Rodzina Rokesby. Tom 2. Małżeństwo ze snu okładka

Średnia Ocena:


Rodzina Rokesby. Tom 2. Małżeństwo ze snu

Cecilia Harcourt jest sierotą, a jej brat został ranny podczas wojny w koloniach. Teraz ma dwa wyjścia: oba nie do przyjęcia – zamieszkać z nielubianą ciotką albo wyjść za mąż za podstępnego kuzyna. Wybiera… trzeci wariant: podróż przez Atlantyk, by pielęgnować brata, póki nie wróci do zdrowia. Po tygodniu poszukiwań znajduje jednak nie brata, lecz jego najlepszego przyjaciela, przystojnego oficera Edwarda Rokesby’ego. Edward leży nieprzytomny i rozpaczliwie trzeba mu troskliwej opieki. Cecilia postanawia, że uratuje żołnierzowi życie, nawet jeśli znajdzie się u jego boku jedynie dzięki pewnemu kłamstwu Ryzykuje całą własną przyszłość. Kiedy jednak prawda wyjdzie na jaw, Edward może sprawić jej kilka niespodzianek….

Szczegóły
Tytuł Rodzina Rokesby. Tom 2. Małżeństwo ze snu
Autor: Quinn Julia
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Amber
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Rodzina Rokesby. Tom 2. Małżeństwo ze snu w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Rodzina Rokesby. Tom 2. Małżeństwo ze snu PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Zielono Mi

    Takiej książki nigdy tu jeszcze nie było. Na wskroś lekka, łatwa, o nieskomplikowanej fabule, zmierzająca do jasno obranego (i oczywistego) celu, z jednowymiarowymi postaciami, pozbawiona tragicznych zwrotów akcji i wydumanych perypetii, które wymagałyby jakichś wyborów moralnych. Ot, łatwa lekturka na zimowe wieczory. Autorka – Julia Quinn – oddała do rąk czytelników romantyczną opowieść, której tłem jest niekończąca się wojna w koloniach USA. Ona – Cecilia – jedzie sama z bezpiecznej Anglii do ogarniętego echami wojny Nowego Jorku, by odszukać zaginionego brata (Thomasa) i uciec przed niechcianym małżeństwem. On – Edward – najlepszy przyjaciel Thomasa jest jedyną osobą, która może jej udzielić jakichkolwiek wyjaśnień i informacji. Jest jednak kilka problemów. Po pierwsze: Edward jest ranny i nieprzytomny. Po drugie: nikt z wojska z Cecilią, jako kobietą, nie chce rozmawiać i czegokolwiek objaśniać czy ułatwiać. Po trzecie: okazuje się - kiedy Edward się już ocknie – że rozpacza na amnezję i nie pamięta niczego z ostatnich paru tygodni. Więc co pozostaje zrozpaczonej, samotnej na obcej ziemi i pozbawionej większych środków do życia dziewczynie? A no podać się za małżonkę Edwarda i cierpliwie czekać na wyniki poszukiwań Thomasa. Tak rozpoczyna się ten pełen komedii pomyłek romans historyczny, który z Historią (przez duże „H”) ma niewiele wspólnego, lecz za to z romansem całkiem niemało (;-)). Cecylia brnie w kolejne kłamstwa i niedomówienia, Edward zakochuje się w niej coraz bardziej, wojsko niespodziewanie staje się ciut przychylniejsze i tylko tej wojny jak na lekarstwo. Niby narrator informuje o statkach z jeńcami, liczbach rannych czy poległych, bohaterowie rozmawiają o zbiegłych niewolnikach, kosmicznych cenach za chleb czy problemach z podróżowaniem, lecz w sumie jest to mało ważny dodatek, który na pewno nie uwiarygadnia tej opowieści. Ponieważ z wiarygodnością nie ma ona za dużo wspólnego. Po prostu to romantyczna opowiadanie dla dorosłych, w której – nie ma innego wyjścia – wszystko kończy się dobrze; no, albo niemal wszystko. Jeśli ktoś chce się czegoś dowiedzieć o sobie czy świecie, jeśli chce sobie odpowiedzieć na kilka pytań, jeśli chce się na chwile zatrzymać i pomyśleć – ta książka ebook na pewno się do tego nie nadaje. Za to jest całkiem miła, jeśli się szuka „wypełniacza” czasu, źródła odpoczynku i nieskomplikowanej czy wymagającej rozrywki.