Może (morze) wróci okładka

Średnia Ocena:


Może (morze) wróci

Stale widać je na wszystkich mapach. Możemy je znaleźć w atlasach i na globusach. W rzeczywistości jednak już go nie ma, umarło. Przez czterdzieści ostatnich lat Jezioro Aralskie, zwane przez miejscową ludność Morzem, niegdyś czwarte największe jezioro świata, zostało zamienione w jałową, bezkresną pustynię. Bezpowrotnie zniszczono dziesiątki gatunków zwierząt, tysiące hektarów lasów i życie kilkudziesięciu tysięcy ludzi. A stało się to w imię rozumianego na sowiecki sposób postępu, napędzanego materialistyczną wizją „wszechmogącego” człowieka. Książka ebook ta to opowiadanie o jednej z największych zbrodni dokonanych przez człowieka — o ludzkiej arogancji, niszczycielskiej sile naszych pomysłów. To opowiadanie fascynująca, lecz przede wszystkim przerażająca. Bartek Sabela wędruje po Uzbekistanie i odkrywa przed nami owianą tajemnicą, dramatyczną historię zanikającego jeziora a także ludzi, którzy od wieków byli z nim związani. Zabiera czytelnika w poruszającą, wstrząsającą podróż na wyschnięte, spękane dno i każe zastanowić się ponad tym, dokąd zmierzamy w własnej „nieomylności” i braku pokory.

Szczegóły
Tytuł Może (morze) wróci
Autor: Sabela Bartek
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Helion
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Może (morze) wróci w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Może (morze) wróci PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Anonim

    Bardzo niezła pozycja. Jeśli wybierasz się do Azji centralnej albo interesuje cię tematyka byłego ZSRR przeczytaj koniecznie.

  • ania

    Bardzo ciekawa ksiażka - można się wiele dowiedzieć o życiu,zwyczajach ludzi tam mieszkających

  • ewa

    Książka ebook z pogranicza podróżniczej i "ideologicznej". Nic nie jest w niej podane na siłę. Twórca przygotowuje nas na kolejnych stronach do tematu, dla którego właściwie sięgnęłam po te książkę - czyli zagłady Morza Aralskiego. Rzeczywiście warto było po nią sięgnąć. Szczególnie, że pewnie za kilka lat nie będzie o czym pisać, ponieważ "problem" Morza Aralskiego praktycznie zniknie razem z nim.

  • benten

    Mnie do końca ta książka ebook nie przekonała, choć zakupu absolutnie nie żałuję!Na pewno wysoki poziom opisów i wstrząsająca, poruszajaca historia, lecz jakoś dziwnie mi się dłużyła, mimo, że mam już podobne pozycje na liście, to tutaj czegos mi brakowało. Lecz bez dwóch zdań temat interesujący i ważny.

  • Rafcio

    Nie można przejść obojętnie obok tej książki. kto docenia literaturę tego rodzaju, ma obowiązkowy punkt na liście zakupów w Empiku. Twórca bez ogródek pisze o zniszczeniu Morza Aralskiego. Mnie ta ksiażka otworzyła oczy na parę spraw!

  • Jakub Kubiak

    Nie nazwałbym tej ksiązki podróżniczą....To raczej wstrząsająca opowiadanie o destrukcyjnym działaniu człowieka, który uwierzył w to,ze jest nieomylny. To dla mnie jedna z najlepszych ksiązek tego roku. Zalecam do refleksji.

  • ferbisz

    Ja dostrzegam w tej opowieści również pozytywne strony, jest szansa, a świat, który obecnie wygląda tak makabrycznie, może się jeszcze zmienić, mogę pochwalić autora za realizm i umiejętność doskonałego przedstawiania natury – interesująca pozycja w mojej bibliotece

  • Góral

    To dramat, na miarę wybuchu bomb atomowych, czy tsunami, jednak nie tak spektakularny, nie tak medialny, a równie przerażający. Twórca jest tego świadomy, tu nie można być obiektywnym, (prawie) każdy człowiek przeżywa ten tragedia i nie umie znaleźć odpowiedzi: dlaczego?

  • Ekspert Empiku

    Bartek Sabela stworzył książkę podróżniczą z głębokim morałem, która szokuje, intryguje, wzrusza, a nawet może wywołać potężny gniew. Przynajmniej tak było w moim przypadku. Razem z autorem wędrujemy przez Uzbekistan i stopniowo przygotowujemy się do najgorszego - do zobaczenia Morza Aralskiego w stanie agonii, do ujrzenia pustyni zamiast jednego z największych zamkniętych zbiorników wodnych na Ziemi. Książka ebook uzmysławia, kto jest sprawcą takiego stanu rzeczy, dlaczego tak się losy i kto może uzdrowić to morze. Zalecam wszystkim kochającym naturę i ludziom o silnych nerwach.Karolina Szczerba, Empik Świdnica

  • Ekspert Empiku

    O Morzu Aralskim kiedyś uczono w szkołach. Dziś Morza Aralskiego już nie ma. Pozostała pustynia. Sprawiły to ludzka głupota i porażająca ignorancja. Bartek Sabela wyruszył w podróż, by na swoje oczy zobaczyć tę jedyną katastrofę ekologiczną, którą widać z kosmosu. To, co ujrzał, przeszło jego najśmielsze wyobrażenia. Księżycowy krajobraz bez śladów jakiegokolwiek życia. Omówił wszystko w książce, która wstrząsa demaskując niepojętą destrukcję i zniszczenie. O tym trzeba przeczytać!Beata Adler, Empik Toruń

  • Ekspert Empiku

    Woda jest podstawową potrzebą każdego człowieka. Człowiek jest w stanie przeżyć bez wody zaledwie 3 dni. Przedstawiona w książce pdf historia losy się na naszych oczach. Opowiada o ekologicznej zbrodni, jakiej codziennie dokonuje człowiek. Zbrodni, która pozostawia na dłoniach ślady krwi i soli. Oto historia Morza Aralskiego, niegdyś jednego z największych jezior na świecie, dzisiaj w 90% zamienionego w słoną pylistą pustynię. Twórca prezentuje apokalipsę, którą człowiek zgotował naturze, a także samemu sobie. Czy jest jeszcze nadzieja? Może... morze wróci.Ewelina Menkarska, Empik Częstochowa

  • agnieszka marzec

    To nie jest klasyczna książka ebook podróżnicza, po lekturze której rozpiera nas energia i chęć by ruszyć w drogę, a zasypiając przed oczami miga nam kalejdoskop kolorowych stop klatek.Zarówno po obejrzeniu pokazu na Festiwalu, jak i po lekturze, słowa więzną w gardle.Książkę ciężko odłożyć na półkę, a w notesie odhaczyć, jako „przeczytaną”.(...)Tak jak nie wyobrażam sobie roku 2012 bez „Tysiąca szklanek herbaty”, tak roku 2013 nie wyobrażam sobie bez refleksji ponad tym czy „Morze może wróci”.