Recenzje

• Natalia Fabisiak

  2023-01-05

  🧡Rᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ🧡 "Nie ten brat" 1 tom serii Zamarznięte serce - A. E. Murphy "Odciski stóp to taka idealna rzecz, nawet jeśli nie zawsze są widoczne. Dają do myślenia. Kto przede mną podążał tą ścieżką? Kto podróżuje tą samą drogą co ja? Jakie oni mieli troski? Kogo kochali?" Kiedy Gwen miała 18 lat poznała Caleba. Chłopak od pierwszej chwili zrobił na niej wrażenie, był idealny, wręcz zbyt idealny. Ich relacja z każdym dniem była bardziej zażyła, a rodzące się uczucie silne. Zamieszkali ze sobą i wszystko układało się doskonale, aż do momentu gdy Caleb znika z życia Gwen. Kobieta została sama, bez pieniędzy, bez mieszkania, bez matki która powinna ją wspierać, w dodatku z dzieciątkiem które nosi pod sercem. Nagle z pomocą przychodzi brat Caleba, Nathan. Proponuję, że zajmie się nią póki ta nie stanie na nogi. Gwen nie mając innej alternatywy, zgadza się na jego propozycje, mimo że ewidentnie facet nie pała do niej pozytywnym nastawieniem. "Lustro nie prezentuje drugiej strony wszystkiego. Niby wszystko w nim widać, lecz wewnątrz ciebie nic się nie zmienia." Na początek napisze, że gdy zaczęłam czytać wydawało mi się, że dostanę romans z gatunku tych przewidywalnych, było słodko, uroczo i wręcz nierealnie. Jednak w pewnym momencie nastąpił zwrot akcji, a ja poczułam się jakbym dostała obuchem w głowę. Nie tego spodziewałam się po przeczytaniu opisu. Im bardziej zagłębiałam się w fabułę tym większe było moje zaskoczenie tą książką. Czytałam i czytałam i co pewien moment jedyną moją reakcją było #wtf. Nie przypuszczałam, że znajdę w tej książce pdf to co znalazłam. Zdecydowanie jest to niekonwencjonalny i oryginalny romans, chociaż prawdopodobnie nie zakwalifikowałabym tej historii jako klasyczny romans. "Leżę w ciemności, czekając, by ta mnie pochłonęła. Wówczas zdaję sobie sprawę, że... to już się stało." Relacja Nathana i Gwen wywoływała we mnie różnorakie uczucia, ponieważ Nathan jest specyficznym bohaterem. Jest zamknięty w sobie, wycofany. Autorka tak wykreowała jego postać, że cały czas miałam co do niego mieszane uczucia. W jednej chwili swoim zachowaniem sprawiał, że miałam wobec niego mnóstwo negatywnych odczuć, a w następnej chciałoby się go tak po ludzku przytulić. Nie sposób go rozszyfrować, czy jednoznacznie określić jego zachowanie. Był jak ta chorągiewka na wietrze. "To nie jest życie, którego chcę, lecz to życie, które mam. Są inne możliwości, lecz żadna z nich nie wydaje się lepsza od tej, którą wybrałam." Akcja w tym tomie może nie leci na łeb na szyję, czasami jest wręcz monotonnie, lecz cała ta wykreowana przez autorke fabuła, to zagadkowe zachowanie Nathana, sprawia, że każdy następny epizod czyta się z jeszcze większym zainteresowaniem, a to sprawia, że jestem usatysfakcjonowana. Zakończenie za to mnie zszokowało, a namiastka kolejnego tomu sprawiła, że opadła mi szczęka. Potrzebuje na już następny tom 😭 Czy polecam? Tak, tak, tak 😊 Za egzemplarz do recenzji dziękuję @wydawnictwoniezwykle

• bookdiary_kate

  2023-01-05

  Czy mieliście tak, że dana książka ebook Was fascynowała a zarazem widzieliście w niej błędy. Dla mnie „Nie ten brat” to dokładnie taka kategoria. Jest to pierwszy tom w cyklu Zmarznięte serca. Autorka już wcześniej udowodniła, że sięga po tematy, które nie są proste i wygodne. Kiedy osiemnastoletnia Gwen poznaje Caleba, zdaje sobie sprawę, że może być to znajomość tylko na chwilę. Idealni chłopcy nie istnieją, a jednak pomiędzy nimi pojawia się cudowne uczucie i ogrom szczęśliwych chwil, które trwają dłużej niż jedno lato. Po dwóch latach wszystko niespodziewanie się kończy. Gwen zostaje sama, bez pracy, bez pieniędzy, a zalym człowiekiem, który rośnie jej pod sercem. Wówczas pojawia się Nathan starszy brat Caleba i oferuje jej pomoc. Jasno ustala zasady ich wspólnego mieszkania. Czy uda im się zaprzyjaźnić? Zacznę od tego, co mi się nie podobało. Czas odegrał tu znaczącą rolę. Gwen do porodu raz zostawało 4 tygodnie, by za chwilę ponownie 10 tygodni. Dla mnie było to irytujące. Podobnie trudno mi było określić ile czasu mieszka z Nathanem. Dodatkowo przytłoczyła mnie ilość opisów i myśli, które dotyczyły kobiety. Czasami było to kilka stron bez przerwy. Wiem, że opisywały jej samotność i żal, oddawały smutek, który jej towarzyszył. To teraz przejdę do pozytywów. Przede wszystkim to pomysł na ciekawą fabułę. Stworzenie postaci Nathana sądzę za pisarski majstersztyk. Zimny i skomplikowany, skrzywdzony i łaknący akceptacji, stwarzał tu balast między nieracjonalnym zachowaniem Gwen. Ona w tej historii stworzyła mi pewien zgrzyt. Miała jasno określone cele i obietnicę złożoną matce. Caleb w parę chwil sprawił, że z tego zrezygnowała. Byłam na nią zła, że tak prosto zapomniała, gdyby nie to, jej życie po odejściu ukochanego byłoby prostsze. „Nie ten brat” sprawił, że mam kłopot z jego oceną. To niej jest normalna i oczywista historia, dużo jeszcze w niej niewiadomych. Niektóre wątki stale pozostają w naszych domysłach. Żaden braci nie był tutaj szczery. Mimo to, nie sposób odmówić tej książce pdf emocji, które odczuwałam podczas czytania. To nie tylko słodycz początkowych rozdziałów, lecz również gorzki smak straty i żalu. Oczekiwanie na urodziny dzidziusia nie sprawiły, że było łatwiej. Ostatni epizod sprawił, że na pewno przeczytam następny tom.