Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
"Morderstwo niedoskonałe" autorstwa Agnieszki Krawczyk to współczesny kryminał pełen zabawnych dialogów, śmiesznych sytuacji i precyzjyjnych obserwacji z życia codziennego. Czy mała oficyna wydawnicza publikująca wszystko, począwszy od kolorowanek dla dzieci po słowniki gwary więziennej, może stać się miejscem przestępstwa? Absolutnie tak! Kiedy z wydawnictwa znika najpierw rękopis pewnej powieści, a później jej autor, bohaterowie wpadają w panikę. Muszą odnaleźć pisarza i odtworzyć z pamięci książkę. Kiedy zaczyna się nimi interesować policja, rozpoczynają amatorskie śledztwo pełne zwariowanych zwrotów akcji. Jego efekty będą zaskakujące nie tylko dla nich, lecz też dla policji. Lecz to nie koniec niespodzianek! Największa niespodzianka czeka na samego czytelnika, kiedy dowie się, jak ważną rolę odgrywa w akcji...W trakcie lektury tej książki z pewnością nie jeden raz popłaczesz się ze śmiechu. Idealna rozrywka na każdą porę roku!
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Morderstwo niedoskonałe |
Autor: | Krawczyk Agnieszka |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Sol |
Rok wydania: | 2011 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książka ebook o wydawnictwie z wątkiem kryminalny? Dość zabawna historia. Polecam.
Książka ebook jest koszmarna. Doczytałam do połowy i wyrzuciłam ją do odpadów wtórnych. Najgorzej ulokowane 29,90 w moim życiu. skorzystałam kupując z opinii czytelników, lecz teraz już wiem, że nie należy się nimi sugerować. Mam nadzieję, że inne pozycje autorki są ciekawsze.
Zgrabny kryminalik, bez zachwytu, lecz w pociagu można przeczytać :)
Kryminał z przymrużeniem oka i sporą dawką humoru, pozycja lekka, miła i przyjemna.Poradnik jak pisać książki i co później ze swoim dziełem zrobić.Lektura w sam raz na czas wakacji.
Bardzo, bardzo fajna ksiażka. Bawiłam się przy niej tak dobrze, jak dawno, dawno temu przy kryminałach Joanny Chmielewskiej. Tu również jest znaczna dawka humoru, trafne obserwacje codzienności i oczywiscie intryga kryminalna. Nie mogłam się oderwać i naprawdę żałuję że dopiero teraz wpadłam na tę autorkę!
Całkiem miło się ją czytało. W ogóle lekki mowa i humor to zdecydowanie mocne strony tej książki. Zresztą sama autorka powiedziała, że pisze po to, żeby rozbawić czytelnika i dać mu chwile wytchnienia od szarej codzienności. I w 100% jej się to udaje. Ta książka ebook to niezła komedia kryminalna, odsłaniająca kulisy pracy wydawnictw. Zalecam – idealnie odstresowuje!
Czyli kryminał w krzywym zwierciadle. Perypetie grupki pracowników pewnego małego wydawnictwa są przedstawione w szalenie zabawny sposób. Nieraz uśmiałam się serdecznie, zwłaszcza z tekstów Adeli. Generalnie fajna powieść, może nie kryminał, lecz właśnie opowieść z wątkiem kryminalnym. Zalecam dla relaksu!
Same superlatywy. Fantastycznie napisana opowieść niemal kryminalna. Małe wydawnictwo, zaginiony element ksiąki to dopiero początek, który wciąga czterech pracowników, a zarazem bohaterów książki w wir niesamowitych wydarzeń. Wspaniałe postacie, niesamowity humor, wartka akcja powoduje, że od książki nie można się oderwać. Skuteczne lekarstwo na gorsze dni i podłe nastroje. Nie do czytanie w miejscach publicznych, napady śmiechu mogą wywołać panikę otoczenia. Fantastyczna, napisana z olbrzymią klasą i wyjątkowo inteligentnym poczuciem humoru. Autorka jak zwykle nie zawodzi. Czekam na ciąg dalszy, bo bohaterów traktuję jak najlepszych przyjaciół.
Doskonała powieść, zabawna, niemal niekryminalna… Historia czworga redaktorów z pewnego wydawnictwa, zmagającymi się z przeciwnościami codzienności, jak wścibska asystentka, pani zajmująca się składem, która nie lubi znaków przestankowych, pomysłowy prezes, który wielbi wydawać gnioty… Bohaterowie wplątani w historię zaginionego autora i jego książki, którą chce wydać prezes, a która będąc wspomnianym gniotem została przez nich zutylizowana… Pościg za książką i właściwie pisanie tejże książki na nowo… Później pościg za autorem, który okazuje się oszustem… A w międzyczasie zwyczajna praca i wspólne pisanie ebooków na konkursy literackie… Mało? To dołóż do tego wszystkiego mężczyzny biegającego po mieście w przebraniu czerwonej myszy (badania terenowe), kierownika banku zaangażowanego w wymyślanie intrygi kryminalnej do powieści na konkurs, wściekle przystojnego komisarza policji, stażystkę w wydawnictwie, która nie lubi czytać… Całość jest przezabawna i w sumie wciągająca.
„Morderstwo niedoskonałe” to wyśmienity kryminał „na wesoło”. I wcale nie będę w błędzie jeśli porównam tę opowieść do ebooków Joanny Chmielewskiej. Mamy tutaj motyw sensacyjny a także olbrzymią dawkę humoru. Wiem, że nie wszystkie kryminały i powieści sensacyjne takie są. Dlatego książka ebook Agnieszki Krawczyk różni się od innych właśnie olbrzymią dawką poczucia humoru. No i nie oszukujmy się, czasem takie kryminały spisane „z jajem” są nam potrzebne. Ponieważ ileż można tarzać się we krwi. Książkę zalecam wszystkim którzy mają ochotę na „ubaw po pachy”. Nie zawiedziecie się.
Agnieszka Krawczyk w własnej najwieższej powieści w krzywym zwierciadle, z przymrużonym okiem pokazuje, jak prawa rynku wpływają na produkcję bestsellerów, kolorowych czasopism, encyklopedii, w których bardziej niż treść liczy się stylowa okładka czy seria klasyków z chwytliwym hasłem i autorami, którym z racji zejścia z tego świata nie przysługują honoraria. Najistotniejszych bohaterów autorki łączy przyjaźń, partnerstwo i niepewność jutra w firmie nastawionej wyłącznie na zysk. To grupa nielichych oryginałów, z nosem do dobrej literatury, skazana na coraz to bardziej księżycowe pomysły szefostwa, użeranie się z autorami i ocenianie w większości kiepskich debiutów. To właśnie oni tworzą zespół nazwany wymownie „Zemstą shitu”. Jako specjaliści w branży wydawniczej orientują się, jaka tematyka jest poczytna. Dlatego, z nadzieją na sukces i zdobycie nagrody, przystępują do konkursu literackiego. Tymczasem codzienne obowiązki w pracy nie dają o sobie zapomnieć.
"Morderstwo niedoskonałe" to idealna opowieść kryminalna "na wesoło". Autorka stworzyła śmieszną historię, przeplecioną nutką sensacji, równocześnie wykonała kawał dobrej, pisarskiej roboty, mam nadzieję, że samodzielnej! Główni bohaterowie to postacie bardzo ciekawe, posiadające różnorakie charaktery, zainteresowania czy również podejście do życia. Choć różni ich bardzo wiele, wspólnie tworzą fantastyczny team, uzupełniając się idealnie i to nie tylko w pracy. Pomagają sobie i wspierają się zawsze wtedy, gdy zachodzi taka potrzeba, taka przyjaźń potrafi przetrwać dużo lat, a nawet całe życie. "Morderstwo niedoskonałe" ma idealnie dobrana okładkę, doskonale oddaje wspaniałą przyjaźń jaka łączy głównych bohaterów, a także ukazuje radość jaka im towarzyszy podczas wspólnych spotkań.Świetnie się bawiłam podążając tropem Kusibaba. Otrzymałam również odpowiednią naukę, mianowicie nie będę już płaciła kartą za książki!!! Powód? Odnajdziecie w najwieższej powieści Agnieszki Krawczyk. Zalecam głównie osobo
Ksiazka swietna! Zabawna, interesujące postaci i wyjątkowo wciagajaca. Nie ma mowy nawet na sekunde nudy. Polecam!!!
W pewny wydawnictwie, wydającym literaturę wszelakiego rodzaju, dochodzi do osobliwego incydentu. Jedna z odrzuconych przez redaktorów powieści otrzymuje dofinansowanie z ministerstwa, w związku z czym prezes (przez pracowników zwany preziem), podpisuje umowę z autorem wspomnianego, wiekopomnego dzieła. Jednak to nie świeży kontrakt stanowi clue problemu, który spadł na głowę Mareczka i Adeli. Prawdziwym kłopotem okazuje się brak wspomnianej wcześniej powieści, albowiem odrzucone przez wydawcę książki lądują w niszczarce. Tak również zakończył się żywot „Klanu księżyców Marsa” autorstwa Zenona Kusibaba. Redaktorzy poczytnego wydawnictwa rozpoczynają desperacką akcję mającą na celu odzyskanie dzieła.Muszę przyznać, że autorce udało się stworzyć niesamowitą opowieść. Może niekoniecznie nazwałabym ją kryminałem, lecz zdecydowanie jest ona komedią kryminalną. I jako taką polecić ją mogę z czystym sumieniem.
Bohaterowie Agnieszki Krawczyk mają szczęście: pracują w wydawnictwie. Jednak ich miejsce pracy jest dość nietypowe. Przede wszystkim wyznaje się tam zasadę, że wydawać należy wiele i szybko, z czego wynikają komiczne sytuacje np. książka, która jest gotowa do wydruku, zapisana została w całości jako jedno długie zdanie. Lub również prezes chce wydać "dobrze rokującego autora", którego opowieść to kompletna chała. Lecz nic to, tu do akcji wkraczają dzieli redaktorzy: Mareczek, Adela, Mizera i Marta."Morderstwo niedoskonałe" to idealna opowieść na smutki małe i duże. I baaardzo przypomina mi klimatem książki Joanny Chmielewskiej, to ten sam typ dowcipu! Jeśli lubicie zabawnych, nieco "ciapowatych" bohaterów (Mareczek) - polecam! Jeśli wolicie wiecznie roztargnionych intelektualistów (Mizera) - polecam! A szczególnie zalecam Adelę w dziwnych swetrach, która w roli detektywa - amatora spisuje się idealnie :)
W jednym z wydawnictw pracuje grupa indywidualności. Prezes firmy postanawia wydać jedna z ebooków science fiction o wdzięcznym tytule "Klany księżyców Marsa", która dostała dotację z ministerstwa. Wśród czwórki naszych bohaterów (Mareczka, Adeli, Marty i Mizery) wybucha panika, wiekopomne dzieło Zenona Kusibaba uznane przez redaktor naczelną za niezwykle bezwartościowy gniot zostało zniszczone. Dzięki kontaktom z innymi wydawnictwami Adeli udaje się zdobyć 150 stron książki, brakuje środka. Bohaterowie bojąc się gniewu szefa i likwidacji etatów postanawiają sami dopisać brakujące elementy odrobinę modyfikując fabułę. Gdyby tego było mało okazuje się, że po autorze ginie wszelki ślad i nie ma kto pojawić się na targach książki promujących nowe dzieło wydawnictwa. Co w tym przypadku zrobi pomysłowa czwórka? Przekonajcie się sami.
,,Morderstwo niedoskonałe” jest jedną z najbardziej humorystycznych ebooków jaką ostatnio czytała. Obfituje w śmieszne sceny, dialogi a także powiedzenia. Niewątpliwą mistrzynią w tym fachu jest Adela, przekształcając te nam nieźle znane.Bardzo spodobał mi się pomysł z umieszczeniem na końcu każdego rozdziału ,,Encyklopedii absurdów Adeli „ w której to autorka zamieściła śmieszne i autentyczne wycinki z prasy dotyczące śledztw policyjnych czy również przestępstw.,,Morderstwo niedoskonałe” jest również swoistym przeglądem ludzkich charakterów. Każdy bohater jest inny, każdy wnosi do książki coś nowego. Prócz wspomnianego wyżej kwartetu, mamy całe mnóstwo postaci drugoplanowych które są równie intrygujące.
„Morderstwo niedoskonałe” to typowa komedia omyłek, nawiązująca rodzajem humoru do „Lesia” Joanny Chmielewskiej. Pewne podobieństwo jest tu zresztą dość widoczne: w obydwu przypadkach mamy do czynienia z grupą współpracowników, którzy decydują się wziąć udział w konkursie (w przypadku „Morderstwa niedoskonałego” są to liczne konkursy literackie, w przypadku „Lesia” konkurs na najlepszy projekt).
Jak można przeczytać w krótkiej notatce na temat Agnieszki Krawczyk – autorka pisze jedynie książki zabawne, mające na celu spowodować uśmiech na twarzy czytelnika, jak i również przynieść chwilę relaksu. Dotychczas spod pióra tejże pisarki ukazały się trzy książki – „Napisz na priv”, „Magiczne miejsce” i recenzowane przeze mnie „Morderstwo doskonałe”, które niewątpliwie jak najbardziej spełnia zadanie wyznaczone przez panią Krawczyk – bawi i śmieszy niemalże od pierwszej do ostatniej strony. Do świata zawirowań czwórki pracowników niewielkiego wydawnictwa czytelnik zostaje wciągnięty natychmiastowo, z uwagą śledząc każdy ruch bohaterów, a w szczególności – Kusibaba, który ciągle ginie nam z zasięgu wzroku. Autorka nadała tej powieści pewnego rodzaju uroku właśnie przez kapitalne poczucie humoru, które przewija się przez całą lekturę. Co chwilę odbiorca może natknąć się na śmieszne teksty czy również komizm sytuacji, powodujący, że aż ciężko powstrzymać się od wykrzywienia własnych ust. Agniesz
Agnieszka Krawczyk związana jest z Krakowem, w którym mieszka a także pracuje. Słynna jest ze własnych dwóch poprzednich powieści, jakimi są Napisz na priv a także Magiczne miejsce. Jak sama deklaruje, jej książki mają bawić i przynoście czytelnikowi upragnioną rozrywkę połączoną z chwilą relaksu.Jej najwieższa opowieść doskonale spełnia oczekiwania autorki: jest wyjątkowo zabawna, pełna gier z językiem, a także znacznej dawki humoru i ciętej ironii. Słowne perełki jednej z bohaterek – Adeli – podczas całej lektury były dla mnie gwarancją uśmiechu nie schodzącego z twarzy.Akcja powieści toczy się w jednym z krakowskich wydawnictw, które postanawia wypuścić na rynek utwór niejakiego Kusibaba. Kłopotów jest jednak kilka: nie dość, że oryginalny tekst jest literackim niewypałem, to jeszcze element rękopisu zaginęła. Niestety, szef żąda wydania powieści, na której promocję przeznaczono specjalną do