Recenzje

• edyta

  2018-03-21

  kryminał, dokument, lekki prosty i przyjemny, zalecam

• Anonim

  2018-03-21

  Bardzo podobała mi się ta książka. Na pewno przeczytam ją więcej niż jeden raz.

• Małgorzata Szustkiewicz

  2018-03-21

  Bardzo lubię książki, filmy i seriale, które opowiadają o życiu policjantów, agentów federalnych i wyspecjalizowanych tajniaków. Lubię śledzić ich dochodzenia, spoglądać jak rozwiązują zagadki morderstw, tropią bandytów i ściągają z ulic handlarzy narkotyków. Dlatego nie zastanawiałam się ani chwili, gdy dostałam propozycję zrecenzowania „O krok za daleko”, w której Christian Plowman – wielokrotnie odznaczany policjant – opowiada o własnej karierze, a także wiążących się z nią problemach.Christian Plowman ukończył dobrą szkołę, idealnie posługuje się obcymi językami. Wstąpił do Metropolitan Police, marząc o tym, żeby pewnego dnia zostać tajnym agentem. Nie ustępował w swoim dążeniu do rozwoju, wytrwale piął się w górę, zdobywając uznanie szefów. Kiedy po latach spełniło się jego pragnienie, całe jego życie zmieniło się diametralnie, stając się istnym koszmarem. Brał udział w zakupach kontrolowanych narkotyków, udając ćpuna na głodzie. Był wielokrotnie poniżany, a także aresztowany przez policjantów, którzy nie wiedzieli, że jest jednym z nich. Nie mogę oceniać wyborów życiowych Plowmana. Nie zawsze je rozumiałam, on sam spoglądając z perspektywy czasu uważał, iż postąpił źle. Muszę jednak wyznać, że zaimponował mi własną zaciętością, ambicją, zaangażowaniem w pracę. Uparcie dążył do celu, który sobie wyznaczył. Pracował jako szary funkcjonariusz, jako TPO (gdzie przeprowadzał zakupy narkotyków bądź broni), w policji rzecznej, hotelowej, łapał dilerów narkotyków, szkolił informatorów, był tajniakiem w najbardziej elitarnej grupie SO10. Zdobył dużo doświadczenia, którym dzieli się w „O krok za daleko”. Wielokrotnie doceniano jego ciężką pracę, chwaląc go za liczne aresztowania. Sukces w pracy, nie przekuł się jednak na sukces w życiu rodzinnym. Zbyt dużo godzin spędzał na ulicy, a za mało w domu z żoną i dwójką dzieci. Opuścił rodzinę, poświęcił się pracy, żeby wkrótce związać się z nową kobietą. Niespodziewana ciąża, która groziła życiu jego ukochanej, pogłębiała tylko jego depresję. Tak, Christian Plowman, w momencie gdy został tajnym agentem i spełnił własne marzenie, popadł w depresję. Praca nie spełniała jego oczekiwań, nie mógł poradzić sobie z robotą papierkową a także nastawieniem współpracowników do życia. Nie wiedział kim jest, gdy ciągle żonglował tożsamościami. Posiadał kilka fałszywych paszportów, a przy sobie nosił jedenaście telefonów komórkowych, każdy do innej sprawy, innego „Christiana”. W najgorszym momencie podjął decyzję o samobójstwie... Powstrzymała go jedynie troska o ciężarną partnerkę. Podobał mi się sposób, w jaki została opowiedziana ta historia. Christian pisał w łatwy sposób, nie koloryzując własnych dokonań, nie fałszując rzeczywistości. Nie dodawał sobie zdolności, żeby oczarować czytelnika. Pisał o własnych słabościach, chwilach strachu, błędach, które popełnił. „O krok za daleko” czytało mi się bardzo szybko, bo wciągnęła mnie opowiadanie doświadczonego policjanta. To wyjątkowo szczere wyznanie o tym, że ślepe dążenie do sukcesu nie jest dobre, nadmiar ambicji szkodzi. Czasem trzeba zatrzymać się w miejscu, wziąć głęboki oddech i zastanowić się, co w życiu jest najważniejsze. Wstydem również nie jest prosić o pomoc, a kiedy ją oferują – przyjąć. Plowmanowi udało się przeżyć, jednak ilu agentów czy policjantów nie wytrzymuje presji, pracy na ulicy, widoku stoczonych na dno ludzi, wkraczania w kręgi osób uzależnionych od narkotyków?

• vergardar

  2018-03-21

  Książka ebook Christiana Plowmana zapowiadana była jako mocna i istotnie taka jest. „O krok za daleko” to szczery i autentyczny zapis walki, także z samym sobą, lecz i ogromnych emocji. Czasami konfrontacja naszych marzeń, oczekiwań z rzeczywistością, rozmija się. Książkę czyta się nadzwyczaj dobrze, może dlatego że twórca posługuje się konkretnym, zwięzłym stylem.

• Maksym Morawski

  2018-03-21

  Bardzo ciekawa pozycja, opowiada o życiu tajnego agenta, z najdrobniejszymi szczegółami. Christian Plowman pisze w sposób na tyle zajmujący, że jego książkę czyta się z prawdziwym zainteresowaniem. Historia Plowmana jest chwilami niewiarygodna, tym bardziej warto sięgnąć, nawet jeśli ktoś nie czyta o tej tematyce na codzień.

• yerdinr

  2018-03-21

  Christian Plowman może o sobie powiedzieć że przeżył naprawdę wiele, że był w samym środku piekła i ledwo z niego wyszedł. Książka ebook "O krok za daleko" jest świadectwem tych nierzadko tragicznych doświadczeń, a nierzadko są to wspomnienia naprawdę bardzo mocne i szczere. Ekscytujące tym bardziej, że oparte na faktach.

• gerendall

  2018-03-21

  Jak wygląda życie tajnego agenta...Ta książka ebook dobitnie pokazuje, że wcale nie jest ono pełne blichtru i sławy.. wręcz przeciwnie. Christian Plowman dość brutalnie rozprawia się z tym mitem. Jego książka ebook jest szczera i mocna aż do bólu. Twórca ma zręczne pióro i pisze ciekawie, jego książka ebook jest fascynująca, lecz i wstrząsająca na własny sposób.