Średnia Ocena:
Oficerowie i dżentelmeni
W barwny i przystępny sposób twórca przedstawia życie oficerów kawalerii w czasie II RP. Z książki czytelnik może dowiedzieć się, jaka była sekret pistoletów Wieniawy-Długoszewskiego używanych w honorowych pojedynkach, jakie warunki musiała spełniać panna, żeby zostać żoną oficera, ile musiała mieć posagu i kiedy dowódca mógł nie wyrazić zgody na ślub własnego podwładnego. Omówiono także realia szkolenia oficerów i kwestie organizacji i uzbrojenia.A że pojęcie „ułańska fantazja” nie wzięło się znikąd, w pozycji znajdziemy także opisy zabaw i rautów a także jak „leczy” się kaca na sposób kawaleryjski…Ogromną zaletą publikacji jest nad 100 czarno-białych fotografii z epoki.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Oficerowie i dżentelmeni |
Autor: | Jaźwiński Piotr |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Instytut wydawniczy Erica |
Rok wydania: | 2011 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Oficerowie i dżentelmeni PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
„Oficerowie i dżentelmeni. Życie prywatne i służbowe kawalerzystów Drugiej Rzeczpospolitej” to książka, której brakowało na polskim rynku. Dostępnych jest bowiem kilka ebooków dotyczących kawalerzystów, lecz zawierają one suche fakty. Części ubioru, kolorystyka, odznaki, rodzaj broni etc. Same nudy. Natomiast pozycja, którą nam teraz się proponuje, to zabawna opowieść, bajka snuta przez dobrego dziadka, zawierająca dużo cytatów, elementów artykułów z czasów międzywojnia, zdjęć. Napisana przyjaznym mową jednak zawiera bardzo dużo szczegółów dotyczących obyczajowości ułanów. Dla mnie na przykład bardzo interesujące było, iż wielu pułkowników w ogóle nie doceniało roli samochodu, jako pomocy. Twierdzili oni, że silnik nigdy nie zastąpi konia. To oczywiście tylko jedno z wielu poruszanych zagadnień.Polecam serdecznie nawet tym, którzy początkowo nie odnajdują się w temacie. To książka ebook zarówno dla żółtodziobów, jak i mocno zaangażowanych - żartobliwa, napisana lekkim piórem, w sam raz!