Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Kiedy miałem lat sześć, nie chciałem być strażakiem ani żołnierzem, lecz gdyby mnie kto spytał, czy chciałbym zostać krytykiem literackim, to z pewnością również bym zaprotestował - pisze Jacek Dehnel we wstępie do swej najwieższej książki. I w rzeczy samej, Młodszy księgowy nie jest tomem krytycznoliterackim, choć znalazło się tu kilka recenzji. To fascynująca opowiadanie o literaturze pojmowanej najszerzej jak tylko można; zestaw komentarzy, dygresji, anegdot i, last but not least, wyznań estetycznej wiary. Dehnela interesuje niemal wszystko - obyczaje poetów w podróży służbowej, grafomania, perły znalezione w stuletnich sztambuchach, korespondencja pisarzy dużych i małych. Pisze głównie o innych, lecz nie zapomina o sobie - czytelnik będzie mógł towarzyszyć mu w spotkaniach i wyprawach i podejrzeć go przy biurku. Błyskotliwość, rozległa wiedza i swoboda łączenia spraw, zdawałoby się, odległych, dystans do siebie i znakomite poczucie humoru - Dehnel jest równie dobrym felietonistą, jak prozaikiem i poetą.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Młodszy księgowy. O książkach, czytaniu i pisaniu |
Autor: | Dehnel Jacek |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo W.A.B. |
Rok wydania: | 2013 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Od jakiegoś czasu śledzę twórczość Jacka Dehnela. Na pewno jest to autor, który w nietuzinkowy sposób podchodzi do literatury. Jego teksty zarówno poezja, proza czy felietony są rewelacyjne. Tym razem Dehnel pokazuje nam zestaw tekstów, których na pewno nie znaliśmy. Są one unikatowe, ponadczasowe i wyjątkowo interesujące. Twórca udowodnił tą książką własną ogormną miłośc do literatury i słowa pisanego będącego pod każdą formą. Mi idealnie się to czytało. Literatura jest dosyć łatwa i przystępna czytelnikowi, na pewno każdy sobie z nią poradzi. Zalecam
Zestaw "Młodszy księgowy " jest podróżą w świat literatury spoza głównego nurtu. Twórca prowadzi nas ścieżkami tekstów, których zapewne większość z nas nie zna. Pisarz pozwala nam też poznać wyjątkowe osobowości, ludzi, którzy kochają siebie, jako pisarzy, krytyków i poetów. Felietony Dehnela prowadzą nas w najmniej oczywiste rejony, które odkrywamy z fascynacją dziecka. Książka ebook okazała się dla mnie zestawem zachęcającym jeszcze mocniej do sięgnięcia po literaturę, do poszukiwania, do czytania pomiędzy, tam, gdzie zazwyczaj nikt nie sięga.Ewelina Menkarska, Empik Częstochowa
Pan Dehnel jest bez wątpienia nietuzinkowym autorem, trochę wyjętym z innej epoki. W "Młodszym księgowym" daje upust miłości do literatury w najczystszej postaci, czyli do wszelkiego słowa pisanego, do form, jakie przybiera, do tego, kto je zapisał i do setki innych rzeczy ważnych dla każdego bibliofila. Krótkie felietony wypełnione kąśliwą ironią i błyskotliwymi spostrzeżeniami (również ze świata polityki) poukładane w książce pdf jak w szwajcarskim zegarku, rozbawią, lecz także zmuszą do refleksji. Nie tylko tych, którzy układają własne książki alfabetycznie ;)Katarzyna Pytlarz-Szpaczek, Empik Bielsko-Biała
Jest to zestaw naprawdę interesujących tekstów, które ukazywały się na stronach Wirtualnej Polski i w których bez wątpienia każdy znajdzie coś dla siebie. Mnie najbardziej przypadł do gustu felieton o 1. listopada "Mocniejszy jestem: więcej przynieście mi zniczy" a także o wystawie dokumentującej śmierć i pogrzeb Wyspiańskiego. Urzekły mnie wspomnienia Dehnela z dzieciństwa i wczesnej młodości, kiedy wspominał własne polonistki i przyznawał się do zamiłowania do albumów (zwłaszcza tych dotyczących sztuki), które oglądał jako dzidziuś w swoim domu rodzinnym (swoją drogą, musiał to być prawdziwy raj dla fanów sztuki). Przeszkadzały mi jedynie wtrącenia dotyczące polityki, ponieważ jestem tego samego zdania co Hannah Arendt "Im mniej po¬lity¬ki, tym więcej wolności". Nawet w literaturze. A może przede wszystkim w niej? Tak czy owak zalecam Wam „Młodszego księgowego”, spędziłam w jego towarzystwie naprawdę przyjemne chwile.
Udana książka, ukazująca zdumiewająco szerokie spektrum zainteresowań autora, który jest prawdziwym człowiekiem renesansu i chyba jedyną tego rodzaju postacią w Polsce. Do Jacka Dehnela przylgnął przydomek "Polskiego Balzaca", chociaz jego wyjątkowa literacka płodność (w wieku niespełna 33 lat ma na koncie 14 książek!) i wyobraźnia pozwalają go raczej określać świeżym Kraszewskim. Bez wątpienia najciekawszy jest felieton poświęcony Tomaszowi Sobierajowi, unanemu fotografikowi i nabarwniejszej prawdopodobnie postaci polskiego życia literackiego; chociażby dla tego tekstu, który wywołał ciekawą dyskusję w internecie i na łamach Migotań a także Krytyki Literackiej warto te książkę kupić. Polecam!
Na książkę Jacka Dehnela czekałam od dawna. Tym razem nie jest to jednak powieść, lecz zestaw felietonów publikowanych na stronie wp.pl. Twórca zaznacza, że pisze o ebookach nie jako krytyk, lecz czytelnik. Niemalże każdy felieton podejmuje inny temat jednak wszystkie one oscylują wokół czytania i pisania. O czym można przeczytać? O kanonie lektur, poezji, spotkaniach autorskich, popularności, polszczyźnie, ebookach dla dzieci czy literaturze posmoleńskiej.Najbardziej do gustu przypadły mi dwa teksty dotyczące samozwańczych geniuszy literackich – rodziny Grzeszczyków a także pana Sobieraja, zwanego lordem Byronem naszych czasów. Gorąco je polecam.Dehnel to idealny obserwator, szperacz, a jego refleksje są okraszone dowcipem i ironią. Sam siebie określa mianem miłośnika „książek najgorszych”, który kolekcjonuje wszelkiego rodzaju książkowe kurioza – jest więc i o hodowli drobiu, i o celach śmierci. Dzień spędzony na lekturze „Młodszego księgowego” sądzę za udany.