Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Odkryj historię, która udowadnia, że nawet najzimniejsze serca mogą zapłonąć. Frost po bolesnym rozstaniu z kobietą przysięga sobie jedno: nigdy więcej. Nigdy więcej złamanego serca, nigdy więcej związków. Woli poświęci�� się karierze sportowej i wieść życie bez ryzyka kolejnych rozczarowań. Ma plan, który wydaje się idealny – aż do momentu, gdy świeża przyjaciółka jego siostry przychodzi na jej imprezę urodzinową i mdleje na jego widok. Zoey jest młoda, ambitna i… absolutnie zafascynowana hokejem, a zwłaszcza graczem z numerem piętnaście na koszulce. Kiedy na uczelnianym korytarzu przypadkiem poznaje siostrę Frosta, nie ma pojęcia, że los szykuje dla niej nie lada niespodziankę. Pomiędzy nią a Frostem pojawia się nie tylko iskra, lecz cała burza uczuć. Frost usiłuje zbudować mur wokół własnego serca, przekonany, że stale miłuje własną eks. Zoey jednak nie zamierza się poddawać – wierzy, że za lodowatą fasadą kryje się czuły mężczyzna, którego warto pokochać. Ich relacja przypomina emocjonującą grę na lodzie: pełną niespodziewanych zwrotów, radości i niełatwych upadków. Jednak wkrótce oboje przekonają się, jak dużo dla siebie znaczą. Czy Frost odważy się znów naprawdę kogoś pokochać?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | One call away. Call me. Tom 2 - ebook EPUB |
Autor: | Nikola Enenkiel |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Papierowe Serca |
Rok wydania: | 2025 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Po bolesnym rozstaniu Frost postanawia jedno: nigdy więcej złamanego serca ani żadnych związków. Zamierza skupić się wyłącznie na własnej karierze sportowej i żyć bez ryzyka kolejnych rozczarowań. Ma doskonały plan – aż do chwili, gdy na imprezie urodzinowej jego siostry pojawia się Zoey. Ten tom podobał mi się trochę mniej niż poprzedni, lecz stale był pełen emocji i napięcia, mimo przyjemnie wyglądającej okładki. Na początku miałam wrażenie, że wszystko losy się zbyt szybko. Później fakt, faktem się to ustabilizowało i resztę czytało mi się naprawdę przyjemnie. Do bohaterów znowu się przywiązałam, a hokej w tle doskonale komponował z akcją. Bardzo lubię obserwować, jak bohaterzy zmieniają się pod wpływem własnych uczuć. Tutaj było to pokazane naprawdę świetnie. Aż się sama do ciebie stale uśmiechałam, gdy czytałam o chociażby małym geście. Autorka ma bardzo przyjemny dla oka styl, przez który płynie się do samego końca. Jestem interesująca z czym będę musiała się zmierzyć w kolejnym tomie! Na ten moment polecam!
Jak zapewne większość z was wie, moja miłość do calutkiej 𝐬𝐞𝐫𝐢𝐢 𝐂𝐀𝐋𝐋 𝐌𝐄 jest nie do opisana. Historia Nicka i Isey która zawitała na półkach we wrześniu tamtego roku, a teraz w lutem przyszedł czas na Frosta i Zoey. I pomimo tego, że nie jest moją ulubioną z serii, to też była przecudowna! Zoey Dawson to kobieta na pozór bardzo radosna, na początku trochę nachalna i pragnąca relacji romantycznej z pewnym hokeistą z numerem 15 na koszulce. I sądzę, że te cechy są jak najbardziej na plus, ze względu na to, jak mało aktualne tworzonych jest takich bohaterek. Nie jest to najłatwiejsza bohaterka i na 100% znajdą się osoby, które kompletnie jej nie polubią, ze względu na bezpośredniść - jednak jak dla mnie, takie „chop do przodu” postacie damskie są potrzebne. Niestety kobieta nosi w sobie olbrzymi ból i strach, które ukazują światło dzienne pod koniec książki. Koszmarnie czytało mi się sceny z jej ojcem, bo miałam ochotę ją wyściskać i ochronić przed całym światem. Ja nie mam takich zdolności, jednak ktoś inny zrobił to za mnie. Frost Ward to kapitan ekipy hokejowej, który po zakończeniu dziesięcioletniego związku po szybkim okresie usiłuje wyprzeć ból po potyczka i wymusza uczucia do Zoey - która na początku jest wniebowzięta, że obiekt jej westchnięć zwrócił na nią uwagę. Jednak kiedy prawda wychodzi na jaw… W książce pdf znajdziemy wiele rozmów i kłótni pomiedzy parą. Nie jest to prosta relacja - występuje w niej mase tajemnic, wzlotów i upadków (więcej tego drugiego…) Jednak kiedy wreszcie dochodzi do szczęśliwego zakończenia, zdajemy sobie sprawę z tego, jak bardzo na to zasłużyli. Rozumiem osoby, którym nie do końca ta relacja się spodobała - ponieważ to za szybko, to za wiele kłamstw. Lecz niestety tak czasem wyglada ��ycie, a Nikola tak pięknie to tutaj opisała, że po skończeniu, miałam ochotę na powtórkę. Przeplatanie się Nicka, Isey, a w dodatkowym rozdziale całej małej drużyny tak strasznie rozczulało moje serce, że miałam ochotę piszczeć za kazdym razem, gdy postacie pojawiały się nawet na sekundę. To tylko pokazuje, jak prosto można się z nimi zżyć. Jeżeli jeszcze wahacie się, czy zacząć przygodę z drużyną pięknych hokeistów to odpowiedź brzmi: proszę przestać i kupić w tym momencie!! Jestem pewna, że nie zawiedziecie się, ponieważ pomimo niełatwych tematów, jest to tak wygodna książka, że nie siegnięcię po nią, byłoby karygodne!
„One Call Away” to drugi tom serii Call Me Nikoli Enenkiel, który zabiera nas z powrotem do świata romansu sportowego. Tym razem poznajemy bliżej brata Isey a także jego nowo poznaną koleżankę, Zoey. Ich historia pełna jest wzruszeń, namiętności i tajemnic, które stopniowo wychodzą na jaw, tworząc wciągającą historię o miłości. Styl autorki jest lekki i przyjemny, co sprawia, że książkę przeczytamy w jeden wieczór, mimo że porusza trudne tematy, takie jak: trudne dzieciństwo, trauma, choroba czy przemoc domowa. Bohaterowie zostali wykreowani z dużą starannością – każdy z nich ma własną wyjątkową osobowość, wady i zalety, co sprawia, że są wyjątkowo realistyczni i prosto można się z nimi utożsamić w jakimś stopniu. Ich pierwsze spotkanie zaczyna się w śmieszny sposób. Zoey, wybierając się na narodziny koleżanki, zapomniała, że może spotkać własnego idola sportowego, na którego od dawna ma olbrzymią słabość. W szoku po prostu mdleje na jego widok. To zabawne, lecz jednocześnie śliczne zdarzenie staje się początkiem ich znajomości. Zoey, zamiast się wycofać, postanawia wykorzystać okazję i zawalczyć o uwagę Frosta. Jednak nie jest to łatwe zadanie, chłopak dopiero co zakończył wieloletni, poważny związek i nie szuka nowej relacji, trzymając innych na dystans. Pomimo jego oporu, Zoey nie zamierza się poddać. Dzięki własnej zwariowanej, gadatliwej i optymistycznej naturze stopniowo zaczyna kruszyć jego mur obronny, choć to zajmuje kobiecie wiele pracy i nie zawsze jej się udaje. Z czasem Frost zaczyna dostrzegać, że ta nieco szalona, lecz wyjątkowo ciepła i pełna życia kobieta wnosi do jego świata coś, czego od dawna mu brakowało. Im więcej czasu spędzają razem, tym bardziej chłopak przekonuje się, że Zoey nie jest tylko na chwilę, aby zapełnić jego pustkę po stracie dziewczyny. Oboje mają za sobą bolesną przeszłość – Zoey miała trudne dzieciństwo, a Frost musi poradzić sobie z utratą ukochanej osoby. Książka ebook jest bardzo przyjemna i jestem interesująca kolejnych historii z serii Call Me od autorki. I bardzo zalecam przeczytać pierwszą jak i drugą część.
"One call away" - Nikola Enenkiel [ współpraca reklamowa ] 4.5/5⭐ 🫐 "Cholerna piętnastka. Przyniesie mi szczęście czy pecha?" Frost jest kapitanem ekipy hokejowej. Życie faceta do tej pory było bardzo spokojne i ułożone, jednak z dnia na dzień po dziesięciu latach zostaje porzucony przez własną ukochaną. Z tą dziewczyną Frost planował własną przyszłość, tak więc świat chłopaka niespodziewanie rozpada się na drobne kawałki, a jego serce pęka. W tym okresie do Toronto przeprowadza się też Zoey. Kobieta wraz z najmłodszym bratem i mamą przeżyła piekło w rodzinnym domu. Teraz pragną odzyskać spokój i znaleźć bezpieczną przystań. Drogi Zoey splatają się z Isey - siostrą Frosta. Tak również kobieta poznaje słynnego hokeistę. Początek znajomości tej dwójki nie należy do najłatwiejszych. Dla Zoey od zawsze marzeniem było spotkanie Frosta, teraz gdy chłopak jest singlem kobieta postanawia zawalczyć o względy hokeisty. Ward choć początkowo nie jest zbyt pozytywnie nastawiony do kobiety z czasem zaczyna rozumieć, że może ona uleczyć jego złamane serce. Historia Frosta i Isey nie jest łatwo. Oboje wiele przeszli. Choć kobieta nie ma za sobą trudnego związku, jej dotychczasowe życie nie było usłane różami, Frost zaś ma za sobą niełatwy związek. Wydaje mu się, że był zakochany po uszy, ale z czasem zaczyna dostrzegać to czego brakowało mu w poprzedniej relacji. Jednak czy chłopak nie przegapi własnej szansy? Autorka po raz następny przeniosła nas do hokejowego świata. Książkę czytało się bardzo lekko i przyjemnie, a dzieje bohaterów były tak ciekawe, że nie można było się z nimi rozstać. "One call away" to nie tylko fantastyczny romans, lecz też też idealna książka ebook o hokeju. Nie zabrakło niełatwych tematów, które przeplatane były słodkim i zabawnym momentami pomiędzy bohaterami. Jestem pewna, że pokochacie tę historię. Ja ją uwielbiam i już teraz nie mogę doczekać się kolejnych tomów z tej hokejowej serii. Zdecydowanie Zalecam 🩵🏒
Pogodna i lekko zwariowana Zoey przeprowadza się wraz z mamą i najmłodszym bratem do innego miasta, po burzliwym dzieciństwie, tam wreszcie mają osiągnąć upragniony spokój. Kobieta rozpoczyna studia, a na uczelni zapoznaje się z Isey, dynamicznie nawiązują przyjaźń. Zoey jest też olbrzymią wielbicielką hokeja, a przypadkowo okazuje się, że brat jej nowej przyjaciółki jest jej ulubionym zawodnikiem. Frost po burzliwym rozstaniu z kobietą postanawia odłożyć randkowanie na boczny tor, a skupić się całkowicie na treningach i własnej sportowej karierze i trzyma się własnego planu, aż do momentu, kiedy na urodzinach siostry poznaje Zoey. ,,One call away" to drugi tom serii ,,Call me" od Nikoli Enenkiel. Osobiście nie czytałam pierwszego tomu i uważam, że jego nieznajomość nie wpływa na zrozumienie akcji drugiej części, więc śmiało można je czytać osobno. Styl pisania autorki jest dosyć przyjemny, mowa nie jest skomplikowany, akcja płynnie przenosi czytelnika ze strony na stronę. Główni bohaterowie mają własne problemy, które wymagają przepracowania, Frost nie potrafi pozbierać się po rozstaniu, targają nim dylematy, widać, że był bardzo zaangażowany w związek, który nie zakończył się pozytywnie, usilnie stara się trzymać dystans od Zoey, lecz stale nie może o niej zapomnieć. Zoey to bohaterka po przejściach, stale czytamy o trudnościach finansowych rodziny czy problemach społecznych brata. Frost poznając Zoey na nowo miał kim się opiekować, a właśnie sprawiał wrażenie opiekuńczego gościa, który lubi pomagać innym. Uważam, że to całe zauroczenie kobietą wystąpiło niezwykle szybko, lecz z czasem nabrało wolniejszego, bardziej naturalnego tempa. Choć jest to następny romans z hokejem w tle, to uważam, że ten czytało mi się najlepiej, bo czuć, że ten motyw jest ważny, książka ebook nie stwarza pozorów, nie jest jedynie punktem dodanym, jest częścią akcji, co naprawdę, zdarza się rzadko.
[WSPÓŁPRACA REKLAMOWA] ☆RECENZJA☆ ♧Tytuł: One call away ♧Autor: Nikola Enenkiel ♧Cykl: Call me ♧Tom: Drugi ♧Wydawnictwo: Wydawnictwo Papierowe Serca ♡ “One call away” to historia Frosta Warda, zawodowego hokeisty, któremu po rozstaniu z długoletnią dziewczyną, życie się wali. Zaraz po rozstaniu Frost poznaje Zoey, która okazuje się jego największą wielbicielką i przyjaciółką jego najmłodszej siostry. Chłopak stara się z całych sił trzymać dystans, ponieważ obiecał sobie, że nie da sobie złamać następny raz serca, jednak słabo mu idzie unikanie Zoey, cały czas coś go do niej przyciąga. ♡ “One call away” to drugi tom serii o hokeistach “Call me” autorstwa Nikoli Enenkiel. Kiedy poznałam historię Nicka i Isey, wiedziałam, że będę musiała sięgnąć po kolejne tomy, ponieważ przepadłam już na pierwszym, a poznając rozpoczęcie znajomości Frosta i Zoey zapragnęłam ich całej historii na już. ♡ Styl pisania autorki jest świetny, lekki, dzięki czemu cała lektura jest płynna i nie ma się odczuć, że książka ebook się ciągnie w nieskończoność. Akcja jest doskonale wyważona, nie ma niepotrzebnych wydarzeń, które służyłyby przeciągnięciu akcji, nie jest też na siłę poucinana. Było dużo emocji, które odczuwałam podczas poznawania historii Frosta i Zoey, było niezrozumienie, wzruszenie, śmiech i olbrzymi banan na twarzy. Frost to z pozoru poukładany mężczyzna, lecz okazuje się, że jego życia to jeden duży bałagan, w którym nie potrafi się odnaleźć, przez co rani kogoś sobie bliskiego, jednak w którymś momencie rozumie własne błędy i porządkuje własne życie. Natomiast Zoey na co dzień przywdziewa maskę wesołej dziewczyny, jednak to jedno duże kłamstwo, które krok po kroku jest odkrywane. ♡ Znajdziecie tu: zawodowy hokeista x studentka architektury, starszy brat przyjaciółki, slow burn, ona zakochuje się pierwsza, lecz on mocniej. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy tej serii i kolejne książki tej autorki.
[współpraca reklamowa z @wydawnictwopapieroweserca] “𝐁𝐨 𝐧𝐢𝐞 𝐦𝐨𝐳̇𝐧𝐚 𝐭𝐚𝐤 𝐥𝐚𝐭𝐰𝐨 𝐫𝐞𝐳𝐲𝐠𝐧𝐨𝐰𝐚𝐜́ 𝐳 𝐦𝐢𝐥𝐨𝐬́𝐜𝐢.“ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ 𝓜𝓸𝓳𝓪 𝓻𝓮𝓬𝓮𝓷𝔃𝓳𝓪: ⭐️⭐️⭐️,75/5 Pięknie było w końcu poznać historię Frosta i Zoey. Już od „Just One Call” zastanawiało mnie co tam się pomiędzy nimi dzieję i zdecydowanie było warto przeczytać „One Call Away”. Na początku byłam bardzo skołowana tym jak dynamicznie akcja zaczęła się dziać pomiędzy bohaterami. Na szczęście po jakimś okresie przystopowali i tempo z jakim szła ich historia było dla mnie idealne. Bardzo podobały mi się takie „smaczki” w postaci wracania do Isey i Nicka. Oni są zdecydowanie bliżej mojego serca, więc cieszyłam się ich częstą obecnością. Jednak trzeba zauważyć, że to nie jest historia o Isey i Nicku, a było o nich mówione niemal tyle samo co o Zoey i Frost’cie. W 1 tomie też było parę więcej wątków, więcej hokeja - w tym niestety mi tego zabrakło. Sam wątek romantyczny bohaterów jest wspaniały, lecz po dłuższym okresie czytania tylko o tym, książka ebook zaczynała nudzić. Wzruszyło mnie to - następny raz - jak rodzina Zoey się wzajemnie wspiera. Jak kobieta dba o Charliego i własną mamę i odwrotnie. A jak jeszcze potem do tego wszystkiego dołączył Frost - cuuudooo!! 😍 Mimo, że historia Isey i Nicka bardziej przypadła mi do gustu, uważam, że jeśli podobało Wam się „Just One Call” to „One Call Away” jest doskonałym dopełnieniem historii. A musimy pamiętać, że to narazie tylko 2 element z serii „Call me”
Pióro autorki już z nam z poprzedniej książki z tej serii. Trzeba przyznać, że pisze bardzo lekko i przyjemnie, a książki Nikoli czyta się niesamowicie szybko. Nie spodziewałam się, że akcja "One call away" będzie dziać się równolegle z zdarzeniami z "Just one call", lecz fajnie wyszło, ponieważ patrzyliśmy na te same zdarzenia oczami innych bohaterów. Mogłam również sobie trochę przypomnieć rzeczy z tamtej historii. Główni bohaterowie zostali wykreowani w interesujący sposób, a przez trudne doświadczenia z przeszłości ich relacja nie zrobiła się odrazu cukierkowa. Myślę, że to co wyróżnia tą książkę na tle innych romansów to właśnie to, że Frost nie potrafił odrazu obdarzyć uczuciem Zoey, mimo, że się bardzo starał i nie chciał jej zranić, miłość nie przyszła odrazu. Kłopotem dla mnie było to, że bohaterowie nierzadko "przypadkowo" na siebie wpadają, jakby tylko po to, żeby coś się działo. Miałam również trudność z określeniem czasu zdarzeń – dopiero gdy bohaterowie wspominali, że np. znają się od pół roku, uświadamiałam sobie: „O, to już tyle minęło?”. Podsumowując "One call away" jest wyjątkowa powieścią pokazująca, że nieraz warto poczekać na odpowiednią osobę i dać jej szansę. Mimo drobnych wad stanowi świetną rozrywkę i na pewno spodoba się wielbicielom słodkich romansów młodzieżowych. Mnie ta seria bardzo urzekła i jeśli wyjdzie kiedyś następny tom to z olbrzymią chęcią przeczytam 💗 współpraca reklamowa z wydawnictwem papierowe serca
Trudno mi ocenić tę książkę, nie jest zła lecz po prostu nie podoba mi się relacja bohaterów
Luzna i spokojna. Tak jak w pierszej czesci brakuje jednak tego czegoś.
Po pierwszej części ta jest niestety olbrzymim rozczarowaniem.
zalecam 🙂
zalecam