To twoja książka?

Recenzje

• bookspacepl

  2018-03-20

  Zapomnijcie o Callie i Kaydenie. Poznajcie Violet i Luke'a! Dla mnie tych par nie da się porównywać, bo druga jest o niebo lepsza! Historia Violet i Luke'a prezentuje jaki wpływ może mieć przeszłość na naszą teraźniejszość, jak dużo od tego zależy i ile możemy przez to wycierpieć. Główni bohaterowie są destrukcyjni. Czasami nierozważni. Ale, jeśli chodzi o chronienie siebie nawzajem, zrobią wszystko, żeby zapewnić bezpieczeństwo drugiej osobie. "Przeznaczenie Violet i Luke'a" (pierwsza element ich historii, a trzecie jeśli chodzi o serię) odebrałam na duży plus, a sięgając i czytając kilka dni temu "Przyszłość Violet i Luke'a" nie mogłam wyjść z podziwu. Dalej nie mogę! Tak bardzo podoba mi się ta historia, połączenie ich przeszłości i wspólna przyszłość, która mam nadzieję zakończy się happy endem. Seria J. Sorensen opowiada historie grupy przyjaciół, lecz każda pozycja skupia się tylko na wybranych osobach - pierwsze dwie książki dotyczą Callie i Kaydena, a w tym okresie o Violet i Luke'u(?) dowiadujemy się... w sumie to nic. Tak samo jest w następnych dwóch części tylko zmieniają się główni bohaterowie. Co za tym idzie? Chociaż Callie i Kayden byli mi obojętni stałam się interesująca co tam się u nich dzieje, dlatego czekam na kontynuacje ich historii w tomie szóstym, a także na piąty, który jest ostatnim o Violet i Luke'u(?)! Dajcie mi go szybko, proooooszę 😍

• katarzyna kaszyńska

  2018-03-20

  Książka ebook wciągająca czytelnika , skrywa dużo sekretów dzięki której wzbudza ciekawość u fanów ebooków J. Sorensen .

• Anonim

  2018-03-20

  Cudowna książka, niestety za bardzo mnie zachęciła do następnej części, a jeszcze nie jest wydana w Polsce :(

• Meggie

  2018-03-20

  Traumatyczne przeżycia odciskają piętno, które pozostaje i boleśnie przypomina o sobie każdego dnia. Bywają okresy, gdy da się je zepchnąć głęboko, ale wspomnienia wracają ze zdwojoną siłą. Ciężko nauczyć się z nimi żyć. Wiedzą o tym idealnie Violet i Luke. Dwie młode osoby doświadczone przez los, których ścieżki stale się przecinają. Nie potrafią o sobie zapomnieć i mimo, że ich drogi się rozeszły na jakiś czas, znowu na siebie wpadają. O to nie trudno, gdyż oboje wplątują się w coraz to nowsze kłopoty, przebywając w tym samym miasteczku. Tym razem pomocy potrzebuje Luke a Violet postanawia go wesprzeć. Czy faktycznie tylko on potrzebuje pomocy? Z twórczością pisarki miałam styczność już wielokrotnie i to pomiędzy innymi dzięki jej ebookom odkryłam i polubiłam New Adult. Sięgając po czwarty tom tej serii wiedziałam, że czeka mnie emocjonująca lektura i tym razem po raz następny taka się okazała. Książkę czyta się błyskawicznie, czego zasługą jest głównie styl pisarski, lecz także w tym wypadku mniejsza liczba stron. Rozpoczynając lekturę poczułam się tak, jakbym spotkała dawno niewidzianych znajomych. Początek wzbudził również gniew wywołany relacjami Violet i Prestona. Nie potrafię zrozumieć, jak mogła znowu wrócić do tego, co ją tak bardzo dołowało i rujnowało jej życie. Czasem jednak popełnia się błędy, wierząc, że będzie lepiej. Serce kobiety roztrzaskało się na kawałki po odkryciu, że matka Luke’a miała związek z morderstwem rodziców Violet. Teraz ciężko je poskładać znowu i komukolwiek zaufać. Wróciła do tego, co było jej nieźle znane, przynajmniej tak myślała na początku. Rzeczywistość okazuje się wiele bardziej brutalna. Czytelnikom znającym poprzednie części nie trzeba przedstawiać Luke’a. W skrócie stale pakuje się w kłopoty, próbując alkoholem uleczyć serce i zapomnieć o tym, co mogło sprawić, że jego życie stałoby się lepsze. Los okrutnie zadrwił z obojga a to dopiero początek. Czeka ich jeszcze daleka droga. Fabuła jest ciekawa, chociaż tym razem okazała się dla mnie dosyć przewidywalna. Po pierwszym smsie, który otrzymała Violet domyśliłam się, kto był jego nadawcą. To pozwoliło mi dynamicznie poskładać pozostałe wydarzenia. W tej książce pdf to jednak tak bardzo nie przeszkadza, bo główną jej zaletą są pokłady emocji, które wywołuje. W tym zakresie nic się nie zmieniło. Autorka po raz następny wywołuje gamę uczuć, poczynając od złości, kończąc na współczuciu i zrozumieniu. W tej części, poza nieźle słynnymi bohaterami, poznajemy nowych, równie charakterystycznych, jak chociażby wujek Luke’a – Cole a także jego syn Ryler. Mam przeczucie, że nie będzie to ostatnie z nimi spotkanie. Pisarka zgrabnie wykreowała bohaterów. Zapadają w pamięci i nieźle pasują do przedstawionych wydarzeń. Okładka utrzymana jest w stylistyce całej serii, tak jak i narracja. Historia przedstawiana jest naprzemiennie przez Violet i Luke’a, co lepiej obrazuje ich uczucia, chwile zwątpienia i radości, wzajemne przyciąganie. Pomiędzy tą dwójką czuje się napięcie wywołane niedomówieniami, ale serca się nie oszuka. „Przyszłość Violet i Luke’a” jest stale zasnuta mgłą, niczym droga z wieloma ostrymi zakrętami, pełna przeszkód. Czy uda się je pokonać? Oboje się starają, ale o przeszłości nie da się zapomnieć, a przeszłość to ból, łzy i stale otwarta rana. Pisarka po raz następny porywa falą emocji i pozostawia czytelnika w decydującym momencie nie ujawniając do końca, w którym kierunku wszystko się potoczy. Nie pozostało mi nic innego, jak poczekać na następny tom i mieć nadzieję, że ukaże się niebawem. http://ksiazki-moj-maly-swiat.blog.pl/2017/07/09/przyszlosc-violet-i-lukea-jessica-sorensen/

• kogellmogell

  2018-03-20

  Moje pierwsze spotkanie z twórczością Jessici Sorensen miało miejsce niemal 1,5 roku temu przy dwóch ebookach opowiadających o losach Callie i Kaydena. Teraz, po tak długiej rozłące, na nowo wróciłam do świata i bohaterów wykreowanych przez autorkę. Tym razem dwa kolejne tomy dotyczą Violet i Luke'a. Violet jest współlokatorką Callie w akademiku, a Luke jest przyjacielem Kaydena. Ta dwójka wcześniej znała się praktycznie tylko z widzenia, lecz teraz poznają się bliżej, po tym jak kobieta wyskakuje z okna i wpada łatwo na chłopaka. Wydawać by się mogło, że po takim początku znajomości, historia tej pary będzie lekka i zabawna, lecz nic bardziej mylnego. Zarówno Luke jak i Violet doświadczyli w swoim krótkim życiu przerażających rzeczy. Luke jako dzidziuś był zmuszany przez własną matkę, do robienia jej zastrzyków z heroiny, a Violet w wieku 6 lat była świadkiem morderstwa własnych rodziców. Te wstrząsające wydarzenia odcisnęły na nich piętno, zniszczyły ich psychicznie i wpłynęły na całe ich dalsze życie, a także postępowanie. Luke zamknął się na wszystko i na wszystkich i obecnie liczą się dla niego tylko alkohol, przygodny seks i hazard. Violet natomiast nieustanna się "adrenalinowym ćpunem" i ryzykuje własne życie przy każdej nadarzającej się okazji. "Przeznaczenie" jak i "Przyszłość" utrzymane są w bardzo przygnębiającym klimacie, skoncentrowanym na problemach głównych bohaterów. Poznajemy dogłębny powód postępowania tej dwójki, rozdzierającą serce prawdę i próbę życia dalej. Mimo, że najlepiej by było zapomnieć o przeszłości i zacząć żyć od świeża to w tym przypadku tak się nie da, rany są zbyt głębokie. Nierzadko w ebookach spotykamy się z tym, że któraś z postaci przeżyła coś strasznego i obecnie usiłuje się z tym uporać, lecz w przypadku ebooków Jessici Sorensen takich bohaterów mamy zdecydowanie więcej. Szczerze mówiąc zachowanie i postępowanie Violet i Luke'a było dla mnie trochę przerażające. Zdaję sobie sprawę, że każdy inaczej radzi sobie ze własnymi problemami, lecz prawdopodobnie nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się spotkać dwójki tak destrukcyjnych bohaterów. Mam olbrzymią nadzieję, że w kolejnej części uporają się z demonami przeszłości. Z niecierpliwością wyczekuje też 6 tomu, który będzie powrotem do Callie i Kaydena, a także 7 i ostatniej już części opowiadającej o Sethie i Greysonie ❤

• werka777

  2018-03-20

  Rozstali się. Kiedy wyszło na jaw, że Luke i Violet zostali połączeni smutną przeszłością, w okresie której zostali zabici rodzice dziewczyny, ich kontakt się urwał. Po to, by za jakiś czas mogli się spotkać następny raz… Pogrążający się Luke zadziera z niewłaściwymi ludźmi. Ścigany za oszustwa karciane ucieka, napotykając jednak niechlubnie pracującą na własne utrzymanie Violet, która postanawia mu potowarzyszyć. Nie jednak groźni przestępcy okazują się jedynym kłopotem tych dwoje, lecz także smsy, w których kobiecie ktoś najwyraźniej grozi. Ukryci będą mieli okazję na chwilę odetchnąć, ponieważ już wkrótce czeka ich niejedna próba, pomiędzy innymi ta, dzięki której Violet zrozumie w jak dużym tkwiła kłamstwie. Czy można polubić bohaterów pochłoniętych hazardem czy handlem narkotykami? Kiedyś powiedziałabym, że nie. Lecz teraz wiem, że nie można spieszyć się z odpowiedzią, ponieważ czasami pod grubą warstwą pozorów kryje się prawda. I tak właśnie jest w ich przypadku. Violet przyzwyczaiła się już do tego, że nigdy nie pozna miłości własnych rodziców. Wychowywana przez człowieka, któremu musi odwdzięczać się za dach ponad głową w najbardziej ohydny sposób, sprawia wrażenie gotowej na wszystko i odważnej. Wewnątrz wrażliwa, marząca o bezpieczeństwie i szczęściu nie wie, że los szykuje dla niej następny gwóźdź do trumny. Z kolei Luke coraz bardziej się pogrąża. Alkohol, hazard, bijatyki. Wszystko po to, by zapomnieć. To jednak taki bohater, któremu pomimo wielu użytych kłamstw można byłoby zaufać. Polubiłam ich oboje za niecodzienną kreację i za przełamanie stereotypów. Pomimo tego, że głównym filarem treści jest oczywiście uczucie bohaterów, a namiętności i emocji w tym temacie nie brakuje, autorka nie skupiła całej uwagi na miłości, fundując czytelnikowi kilka łączących się w jedną historię wątków. Morderstwo, uzależnienia, trudne dzieciństwo czy handel używkami. Odbierające spokój smsy, prowadzone śledztwo, nowe odkrycia. Tytuł książki wyraźnie wspomina o przyszłości, choć to właśnie przeszłość tak dużo ma tutaj do powiedzenia. Na niecałych 240 stronach Jessica Sorensen zawarła burzliwą opowieść, pełną wrażeń, absolutnie nie cukierkową, z finałem bez oklepanego żyli długo i szczęśliwie wychowując uśmiechnięte dzieci. O zagubionym zaufaniu, o odebranej dumie, o ciemnym tunelu, w którym ciężko znaleźć światło. Nie nudziłam się ciesząc, że autorka wymalowała tutaj tak rozbudowane tło. Udana kontynuacja. Nieprzegadana, nieprzejaskrawiona, z cudowna okładką. Nie rozwaliła mnie doprowadzając do łez, lecz wielokrotnie wzburzyła czy rozczuliła. Pióro Jessiki Sorensen jak najbardziej mi odpowiada i z przyjemnością sięgnę po kolejne jej książki. A teraz nie pozostało mi nic innego, aniżeli polecić Wam tę historię.

• KobieceRecenzje365

  2018-03-20

  Jessica Sorensen to autorka, z której twórczością zaznajomiłam się całkiem niedawno, jednak starczyła mi jedna przeczytana powieść, by jej twórczość szturmem podbiła moje czytelnicze serce. „Przyszłość Violet i Luke'a” to czwarty tom cyklu The Coincidence i tak samo wciągający, jak poprzednie. Tym bardziej jestem szczęśliwa, że mój blog objął tę opowieść patronatem medialnym, a na skrzydełku pojawiła się moja rekomendacja. Zapraszam na recenzję. „Przeznaczenie znów krzyżuje drogi Violet i Luke'a, a piętno przeszłości stale nie daje o sobie zapomnieć.” Violet i Luke'a nie widywali się przez kilka miesięcy. W tym okresie kobieta wróciła do Prestona, ale wie, że nie jest to miejsce dla niej, czuje się wykorzystywana i nieszczęśliwa. Za to Luke'a powrócił do starych nawyków, ciągłe imprezy i alkohol ściągają go na samo dno. Oboje cierpią gdy są daleko od siebie, lecz prawda, której się dowiedzieli, wisi pomiędzy nimi niczym topór. Jednak, gdy Luke'a wpada w kłopoty, przeznaczenie następny raz postanawia połączyć ich na nowo. Gdy wszystko zaczyna iść ku lepszemu, bolesna przeszłość następny raz daje o sobie znać, a Violet zaczyna otrzymywać dziwne smsy, w których anonimowa osoba twierdzi, że zna zabójców jej rodziców. Czy ta dwójka ma szansę na szczęśliwy happy end? Czy bolesna przeszłość pozwoli o sobie zapomnieć? Co się stanie, gdy prawda wyjdzie na jaw? Tego wszystkiego musicie dowiedzieć się sami. Jessica Sorensen to niekwestionowana królowa New Adult. Jej książki kipią emocjami, które niczym tornada przetaczają się przez czytelnika, a gdy zaczyna się czytać, to nie ma mocnych, by książkę odłożyć na półkę, nim nie pozna się zakończenia. „Przyszłość Violet i Luke'a” to mądra kontynuacja poprzedniego tomu. To przepiękna, lecz i bolesna opowiadanie o dwójce młodych ludzi, którzy już jako dzieci przeżyli piekło, które niestety ciągnie się za nimi niczym cień. Przeszłość dopada ich cały czas, utrudniając świeży start w życiu. Jeżeli czytaliście poprzednią część, to wiecie, że nie jest to cukierkowa i romantyczna opowiadanie jakich wiele, ponieważ to historia bolesna, która ma słodko – gorzki smak. Autorka porusza także dużo bardzo niełatwych tematów tj. alkoholizm, narkomania, depresja, kłopoty emocjonalne, czy hazard, z którymi zmagają się bohaterowie. Widać, że w każdy ten temat zostało włożone dużo pracy i nic nie jest potraktowane po macoszemu. Jeżeli połączymy to wszystko z uczuciem, jakie pojawia się pomiędzy bohaterami a także z ich przeszłością to wychodzi nam istne emocjonalne tornado, które miażdży serca i wgryza się w duszę. O ciężkim tematach nie pisze się łatwo, lecz Jessica Sorensen poradziła sobie z tym doskonale i ja osobiście jestem pod olbrzymim wrażeniem. Kreacja bohaterów wyszła autorce po prostu genialnie. Są to młodzi ludzie, którzy mieli traumatyczne dzieciństwo, które ukształtowało ich na osoby nieufne i samowystarczalne. Spotkali się dzięki przeznaczeniu, które uchroniło ich przed autodestrukcją. Przy sobie czują się silniejsi, a uczucie, które ich połączyło, sprawia, że stają się lepszymi ludźmi. Tylko, czy kiedykolwiek pogodzą się z tym, co ich spotkało? Bardzo polubiłam tę dwójkę bohaterów i dużo razy dzieliłam z nimi ich ból. To osoby okropnie pokrzywdzone przez los ze strasznie poranionymi duszami. Mimo niełatwych tematów książka ebook napisana jest bardzo lekko i już od pierwszej strony zostałam wciągnięta w głąb fabuły. W książce pdf cały czas coś się dzieje, nie ma czasu na nudę i momentalnie przepada się z kretesem. Historia ta to emocje, emocje i jeszcze raz emocje, jest to jej największym atutem, ponieważ porusza w czytelniku najczulsze struny wrażliwości i niejednokrotnie pojawiają się łzy, a wzruszenie ściska za gardło. Opowieść ta zawiera dużo złych emocji, lecz są również i te dobre, które wraz ze sobą niosą nadzieję. 'Przyszłość Violet i Luke'a” to następna mądra książka ebook w dorobku Jessiki Sorensen i jedna z lepszych powieści z gatunku New Adult, jakie do tej pory czytałam. To prześliczna historia dwójki młodych ludzi, którzy pogubili się w życiu, a ich wybory i decyzje nie zawsze należą do udanych. Już od pierwszej strony pochłonął mnie ten emocjonalny rollercoaster, serce tłukło się w piersi, a myśli kotłowały się w głowie. Autorka zafundowała mi niezłą jazdę bez trzymanki, akcja nawet na chwilę nie zwalniała, a ja z zapartym tchem śledziłam dzieje bohaterów. To piękna, piękna i wartościowa powieść, która porusza, wstrząsa, a przede wszystkim daje do myślenia. Gorąco polecam! Jedyny minus, jaki znalazłam, to to, że zbyt dynamicznie się skończyła, a ja chcę więcej...

• Dominika Szałomska

  2018-03-20

  Cała recenzja pod linkiem: http://dominika-szalomska.blogspot.com/2017/06/165-recenzja-ksiazki-przyszosc-violet-i.html Książka ebook jest napisana bardzo emocjonalnie, to prawdziwa kolejka górska, która jedzie gwałtownie i szarpnie nami na różnorakie strony. Kiedy z niej wysiadamy, kręci nam się w głowie i nie wiemy, w którą stronę pójść, nie wiemy, co się właśnie stało. Tak się losy z Violet i Luke'iem, kiedy kończymy czytać, nie wiemy, co się stało, nie ogarniamy jak to się stało, że gapimy się w kartki i mamy łzy w oczach, a nasze serduszka są przerwane na pół.