Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Czy da się miłować dwóch facetów naraz? Ta historia prezentuje zawiłość ludzkich losów i udowadnia, że podjęte przez jedną osobę decyzje mogą mieć olbrzymi wpływ na życie innych. Maksymilian, samotny czterdziestolatek, poznaje na weselu kolegi niesamowitą kobietę. Weronika zaraża pozytywną energią, a każdy, kto zamienił z nią choć słowo, ma ochotę przebywać w jej towarzystwie nieustannie. Jest jednak szczęśliwa z Damianem, więc Maks może jedynie popatrzeć na nią ukradkiem. Przypadkowo spotykają się ponownie półtora roku później. Ona nie jest już w związku, dlatego facet postanawia wykorzystać szansę. Gdy wydaje się, że wszystko jest na dobrej drodze, do gry wraca były partner Weroniki. Jak się potoczą dzieje tych trojga i które z nich skrywa największe tajemnice? To opowieść, która łamie serca, daje nadzieję i pokazuje, że czasem los ma dla nas lepsze rozwiązania niż te, które sami byśmy znaleźli. Historię Wery i jej facetów otacza tajemnica. Nie wszystko jest tak oczywiste, jak nam się wydaje na pierwszy rzut oka. Trzeba być dobrym obserwatorem, aby dostrzec niedopowiedzenia, które są kluczem, ponieważ nie zawsze to, co z pozoru złe, jest tym, czego powinniśmy się obawiać. Choć życie Weroniki nie należy do łatwych, książkę czyta się wyjątkowo lekko… Dopiero potem ma się ochotę zamordować autorkę. Emilia Piłko Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Moi mężczyźni |
Autor: | Nathalie K. Flower |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Nathalie K. Flower |
Rok wydania: | 2024 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
"Wypuściła z rezygnacją powietrze i spojrzała mi w oczy. – Nie jestem dobrą opcją na kogoś, z kim pragniesz wejść w coś więcej – wyszeptała. – Mimo to jesteś tutaj – zauważyłem równie cicho. – Zostałaś dłużej. – Maks, jestem dziewczyną złamaną – powiedziała z żalem tak wielkim, że nieprzyjemnie podniosły mi się włoski na przedramionach. – Taka dziewczyna nigdy nie stanowi dobrej opcji." Dziewczyna z bagażem i facet po przejściach. Los stawia sobie na drodze ludzi, którzy uważają, że nie są dobrą opcją dla kogoś kto chce wejść w głębszą relację. Wiecie jakie jest życie, ma własne plany i w nosie ma to co my chcemy, a w przypadku Weroniki, Maksa i Damiana było to zagranie poniżej pasa. Tak nie można bawić się uczuciami! "Moi mężczyźni" jest napisana z punktu widzenia faceta i możecie wierzyć albo nie, lecz to jedna z tych ebooków gdzie musisz przerwać czytanie, ponieważ ��adunek emocjonalny rozsadza cię od środka. I choć pragniesz już poznać zakończenie to nie możesz tego zrobić, ponieważ nie masz na to siły. Nie potrafię... Lub nie chcę? Jest we mnie tyle sprzecznych myśli i emocji, że nie wiem jak to ubrać w całość. Chaos. To mam w głowie po przeczytaniu ostatniej strony. Jestem tak zła na autorkę, że mam ochotę skopać jej tyłek. Lecz z drugiej strony dziękuję jej za tę historię, ponieważ gdyby nie pewne wydarzenia, nie byłaby w rezultacie tak niezła jak jest. "Zbyt krótko byliśmy ze sobą, bym mógł to zatrzymać. Zbyt krótko, by mogła przekierować uczucia na mnie. A ja... o parszywy losie, nie miałem innego wyboru, jak wesprzeć ją w każdej decyzji." Ta książka ebook jest jak życie. Realna, brutalna, bolesna, a zarazem dająca nadzieję. Ponieważ są takie momenty, które dzieją się po coś i nie od razu widzimy w tym sens. Dopiero po okresie zauważamy, że dla jednych koniec staje się początkiem dla drugich. Jednym coś zabiera, drugim daje. I zawsze jest jakiś termin ważności. Od nas zależy jakie wnioski wyciągniemy i jak pokierujemy dalszym życiem. Czy zauważymy sygnały? Nieźle je zinterpretujemy? A może odłożymy na później, ponieważ są ważniejsze sprawy? Tylko czas tak nieubłaganie pędzi, a my nie nadążamy... Jak zakończy się opowiadanie trojga ludzi będących na granicy, której przekroczenie nie pozwala na odwrót? Kogo zaboli najbardziej to co przygotowało przeznaczenie? Z tą książką pędziłam do przodu napędzana namiętnością i budzącymi się uczuciami. Gnałam za pragnieniem bliskości, czułości, prostych chwil jak kawa o poranku z ukochaną osobą. I niespodziewanie zderzyłam się z murem. Budziłam się z otępienia. Szukałam. I znalazłam odpowiedź na zapytanie "dlaczego teraz?" Ty również ją znajdziesz gdy przeczytasz ostatnie zdanie.