Nienawidzę, że cię kocham okładka

Średnia Ocena:


Nienawidzę, że cię kocham

Trzy krótkie nowele Ali Hazelwood, autorki "The Love Hypothesis", światowego bestsellera i fenomenu TikToka. Po raz pierwszy w formie książkowej i ze specjalnym, z dodatkowym rozdziałem! Mara, Sadie i Hannah są najlepszymi przyjaciółkami, lecz przede wszystkim naukowczyniami. Ich badania wiodą je w różnorakie strony świata, gdzie wszystkie dochodzą do podobnych wniosków – w miłości i nauce przeciwieństwa się przyciągają, a rywalizacja potrafi podgrzać atmosferę... "Pod jednym dachem" Teoretycznie to ona władowała się z butami w jego życie. Liam mieszkał samotnie w dużym domu własnej ciotki do czasu, aż jego połowę odziedziczyła w spadku Mara. Męski i pociągający, lecz również wiecznie naburmuszony, robi co w jego mocy, by życie pod jednym dachem nie było dla Mary przyjemne. Ona jednak nie zamierza się wyprowadzić. Im więcej wie o Liamie, tym trudniej jest jej go nienawidzić... "Skazani na siebie" Sadie wie, że inżynierowie budownictwa powinni budować mosty zamiast je za sobą palić. Jako dziewczyna po studiach STEM zdaje sobie też sprawę, że każdą teorię można podważyć. Kiedy więc utknęła w windzie z facetem, który złamał jej serce, ostatnie, o czym myśli, to odnawianie relacji. Eryk może przepraszać, ile dusza zapragnie. Ona prędzej pocałowałaby Chewbaccę z Gwiezdnych wojen, niż mu wybaczyła. "Poniżej zera" Hannah, młoda inżynierka pracująca dla NASA, ma złe przeczucia. Nie tylko doznała groźnego urazu i utknęła w lodowej rozpadlinie na kole podbiegunowym, lecz jedyną osobą, która podejmuje się misji ratunkowej, jest jej odwieczny rywal. Dlaczego ryzykuje życiem, by jej pomóc? I dlaczego jego nagłe przybycie sprawia, że serce Hannah bije szybciej? Powyższy opis pochodzi od wydawcy. 

Szczegóły
Tytuł Nienawidzę, że cię kocham
Autor: Ali Hazelwood
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo MUZA S.A.
Rok wydania: 2023
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Nienawidzę, że cię kocham w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Nienawidzę, że cię kocham PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • readingpluscoffee

    Trzy nowelki – w rolach głównych trzy przyjaciółki. Każda z nich inaczej wygląda, jest w innym miejscu na ziemi, pracuje w innym zawodzie i módlmy się, aby ich historie też się czymś różniły. No, tutaj Was troszkę rozczaruję, ponieważ każda następna jest pod wieloma względami kalką poprzedniej. I nie zrozumcie mnie źle. Ja serio lubię/lubiłam książki Ali za jej humor i lekkość w pisaniu naprawdę zabawnych dialogów, czy za umiejętność budowania napięcia pomiędzy bohaterami i wprowadzeniu faktycznej chemii pomiędzy nimi a także wątki niesprawiedliwego traktowania dziewczyn w miejscach pracy. I tutaj też do tych kwestii nie mogłam się przyczepić. Nowelki czyta się miło i błyskawicznie, nierzadko wybuchałam na nich śmiechem i polubiłam bohaterów ALE… No właśnie „ale”. Zabawmy się więc w zaczarowane lustro łatwo ze Shreka, gdyż przedstawiam Wam trzy propozycje Ali w „Nienawidzę, że cię kocham” i moje zażalenia: Numer 1. Mara i Liam Dwoje współlokatorów z przymusu. Wrogowie od pierwszego wspólnego dnia pod jednym dachem. On niesamowicie męski i wysoki brunet, ona bardzo niska i ładna/przeciętna (?) kobieta z burzą rudych loków. Trochę grumpy&sunshine i enemies to lovers. Numer 2. Sadie i Eryk Dwie konkurujące ze sobą firmy. Dwoje, wydawałoby się, przypadkowych osób zamkniętych w windzie. Jedno spotkanie zakończone upojną nocą, zauroczenie, które zamieniło się w zawiść na kilka tygodni. On niesamowicie męski i wysoki blondyn, ona bardzo niska i ładna brunetka. Trochę grumpy&sunshine i lovers to enemies i enemies to lovers. Numer 3. Hannah i Ian Koło podbiegunowe i desperacka próba ratunku. Dwójka wrogów, których relacja sięga sześciu lat wstecz do pamiętnego spotkania zakończonego zbliżeniem, po którym wszystko się jednak zmieniło, a ich zainteresowanie zmieniło się w nienawiść. On niesamowicie przystojny, nieśmiały i wysoki chłopak z rudymi lokami, ona ładna i już nie taka niska, pewna siebie brunetka. Trochę grumpy&sunshine i lovers to i enemies to lovers. Już wiecie o co mi chodzi? Widzicie te motywy, które przewijają się przez wszystkie trzy nowelki? To jak podobnie zaczynają się i kończą dwie z nich? Jak przez całą książkę przewijają się tak właściwie te same, charakterystyczne cechy charakteru i wyglądu bohaterów, które finalnie doprowadzają do tego, że miałam wrażenie jakbym jadła w kółko ten sam cukierek, który zmylił mnie innym opakowaniem. Teraz już również wiem, że chodzi o nieustanny motyw fanfików, którymi po części są książki Ali. Lecz niestety to i tak nie zmieniło mojego odbioru. I TE sceny, które wywoływały we mnie skrępowanie, ciarki żenady i ogromne zakłopotanie. No i muszę przyznać, że tłumaczenie też nie pomagało (ciupciać się, ubzdryngoliłaś(?)). Niestety tym razem, po części, odbiłam się od książki Ali. Może jej następna opowieść (która ponoć ma być już inna) ponownie do mnie trafi.

  • Nastka_diy_book

    Znacie Ali Hazelwood? Ja znam i nie żałuję tej znajomości. Długo podchodziłam do książki "The Love Hypothesis", bo poznałam się z bardzo skrajnymi opiniami tej książki. Jednak jeśli mnie znacie to, wiecie, że im bardziej skrajne opinie, to, tym bardziej pewne, że sięgnę po taką książkę, bo muszę się sama przekonać czy książka ebook jest dla mnie, czy nie. Ostatecznie, pióro autorki bardzo przypadło mi do gustu i mam zamiar sięgać po jej książki. 27 września będzie miał premierę malutki zestaw trzech nowelek, o całkiem świeżych bohaterach. Dodatkowo w książce pdf możemy znaleźć po jednym rozdziale, napisanym z perspektywy męskich bohaterów, co daje całkiem fajny i świeży oddźwięk historii przestawionych w książce. Jak pisałam wcześniej, nowelek jest trzy, opowiadają o miłości osób, które w pewnym momencie życia się nie cierpią. Jedni od samego początku, inni z czasem przestali się lubić, jednak pociąg, jaki do siebie czują, powoduje u nich dużo nieprzespanych nocy, które spędzają na rozmyślaniu o tym drugim. Jedna nowelka jest o niespodziewanym spadku, który zmusza młodą dziewczynę do zamieszkania z całkiem obcym facetem, który wydaje się ją nienawidzić. Druga nowelka za to opowiada o przyjaciółce Mary, czyli kobiety z pierwszej noweli. Zrządzeniem losu zostaje uwięziona w ciasnej windzie jedynym mężczyzną, który jednocześnie ją pociąga i odpycha. Mieli już własny moment na rozpoczęcie całkiem fajnego związku, jednak zrządzeniem losu ich drogi się rozjechały. Opis trzeciej noweli wam daruję, jednak musicie wierzyć mi na słowo, że następna z przyjaciółek Mary też trafia na mężczyznę, który jest doskonały na równi z byciem utrapieniem. Zaciekawieni ? Lubicie przewidywalność w książkach? Mam z tym niemały problem, niekiedy mam taki czas, że potrzebuję książki mało wymagającej, która da mi schematyczność i przewidywalność. Odpoczywam przy takiej historii i się rozluźniam. Jednak niekiedy są takie chwile, że nie mogę spoglądać na przewidywalność w książce, bo od samego początku mnie ten fakt irytuje. Muszę się przyznać, że bardzo przypadł mi do gustu schemat ebooków Ali Hazelwood, a w tych nowelkach jest ten schemat od samego początku mocno zarysowany. Mamy dwoje nienawidzących się ludzi, którzy przez jakiś przypadek, nieporozumienie, a może i nawet los, stają naprzeciw siebie i... no właśnie, tego wam nie zdradzę, jednak można się domyśleć, co ich spotka. Bardzo spodobał się mi się też motyw przyjaźni głównych bohaterek, a także początek prawdziwej, męskiej przyjaźni. Nie można zapomnieć też o samej tematyce STEM, mimo że nie obracam się w tym temacie, to bardzo mnie zaciekawiły historie z NASA, czy ekologią w tle. Właśnie takiej książki było mi w obecnym okresie potrzeba. Od czasu do czasu lubię sięgnąć po coś lżejszego, niezwiązanego z fantastyka czy dramatem. Zwykłe-niezwykłe historie o miłości, krążące wokół STEM, czyli grupy nauk ścisłych i przyrodniczo–techniczno–matematycznych, sprawiły u mnie chwile, w których uroniłam jedną łzę, śmiałam się do rozpuku, a nawet odrobinę się zarumieniłam. Jednak nie jest to doskonała książka, bo zdarzyły się mi chwilę zażenowania podczas scen łóżkowych. Autorka przedstawia je w dość pikantny sposób, jednocześnie ukazując, jak niekiedy może być nieporadnie w łóżku i właśnie ta nieporadność mnie żenowała. Jednak ostatecznie nie było aż tak źle jak w książkę "The love Hypothesis", tam autorka popłynęła ze sceną erotyczna. Ja wam zalecam ten tytuł, tym bardziej że można go sobie dawkować, np. po jednej nowelce, lektury była przyjemna i nie zbyt wymagająca, a niekiedy właśnie taką lekturą jest nam jak najbardziej potrzebna. Dziękuję bardzo wydawnictwu @muza i @youandya za książkę do recenzji. Premiera 27 września.

  • todomkimiejsce

    Prawdopodobnie nigdy nie ukrywałam mojej miłości do ebooków Aly Hazelwood, zdecydowanie mam słabość do jej twórczości. Zestaw trzech nowelek, czyli „Pod jednym dachem”, „Skazani na siebie” a także „Poniżej zera” to historie z kilkoma wspólnymi elementami: główne bohaterki są przyjaciółkami, nie mają oparcia w własnych rodzinach, mężczyźni, których te poznają dobijają dwóch metrów wzrostu, są zbudowani niczym modele a także wszyscy maja wysoki stopień naukowy. Dodatkowo męskie postacie są kreowane na osoby wycofane, skupione na własnych zawodowych celach. Najbardziej do gustu przypadła mi pierwsza nowelka: motyw wspólnego mieszkania a także z zawiści do miłości wyszedł autorce idealnie. Mara i Liam pozornie byli pełni różnic, nawet pracowali można by rzec we wrogich zawodach, jednak przyciąganie wygrało. Na drugim miejscu klasuje się historia kobiety, która jedynie przy własnych przyjaciółkach zrzucała gruby pancerz ochronny (i to nie zawsze), jednakże pewien mężczyzna, uczestniczący w misji kosmicznej (dzięki której Hanna postanowiła, ze będzie pracować dla NASA) namiesza w jej życiu. „Poniżej zera” prawdopodobnie najbardziej mnie rozczuliła, oczywiście prowodyrem była postać Iana. Wykazał się niebywałą cierpliwością względem głównej bohaterki, pomimo przykrości w jego stronę postawił ją na zaszczytnym miejscu najistotniejszej osoby w życiu. „Skazani na siebie”, czyli środkowa nowelka o Sadie i Eryku była dobra, lecz nie aż tak jak poprzednie. Przeplatanie epizodów teraźniejszych z tymi sprzed trzech tygodni podziałało tutaj zdecydowanie na minus. Pomimo małej objętości trudno mi się było tutaj odnaleźć. Może na mój odbiór wpłynął dość krótki czas trwania tej nowelki? A może przesądna główna bohaterka, która zamiast porozmawiać wolała zamieść wszystko pod dywan i zablokować numer mężczyzny, który w ułamku chwili skradł jej serce? Nie wiem, jednakże jest to cześć całego uniwersum, wiec trzeba przeczytać komplet. Dzięki temu, że te trzy historie idealnie się zazębiają nie miałam poczucia, że było za krótko. Wiadomo, wolałabym trzy pełnowymiarowe książki, jednakże taka forma jest doskonała „na raz”.

  • Agnieszka

    Dziś przychodzę do was z moją opinią o zbiorze trzech nowelek autorstwa Aly Hazelwood pod tytułem "Nienawidzę, że cię kocham". Wcześniej nowelki były dostępne w formie e-booka, a już niedługo, czyli 27 września będą mieć premierę w odsłony papierowej. Ty razem autorka przestawia nam trzy historie: "Pod jednym dachem" - niespodziewany spadek i współlokator. Czy Mara i Liam będą w stanie mieszkać razem i się nie pozabijać?? "Skazani na siebie" - awaria windy, a w niej Sadie i Liam. Czy wreszcie zdołają porozmawiać i wyjaśnią sobie wszystkie nieporozumienia? "Poniżej zera" - wypadek na kole podbiegunowym, a w nim Hannah i jej ratownik Ian. Dlaczego facet ryzykuje życie, by ją uratować? Trzy opowiadania, każde o innej przyjaciółce, każde z motywem hate-love toczące się w środowisku naukowym. Każda z naszych bohaterek musi walczyć o własne w męskim środowisku. Każda jest inna, lecz wszystkie łączy jedno są słabe w kontaktach międzyludzkich, a co dopiero przy facetach. Ich relacja są takie krępujące i nieśmiałe, miałam wrażenie jakbym cofnęła się do szkoły i czytała o pierwszych relacjach nastolatków. To było takie niespodziewane i niezdarne, lecz przy okazji słodkie. Ze wszystkich opowiadań, moim ulubionym jest "Poniżej zera", tylko Hannah miała agresywny charakter i wiedziała co chce. Wydawała się taka najbardziej rzeczywista. Jeżeli chodzi o facetów, to każdy z nich był miałam wrażenie taki sam. Wielki, niezdarny i nie umiejący postępować z kobietami. W pracy profesjonalista, za to w życiu prywatnym taka ciamajda😅. Momentami to nawet było słodkie, lecz co za wiele to niezdrowo. Ogólnie moje wrażenia są pozytywne, taka miła odskocznia od codzienności. Doskonały odmóżdżacz, lecz za długo nie zostaną w mej pamięci. Idealne na raz. Zalecam 😁

  • Martyna

    RECENZJA PRZEDPREMIEROWA PREMIERA 27.09.2023! ⭐️⭐️⭐️⭐️ "Nienawidzę, że cię kocham" autorstwa Ali Hazelwood to książka ebook z rodzaju tych, które pochłania się w jeden wieczór. ⭐️Trzy historie o miłości, nauce i przeciwieństwach, które przyciągają się do siebie. To opowieści, które sprawiają, że ciężko oderwać się od lektury, a każda z nich zostawia po sobie coś wyjątkowego. ⭐️Mara, Sadie i Hannah to trzy przyjaciółki i utalentowane naukowczynie, których dzieje prowadzą w różnorakie strony świata. ⭐️Każda z tych krótkich nowel zawiera doskonale wykreowane postaci, z głęboko rozbudowanymi relacjami miłosnymi, które przykuwają uwagę czytalnika od pierwszych stron. ⭐️Wszystko to jest podane w doskonałej mieszance słodyczy i humoru, co sprawia, że te historie są po prostu urocze. ⭐️Czytając te nowele, ciężko nie zakochać się w bohaterach. Ich rywalizacja i napięta atmosfera potrafią rozgrzać wyobraźnię, tworząc wyjątkowo pociągającą i emocjonującą lekturę. ⭐️Co najważniejsze, te opowieści są doskonale zbilansowane, a każda z nich dostarcza nie tylko miłosnych uniesień, lecz i nutkę erotyzmu, która tylko podkręca temperaturę tych historii. ⭐️Osobiście, uwielbiam tego rodzaju opowieści, które łączą w sobie romans, komedię i napięcie. "Nienawidzę, że cię kocham" to totalnie mój klimat, i z pewnością bym przeczytała rozszerzenie każdej z tych historii. ⭐️Jeśli szukasz lektury, która wciągnie cię od pierwszej strony i pozostawi uśmiech na twarzy, to ta pozycja jest właśnie dla ciebie. ✔️Współpraca reklamowa z @wydawnictwomuza, @youandyabooks ❤️

  • k.tomzynska

    „Nienawidzę, że Cię kocham” to zestaw trzech nowel - „Pod jednym dachem”, „Skazani na siebie”, „Poniżej zera”. Jak zawsze Autorka bazuje na nieźle nam słynnych z jej ebooków motywach - utalentowane Panie naukowiec i ich perypetie miłosne. Zatem wracamy do tego co słynne i lubiane. Każda z tych nowel to historia jednej z trzech przyjaciółek i świetne jest to, że Autorka zadbało o to, żeby książka ebook pozostała spójna. Całość czyta się bardzo szybko, a wszystko spisane jest w dość lekkim tonie. Historie nie są w żaden sposób wymagające, dzięki czemu ich czytanie to czysta przyjemność i gwarantowany relaks. Są to historie o miłości, nauce, pokonywaniu przeciwności i przeciwnościach które się przyciągają. Jestem pod wrażeniem jak Autorce na niewielkiej ilości storn udało się zbudować tak interesujące relacje miłosne i przede wszystkim postacie, którym niczego nie brakuje. Rywalizacja między postaciami, lecz ich uczucia są rzeczywiste i pełne emocji czego nierzadko brakuje w tak krótkich formach. „Nienawidzę, że Cię kocham” to zestaw interesujących i lekkich nowelek. Sprawiają, że można oderwać się od codzienności i co najistotniejsze potrafią umilić czas. Jest to połączenie nitki miłości, erotyzmu i humoru i jeżeli jesteście wielbicielami poprzednich książkę Ali to z całą pewnością przepadnięcie także przy tej lekturze. Zalecam ♡

  • Oliwia

    Bardzo lubię sięgać po twórczość Ali Hazelwood. Wiem, że nie jest to literatura dla każdego i momentami może być w jej ebookach znaczna dawka cringe’u, lecz ja potrzebuję czasem takiego odmóżdżacza, haha. Zanim sięgnęłam po "Nienawidzę, że cię kocham" wiedziałam, że nie będzie to nic odkrywczego, ponieważ autorka wykorzystuje te same motywy w własnych książkach. Wracamy raczej do tego, co znamy i lubimy. Książka ebook składa się z trzech nowelek: "Pod jednym dachem", "Skazani na siebie" i "Poniżej zera". Pierwsza nowela, "Pod jednym dachem", to historia Mar i Liama, którzy pomimo różnic w charakterach i zawodach, przyciągają się do siebie. Mamy tu motyw mieszkania razem i początkowej niechęci do miłości. "Skazani na siebie", środkowa nowela, opowiada o Sadie i Eryku. Mimo że historia jest dobra, przekładanie się pomiędzy teraźniejszością a zdarzeniami sprzed trzech tygodni nie było dobrym zabiegiem na krótkie opowiadanie. Następna nowela, "Poniżej zera", to poruszająca historia kobiety, która odkrywa własne prawdziwe ja dzięki pewnemu facetowi z misji kosmicznej. To opowiadanie o cierpliwości, akceptacji i miłości. To jest niezła pozycja “na raz”, nic odkrywczego, lecz dla wielbicieli autorki na pewno warta przeczytania.

  • wybranka_ksiazek

    Zapewne dużo z Was zna i lubi twórczość Ali Hazelwood, dlatego dzisiaj chciałabym po krótce zrecenzować dla Was jej najnowszą pozycję, czyli "Nienawidzę, że Cię kocham"! „Nienawidzę, że Cię kocham” składa się z trzech nowel – „Pod jednym dachem”, „Skazani na siebie”, „Poniżej zera”. Wspomnę tylko jeszcze, że każda nowelka to historia o jednej z trzech przyjaciółek. I pomimo odrębnych historii książka ebook pozostaje spójna. A to naprawdę wielki plus! Nowele – tak jak poprzednie książki autorki – poruszają temat dziewczyn w inżynierii, zatem Ali stosuje nieźle słynne i lubiane przez jej czytelników motywy. Jest to pozycja, którą czyta się naprawdę bardzo szybko, a styl pisania Hazelwood w dalszym ciągu pozostaje lekki i nieprzytłaczający. NZCK jest pozycją, która umili Wam odpoczynek i poprawi nastrój. Nie są to wymagające historie co sprawi, że przeczytanie ich będzie czystą przyjemnością! A skoro mamy tutaj do czynienia z motywami, które pojawiały się już wcześniej, to jeśli poprzednie tytuły czytało Wam się w porządku, to ten na pewno również polubicie! Recenzja powstała w ramach współpracy barterowej z wydawnictwem. Recenzję wraz ze zdjęciem można przeczytać na moim ig: @wybranka_ksiazek.

  • zaczytana_rita

    „Jakby kliknęła zapadka, która zamyka w jakimś niedostępnym miejscu cały mój strach przed odrzuceniem.” Lubicie krótsze formy książek, np nowelki? [ współpraca reklamowa @rozdzial.milosc ] 𝙉𝙞𝙚𝙣𝙖𝙬𝙞𝙙𝙯𝙚, 𝙯𝙚 𝙘𝙞𝙚 𝙠𝙤𝙘𝙝𝙖𝙢 to zestaw 3 nowelek, które są ze sobą połączone w dodatkowym, ostatnim rozdziale. Opowiadają o 3 przyjaciółkach i ich miłosnych podbojach. Bawiłam się przy tym świetnie! Hannah, Sadie i Mara to życiowy rozgardiasz, nieogarnięte fryzury (nie wiem co Ali ma do rozczochranych bohaterek 😂) i miłosne zawody. Ta forma była dla mnie świetna, bo przed nią miałam zastój i żadna książka ebook mi nie wchodziła. Tutaj ten kłopot nie istniał, bo czytałam po jednej nowelce dziennie, co sprawiło, że się odprężyłam i znowu nabrałam chęci do czytania. Chciałabym napisać o niej więcej, lecz nowelki są na tyle krótkie, że boję się, że nieumyślnie sprzedam Wam jakiś spojler, a wiecie, że tego nie robię. To pozycja dla wielbicieli The Love Hypothesis i Love on the brain, która sprawdzi się idealnie, jeśli nie macie zbyt dużo czasu na czytanie, a odłożenie książki w połowie rozwoju akcji uważacie za ciężki grzech.

  • Book.reader04

    Nienawidzę, że cię kocham to zestaw 3 nowelek opowiadających o 3 przyjaciołach, które poznały się podczas robienia doktoratu. Wszystkie nowelki bardzo mi się podobały, lecz jak już wspomniałam ta pierwsza była moim zdaniem najlepsza. Mamy to motywy enemies to lovers a także one house trope. Jak to zwykle bywa z ebookami Ali mężczyźni byli niesamowicie wysocy i ogromni, a dziewczyny to drobne, super mądre babki w świecie nauki. Mimo, że książki Ali są dość schematyczne to ja i tak je uwielbiam! Podobna sytuacja jest też jeśli chodzi o komunikację, która u bohaterów Ali nieco leży, lecz mimo wszystko jest to mega śliczne i słodkie no i idealnie się to czyta. Uważam, że to następna idealna pozycja autorki, mimo, że oparta na takim samym schemacie co wszystkie inne to i tak bawiłam się pięknie podczas czytania i zalecam z całego serca.