Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Twierdzili, że to niemożliwe, by Mściciel zabił potężnego Epika, a przynajmniej nikomu się to do tej pory nie udało. Jednak Stalowe Serce, niezwyciężony, nieśmiertelny, niepokonany, jest martwy. I zginął z ręki Dawida Charlestona. Wyeliminowanie Stalowego Serca miało uczynić życie prostszym i znośniejszym. Zamiast tego David uzmysłowił sobie, że ma coraz więcej pytań. Fundamentalnych. I nie ma nikogo w Newcago, kto mógłby mu udzielić na nie odpowiedzi. Babilar odrestaurowano, stara element Manhattanu ma wielki potencjał pod rządami tajemniczego Epika o imieniu Regalia. David jest pewien, że w tym świeżym Babilarze znajdzie odpowiedzi na dręczące go pytania. Także na temat Megan, czyli Pożaru, Epika o nadnaturalnych mocach, który przeszedł na stronę Mścicieli, by walczyć ze złem.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Pożar |
Autor: | Sanderson Brandon |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Zysk i S-ka |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
„Pożar” to kontynuacja „Stalowego Serca” i jednocześnie druga element trylogii Brandona Sandersona. Odpowiada na zapytania rodzące się po przeczytaniu pierwszej części, lecz też rodzi kolejne, zapewniając ciągłość akcji. Dwukrotny laureat nagrody Hugo podnosi poprzeczkę z każdą kolejną książką, teraz zadanie było trudne. Tym razem wszystko losy się w Babilarze, zwanym dawniej Manhattanem. W tomie odchodzimy od polityki i władzy. Twórca skierował się bardziej w stronę kłopotów filozoficznych, moralnych. Dowodzi, że w świecie przemocy i gry o koronę nie zapomniano o uczuciach i drugim człowieku. Narrator nie traci poczucia humoru, nabiera pewności siebie, przez co dostrzegamy zmiany nie tylko w wymyślonym świecie, lecz i bohaterach. Mową i oryginalnym stylem „Pożar” dorównuje poprzedniej części, lecz przewyższa ją tajemnicą. Tak tajemnicą, zagadką, której nie doświadczyliśmy wcześniej. Główny bohater był nieugięty, rozum był jego największa bronią, a teraz zaskakujemy się wraz z nim. Dochodzimy do prawdy sami, nie podążamy ślepo za myślami nastolatka. Stajemy się częścią odległej społeczności, mimo że nie możemy nic zrobić to utożsamiamy się z postaciami. Czytaj dalej: http://www.szkolnyklubrecenzenta.pl/2017/11/pozar-brandon-sanderson-recenzja.html
Sanderson ma dar snucia opowieści, a Pożar to jedna z nich. Wciąga od początku i nie puszcza do zakończenia.
Dokonali niemożliwego. Pokonali potężnego Epika i przejęli władzę ponad miastem. To jednak nie koniec, gdyż jedno wygrana nie uwolniło świata od istot, które pragną nim władać. Podejrzane ataki w Newcago nie ustają, naprowadzają za to Mścicieli na trop, który prowadzi ich do Babilaru – starej części Manhattanu pod rządami tajemniczej Regalii. Czy David znajdzie tam odpowiedzi na dręczące go pytania? „Pożar” to drugi tom trylogii o Mścicielach i świecie po pojawieniu się na niebie Calamity, gdzie władzę sprawują posiadający nadludzkie umiejętności Epicy. „Stalowe serce”, czyli pierwsza element tej historii zrobiło na mnie wielkie wrażenie, bo okazało się jedną z lepszych powieści dystopijnych, jakie miałam okazję czytać. Może nie zachwyciło mnie tak jak inne książki Brandona Sandersona, lecz mimo to idealnie bawiłam się podczas lektury i z olbrzymią chęcią sięgnęłam po jego kontynuację.W „Pożarze” nie skupiamy się już tylko i wyłącznie na pokonaniu złego bohatera, jak to miało miejsce w pierwszym tomie. Fabuła jest tutaj na pewno bardziej złożona i skomplikowana. David nie musi już walczyć o swoją pozycję, bo jest pełnoprawnym Mścicielem, który cieszy się niemałą sławą. Widać wyraźną zmianę jaka zaszła w nim od początku tej historii, przede wszystkim stał się bardziej pewny siebie i własnych wyborów, nie jest już tak naiwny i bardziej zwraca uwagę na pojawiające się nieścisłości i niedopowiedzenia. Jest też wyjątkowo odważny, impulsywny i lekkomyślny, nie brak mu także humoru i idealnie sprawia się w roli narratora, ponieważ spoglądamy na świat właśnie jego oczami. W drugim tomie tej trylogii pojawia się dużo świeżych postaci, przede wszystkim drużyna Mścicieli z Babilaru, lecz i dwoje świeżych Epików. Twórca skupił się w tej części bardziej na budowaniu interakcji pomiędzy bohaterami i rozwijaniu poszczególnych wątków.W drugim tomie przenosimy się z Newcago do Babilaru. Świeża lokalizacja była idealnym posunięciem ze strony autora, który nie ograniczył się tylko do jednego miejsca i pozwolił nam lepiej poznać świat opanowany przez Epików. W pierwszym tomie Stalowe Serce przy pomocy własnych zdolności sprawił, że niemal wszystko w mieście zmieniło się w stal i też w Babilarze Regaliia poczyniła duże zmiany, a jej miasto nie przypomina żadnego innego. Stopniowo zagłębiamy się coraz bardziej w ten świat i dostrzegamy kolejne nieźle dopracowane fragmenty świata stworzonego przez Brandona Sandersona.Podobnie jak w poprzednim tomie, w „Pożarze” również mamy wartką, ciekawą i wciągającą akcję. Wiele wątpliwości zostaje rozwianych, lecz przy okazji rodzą się nowe zapytania i nie na wszystkie z nich znajdujemy odpowiedzi w tym tomie. Świat wykreowany przez autora jest szybki i wciąż zmienia się pod wpływem świeżych informacji. Książkę czyta się niesamowicie szybko. Nie jest ona może tak fantastyczne, jak inne powieści Brandona Sandersona, lecz cała trylogia jest według mnie nastawiona na rozrywkę i powinniśmy czerpać przede wszystkim przyjemność z jej lektury. „Pożar” to idealna kontynuacja, która trzyma poziom i zapowiada naprawdę genialne zakończenie. Już nie mogę się doczekać, kiedy w moje ręce wpadnie trzeci tom trylogii, bo jestem bardzo ciekawa, jak potoczą się dzieje głównych bohaterów a także o jakie rozwiązania fabularne pokusi się autor. Gorąco zalecam trylogię o Mścicielach osobom, które poszukują dobrej rozrywki i nie straszny im kolejny dystopijny świat. http://someculturewithme.blogspot.com/2016/06/dokonali-niemozliwego.html
Po Pożarze nie spodziewałem się niczego innego niż kolejnej porcji wyśmienitej zabawy Sanderson następny raz nie zawiódł Pożar przenosi akcję w zupełnie inne miejsce, opuszczamy znajome stalowe Chicago i przenosimy się do Babilaru - miasta zatopionego wodą z Zatoki Nowojorskiej, gdzie na każdym kroku napotykamy budynki porośnięte dżunglą. I to jest najlepsze u Sandersona - mimo zmiany miejsca, pozostawienie nieźle nam słynnych bohaterów i wplecenia w akcję zupełnie świeżych seria Sandersona nie traci własnego znakomitego klimatu, nie traci rozmachu i dynamiki akcji Liczę na epicki finał Mścicieli
To następna bardzo niezła książka ebook mojego mistrza, ale... no właśnie. Tylko bardzo dobra. To przyjemna i dynamiczna lektura, wciągająca, zawiła i z dynamicznym zaskoczeniem, lecz brakowało mi tego "WOW!" na końcu, które zwykle u Sandersona można spotkać. No lecz to również obietnica - wierzę - epickiego finału!Czekam z niecierpliwością na polskie wydanie Calamity.I oczywiście zalecam serdecznie ;)
Stalowe Serce - potężny Epik nie żyje... Wydawałoby się, że jest to niemożliwe, a jednak stało się inaczej. Dokonał tego zwyczajny, młody chłopak - David Charlestone. Jednakże nie czuje dumy, ani radości z pomszczenia śmierci ojca. W sercu ma bowiem pustkę i stale dręczą go pytania... Choć w Newcago nie panuje już żaden Epik, to ktoś bardzo chce by Mściciele je opuścili i udali się do Babilaru - dawnego Manhatanu. Wysyła w tym celu do miasta innych potężnych Epików... David wraz z grupą Mścicieli postanawiają wyruszyć i dowiedzieć się kto za tym wszystkim stoi. W Babilarze znajduje się także Pożar, który niegdyś przeniknął w szeregi Mścicieli. David wierzy, że nie każdy Epik jest zły i da się przezwyciężyć zły wpływ ich mocy. Chce podjąć ryzyko i znaleźć odpowiedzi na dręczące go pytania... Czy mu się uda?Drugi tom Mścicieli przenosi nas do zupełnie nowej lokacji - wspomnianego Babilaru. Jest to bardzo wyjątkowe miasto - zatopione wodą z Zatoki Nowojorskiej, z dżunglą rosnącą w budynkach i świecącymi graffiti. Także sposób sprawowania władzy przez Regalię - władczynię tego miasta jest zgoła inny, niż ten do którego został przyzwyczajony David a ludzie je zamieszkujący są beztroscy i lubią dobrą zabawę. To wszystko wzbudza w bohaterze wątpliwości co do celowości zabijania Epików i pojawiają się u niego coraz to nowe pytania... Przemiana krajobrazu zdecydowanie nieźle wpłynęła na odbiór książki - nowi bohaterowie, nowe moce Epików i wyjątkowe miasto. O tym wszystkim bardzo miło się czyta i poznaje kolejne info o koncepcji tego świata. Także ciekawym uzupełnieniem są przemyślenia i rozważania Davida ponad tym, czy Epicy są w rzeczywistości źli i nie da się ich uratować. Ponadto podobnie jak w pierwszym tomie, Pożar ma bardzo też interesującą i dynamiczną akcję - pełną starć z Epikami, pułapek i planowania. Niestety tylko na kilka z nurtujących pytań otrzymamy tutaj odpowiedź, a na resztę pozostaje czekać do trzeciego tomu. Zdradzę jednak w sekrecie, że Sanderson co nieco wyjaśni czym jest Calamity już w drugim tomie!Pożar należy jednak rozpatrywać jako młodzieżówkę, inaczej można się zawieść. Nie znajdziemy tutaj głębokich, filozoficznych przemyśleń i rozważań. Nie oznacza to, że ich w ogóle nie ma, lecz jest ich niewiele i są dopasowane do treści i odbiorców. Jednak nie wszystko w książce pdf podobało mi się w równym stopniu. Pierwszą rzeczą jest niewątpliwie brak na rynku tomu tzw. 1.5 - Mitosis, który opowiada o potyczce z tytułowym Epikiem. Choć jest do niej zaledwie kilka odniesień na początku książki, to jedna można poczuć jakby coś nam umykało. Niestety przeczytać tę krótką nowelkę, dopóki co możemy jedynie w oryginale. Drugą sprawą jest takie lekkie poczucie dezorientacji, jakiego doznałem podczas czytania o zdarzeniach w Babilarze. Niby jest interesująca akcja, potyczki z Epikami, to jednak zabrakło mi jasno zarysowanego głównego celu. Wiadomo, jest nim pobycie się Regali i innych niebezpiecznych Epików w zamierzchłym Manhatanie, lecz miałem wrażenie, że bohaterowie nie wiedzą chwilami co robić - przeprowadzają zwiad, planują, lecz brak im pomysłu na pokonanie Epików. Nie są to rzeczy nudne, w żadnym wypadku! Po prostu zabrakło mi tak wyraźnie zarysowanego celu jak to miało miejsce w pierwszym tomie. A szkoda, wtedy ten tom byłby zdecydowanie lepszy. Pożar to niezła kontynuacja Stalowego Serca z całą gamą świeżych Epików, sekretów i dynamicznej akcji. Jest to opowieść przeznaczona zdecydowanie dla młodzieży i traktując ją inaczej niektórzy mogą się rozczarować. Myślę, że cykl Mściciele będzie dobrą serią dla osób szukających pewnej alternatywy dla bohaterów z uniwersum Marvela. Polecam!hrosskar.blogspot.com
Dynamiczna akcja, niespodziewane wydarzenia. Interesujący rozwój bohaterów. A co najistotniejsze - spektakularne zakończenie, które wprawia w osłupienie.Brandon Sanderson mistrzowsko sobie poradził z kontynuacją serii o Mścicielach, choć mogłoby się wydawać, że lepiej się już nie da.