzec urok otaczającego nas świata i przyjąć pomoc, która płynie z bogatego źródła, jakim potrafi być szlachetne i dobroduszne ludzkie serce. Niniejsza książka ebook to jednocześnie poruszająca, melancholijna, lecz także pełna uroku i nadziei opowieść, która skłania do refleksji i chwilowej zadumy często ucząc pokory. Nie obciąża strudzonej codziennością psychiki, gdyż wywołuje niejednokrotnie uśmiech i poczucie miło spędzonego czasu. Polecam!http://nieterazwlasnieczytam.blogspot.com/2016/03/samulka-kinga-facon.html

  • PaniKa

    Trzy lata temu do Samulek przeprowadziła się Ewa, która usiłuje poukładać własne życie, po tragedii która ją dotknęła. Pracuje jako księgowa w przedszkolu i choć nie jest to jej wymarzona praca, cieszy się, że ma jakieś zajęcie. Każdy jej dzień jest taki sam, a samotność coraz bardziej daje się jej we znaki. Dziewczyna przygarnia więc psa Kajtka, który od razu staje się jej najlepszym przyjacielem. Jednak bolesne wspomnienia stale wracają i wywracają życie Ewy do góry nogami. Droga do szczęścia okaże się wyjątkowo niełatwa i wyboista. Niezawodni okażą się tutaj nowi koledzy i zagadkowy Marcin, który nagle pojawia się w życiu Ewy. Tylko czy on istnieje naprawdę? Co przydarzyło się kobiecie, że zdecydowała się zamieszkać w Samulkach? Czy uda się jej odnaleźć sens życia?Uwielbiam powieści obyczajowe i zawsze z olbrzymią przyjemnością po nie sięgam. Zwykle staram się dobierać lektury tak, aby później nie czuć rozczarowania. Czasem niestety nie da się tego uniknąć. Na szczęście „Samulka” okazała się bardzo dobrym wyborem. Dawno nie czytałam tak nietypowej, nieszablonowej i oryginalnej książki. Warto też zaznaczyć, że jest to debiut i trzeba przyznać, że naprawdę dobry. Autorka wie jak zaciekawić i czytelnika i wciągnąć go do własnego świata. Urzeka prostotą, delikatnością i niesamowitą kreacją głównej bohaterki, która od samego początku bardzo mnie zaintrygowała.Ewa to dość nietypowa osoba. Stara się nie rzucać w oczy i najchętniej wcale nie opuszczałaby własnego domu. Czuje się przytłoczona ogromem kłopotów i wspomnieniami, które co chwilę wdzierają się do jej życia. Dziewczyna tak naprawdę czasami nie wie co jest prawdą, a co tylko wymysłem jej wyobraźni. Żyje jak w próżni i stara się przetrwać jakoś kolejne dni. Najlepszym kompanem okazuje się przygarnięty ze schroniska pies Kajtek, a także literaccy bohaterowie z którymi Ewa prowadzi rozmowy. Tylko w tym świecie czuje się dobrze, a gdy jej wzrok znów zasnuwa ciemność, dziewczyna ucieka do własnego maleńkiego świata. Można by powiedzieć, że wegetuje, ponieważ trudno jej egzystencje nazwać życiem. Dobrym lekarstwem okazują się różnorakie terapie, które Ewa z dużym zapałem codziennie testuje. Kawoterapia, floroterapia, ciastkoterapia, dogoterapia, książkoterapia... Cokolwiek, byleby zapomnieć o traumatycznych wspomnieniach. Wszystko się jednak zmienia, gdy w jej życiu pojawia się facet o imieniu Marcin. Porusza jakąś strunę w jej duszy i sercu, co skutkuje tym, że coraz bardziej się do niego przekonuje. Nie wie tylko, czy facet jest prawdziwy, czy to następny wytwór jej wyobraźni. Jaki będzie finał tej historii? Czy Marcin istnieje naprawdę?Lektura „Samulki” okazała się dla mnie wyjątkowym doświadczeniem. Autorka stworzyła historię, która choć może wydawać się zwyczajna, to jednak potrafi zaskoczyć i zaintrygować. Sam pomysł z przeprowadzaniem przez Ewę dialogów z bohaterami z książek, jest dość wyjątkowy i muszę przyznać, że wielokrotnie byłam zdumiona. Czasami i mi zacierała się granica pomiędzy tym co rzeczywiste, a co fikcyjne. Do teraz tak naprawdę nie mogę wyjść z podziwu jak niesamowity portret psychologiczny osoby dotkniętej tragedią, autorka odmalowała w własnej książce. Kinga Facon jest idealnym obserwatorem i w mistrzowski sposób potrafi przenieść własne spostrzeżenia na papier. Kreacja głównej bohaterki to bez wątpienia główny atut tej powieści i to na niej całkowicie skupiła się moja uwaga. Bohaterowie drugoplanowi przewijają się przez całą historię, jednak jak na moje oko, stanowią tylko tło dla historii Ewy.„Samulka” to dojrzała i wyjątkowo emocjonalna powieść, która potrafi zaskoczyć, lecz również głęboko poruszyć. Postać Ewy bardzo mnie rozczuliła, było mi jej w niektórych momentach po prostu żal i wcale się nie dziwie, że zdecydowała się odsunąć od ludzi. Życie doświadczyło ją w bardzo przykry sposób i być może samotność, okazała się jedynym wyjściem z tej sytuacji, jak też skutecznym metodą na radzenie sobie z przejmującym bólem. Książka ebook Kingi Facon to bez wątpienia bardzo niezły debiut, który naprawdę zasługuje na uwagę. Autorka może pochwalić się idealnym warsztatem pisarskim, a jej opowieść tylko to potwierdza. Książkę czyta się dynamicznie i pomimo niełatwej tematyki, wyjątkowo lekko. Akcja ani na moment nie zwalnia, aż do zakończenia, które może wywołać konsternację i ogromne zdziwienie.„Samulka” to genialna i poruszająca opowieść, która prezentuje nam, że tak naprawdę warto wybaczać, ponieważ tylko to pozwoli nam uwolnić się od balastu jaki nosimy na własnych plecach. Nie warto chować w sobie urazy, trzeba zacząć żyć po swojemu i pozwolić, żeby miłość i szczęście zagościły w naszych sercach. Tylko wówczas tak naprawdę świat nabierze barw, a wszystko od razu stanie się prostsze. Książka ebook Kingi Facon skłania do refleksji, intryguje i daje nadzieję. To piękna, emocjonalna i ujmująca historia, która porusza najczulsze struny w naszych duszach. Zalecam i zachęcam do sięgnięcia po tę niezwykłą lekturę.

  • barwinka

    Opis książki nie przygotował mnie na historię, którą zafundowała pisarka. Na początku bardzo autoironiczna bohaterka dała mi nadzieję na lekką i przyjemną lekturę o doskonałym miejscu na ziemi, odnalezieniu własnego szczęścia i miłości, a na końcu miało się pojawić "i żyli długo i szczęśliwie". Po pewnym okresie Ewa zaczęła mnie mocno irytować, własną skrytością, nieporadnością, życiowym niezorganizowaniem i przepraszaniem za to że żyje. Nie przepadam za takimi postaciami, trudno mi się do nich zbliżyć. Myślałam, że dalej będę musiała jakoś przebrnąć przez ten tytuł. Nie musiałam jednak długo czekać, aby zacząć rozumieć zachowanie Ewy, powody które nim kierują, chciałam zobaczyć czy sobie poradzi, czy czarne chmury znikną z jej życia. Byłam interesująca co spowodowało, że odnalazła się w takim, a nie innym punkcie życiowym. Kawiarnia 'Pod Aniołami" wprowadziła jeszcze jeden interesujący element, który pojawia się bardzo rzadko w ebookach beletrystycznych. Wątek wiary, rozmowy z Bogiem, szukaniem go - a to wszystko poprzez rozmowy, zwykłe życie, życzliwość, codzienne radość i wspieranie się w ciężkich chwilach. Ewa zaczęła stawać się częścią społeczności, choć była niesamowicie wycofana, ktoś odnalazł sposób aby się do niej zbliżyć. "Samulka" to porywająca historia, pokazująca że wiara może człowiekowi pomóc, jeśli odpowiednio ją rozumie. Nadzieja na lepsze zawsze istnieje, dobrzy, bezinteresowni ludzie też się zdarzają, miłość gdzieś czeka i tylko trzeba się na to wszystko otworzyć, pozwolić aby nieźle rzeczy do nas dotarły, zmieniły nas i nasze smutne, pochmurne dni. "Samulka" to też bardzo nierówna walka, samotność, zwątpienie, zniechęcenie i codzienne przeżywanie każdej kolejnej chwili, która staje się potworną odpowiedzialnością. Wygranie tej potyczki zależy tylko od zainteresowanej osoby, lecz bez pomocy z zewnątrz jest ona niemal niemożliwa.

  • Sia

    Bywają takie momenty, gdy nie widzimy sensu w naszym życiu. Mamy wrażenie, że wszystko nam się wali i nie ma ani cienia nadziei. A najgorsza w tym wszystkim bywa samotność. Brak możliwości porozmawiania o własnych problemach z kimkolwiek. Właśnie z takim kłopotem boryka się główna bohaterka książki Kingi Facon „Samulka”.„Pomyślałam, że będzie tam niemal jak na obcej planecie, a o to przecież chodziło. Sama w całym kosmosie. Cudowna (he, he!), samotna dama w Samulkach. Po prostu: Samulka.”Ewa jest księgową, pracuje w przedszkolu. Ta praca nie jest jej wymarzoną, lecz nie miała innego wyjścia. Każdy dzień jest dla mniej taki sam, tak, że czasami ma już wszystkiego dość. Nie ma nawet siły wstać z łóżka. Zazwyczaj jej motywacją, by wyjść z domu jest tylko pies – Kajtek. Bez niego, wyłącznie czytając, bez telewizji, internetu i radia, pewnie dawno by już zwariowała… Jednak jej kłopoty mają głębszy początek. Ewa nie może pogodzić się z pewnymi wydarzeniami, nie wszystko potrafi zapomnieć. Jej droga do „wyzwolenia”, szczęśliwego życia, będzie długa i ciężka, lecz w tej drodze niezawodni okażą się przyjaciele (których poznaje się w biedzie) i… Marcin.„Przebaczanie jest kwestią decyzji, nie uczuć.”Muszę się przyznać, że na początku dość z dystansem podchodziłam do tej książki. Myślałam, że to jakaś klasyczna „obyczajówka”. Tymczasem, zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona. Może jakieś cechy powieści obyczajowej ten tekst posiada, lecz dla mnie to przede wszystkim niezła powieść. Nie sądziłam, że „Samulka” spodoba mi się aż tak bardzo. Oczywiście, sam opis książki od razu mnie zaciekawił i pomyślałam sobie „to coś dla mnie”, lecz nie spodziewałam się, że ta książka ebook stanie się moją ulubioną.Chyba dawno już tak bardzo nie zżyłam się z żadną bohaterką. Poniekąd nawet trochę się z nią utożsamiam – myślę, że byśmy się dogadały. Ewa jest osobą wrażliwą, chociaż twardo stąpającą po ziemi, dokładnie wie czego chce. Ma własne określone zasady, chociaż nie zawsze wszystko jej się udaje. Pomimo, że ma depresje jest konkretna, trochę postrzelona, ale… Polubiłam ją. Polubiłam ją ze wszystkimi wadami i zaletami, i za to, że jest olbrzymią fanką książek, chociaż czyta dość dziwne – jak na własny wiek (dziecinne/młodzieżowe) – książki.Jednym z tematów powieści jest także zagubienie duchowe głównej bohaterki. Z jednej strony zwraca się ona do Boga, z drugiej natomiast – nie może się pogodzić z tym, że On jej nie odpowiada, nie pomaga. Dziwne wydarzenia w jej życiu sprawią jednak, że kilkakrotnie pojawi się w kościele i każda jej następna „wizyta”, spowoduje, że coś w jej sercu, jej myśleniu, zacznie się zmieniać, zacznie dostrzegać jakiś sens w swoim życiu. Tutaj także okażą się niezawodni przyjaciele a także zagadkowy Marcin, co do którego Ewa nie ma pewności, czy na pewno nie jest „wymyślony”, czyli, czy nie jest tylko bohaterem jakiejś książki…„Czy ja kiedyś przestanę się bać? Czy można żyć w ciemnościach, a jednak się nie bać? Czy istnieje ktoś, kto da mi takie poczucie bezpieczeństwa, że nic nie będzie w stanie mnie przestraszyć? Może ciemności nie muszą znikać, może starczy być pewnym niezawodnej opieki?”Ta opowieść z pewnością daje dużo do myślenia. Myślałam, że nie powinnam jej teraz czytać. Najpierw jest w niej trochę o Świętach Bożego Narodzenia, ale… potem także jest o Świętach Wielkiej Nocy. Bohaterka książki podchodzi do tych Świąt trochę z dystansem – to dopiero głębsze spojrzenie na otaczającą ją rzeczywistość, pogodzenie się z niektórymi zdarzeniami i zrozumienie, zaakceptowanie pewnych spraw, pozwoli jej „zobaczyć więcej”.„Samulka” jest bardzo lekką lekturą. Wielokrotnie, podczas jej czytania, śmiałam się do łez. Trudno było mi oderwać się od tej książki choć na chwilę. Tak mnie wciągnęła, że gdybym miała więcej czasu przeczytałabym ją w ciągu jednego dnia. Tylko rozczarowało mnie zakończenie, ponieważ… książka ebook skończyła się zdecydowanie za szybko. Dlatego mam cichą nadzieję, że kiedyś jakaś kontynuacja będzie. A jeśli nie – to z niecierpliwością czekam na kolejną opowieść Kingi Facon. Autorka pisze tak wspaniałym, lekkim piórem, że aż niesamowicie miło czyta się jej debiutancką powieść. Zalecam każdemu!

  • Bujaczek

    Przyznaję, początkowo się trochę obawiałam tej powieści, lecz dynamicznie mi to minęło i pozostała tylko przyjemność z obcowania z książką. Samulkę czyta się szybko, ciekawie i z przyjemnością. Facon napisała coś niby zwyczajnego, lecz jednocześnie oryginalnego i zarazem realnego, coś co dla kogoś może być prawdą a inni prosto mogą odnaleźć w tym coś ze własnego życia i nabrać nadziei, ponieważ autorka na przykładzie głównej bohaterki pokazuje, że wiara, nadzieja, przyjaźń i miłość mogą być ogromnie pomocne by stawiać powoli kroki ku lepszemu. Kinga Facon bez wątpienia potrafi zaskoczyć i zainteresować tym co napisała, jestem mile zaskoczona tym debiutem i będę go szczerze zalecać znajomym a sama czekam na kolejne twory autorki.http://zapatrzonawksiazki.blogspot.com/2016/02/bo-czasem-moze-pomoc-tylko-nadzieja.html

  • Heather

    Autorka powołała do życia Samulki, miejscowość malowniczą i uroczą, która czasami stawała się jednym z bohaterów powieści i to naprawdę przypadło mi do gustu. Lekkim, prostym mową prowadziła mnie przez łatwe drogi, w których spacer z psem zmienia się w malowniczą podróż wśród natury. Prosto mogłam wdrożyć się w cały stworzony świat i przyznaję, snuta powoli opowiadanie przypadła mi do gustu."Samulka" jest książką kobiecą, bardzo zmysłową - nie w strefie erotycznej, lecz emocjonalnej. To ciepła opowiadanie przywodząca na myśl historie opowiadane przy ognisku. Biorąc lekturę do ręki staniecie twarzą w twarz ze smutkiem i troską, lecz i radością życia która towarzyszy bohaterom każdego dnia. To przede wszystkim opowieść dla osób, które szukają szczęścia mimo przeciwności losu.