Nabożeństwo do św. Rafki. Modlitewnik z różańcem okładka

Średnia Ocena:


Nabożeństwo do św. Rafki. Modlitewnik z różańcem

Modlitewnik zawiera krótką historię życia św. Rafki, rozważania różańcowe, nowennę i inne modlitwy za jej wstawiennictwem. Do modlitewnika dołączono drewniany różaniec ku czci św. Rafki. W łączniku różańca znajduje się medalik św. Rafki.

Szczegóły
Tytuł Nabożeństwo do św. Rafki. Modlitewnik z różańcem
Autor: Opracowanie zbiorowe
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo AA
Rok wydania: 2014
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Nabożeństwo do św. Rafki. Modlitewnik z różańcem w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Nabożeństwo do św. Rafki. Modlitewnik z różańcem PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Pobierz PDF

Nazwa pliku: bolesne_z_palmami.pdf - Rozmiar: 164 kB
Głosy: 0
Pobierz

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Nabożeństwo do św. Rafki. Modlitewnik z różańcem PDF transkrypt - 20 pierwszych stron:

 

Strona 1 - Z psalmami w tajemnice bolesne - tajemnice bolesne | www.RozwazaniaRozancowe.pl ks. D. Leśniak doroslych Tajemnica modlitwy w Ogrójcu Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił? Daleko jesteś, mój Wybawco, chociaż jęczę w bólu. Boże mój, wołam w ciągu dnia, a nie odpowiadasz, i nocą, a nie zaznaję spokoju! (Ps 22, 2) Nieraz w życiu modlitwa zdaje się być wołaniem w pustkę... A jednak, mimo pewnej goryczy serca, nie przestajemy wołać, bo gdzieś w głębi przeczuwamy, że Bóg jest i naprawdę nas słucha, choć może jeszcze tego nie odczuwamy. Jezus uczy nas wytrwałości w trudach modlitwy swoim własnym przykładem – On też doświadczył trudnej modlitwy, ale ufał Ojcu do końca. Tajemnica biczowania Pana Jezusa Bo sfora psów mnie osaczyła, obległa mnie zgraja złoczyńców. Przebili moje ręce i nogi, policzyć mogę wszystkie kości moje. Oni zaś patrzą na mnie pogardliwie. Dzielą między siebie moje ubranie, a o moją szatę rzucają losy. (Ps 22, 17-19) Cierpienie zadawane przez innych – dzisiaj pomiędzy nami jest mniej fizycznego bólu, ale bardzo rozpanoszył się w świecie naszych relacji ból wywoływany przemocą słowną, znęcaniem się psychicznym. Słowa stają się jak bicze, osaczają, przebijają, pozbawiają nadziei... Myśląc o Jezusowym cierpieniu, popatrzmy na nasz udział w tym festiwalu przemocy, jaki co dzień odbywa się wokół nas. Tajemnica cierniem ukoronowania Jestem osłabiony, skrajnie wyczerpany i wyje z bólu me serce. Moje serce się trwoży, siły mnie opuściły i gaśnie światło oczu moich. Moi przyjaciele i bliscy opuścili mnie w chorobie, a moi najbliżsi stoją z daleka. Ci, którzy czyhają na me życie, zastawiają pułapkę, ci, którzy źle mi życzą, dążą do mej zguby i cały dzień knują podstęp. (Ps 38, 9-13) Kolejne z bolesnych cierpień poruszanych przez psalmistę, to cierpienie osamotnienia – taki współczesny cierń, który tkwi w głowie i stale boli. Bo nawet, kiedy mamy dom pełen ludzi, to niekoniecznie potrafimy być sobie bliscy i odgradzamy się szklanymi ekranami swoich światów, często tych wirtualnych. Taka „szklana pułapka”. Prawdziwą pułapką jest to, że w ten sposób oduczamy się życia w miłości, a to ona jest znakiem rozpoznawczym uczniów Jezusa! Strzeżmy się oziębłości serca. Tajemnica niesienia krzyża Przecież Ty widzisz. Dostrzegasz trud i cierpienie, by wziąć je w swe ręce. Tobie oddaje się nędzarz, Ty Strona 2 jesteś opiekunem sieroty. (Ps 10, 14) Warto sobie uświadomić, że w naszym życiu dźwiganie krzyża nie jest w samotności. Zawsze idzie z nami Jezus i to nie gdzieś z przodu, z tyłu, z boku – On mnie niesie na swoich ramionach razem z moim krzyżem! Jezus wie, jak trudno dźwigać ten zbawienny ciężar, ale wie też jak bardzo jest nam to potrzebne. I choć my nie rozumiemy tego ciężaru, to zaufajmy Bożej wiedzy i nieśmy swoje krzyże razem z Jezusem. Tajemnica śmierci Pana Jezusa na krzyżu Oplotły mnie więzy śmierci, dosięgły mnie pęta krainy umarłych, doznałem ucisku i bólu. (Ps 116, 3) Jakże wielu doświadczyło tychże słów w czasie pandemii... Iluż było oplecionych zagrożeniem życia, bezdechem, który pokonywały respiratory... Są takie momenty w naszym życiu, które otwierają nas bardziej na najważniejsze sprawy. Tajemnica śmierci jest takim właśnie wydarzeniem... Ale zdając sobie sprawę z upływu naszego życia, możemy naprzód pomyśleć o przygotowaniu się na tę chwilę – o to też modlimy się zawczasu: teraz i w godzinę śmierci naszej. Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)