To twoja książka?

Recenzje

• puma18

  2024-08-28

  Super

• Anna Magdalena

  2024-08-27

  🙂🙂

• Alibookscorner

  2024-08-27

  „Westwell. Miłość i nienawiść” 🩵 „Tęskniła za mną tak samo jak ja za nią. Przez sekundę czułem głębokie szczęście, ponieważ zdałem sobie sprawę, że więź pomiędzy nami stale istnieje. Lecz zaraz później ze zdwojoną siłą wrócił ból, potężny ból fizyczny, i wiedziałem, że to tylko pogorszyło sprawę. Że byłoby lepiej, by w tej chwili mnie zostawiła, ponieważ ja nie byłem w stanie tego zrobić. Ponieważ te trzydzieści mętów pomiędzy nami to nie było jednie trzydzieści mętów. Tylko głęboki na kilometr rów, który nas dzielił. Który zawsze będzie nas dzielił. I byliśmy względem tego kompletnie bezsilni.” współpraca reklamowa @wydawnictwootwarte Czy byłbyś w stanie zrezygnować ze własnego szczęścia by pomóc swoim najbliższym? Helena musiała dokonać tego wyboru. Od dzidziusia wpajano jej, że rodzina i jej status są najważniejsze. Gdyby nie chęć przywrócenia dobrego imienia własnej zmarłej siostry zapewne nie byłoby jej z powrotem w Świeżym Yorku i nie musiałaby podejmować decyzji, która nie tylko złamała jej serce. Złamała też serce mężczyźnie, który sprawił że na nowo uwierzyła w miłość. Który choć na jeden wieczór spowodował, że na jej twarzy pojawił się prawdziwy uśmiech. Który pozwolił jej być sobą. Tą prawdziwą. Od dnia, w którym zakończyła ich znajomość nie potrafi jednak wyrzucić go z głowy. Jessiah po nieźle rozpoczętym poranku i dramatycznym popołudniu postanawia po raz następny uciec z Nowego Yorku choćby na chwilę. Każde miejsce w jego lofcie przypomina mu o niej, dlatego niewiele myśląc zabiera własnego młodszego przyrodniego brata i wyruszają w podróż po Europie. Po 5 tygodniach zwiedzania, Jess postanawia zahaczyć jeszcze o Australię, gdzie spędzi kolejne kilka tygodni marnie oszukując siebie, że po powrocie jego uczucia zmaleją do tego stopnia, że o niej zapomni albo że przynajmniej nie będzie odczuwał takiego bólu. Jednak gdziekolwiek by się nie pojawił naiwnie szuka jej wzrokiem w tłumie. Choć oboje wiedzą, że ich przyszłość nie ma szans zapytanie czy będą się stosować do dyktowanych im warunków? Czy historia lubi się powtarzać? Czy Helena wybierze własne szczęście i przestanie zadowalać rodzinę? „Wiem, że coś nas łączy. Coś, o co warto walczyć, aby się przekonać, dokąd nas to zaprowadzi. Lecz nie możemy walczyć, ponieważ nie mamy żadnych wrogów. Są tylko ludzie, których pragniemy chronić.” Pierwszy tom trylogii był świetny. Lecz ten? Brakuje mi słów, aby omówić to co zrobił ze mną ten tom. Zaczęłam dziś i dziś ją skończyłam od razu pisząc tą recenzję, aby na świeżo przekazać choć namiastkę emocji, które we mnie buzują. A jest ich tak dużo, że nie wiem od czego zacząć. Przede wszystkim odczuwałam wszystko bardzo osobiście. To ich pierwsze po 3 miesiącach spotkanie na ulicy? Miałam łzy w oczach i czułam jak wszystko mi się w środku ściska, a serce bije 3 razy szybciej. Miałam również ochotę po raz setny dokonać zbrodni na ich rodzicach za to jacy są i do czego doprowadzają własną rywalizacją pomiędzy sobą. Jak dużo osób przy tym krzywdzą. Lecz poczułam również nadzieję. Że im się uda. Że będą szczęśliwi, choć została mi ona potem brutalnie zabrana, co autorka wielbi robić swoim czytelnikom. Zostawia nas w zawieszeniu, podsycając wyobraźnię, która podsuwa milion pomysłów jak sprawy moja się dalej potoczyć. I choć zostały również odkryte nowe fakty w sprawie śledztwa Heleny to przy tym pojawiło się również wiele niewiadomych. I już sama nie wiem jak to może się rozwiązać 🙄 Dziś nic nie było ważne, tylko ta historia. Chęć odkrycia prawdy. Nie mogłam przeżyć zakończenia poprzedniego tomu. Przecież to co zrobiły matka naszego bohatera jest poniżej krytyki. Uwielbiam autorkę za to co wyczynia w własnych książkach. Jednak z drugiej strony mam ochotę dokonać zbrodni, że na finałowy tom tej trylogii muszę czekać jeszcze tyle czasu😩 Jednak wiem, że warto i Was również zachęcam żeby jak najszybciej zapoznać się z tą serią🤭 „Ponieśliśmy już tyle strać… Dlaczego musimy utracić też siebie? Ponieważ niektórzy potrafią znieść więcej niż inni. Ponieważ kochają mocniej niż inni. Tak jak my.”

• literary_queen1

  2024-08-27

  „Jako obcego za wcześnie ujrzałam! Jako lubego za późno poznałam! Dziwaczny miłości traf się na mnie iści, Że muszę miłować przedmiot nienawiści.” Minęło kilka miesięcy od kiedy Helena Weston poszła na układ z Trish Coldwell, żeby ratować reputację i byt własnej rodziny. Kilka miesięcy, smutku, bólu i tęsknoty za mężczyzną, którego pokochała, jednak nie mogła z nim być. Pogodziła się z myślą, że nie ma prawa do swojego szczęścia. Przemiana kierunku studiów jak i samego uniwersytetu nie wchodzi w grę, Jess nie wchodzi w grę. Jedyna rzecz, która trzyma ją przy zdrowych zmysłach jest swoje śledztwo. Przywrócenie Valerie dobrego imienia, a przy okazji dowiedzenie się prawdy o tej jednej feralnej nocy jest dla niej priorytetem. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że to co robi jest niebezpieczne i nieostrożne i ktoś w końcu może się dowiedzieć o jej poczynaniach. Jak już się pewnie domyślacie Jessiah zaczyna łączyć fakty. Nie zostaje mu nic innego jak przyłączyć się do dochodzenia. Na światło dzienne wychodzą nowe info i fakty. Ujawniane są nowe tajemnice, które dają nowy punkt zaczepny w sprawie. Na horyzoncie pojawiają się nowi - starzy podejrzani. Lenny i Jess pomimo strachu nie mogą oprzeć się swoim uczuciom, a kiedy wszystkie zebrane info doprowadzają ich w ślepy zaułek, decydują się na pomoc detektywa. A kiedy w końcu Helenie udaje się przezwyciężyć strach i oprzeć manipulacji rodziców, mogłoby się wydawać, że młodzi ludzie dostali własną szansę od losu, a mimo to zawsze znajdzie się ktoś kto nie dopuści do ich szczęścia. Helena Weston jest niesamowicie bezinteresowną osobą. Niejednokrotnie przedkłada własne dobro ponad dobro rodziców. Bez względu na to czy sama na tym ucierpi. Ogarnięta strachem, nie dopuszcza do siebie myśli, że mogłaby być szczęśliwa i przeżywać życie na swoich warunkach. Zwłaszcza pod kątem kariery, która odbija się widmem w jej marzeniach. Mimo wszystko, jest niebywale zdeterminowana i nieustraszona w dążeniu do odkrycia prawdy. Własną postawą pokazuje, że jeśli się czegoś naprawdę chce, to można to osiągnąć, oczywiście pozbywając się negatywnych emocji po drodze. Kiedy postanawia w końcu wyznać prawdę i odciąć się od teatrzyku wykazuje się olbrzymią odwagą i samozaparciem by osiągnąć własny cel i wrócić do miłości własnego życia. Zaś Jessiaha Coldwell jest zdeterminowanym, odnoszącym sukcesy mężczyzną, który nie obawiał się sięgnąć po własne marzenia. Pomimo wiedzy, jakiej intrygi dopuściła się jego matka, nie odważył przez te kilka miesięcy skontaktować się ze własną Stokrotką, tylko dlatego, aby nie narazić jej rodziny na klęskę. Drzemią w nim ogromne uczucia, które popychają go w kierunku dążenia do prawdy wraz z dziewczyną jego życia. Wie, że to nie skończy się nieźle dla żadnego z nich nie jest w stanie oprzeć się pokusie. Jest równie zdeterminowany co Lenny, dlatego nie waha się sięgać po niezupełnie bezpieczne środki wyciągania informacji z ludzi. Jeśli myślałam, że pierwszy tom złamał mi serce, ten sprawił, że pozostało ono w kawałkach. Tak bardzo chciałam, aby w końcu gwiazdy im sprzyjały… Ta historia jest pełna bólu i miłości. Pełna plot twistów i świeżych informacji, które przybliżają nas do rozwiązania tajemniczej śmierci starszego rodzeństwa głównych bohaterów. Czy czuję lekki zawód ? Tak, ponieważ muszę czekać do stycznia na nowe informację. Czy pokochałam Helenę i Jessa całym sercem ? Zdecydowanie. Czy Świeży Jork to miasto bólu czy miłości ? Na to zapytanie jednak musicie odpowiedzieć sobie sami po przeczytaniu obydwóch tomów. Do czego gorąco zachęcam. Oczywiście nie może zabraknąć tutaj motywów jakie znajdziecie w środku, a mianowicie niespełniona miłość, śledztwo, wątek kryminalny, dążenie do prawdy, współczesna historia Romea i Julii, lecz także kilka trudniejszych tematów jak śmierć członka rodziny, ataki paniki/ zaburzenia lękowe.

• zajkosink.a

  2024-08-30

  “Westwell” “Tajemnice są niczym trucizna, która zabija powoli i w męczarniach.” [współpraca reklamowa z @wydawnictwootwarte ] Ta jedna zakłócona chwila… Jestem w totalnej i niezaprzeczalnej miłości z tym tomem. Pierwszy tom faktycznie w niektórych momentach mnie nużył, lecz ten? Książka ebook była moją butlą tlenową, literki tlenem, a ja potrzebuje więcej, ponieważ I CAN’T BREATHE. Lecz wiecie, co jest najgorsze? Że zaraz jest premiera drugiego tomu, a ja potrzebuję trzeciego tomu na kilka dni temu. No ponieważ jak można zakończyć historię w takim momencie?! Przysięgam, że gdy tylko doszłam do ostatniej kropki to sprawdzałam, czy jest gdzieś spisane słowo KONIEC wytłuszczonym drukiem. I wiecie co? NIE BYŁO. Zanim przejdziemy do historii to mam JEDNO ALE… BALTHAZARZE… co to ma znaczyć w scenie z serialem Synowie anarchii, że CHARLIE HUNNAM jest NIEZŁYM CIACHEM… jakby… to nie jest okej, okej? Ten tom miał wszystko, czego potrzebowałam… Napięcie, emocje i niekończące się teorie a także próby rozwikłania zagadki. Oczywiście mam własne typy, lecz obstawiam, że to byłoby zbyt oczywiste i łudzę się, że autorka zaskoczy lub tak bardzo mnie zmyli, że zacznę kwestionować własne założenia i w niedoskonałym momencie przetestuje mój mózg. Zagadka. Śledztwo. Czyli najistotniejszy punkt tej historii. Ruszyło do przodu. Pojawiły się nowe, lecz w niektórych przypadkach niezaskakujące tropy i przeszkody, które trzeba było pokonać. Nowe spostrzeżenia, zwroty akcji i współpraca. No i oni… Helena i Jess. Uwielbiam ten duet. W tej historii było czuć ich emocje, myśli, wszelkie rozterki i namacalny ból. Ich ból udzielał się i mi. Przeżywanie dotychczasowej, lecz nie skończonej historii było dla mnie czystą przyjemnością, a ja już okropnie za nimi tęsknię. Miłość wylewała się ze stron. Tęsknota rozdzierała serca. A emocje? Surowe, prawdziwe i rozpaczające. “Był wszystkim czego pragnęłam.” Stłumione. Zranione. Druzgocąca bezsilność. “I świat stanął w miejscu (...) drzwi się otworzyły” Poczucie szczęścia. Jeżeli chodzi o bohaterów, to bardzo podobał mi się rozwój Heleny. Jej kwestionowanie, siła odwagi, niekończąca się determinacja - aż przejrzenie na oczy i dostrzeżenie toksyczności, która wokół niej się rozrastała. Pragnienie wolności, podążanie swoją drogą, szukanie alternatyw. No i kochany Jess skupiający się na własnych celach, rozrastaniu się w branży, w której czuje się najlepiej i na bracie, który go potrzebuje. Pełen pasji, troski, opiekuńczości i bezinteresowności. I te dziwne przeczucia… “zniósłbym każdy ból, by cię chronić.” Bardzo podobało mi się to, że młodszy brat Jessiaha nie poszedł w odstawkę i jego temat był poruszany w historii. Zaburzenia lękowe, które nie zostały potraktowane po macoszemu. Wyczuwalna więź rodzeństwa i chęć pomocy, ruszenia do przodu i walka. A poza tym? Napięte rodzinne relacje i chęć posłania ich na styczek (nie żartuję). Otwarte wątki, wewnętrzne konflikty, bezradność i złość. Dodam jeszcze, że uwielbiam styl pisania autorki. Dawno nie spotkałam się z takim stylem, który sprawia poczucie lekkości i jednocześnie wciąga bez opamiętania. A to, w jaki sposób omawia poszczególne sceny, czy same emocje jest naprawdę satysfakcjonujące. “Westwell. Miłość i nienawiść” to historia pełna tajemniczego napięcia, uderzającej zakazanej miłości, niekończącego się bólu i pochłaniającej tęsknoty. Urzeka, porusza i testuje cierpliwość stąpającą po kruchym lodzie. A ja? W narastających katuszach wyczekuję trzeciego tomu.

• Oliwia

  2024-08-26

  •Ta książka ebook byla czystym strzałem w dziesiątkę, do teraz nie potrafię pozbierać odłamki mojego skruszonego serca po zakończeniu drugiego tomu, Lena Kiefer po raz następny wprowadza fragment zaskoczenia i podsyca fabułę sprawiając, że nie można się oderwać od jej książki. W „Westwell. Miłość i Nienawiść” sprawy nabierają tempa, miłosne rozterki pomiędzy Heleną a Jessiahem nie ułatwiają im zadania, żeby nareszcie odkryć prawdę co tak naprawdę stało się tamtej nocy. Lena nakłada coraz większą presję na tę zawiłą zagadkę i czytelnik z coraz większą niecierpliwością pragnie ją rozwikłać, jednak nie tak prędko. Autorka stale nasze emocje trzyma w garści, kiedy wszystko idzie w dobrym kierunku niespodziewanie rzuca najbardziej niespodziewany plot twist i miażdży nadzieję a także wywołuje lawinę emocji. Czy uwielbiam taki zabieg? Tak! Dla mnie przygody z wszelkimi powieściami muszą być emocjonujące i zapadające w pamięć, godziny mogą mijać a ja nie będę żałowała ani jednej minuty spędzonej ponad książką i to jest powód dla którego kocham czytać. Lena potrafi odnaleźć własną drogę do mojego serca przy każdym tytule jaki napisze. •Mimo iż drugi tom serii „Westwell” skupia się bardziej na ułożeniu tych wszystkich puzzli, żeby poznać prawdę z dnia śmierci Valerie i Adama to nie zabrakło tu nam głównych bohaterów, nie stali się tłem całej akcji co również jest wspaniałe! Z początku burza, która się rozpętała ponad nimi pod koniec pierwszego tomu stale się utrzymuje lecz zarówno Helena i Jessiah stawiają coraz odważniejsze kroki, przełamują lęk przed oceną innych wokół i jedyne co się dla nich liczy to jest więź i miłość jaka pomiędzy nimi jest. Lena ukazała moc miłości, która jest silniejsza niż wszystko, nic nie jest w stanie na dobre przezwyciężyć uczuć ludzkich i obdarzenie nimi kogoś jest czymś wyjątkowo wyjątkowym. Ciepło mi się na sercu robiło widząc jak rozkwita wręcz relacja głównych bohaterów, stawianie czoła wielu wyzwaniom w imię miłości i oddawanie całego siebie drugiej osobie sprawiło, że łezki się zakręciły mi w oku niejednokrotnie. Jak Lena potrafiła dbać o każdy szczegół tak bardzo, że ta seria dopóki co nie ma dla mnie żadnych wad? Nie mam zielonego pojęcia, jest to fenomenalne i godne podziwu! • Czuję olbrzymi niedosyt w pozytywnym tego słowa znaczeniu, tak bardzo mnie pochłonęły dalsze dzieje Coldwellów i Westonów, że przeczytałam drugi tom na jedno tchnienie, po uświadomieniu sobie, że niewiele zostało mi do dokończenia powoli sprawiało to, że czułam pustkę. Każde odłożenie książki było dla mnie udręką i myślami cały czas byłam w Świeżym Jorku, klimat jaki panuje przez całą serię jest niesamowity, jako wielbicielka serialu „Plotkara” naprawdę poczułam, że jest identyczny świat przedstawiony zarówno na papierze jak i na ekranie, elita, pieniądze, sława, plotki. To wszystko jest zawarte przez Lenę Kiefer i dba o to, żeby te fragmenty nie zanikły w trakcie. Ja jestem zafascynowana totalnie serią „Westwell” i nie mogę się doczekać aż w ręce dostanę trzeci tom!🩵

• Aleksandra

  2024-08-28

  Po rozdzierającym serce zakończeniu pierwszego tomu nie mogłam się doczekać, kiedy poznam dalsze dzieje naszych bohaterów. Z niecierpliwością odliczałam każdy dzień do premiery kolejnej części tej trylogii, aż w końcu nadszedł ten moment. Mając już w rękach własny egzemplarz, nie zwlekałam i od razu z olbrzymią ekscytacją zabrałam się za jego czytanie. Powiem Wam, że nie pamiętam, kiedy z początku książki niespodziewanie znalazłam się na jej końcu. Tak bardzo pochłonęła mnie ta historia, że potrafiłam przez trzy godziny siedzieć wryta jak kamień i przeżywać z bohaterami wszystkie ich emocje. Drugi tom nie przedstawia nam bezpośrednio romansu, ale olbrzymi ból a także tęsknotę po rozstaniu Heleny i Jessiaha. Prezentuje nam konsekwencje, z jakimi muszą zmierzyć się bohaterowie z powodu podjętych wcześniej decyzji. Kobieta stale usiłuje przywrócić własnej siostrze – Valerie – jej dobre imię. Mimo wszystko stale nie jest w stanie zapomnieć o chłopaku, ponad którym postawiła dobro własnej rodziny. Obydwoje codziennie przeżywają katorgi przez ich złamane serca a także ciągle zadają sobie pytanie: Kiedy to się skończy? Relację pomiędzy nimi możemy określić jako miłość i nienawiść, które splatają się tutaj w zawiły taniec, a granica, którą postawili, powoli zaczyna się zacierać. Kiedy pewnego razu wpadają na siebie przypadkiem, ich tęsknota za sobą jest tak silna i intensywna, że ledwo udaje im się powstrzymać przed wpadnięciem w własne ramiona. Oboje zdają sobie sprawę, że na ich drodze jest zbyt dużo przeszkód, żeby mogli sobie pozwolić chociażby na tak mały czyn, gdyż czekałyby ich za to poważne konsekwencje. ʀᴇᴢʏɢɴᴀᴄᴊᴀ ᴢ ᴡᴌᴀꜱɴᴇɢᴏ ꜱᴢᴄᴢᴇ̨ꜱ́ᴄɪᴀ ᴊᴇꜱᴛ ᴄᴢᴀꜱᴀᴍɪ ᴊᴇᴅʏɴʏᴍ ʀᴏᴢᴡɪᴀ̨ᴢᴀɴɪᴇᴍ. ᴀʟᴇ ᴘᴏᴢ̇ᴀ̨ᴅᴀɴɪᴇ? ᴏɴᴏ ɴɪᴇ ᴅᴀᴊᴇ ᴏ ꜱᴏʙɪᴇ ᴢᴀᴘᴏᴍɴɪᴇᴄ́. Autorka w tej części skupia się bardziej na zagadce kryminalnej, jaką jest noc, kiedy zginęli Adam i Valerie. Dowiadujemy się tutaj wiele więcej szczegółów odnośnie tej sprawy, przy czym doświadczamy dużo plot twistów, co przyczynia się do tego, że emocje zaczynają w nas tak buzować, że pragniemy tyle więcej i więcej! Liczyłam, że zakończenie poskłada moje serce z powrotem w kawałek, ale tak się nie stało, gdyż autorka pozostawiła mnie w kolejnej rozsypce. Myślę sobie, że jak mam teraz czekać do stycznia na premierę trzeciego tomu, to aż mi się płakać chcę… Ja potrzebuję go na teraz! Jeśli jeszcze nie znacie historii Heleny i Jessiaha, to koniecznie musicie to nadrobić! Wierzę, że tak jak ja pokochacie ją całym sercem ♡ [ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ ᴘᴏᴡꜱᴛᴀᴌᴀ ᴡᴇ ᴡꜱᴘᴏ́ᴌᴘʀᴀᴄʏ ᴢ ᴡʏᴅᴀᴡɴɪᴄᴛᴡᴇᴍ]

• Anna

  2024-08-27

  👉”Tajemnice są niczym trucizna, która zabija powoli i w męczarniach.” Zakończenie, z jakim zostawił nas pierwszy tom, rozwalił moje serce. Z niecierpliwością i nadzieją, że wszystko się ułoży, czekałam na drugi tom. I gdy wreszcie go dostałam, od razu wzięłam się za czytanie. Lecz nie powiem, żeby moje serce zostało ukojone tą częścią. Wręcz bardziej zostało rozedrgane… A zakończenie… ech… szkoda gadać. Lecz po kolei… 👉”Nadzieja i strach. Strach i nadzieja. Gdyby z naszej historii powstał musical, pewnie tak właśnie brzmiałby jego tytuł.” Autorka idealnie buduje napięcie i prowadzi slow burn, które jak wiecie należy do motywów, za którymi nie przepadam. Tu jednak było konieczne i podsycało tylko ogień wzajemnej relacji głównych bohaterów. Większość akcji kręci się wokół poświęcenia, na które zdecydowała się Helena w pierwszym tomie, a pozostała element - to kontynuacja śledztwa śmierci rodzeństwa. I nie da się ukryć, że ten wątek kryminalny jest poprowadzony bardzo realnie i wiarygodnie. Intryga się zaostrza, a ja mam już własnych pierwszych podejrzanych (i wbrew pozorom nie jest to główny czarnych charakter tej serii 😅). No właśnie… Zło tej serii, czyli matka Jessa… och, jak ja jej nie lubię. Autorka mądrze wykreowała karierowiczkę, która poświęci wszystko dla swojego celu. To jak reagują na nią inni jest mądrze oddane. Zwłaszcza na przód wychodzi tu scena z ukrywaniem przed nią pewnego niewygodnego sekretu… 👉”Między nami wzniesiono jednak mur, który wydawał się nie do pokonania. I nie znalazłem do tej pory sposobu, by go zburzyć tak, by nikt nie zginął pod jego gruzami.” Drugi tom utrzymał poziom pierwszego, choć nawet powiedziałabym, że trochę go podbił. Jestem zrozpaczona zakończeniem i faktem, że na trzeci, finałowy będę musiała czekać do stycznia 😭 Lecz Wam ogromnie zalecam tę serię, jeśli lubicie wątki kryminalne, zakazany romans i wyższe sfery. Pamiętajcie jednak że każdy następny tom jest bezpośrednią kontynuacją poprzedniego, więc musicie je czytać w odpowiedniej kolejności.

• Maja

  2024-08-28

  KOCHAM WESTWELL! CZYTAJCIE WESTWELL! Ta książka ebook ma całe moje serce i, mimo że byłam pewna, że nie przebije poprzedniej części, to całkowicie się myliłam. Drugi tom trylogii „Westwell” spełnił moje najśmielsze oczekiwania, a nawet je przerósł. Wszystkie wydarzenia doskonale się ze sobą łączą też z tymi wcześniejszymi, dzięki czemu widać zapewne długą pracę autorki ponad połączeniem ze sobą zdarzeń a także wątków tak, żeby tworzyły wspólną całość. Styl pisania jest świetny, a i błędów, które rzucałyby się w oczy brak. Pojawia się trochę zwrotów akcji i muszę przyznać, że niektóre faktycznie potrafiły dobrze zaskoczyć. Tak samo jak w pierwszym tomie pojawiają się dwie perspektywy, lecz tutaj dodatkowo dostajemy jeszcze trzecią i to z dopiskiem "trzy lata temu"... Wątek ze śledztwem prowadzonym przez Helenę został rozwinięty i pociągnięty w bardzo interesujący sposób, przez co już nie mogę się doczekać, aż poznamy wszystkie odpowiedzi na temat śmierci jej siostry w finałowym tomie. Sposób, w jaki zostały opisywane wszystkie uczucia bohaterów, powalił mnie na kolana. W szczególności przez pierwszą połowę książki ciągle miałam łzy w oczach, czując tę tęsknotę bohaterów za sobą, która rozdzierała mi serce. Ich relacja jest czymś, o czym mogłabym myśleć całymi dniami, szukając rozwiązania, żeby mogli w końcu być razem. Poznamy też trochę lepiej Elijaha, którego pokochałam już w poprzedniej części, więc ucieszyłam się, kiedy w tej dostałam zdarzeń z jego udziałem trochę więcej (chociaż i tak ze zniecierpliwieniem czekam na wydanie w Polsce jego historii). Po napisaniu recenzji na bookstagrama płakałam, nie mogąc się pogodzić z myślą, że przede mną już tylko ostatni tom. Mam nadzieję, że sięgnięcie po tę trylogię i pokochacie ją równie mocno co ja. Westwell to mój dom. Westwell to moje bezpieczne przystań. Westwell to moja miłość. Westwell to moje. wszystko. 5/5 ⭐ (współpraca z wydawnictwem)

• Anonim

  2024-08-28

  Recenzja przedpremierowa we współpracy z @wydawnictwootwarte ♡ Książka ebook zawiera OSTRZEŻENIE, dlatego przed przeczytaniem należy się z nim zapoznać: „Ta książka ebook zawiera treści, które mogą wywołać silne reakcje. Są nimi: śmierć członka rodziny i zaburzenia lękowe/ataki paniki.” „Rezygnacja z swojego szczęścia jest czasami jedynym rozwiązaniem. Lecz pożądanie? Ono nie daje o sobie zapomnieć.” Od momentu przeczytania ostatniego zdania pierwszego tomu, nie mogłam doczekać się premiery drugiego, żeby znowu zanurzyć się w świat nowojorskiej elity. Prolog, napisany z perspektywy Valerii – siostry naszej głównej bohaterki, wyjątkowo mnie zaskoczył. Przenosimy się do nocy imprezy zaręczynowej sprzed trzech lat, a zakończenie prologu przyprawiło mnie o szybsze bicie serca. Odłożenie książki na bok stało się niemożliwe. W tej części znajdziemy liczne zwroty akcji, które nie tylko mnie zaskoczyły, lecz też sprawiły, że nie mogłam oderwać się od lektury. Brawa dla autorki za to, jak starannie przemyślała fabułę a także za stworzenie autentycznych i ciekawych postaci. Przez te dwa tomy bardzo zżyłam się z bohaterami, co sprawiło, że ich życiowe rozterki i tęsknota za sobą były dla mnie wyjątkowo poruszające. Dodatkowo poznajemy nowe fakty o rodzeństwie bohaterów, które są mądrze dawkowane przez całą historię, co tylko potęguje napięcie i sprawia, że w książce pdf nie ma miejsca na nudę. Nie mogłam oderwać się od tej pełnej bólu i rozpaczy opowieści, a paczka chusteczek była mi nieodłącznym towarzyszem przez całą lekturę. Dużo wątków pozostaje nierozwiązanych, a ja z niecierpliwością czekam na ich rozwinięcie 8 stycznia 2025 roku. Obiecuję, że jeśli sięgniecie po tę pozycję, na pewno się nie zawiedziecie. Lots of love, K.

• Sonia

  2024-08-27

  WESTWELL. Miłość i Zawiść 🗽🍂🩸 Powrót po paru miesiącach do tej niesamowitej historii był dla mnie cudowną i wyczerpującą z emocji przygodą. Ciągłe wirowanie pomiędzy miłością, a zawiścią zafundowały mi dobry rollercoaster…. Helena i Jess. Dwójka została brutalnie rozdzielona przez Trish, jego matkę. Umowa zobowiązuje i okrutnie zakończyła marzenia o wspólnej przyszłości. Po paru miesiącach bez kontaktu spotykają się po raz pierwszy i to starczy żeby zrozumieli że to co czują do siebie nie zniknie już nigdy. Zaczynają coraz częściej spotykać się przypadkiem, lecz z czasem spotkania stają się celowe. Ciągle jednak z tyłu głowy trzyma ich umowa która nie pozwala na impulsywne działania. Helena czuję zobowiązania związane z rodziną. Od urodzenia tańczy tak jak jej podopieczni zagrają…tylko że coraz częściej dostrzega coś czego sama nie widziała. Za to jej nieżywa siostra owszem- że jest tylko lalką w tym teatrzyku. Czy da porady się im postawić rodzicom i zawalczyć o własną przyszłość? Ach no właśnie! Zostaje jeszcze jedna kwestia, która była głównym celem Heleny-przywrócić dobre imię zmarłej siostrze i dowieść co tak naprawdę wydarzyło się 3 lata temu podczas jej zaręczynowego przyjęcia. I dlaczego została oskarżona o śmierć własną i narzeczonego? Pojawiają się nowe, szokujące tropy, tylko czy kobieta da radę z tym wszystkim poradzić? A może właśnie tu znajdzie się powód do spotkań z Jessem? Przenieś się na mroczną stronę Nowego Jorku gdzie wyższe sfery stawiają pionki, lecz nie koniecznie grają uczciwie… Uwielbiam tą trylogię i za każdym razem kiedy znowu wpadam do jej świata nie umiem z niego wyjść aż do końca! Serdecznie polecam!!!🩵 4,5⭐️ współpraca barterowa z Wydawnictwem Otwartym💞

• Pola

  2024-08-25

  Pierwszy tom zachwycił mnie idealnie poprowadzonym wątkiem enemies to lovers, nawiązaniem do „Romeo i Julii” a także motywem alla kryminalnym. Jednak czy kontynuacja była równie dobra? Zdecydowanie tak W drugim tomie - „Miłość i nienawiść”, otrzymujemy o dużo mniej takiego bezpośredniego romansu. Pod koniec pierwszego tomu nastąpiły wydarzenia, przez które Helen i Jessiah nie mogli utrzymywać romantycznej relacji. Dlatego w drugim tomie możemy przeczytać przede wszystkim o ich tęsknocie za sobą nawzajem, ukradkowych spojrzeniach pełnych uczuć, czy spotkaniach, które odbywały się w tajemnicy przed innymi. Generalnie można powiedzieć, że autorka skupiła się bardziej na pokazaniu uczuć bohaterów a także ich wewnętrznej potyczki - jakie decyzje mają podjąć, żeby być szczęśliwym i przy tym nie zranić bliskich. Moim ulubionym wątkiem w obydwu częściach był motyw kryminalny. Helena pragnie dowiedzieć się co tak naprawdę zdarzyło się w noc śmierci jej siostry Valeri i jej narzeczonego Adama, który jest także bratem Jessiaha. W „Miłość i nienawiść” otrzymujemy dużo świeżych informacji na ten temat, a niektóre z nich są naprawdę szokujące i sprawiają, że pojawia się jeszcze więcej niewiadomych. Liczę, że w trzecim tomie otrzymamy jeszcze więcej szczegółów i jestem ciekawa, czy moje teorie się sprawdzą Po raz następny autorka sprawiła, że ostatni epizod pozostawił mnie w osłupieniu… Jak ja mam teraz wytrwać do premiery kolejnej części??? Już myślałam, że wszystko się układa a tu BUM - autorka powiedziała: „jeszcze chwilę trzeba pomęczyć Helenę i Jessiaha, nie może być za łatwo”

• bookswithcookie

  2024-08-27

  𝐖𝐄𝐒𝐓𝐖𝐄𝐋𝐋. Miłość i zawiść - Lena Kiefer 𝓜𝓸𝓽𝔂𝔀𝔂: enemies to lovers, forbidden love 𝓚𝓪𝓽𝓮𝓰𝓸𝓻𝓲𝓪 𝔀𝓲𝓮𝓴𝓸𝔀𝓪: 18+ 𝓞𝓬𝓮𝓷𝓪: ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️/5 [współpraca reklamowa] „Rezygnacja z swojego szczęścia jest czasami jedynym rozwiązaniem. Lecz pożądanie? Ono nie daje o sobie zapomnieć” Po skończeniu pierwszego tomu byłam w totalnej rozsypce, dlatego dziękuję bardzo, lecz to bardzo wydawnictwu za egzemplarz, bo potrzebowałam przeczytać drugi tom na już hihi. WESTWELL. Miłość i zawiść zdecydowanie różni się od pierwsze części tej trylogii. Mianowicie dlatego, że tutaj akcja jest bardziej skupiona na rozwiązaniu zagadki z zabójstwem Adam i Valerie. Autorka otwiera przed nami tajemnicę a także dorzuca różnorakie fragmenty układanki, które po trochu składają się w całość. Ale warto też podkreślić to, że w tym tomie jest pokazana też inna wersja relacji Jessa a także Heleny, ta bardziej bolesna u krzywdzącą dla obojga bohaterów. Jak i za pierwszym razem czytając zakończenie, nie mogłam pohamować łez, bo było mi niesamowicie szkoda bohaterów, przecież oni na to nie totalnie zasługuje… WESTWELL to książka, która całkowicie mnie złamała, bo pokazuje, jak trudno jest znaleźć prawdziwą miłość, a nawet jeśli już ją odszukasz, stanie się ona źródłem niesamowitego cierpienia… Koniecznie sięgnijcie po tę pozycję od Wydawnictwa Otwartego, a gwarantuje, że po przeczytaniu ta książka ebook pozostawi po sobie tylko złamane serduszko… Mam nadzieję, że moja recenzja będzie dla was przydatna 💗 - Ściskam, Daria 🎀

• lawalenda

  2024-08-27

  Kontynuacja współczesnej odsłony Romea i Julii, która chwyciła mnie za serce! Drugi tom serii, czyli "Miłość i nienawiść" romans nie stoi na pierwszym planie, lecz mi to nie przeszkadzało. Relacja Heleny i Jessiaha właściwie nie istnieje, a oni rzucają sobie jedynie tęskne spojrzenia podczas przypadkowych spotkań. To, jak realistycznie autorka ukazała rozpacz tej dwójki, jest godne docenienia. Najistotniejszym wątkiem stale pozostaje śledztwo Heleny w sprawie śmierci siostry i jej chłopaka. Kobieta wgłębia się w kolejne tropy, a Jessiah w końcu angażuje się mocniej w jej działania. Są partnerami w śledztwie, chociaż w życiu nie może łączyć ich nic więcej. Na jaw wychodzi coraz więcej sekretów Valerie i Adama, które wprawiają czytelnika w konsternację. Ta książka ebook przepełniona jest żalem, tęsknotą i skradzionymi pocałunkami. Wyczekiwałam choćby muśnięcia dłoni kochanków, a ich potajemne schadzki były dla mnie ogromnie emocjonujące. Uwielbiam spoglądać na Helenę, która zmienia się i rozwita na własny swój sposób - staje się niezależna, otwiera oczy na swoje dobro i szacunek do własnej przyszłości. Bardzo podobał mi się również wątek jej brata i jego moralnych problemów, na które Helena miała interesujące spojrzenie. Motyw zakazanych kochanków jest jednym z najpopularniejszych w romansach, jednak sztuką jest wyciągnąć z niego coś nowego. seria Westwell prezentuje jednak, że można cudownie ukazać tragizm kochanków we współczesnym, otoczonym luksusem świecie. Wyczekuję kolejnego tomu, chcę już poznać finał tej historii!

• weerha

  2024-08-30

  [Recenzja powstała we współpracy z wydawnictwem] •"Westwell. Miłość i nienawiść" to jeszcze więcej akcji, elementów chwytających za serce i tajemnic. •Po tragicznym zakończeniu pierwszego tomu, musiałam sięgnąć po ten i okazał się być nawet lepszy niż początkowo zakładałam. Skupiamy się w nim na odkryciu prawdy o śmierci Valerii i Adama, jednak autorka nie pozwoliła nam zapomnieć o bohaterach, którzy próbują tę zagadkę rozwiąza��. Helena i Jessiah zaczynają prowadzić jeszcze odważniejsze śledztwo, które sprzyja nie tego dowiedzeniu się prawdy, lecz również miłości. Romans pomiędzy tą dwójka jest nie do opisania. Wiedzą, że nie powinni być razem, lecz przyciąganie pomiędzy nimi jest kompletnie nie z tego świata. •Jeszcze mocniej zachwycił mnie talent pisarski autorki, która stworzyła trzymająca w napięciu historię i dopełniła ją wspaniałymi, żywymi i szczegółowymi opisami Nowego Jorku. •Miłość i zawiść idą w tym tomie w parze, a emocje, które odczuwałam podczas czytania były nie do podrobienia. Całkowicie przepadłam dla tego tomu i z niecierpliwością czekam na ostatni, który mam nadzieję, domknie wszystkie wątki i naprawi moje, złamane tą historią, serce.

• Anonim

  2024-08-25

  „Westwell. Miłość i Nienawiść” to drugi tom serii, która zabiera czytelnika w wir emocji, intryg i skomplikowanych relacji rodzinnych. W tym tomie historia skupia się na dalszych perypetiach głównych bohaterów, którzy muszą zmierzyć się z swoimi uczuciami i demonami. Autorka zgrabnie rozwija wątki miłosne, które wciąż przeplatają się z wątkami śledztwa. Z każdej strony wylewała się fala emocji, a głównie tęsknoty i rozpaczy. W sposób, jaki autorka omawia potajemne spotkania, ukradkowe spojrzenia a także myśli bohaterów sprawia, że ich uczucia są realistyczne. Napięcie jest umiejętnie budowane, co sprawia, że ciężko oderwać się od lektury. Nowe szczegóły dotyczące śledztwa wychodzą na jaw, przez co pojawiło się dużo niewiadomych. Momentami nie spodziewałam się, w jakich kierunkach toczy się akcja, więc jestem interesująca czy moje teorie się sprawdzą w następnym tomie. Jednak niektórym czytelnikom może brakować większej oryginalności w rozwoju fabuły. Wątek miłosny, choć intensywny, momentami może wydawać się przewidywalny, a intrygi rodzinne – zbyt dramatyczne.

• Karolinafig

  2024-08-25

  Jak ja czekałam na tę kontynuację. Spodziewałam się po niej równie dobrego, co w poprzedniej części. Lecz czy dostałam? Zdecydowanie tak. Ta element jest nieco mniej romantyczna, a bardziej wzruszająca i emocjonalna, refleksyjna. Z każdej strony wylewa się ogromna tęsknota. Uwaga skupiona jest przede wszystkim na uczuciach bohaterów i ich wewnętrznych rozterkach. Jest pomiędzy nimi ogromne przyciąganie i jeszcze większe napięcie. Chemię czuć z daleka. Oczywiście wątek kryminalny związany ze śmiercią rodzeństwa jest też rozwinięty. Helena wpada na pewien trop. Są nowe informacje, które zdają się jeszcze bardziej wszystko komplikować. Kolejne niewiadome i jeszcze więcej szczegółów, które zdają się do niczego nie prowadzić. Jeśli myślicie, że w tej części coś się wyjaśni, to nic bardziej mylnego. Samo zakończenie natomiast sprawiło, że moje serce znowu zostało roztrzaskane, po prostu nie wiem, co napisać. Nie potrafię dobrać odpowiednich słów i jednocześnie nie mogę doczekać się kolejnej części.

• Agnieszka

  2024-08-27

  Ta element jest bezpośrednią kontynuacją dalszych losów naszych bohaterów. Spędzili oni lato bez siebie w tęsknocie i cierpieniu. Kiedy pewne okoliczności skłaniają Jessia do pomocy Helenie w śledztwie, znów zaczynają się spotykać. Czy te potajemne spotkania mogą zostać w tajemnicy przy takich rodzicach jakich mają oni? Druga element mi się bardziej podobała. Działo się tu więcej i zdecydowanie bardziej odczuwałam emocje bohaterów. Możemy tu prześledzić dojrzewanie emocjonalne bohaterów i to jakie podejmują decyzje i jak bardzo się one różnią od tych poprzednich. Czy oni mogą być szczęśliwi? Śledztwo w sprawie rodzeństwa naszych bohaterów stale trwa, a na światło dzienne wychodzą co raz to nowsze i bardziej niebezpieczne kwestie. Czy tą zagadkę uda się rozwiązać? Stale mamy tu motyw utraty kogoś bliskiego, ataków paniki, wyrodnej rodziny i niespełnionej miłości a także agresji słownej i fizycznej. Jeżeli może to w jakikolwiek negatywny sposób na Was wpłynąć to odpuśćcie sobie tę książkę.

• Nikola

  2024-08-28

  Ja jestem już po przeczytaniu pierwszego i drugiego tomu. Jeżeli nie zaczęliście nawet pierwszego to od razu kupujcie i bierzcie się za czytanie. Już od razu z góry mówię, że drugi tom jeszcze lepszy. Ogłaszam, że wszystkie strony, na których da się kupić tą książkę powinny do zamówień dodawać paczkę chusteczek, ponieważ na pewno będziecie płakać. Mi osobiście tak spodobała się książka, że przeczytałam ją w niecałe dwa dni. Jak usiadłam i zaczęłam ją czytać nie potrafiłam przestać jej nie czytać. Książka ebook jest wiele lepsza i ciekawsza od pierwszego tomu i bardzo zachęcająca do przeczytania kolejnego tomu. Ja już nie mogę doczekać się już trzeciego tomu... Podczas czytania tej historii też nie raz się zaśmiałam, czy poleciały mi łzy. A końcówka... SZOK! Lecz o tym w jaki sposób się ona skończyła przekonajcie się sami. Zapraszam do miłego czytania.

• Anonim

  2024-08-27

  Jest to książka, której oczekiwałam bardzo po części pierwszej i mogę śmiało stwierdzić, że moje oczekiwnia w stosunku do niej zostały spełnione jak najbardziej 😊 okaldka prosta, a piękna! A środek to oczywiście dopiero było! Bohaterów wszystkich polubiłam, mimo że potrafili mnie wkurzyć to właśnie oznacza, że zostali super wykreowni 😊 Fabuła całej historii jest genialna, autorka stworzyła super klimat i przy książce pdf można pięknie spędzić czas, czytało mi się bardzo nieźle i miło 😊 Oczekuje teraz koleinego tomu i zdecydowanie uwielbiam tą serię, ogromnie zalecam ❣️

• anonymous

  2024-08-26

  wow wow wow. Nie pamiętam kiedy ostatnio czułam tyle emocji podczas czytania. Totalny rollercoaster!! Wątek romantyczny w tej książce pdf to coś za co kocham tą serię najbardziej. Widać, że bohaterowie walczą z przeciwnościami losu i czuć pomiędzy nimi chemię… i ten wątek kryminalny, który trzyma w napięciu!! Brzmi jak książka ebook idealna, z niecierpliwością czekam na 3 tom tej odnowionej odsłony „Romeo i Julii”🤍