Średnia Ocena:
Odium
Mroczny kryminał odsłaniający najciemniejszą stronę ludzkiej duszy. Dwójka nastolatków przypadkowo natrafia w miejskim lasku na zmasakrowane zwłoki młodej kobiety. Charakter i liczba obrażeń świadczą o niepohamowanej, wręcz szaleńczej zawiści mordercy do własnej ofiary. Obok ciała leży pomięta kartka z rozmazanym napisem. Śledztwo przejmuje komisarz Jan Bury, borykający się z swoimi kłopotami osobistymi. Niestety wszystko wskazuje na to, że ta zbrodnia to dopiero początek koszmaru, a każdy dzień zwłoki w odnalezieniu sprawcy może poskutkować kolejną bestialsko zamordowaną ofiarą. Czy Buremu i jego zespołowi uda się zatrzymać spiralę zawiści i dopaść okrutnego mordercę?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Odium |
Autor: | Grzegrzółka Katarzyna |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Zysk i S-ka |
Rok wydania: | 2019 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Odium PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Pierwszą moją recenzją 2019 roku będzie tekst na temat wyjątkowej książki. Powieści, która przez własną formę, stylistykę i podejście do gatunku typowego kryminału jednocześnie zachwyciła mnie, wzbudziła niepokój a także zmusiła do refleksji. To wszystko, w zestawieniu z faktem, iż książka ebook ta jest debiutem polskiej pisarki, sprawiła że szczerze zalecam ją Wam jako coś, co trzeba przeczytać w 2019 roku! I nie piszę tego, jako oficjalna patronka tego tytułu, lecz czytelniczka, która w przyszłości na pewno sięgnie po kolejne powieści tej autorki! „Odium” autorstwa Katarzyny Grzegrzółki magnetyzuje czytelnika od pierwszej chwili. Uważam, iż zastosowanie tytułu będącego określeniem zaczerpniętym z martwego języka – łaciny, jest zabiegiem nie tylko genialnym, lecz również mocnym wejściem na rynek wydawniczy i szansą na zaistnienie na nim. „Odium” to według ‚Słownika języka polskiego PWN’ oznacza uczucie niechęci albo zawiści do kogoś, kogo obarcza się winą za coś; też: wroga albo nieprzyjazną atmosferę otaczającą taką osobę. Co niezwykłe, dzięki idealnemu warsztatowi autorki definicja ta doskonale omawia samą powieść, jej treść, jak i nastrój! Z pozoru wszystko zaczyna się niemalże zwyczajnie, jak dla historii tego typu. Dwójka młodych chłopców w niewielkim lasku na obrzeżach miasta odnajduje nagie ciało młodej kobiety. Oględziny dynamicznie ujawniają, że nieznany zabójca musiał kierować się olbrzymimi emocjami u podnóża których leżała niepohamowana nienawiść. Wskazuje na to nie tylko ilość obrażeń, ich charakter, lecz także sposób w jaki zostały zadane. Jedyną poradą zaś jest pomięta karta z rozmazanym, niemalże niemożliwym do odczytania napisem. Śledztwo w tej sprawie prowadzić ma komisarz Jan Bury, który traktuje ciężką pracę śledczego, jako „odskocznię” od własnych własnych, życiowych problemów. Ku przerażeniu wszystkich, a zwłaszcza samego policjanta ciało dziewczyny jest jedynie wstępem do koszmaru, którego zwieńczeniem może stać się następna bestialsko zabita ofiara. Równowagą dla tych mrocznych zdarzeń rozgrywających się w pierwszym rozdziale jest niespodziewane przeniesienie się do lipca i poznanie momentów zaczerpniętych z życia pewnej kobiety. Zdają się one emanować ciepłem, serdecznością, wręcz szczęściem. Ta zasada kontrastów i przemieszczania się w okresie a także w przestrzeniach życiowych dwójki ludzi, zostanie utrzymana przez znaczną element powieści, co moim zdaniem dodatkowo ją wzbogaca i czyni wyjątkową. Autorka dodatkowo nie tylko gra na emocjach czytelnika, lecz wręcz mistrzowsko przedstawia uczucia bohaterów, odkrywając jednocześnie mroczne zakątki umysłu mordercy. Podsumowując: tak jak napisałam już na wstępie, „Odium” to wyjątkowa książka, obok której nie można przejść obojętnie i zdecydowanie trzeba przeczytać!