Samobójstwo okładka

Średnia Ocena:


Samobójstwo

Czy atak Niemiec na Związek Radziecki, rozpoczęty 22 czerwca 1941 roku, był starannie zaplanowaną i mistrzowsko przeprowadzoną operacją czy samobójczym przedsięwzięciem zrodzonym w umyśle tracącego kontakt z rzeczywistością Hitlera? Wiktor Suworow zdecydowanie opowiada się za tą drugą interpretacją wydarzeń. Porównuje siły niemieckie z radzieckimi i dowodzi, że ZSRR miał miażdżącą przewagę pod każdym wobec – od dostępnych zasobów i uzbrojenia po kompetencje przywódców czy wywiadu. Stalin był zaskoczony hitlerowskim atakiem tylko dlatego, że nie spodziewał się po swoim zamierzchłym sojuszniku tak szalonego posunięcia...

Szczegóły
Tytuł Samobójstwo
Autor: Suworow Wiktor
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Rok wydania: 2011
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Samobójstwo w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Samobójstwo PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • biurokrata

    Wiktor Suworow w własnej najwyższej formie. Moim skromnym zdaniem najlepsza z jego książek. Pozwala na zupełnie nowe spojrzenie na agresję Hitlera na ZSRR i kompletne przewartościowanie dotychczasowych ocen - głównie z punktu widzenia motywów działania obydwu dyktatorów, jak i porównania dostępnych im wtedy potencjałów bojowych i gospodarczych. Pozycja obowiązkowa.

  • Kominek

    (…) Zabrakło jednak określonego spojrzenia wstecz i tego wszystkiego, co działo się w Europie na długo przed 1939 rokiem. To bez wątpienia nakreśliłoby jeszcze dobitniej wizerunek Hitlera, lecz również Stalina. W tym miejscu warto się odnieść do krótkiego fragmentu tym razem z „Samobójstwa” Wiktora Suworowa:>„Bez Stalina nie byłoby Hitlera, a także Gestapo” – tak w październiku 1936 roku Lew Trocki ocenił zasługi Stalina względem Führera. Ni mniej, ni więcej – bez Stalina nie byłoby Hitlera. Bez pomocy Józefa Wissarionowicza Hitler nigdy nie doszedłby do władzy.**<22 miesiące pozornego spokoju, jaki nastąpił po podpisaniu paktu miały dla III Rzeszy i Rosji Sowieckiej niebagatelne znaczenie. Wzajemna wszechstronna wymiana handlowa, wymiana uprzejmości, technicznych rozwiązań, surowców, środków do prowadzenia wojny przez Hitlera z jednej strony w zamian za zaplecze techniczne i maszyny dla Stalina z drugiej - wszystko to miało w istocie kontekst paktu diabłów. Jednak wśród wielu założeń i tez, jakie stawiał Roger Moorhouse jakże mało było odpowiedzi albo przynajmniej konkretnych odniesień do omawianych tematów.Zastanawiałem się również, czy twórca ustosunkuje się w jakiś sposób do obszernych wniosków, którymi znacznie wcześniej w wielu publikacjach, które łączy wspólny tytuł „Lodołamacz” podzielił się ze światem Wiktor Suworow. Na 460 stronach odnalazł się na ten temat jeden akapit i to jedynie w domyśle, gdyż uważny czytelnik musiał to sobie dopowiedzieć przypisem.„Pakt diabłów”, choć napisany starannie i obszernie pozostawia wielki niedosyt nie pokazując nawet odrobiny niuansów, które Wiktor Suworow rozwija jedynie w „Samobójstwie”. Stąd nieodzowny będzie znowu krótki element tego dzieła:>A przecież gdyby Stalin nie cenił tak wysoko „Mein Kampf”, polityczna kariera Adolfa Hitlera zakończyłaby się w 1933 roku druzgocącą klęską podczas wyborów. Niewykluczone nawet, że owemu obłąkańcowi i paranoikowi powinęłaby się noga jeszcze wcześniej.***<Dzień 22 czerwca 1941 roku nie mógł przynieść niczego dobrego. Wspomniane powyżej „Mein Kampf” nie jest bez znaczenia dla politycznych i ideowych aspiracji Hitlera, gdyż jednym zdaniem wyniosło go na mównice polityków różnorakiej maści. To jedno zdanie, nawet nie sama całościowo publikacja, miało niebagatelne znacznie dla kroku na Wschód. O tym też nie wspomina Roger Moorhouse negując w jakiś sposób kwestię, iż Stalin miał zamiar zaatakować Hitlera. Choć ten sam zrobił coś, w co długo Stalin nie potrafił uwierzyć. Stąd duży chaos pierwszych tygodni Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, jak ją dumnie nazywano potem w radzieckich mediach.Odpowiedzi dlaczego tak naprawdę Hitler zrobił to, co zrobił ciężko jednak szukać w „Pakcie diabłów”. Też nie wiadomo zbyt dużo na temat chaosu w czterech dużych formacjach wojskowych, które zamiast współpracować ze sobą były sobie wrogiem. Każdy robił, co chciał i jak chciał. Rozbudowana do granic niemożliwości biurokracja dodatkowo spowalniała wszelkie decyzje, a żołnierz frontowy nierzadko nie wiedział, w którą stronę ma się zwrócić. Tego i wielu innych nie znajdziemy jednak w Pakcie diabłów, a są one ważne gdy spojrzy się na aspekt przygotowań do operacji „Barbarossa”. Z drugiej strony rozbudowane do maksimum wojska powietrznodesantowe, rozminowane mosty po których w pierwszej turze ofensywy wojska niemieckie doszły niemal do Moskwy, gigantyczne składy obuwia, uzbrojenia przechwycone przez wojska niemieckie tuż przy granicy. To też miało własny cel.Pełny tekst recenzji dostępny w poniższym linku:http://koominek.blogspot.com/2015/09/r-moorhouse-pakt-diabow-w-suworow.html