Średnia Ocena:
Pulse
"Pulse" to kontynuacja bestsellerowej powieści "Collide" Gail McHugh, która podbiła serca milionów czytelników na całym świecie. "Czy wiecie, jakie to przerażające, kiedy chcesz czegoś tak bardzo, że jesteś gotowa stać się zupełnie innym człowiekiem, aby to osiągnąć?"Dla mężczyzny, którego kocha, Emily chce poświęcić całe własne dotychczasowe życie. Niestety, nie jest pewna, czy wybranek jej serca naprawdę ją kocha. Nie pozostaje jej nic innego, jak wierzyć, że podjęła słuszną decyzję, a Gavin okaże się takim mężczyzną, jakim chciała go widzieć. Jednak dużo wskazuje na to, że jej wątpliwości są uzasadnione. Gavin żyje we swóim mrocznym świecie, dążąc do autodestrukcji. Facet rozpaczliwie potrzebuje pomocy Emily, która musi zdecydować, czy jest gotowa dla niego zaryzykować wszystkim. Czy jej uczucie jest wystarczająco silne, by wystawić je na tak ciężką próbę?
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Pulse |
| Autor: | McHugh Gail |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Akurat |
| Rok wydania: | 2015 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Pulse PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Zrodzony z gniewu
Tu byli, tak stali
Pilot. Podniebne doznania. Faceci do wynajęcia. Tom 6
Kicia Kocia i Nunuś. Kto mieszka w zagrodzie?
Światłość i mrok
Jego głosem
Zanim zniknęła
Wysoka wrażliwość. Poradnik dla tych, którzy czują za dużo
Mój przyjaciel to zły chłopak
Cienie między nami
Recenzje
Super książka ebook zalecam
Mam bardzo mieszane uczucia co do tej książki, ponieważ z jednej strony porusza wiele poważnych życiowych kłopotów na przykład przemocy domowej, a z drugiej napisana jest bardzo prostym językiem.Większość dialogów jest pusta, tylko o pożądaniu i takie tam...zdaję sobie sprawę, że o to właśnie chodzi w tej książce pdf i nikogo nie krytykuję za to że jest nią zachwycony. Akcja jest i mega wciąga dlatego ją przeczytam do końca.Nawet nie wiecie ile razy przewracałam oczami jak czytałam ponownie opis zbliżenia.Tego jest tu za dużo...w Collide jest mniej tego typu opisów przez co książka ebook zyskuje na wartości.Pamiętajcie kobiety to jest tylko książka, tacy mężczyżni nie istnieją jak Gavin Blake ;)...a może...
Niesamowita książka. Jest to piękna kontynuacja Collide. Trzyma w napięciu do samego końca. Prezentuje ile można wybaczyć i znieść , żeby być z osobą, którą tak bardzo kochamy. Który facet przyjąłby kobietę w ciąży, w dodatku z dzieckiem, które może nie być jego? I pokocha je miłością nieograniczoną ? Książka ebook pokazuje, w jaki sposób człowiek potrafi się przemienić w imię głębokiej, wielkiej miłości. Cała opowieść bardzo przypadła mi do gustu i mogę spokojnie stwierdzić, że „Pulse” jest jeszcze lepsza niż jej poprzedniczka „Collide”. Zalecam wam tę opowieść z całego serca.
fajnie napisane, czyta się intensywnie i szkona przerywać na robienie codziennych rzeczy
Super książki PULSE jak i COLLIDE :):):) Jest to opowiadanie o pięknej, lecz o bardzo niełatwej miłości. Tak bardzo czekałam na te emocje, iskry, które dała nam autorka książki, że w końcu się doczekałam i mogę powiedzieć, że Puse skradło moje serce.
jeśli przeczytało się pierwszą element to to ta jest obawiązkiem
Niesamowita książka. Trzyma czytelnika w napięciu do samego końca. Prezentuje ile można wybaczyć, żeby być z osobą którą kochamy. Prezentuje również w jaki sposób potrafi się przemienić człowiek pod wpływem wielkiej, głębokiej, niepowtarzalnej i w pewnym sensie zakazanej miłości.
Polecam, szczególnie dla tych którzy czytali pierwszą książkę
Książka ebook wspaniała. Piękna kontynuacja COLLIDE. Tak wciągająca że można ją czytać... czytać... czytać i trudno się od niej oderwać. Zalecam wszystkim. MEGA!!!
Pulse dopiero przede mną jako kontynuacja Collide, która mega mnie wciągnęła, doczytuję resztę pozycji Gail :)
Po przeczytaniu „Collide” Gail McHugh nie mogłam przestać myśleć o tej powieści i wówczas w moje ręce wpadła „Pulse”, czyli kontynuacja pierwszej części.Emily zrywa z Dillonem, jedzie do mieszkania Gavina, żeby wszystko wyjaśnić, ale faceta nie ma w domu. Nie odbiera telefonów, nie ma żadnej wiadomości o tym, gdzie może się podziewać. Załamana dziewczyna wraca do domu, gdzie po chwili spotyka własnego niedoszłego męża. Po awanturze z Dillonem, Emily jest coraz bardziej załamana, tym bardziej że stale zero odpowiedzi od ukochanego.W końcu Emily dowiaduję się od Colltona gdzie przebywa Gavin i, mimo że jest pełna obaw, to jednak postanawia do niego lecieć. Nie tylko ona przeżywała ich rozstanie, Gavin także się załamał i usiłował o niej zapomnieć, ale z małym skutkiem. Gdy tylko się spotykają to Emily myśli, że nic innego nie powinno się liczyć, lecz Gavin nie może tak po prostu wybaczyć i zostawia ją samą w hotelu, po czym odjeżdża. Dziewczyna w nocy pakuję własne rzeczy i zamierza wrócić do domu.Czy tak zakończy się wielka miłość pomiędzy nimi? Czy jednak będzie ciąg dalszy ich burzliwego związku?Jestem zachwycona stylem pisania autorki, po prostu uwielbiam, jak potrafi trafić do czytelnika. Wpadłam w złość, zaraz po tym płakałam, żeby zaraz się śmiać. Istna karuzela uczuć stworzona przez tę wspaniałą pisarkę. Cała opowieść bardzo przypadła mi do gustu i mogę spokojnie stwierdzić, że „Pulse” jest jeszcze lepsza niż jej poprzedniczka „Collide”. Pokocham wszystko, co wyjdzie spod pióra autorki i czekam z olbrzymią niecierpliwością na jej najnowszą książkę „Amber”.Polecam wam tę opowieść z całego serca. I gdyby nie to, że świeży rok się dopiero zaczął, to okrzyknęłabym ją najlepszą książką roku! :)
Kontynuacja Collide nie rozczarowuje. Czyta się nieźle i szybko. Książka ebook wciąga i nie pozwala się oderwać
super książka ebook tak samo niezła jak element pierwsza zalecam super opowiedziana opowiadanie
,,Wiesz, jakie to straszne, gdy chcesz czegoś tak bardzo, że dla tego czegoś pragniesz przemienić całe własne życie?"Emily oddaliła się od życia z Dillonem. Przekonała się, że jej serce wyrywa się w stronę mężczyzny, którego niechybnie utraciła, dlatego nie zastanawiając się długo, pełna obaw co przyniesie przyszłość wyrusza w świat za Gavinem. Pragnęła by przyjął ją z powrotem, by zrozumiał, że miłuje go całym ciałem i duszą. Gdy dochodzi do spotkania Gavin nie jest zachwycony widokiem Emily. Dziewczyna złamała mu serce na milion kawałków, trudno będzie je teraz skleić i odbudować zaufanie. W tle pojawia się także Dillon, który nie pozwoli tak dynamicznie o sobie zapomnieć. Czy Emily i Gavin będą w końcu szczęśliwi?Kolejny raz autorka zgotowała mi dużo emocji, które buzowały w mojej głowie. Następny raz porwała w wir zdarzeń od pierwszej strony pełnych bólu, cierpienia, rozpaczy, smutku, radości, a także miłości. Ta karuzela uczuć nie pozwala ani na moment oderwać się od lektury. Przeżywałam wszystko co się działo w życiu Gavina i Emily. Kibicowałam ich historii by trwała długo i szczęśliwie. Jednak i tym razem autorka zgotowała dla nich dużo przeciwności losu, które będą musieli pokonać by żyć szczęśliwie.Gail McHugh roztrzaskuje serce na milion kawałeczków, doprowadza do łez, nie pozwala zapomnieć o sobie na długo. Prowadzi nas przez świat zmysłów, miłości, erotyki z taką precyzją, że nie sposób tej książki nie kochać. Wszystko idealnie dopracowane, skonstruowane, a barwni bohaterowie podobni do nas samych sprawiają, że książkę pochłania się jednym tchem nie zatrzymując się ani przez chwilę. W powieści autorka porusza także temat przemocy w rodzinie, co jest częstym zjawiskiem w dzisiejszych czasach. Ból, strach pozostawia niezapomniane rany w naszym sercu o których nie prosto jest zapomnieć. To piekło z którego trzeba jak najszybciej wydostać się, nim zniszczy nas doszczętnie nie tylko fizycznie, lecz także psychicznie. Książka ebook Pulse o dużo bardziej podbiła moje serce niż Collide. Powieść, aż kipi różnorakimi emocjami, które do teraz buzują w mojej głowie. Jeszcze mocniej pokochałam głównych bohaterów z którymi ciężko było się rozstać. Na pewno nie raz powrócę do historii Gavina i Emily, którzy własną opowieścią wciągnęli mnie w wyjątkowy świat z którego nie prosto się uwolnić. Gorąco polecam.
"Dedykowane kobietom, które dopiero mają odnaleźć własny głos, siłę i odwagę. Nigdy nie pozwól, aby odebrano ci to wszystko, z czym się urodziłaś. Odzyskaj to."To dedykacja autorki, którą zamieściła ona w "Pulse", drugiej części "Collide". Zgadzam się z nią w stu procentach.Kto czytała "Collide" ten wie, że Gavin wyjechał, wyrzucił telefon by nie mieć kontaktu z nikim i spróbować zapomnieć o miłości swego życia, czyli Emily. Lecz nawet alkohol, ani kilkugodzinne przygody z przypadkowymi dziewczynami nie są wstanie wyrzucić ukochanej z jego myśli.Gdy Emily dowiaduje się, że Gavin wyjechał postanawia wyciągnąć od Coltona, brata Gavina, informację gdzie ten się ukrył. Z postanowieniem, że odzyska mężczyznę własnego życia udaje się do Playa del Carmen w Meksyku. Ale Gavin nie jest zachwycony widząc własną ukochaną kobietę, tym bardziej, że cały czas usiłuje o niej zapomnieć i nie wie, że podczas jego nieobecności Emily, nie wyszła za Dillona."- Jestem trupem psiakrew! - Otoczył ręką jej talie, przyciągnął ją do siebie. Spoglądając w mokre zielone oczy, zapragnął ponownie ją pocałować. - Ty mnie zabiłaś, Emily - szepnął, odsuwając włosy z jej twarzy."I choć nasi bohaterowie spróbują układać własne życie na nowo, to Dillon nie da im o sobie zapomnieć, można by rzec, że będzie ich mrocznym cieniem.Czy Emily i Gavin mają szanse odbudować własne życie na nowo i cieszyć się sobą a także swoją miłością? Zapewniam Was, że prosto nie będzie. Autorka już się postarała o to i co jakiś czas następna kłoda ląduje pod ich nogami."Pulse" jest tak spójne z "Collide", że już prawdopodobnie bardziej się nie da. Książka ebook zaczyna się z miejscu w którym skończyła się element pierwsza więc nie mamy nawet chwili na oddechu, tylko od pierwszych stron dopada nas smutek.Jest to historia przepięknej, prawdziwej, nieskazitelnej miłości, bajkowej wręcz. Gavin to przystojny, bogaty mężczyzna, który świata nie widzi poza swą ukochaną kobietą. Dla niej gotów jest poświęcić wszystko. Dla Emily, Gavin również jest sensem życia, to on ją ocalił i to on tchnął w nią nowe życie. Żadne z nich już teraz nie wyobraża sobie życia bez siebie nawzajem.Czy nie każda z nas marzy właśnie o takiej miłości? Ponieważ ja na pewno chciałabym spotkać na własnej drodze właśnie takiego Gavina.Niestety życie tej dwójki nie będzie usłane różami, obecność Dillona będzie dla nich męcząca, ponieważ do przyjemnych typków on nie należy. Ale niestety będą musieli tolerować jego obecność. Dlaczego? Tego już Wam nie zdradzę. Lecz jak to mówią, ten się śmieje kto się śmieje ostatni.Jeżeli "Collide" było jak jazda na emocjonalnym rollercoasterze, to naprawdę nie wiem jak określić "Pulse". Po prostu brakuje słów, by omówić tę książkę. Czytając łzy lały mi się strumieniami, a w pewnych momentach bałam się przewrócić stronę by dowiedzieć się co McHugh wymyśliła dla własnych bohaterów. A uwierzcie mi na słowo, że autorka postarała się i to bardzo, byśmy odchodzili od zmysłów czytając dalsze dzieje Emily a także Gavina.Bohaterowie tak jak w poprzedniej części są bardzo wyraziści i idealnie przedstawieni. Mój stosunek do Emily przemienił się diametralnie, teraz jest to kobieta, która wie czego chce od życia i dąży do własnych celów. Każda z postaci wnosi wiele do tej powieści, nawet znienawidzony przeze mnie Dillon.McHugh ma niewątpliwie talent pisarski, a jej powieści elektryzują i pochłaniają nas czytelników w głąb siebie. Ja zostałam olbrzymią wielbicielką autorki i czekam na jej kolejne książki, które będę mogła przeczytać. A Wy jeśli jeszcze nie czytaliście "Collide" a także "Pulse" to dynamicznie nadrabiajcie braki. Na pewno nie będziecie tego żałować. Dzieje Emily a także Gavina długo zostaną w waszej pamięci. Mogłabym tak godzinami zachwycać się ponad tą książką, lecz nie będę psuć Wam przyjemności, która niewątpliwie dopadnie Was podczas czytania. Zalecam z całego serducha.!!!Ta książka ebook jest jak wir z którego nie pragniemy się wydostać!!!!Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Akurat.Wydawnictwo: AkuratData wydania: 07.10.2015
ksiazka jak najbardziej godna polecenia na te deszczowe i zimowe wieczory
CUDOWNA historia! Byłam niejednokrotnie wzruszona, czytając jak cudownych i dojrzałych słów używał Gavin żeby omówić własną miłość do Em. Jego czyny, jego słodkie gesty.... emocjonalny majstersztyk :) Zalecam bardzo! Książka ebook doskonała na szare jesienne dni. Wzmacnia, porusza i rozgrzewa serca :)
Zastanawiam się teraz co tak na prawdę sprawiło, że akurat ta książka ebook wydaje mi się taka? ... Wyjątkowa? Prawdopodobnie tak mogę powiedzieć. Ponieważ ta opowieść Gail McHugh należy właśnie do takich książek. Dlaczego? Może dlatego, że ujęła pewne aspekty życia, które na dobrą sprawę mogą przydarzyć się każdemu człowiekowi. Nie ma tam wymyślnego bogactwa czy pożądania przysłaniającego racjonalne myślenie. Jest pożądanie i pragnienie drugiego człowieka lecz ujęte w ładny i "smaczny" sposób, który nie obrzydza czytelnika. Jedyne co mi się nie podobało to to, że Gavin momentami zbyt długo, zbyt słodko a wręcz w sposób przesłodzony rozmawiał z Emily. Poza tym wszytko dopięte na ostatni guzik. Przyjemnie spędziłam czas z tą lekturą i szczerze powiem, że chciałabym więcej! Opowieść prezentuje ciemne strony naszej natury, to, że trudno nam czasem pogodzić się ze stratą i jesteśmy zdolni nawet do największych świństw, tylko po to, żeby odegrać się na tej drugiej osobie. Związek Emily i Gavina jest podobnie jak w "Collide" wybuchowy i namiętny. Nawet więcej, pojawia się na ich drodze ktoś, kto całkowicie zmieni ich życie i dodatkowo rzuci światło na to, że powinniśmy brać odpowiedzialność za nasze czyny. Pełne emocji opisy przeżyć poruszają do głębi, pod koniec zdarza się coś przez co ciśnienie skacze pod granice wytrzymałości, co było dla mnie olbrzymim zaskoczeniem, ponieważ nawet nie myślałam, że tak mogłaby się zakończyć historia Emily i Gavina, jednak - na szczęście - kończy się inaczej. Jestem bardzo zadowolona, że Gail McHugh tak poprowadziła dzieje własnych bohaterów, czytałam z olbrzymią radością i z jeszcze większym uśmiechem przeczytam (o ile się jeszcze pojawią) kolejne tomy przygód tej cudownej pary. Jeśli jeszcze nie przeczytałeś/aś "Pulse" to radzę to dynamicznie nadrobić!
Co to ma być, po przeczytaniu pierwszej części z olbrzymią niecierpliwością czekałam na tę książkę i co? WIELKIE ROZCZAROWANIE, mnie nie zachwyciła
Początek - dobry, środek bardzo dobry, zakończenie - PULS, o jej był moment, że o mały włos nie padłam!!!, lecz zakończenie – super!!!Badzo dobra, ciekawa, fajna i rzeczowa historia. Myślę, że nie jednemu słynna z swojego doświadczenia. Kibicowałam im od samego początku Collid, więc z mega radością dobrnęłam do końca i gorąco zalecam wszystkim, którzy lubią tego typu historie :)