Recenzje

• kiravafa

  2018-03-24

  Ostatnimi czasy pojawiło się dużo ebooków o podobnej tematyce, jednak Relikt będący początkiem serii Księgi Ewy okazał się dla mnie całkiem ciekawy. Moją uwagę przyciągnęła fabuła a także kreacja postaci, akcja również jest niezła w odbiorze, nie brak jej wartkości, czytało się dynamicznie i lekko, a treść bardzo mnie wciągnęła.

• Magdalena Senderowicz

  2018-03-24

  Czy szał na „Igrzyska śmierci” i książki w podobnym stylu już przeminął? Cóż, trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, bo stale spotykam się z coraz to nowszymi ebookami poruszającymi tematykę dystopijną czy postapokaliptyczną. „Relikt”, czyli pierwszy tom serii „Księgi Ewy” jest też powieścią tego typu, a na odwrocie możemy znaleźć informację, że „Fani Igrzysk Śmierci rzucą się na tę książkę.”. Czy rzeczywiście jest ona tak dobra, że czytelnicy to zrobią?Eamon, syn Dużego Archona miał podejść do Prób, wygrać i godnie przejąć stanowisko ojca. Niestety Eamon nie miał ku temu okazji, bowiem zginął podczas lodowej wspinaczki. Wbrew wszystkiemu rodzina obecnego Archona ma jeszcze szanse na to, że jego potomek zostanie kolejnym Dużym Archonem. Siostra Eamona, Ewa, postanawia go zastąpić i wziąć udział w Próbach. Budzi to duże kontrowersje wśród społeczeństwa i oburzenie u ich rodziców, bowiem od setek lat żadna dziewczyna nie została Kandydatem, nie mówiąc już o odniesieniu zwycięstwa. Nie mogę obronić tej książki, jeżeli chodzi o podobieństwo do „Igrzysk śmierci” Suzanne Collins, czy niedawno wydanych „Testów” Joelle Charbonneau. Lecz czy podobieństwo jest naprawdę czymś całkowicie złym? Jeżeli twórca czy autorka postanawia się trzymać konkretnego nurtu, trudno nie znaleźć analogii do innych serii. Są tacy, których to zniechęca. Są tacy, którzy uwielbiają dany gatunek i zawsze sięgają po każdą tego typu powieść. Najistotniejsze jednak pozostaje to, czy twórca faktycznie powiela schematy i utarcie trzyma się słynnych nam już stereotypów, czy może jednak puszcza wodze wyobraźni i wprowadza nowe elementy, takie łatwo od siebie. Cóż, jeżeli chodzi o Heather Terrell, to zdecydowanie dodała ona coś od siebie.Właściwie to chwilami miałam ochotę się śmiać do rozpuku z pomysłowości autorki. Dlaczego? „Relikt” to powieść, której akcja rozgrywa się „po Uzdrowieniu” i przedstawiony jej świat znacznie różni się od tego, który dzisiaj znamy. Przedstawienie Apple czy MasterCard jako bogów jest czymś absurdalnym i na pierwszy rzut oka zabawnym, lecz zawsze to świeżość wprowadzona przez autorkę – nowe podejście do przedstawienia przeszłości. Tytułowe relikty stanowią wspomnienie czasów sprzed Uzdrowienia, które mają pokazać ówczesnemu społeczeństwu, jak bardzo Ziemia i jej mieszkańcy byli kiedyś zepsuci, uzależnieni od techniki i zachłanni. Dla Ewy i wielu innych, jest to jasny obraz tego, co doprowadziło ich przodków do upadku. Jednak stale poszukiwanie reliktów jest nieustannym fragmentem Prób, którym poddawani są kandydaci – jednak są takie relikty, które mogą obrócić słynny Ewie świat do góry nogami.Pewne fragmenty tej powieści są przewidywalne i niewiele sytuacji mnie zaskoczyło, lecz jednak nie odbiera to aż tak przyjemności czerpanej z lektury. Mowa autorki jest lekki i przyjemny, a fabuła wciągająca. Główna bohaterka ma w sobie coś z nieźle nam słynnej Katniss, lecz mimo wszystko są to dwie różnorakie postacie. Zdecydowanie dąży do celu, kieruje się rozsądkiem i jest interesująca świata, nie można jej też odmówić odwagi i konsekwencji. Książkę czyta się naprawdę nieźle i w miarę szybko, można się na chwilę oderwać od rzeczywistości, tym bardziej, że pani Terrell całkiem nieźle radzi sobie w przekazywaniu czytelnikom własnej wizji. Dobre opisy, jasne przedstawienie porządku panującego w stworzonym przez nią świecie, sympatyczna bohaterka, dobre tempo akcji – z tymi fragmentami na pewno ma się tutaj do czynienia.„Relikt” jest książką ciekawą, zwiastującą zapowiedź intrygującej i być może porywającej serii. Konspiracja, spisek i sekret wiszą w powietrzu, w głowie czytelnika pozostaje kilka pytań bez odpowiedzi, a to na pewno zachęca do zapoznania się z kolejnymi tomami i zdecydowanie podsyca nasz apetyt na więcej. Być może uznacie, że to następna dystopia, jaka pojawiła się na naszym rynku, i nie zaprzeczę – po części tak właśnie jest. Nie zapomnijcie jednak o tym, że autorka dodała tutaj własne pięć groszy, a jej pomysły nie są złe. Przede wszystkim zalecam wielbicielom gatunku, lecz nie tylko – uważam, że książka ebook jest na tyle dobra, że warto jej chwilę poświęcić.

• Monika Szulc

  2018-03-24

  Brat bliźniak Ewy ginie w podejrzanym wypadku. Chłopak miał stanąć do Prób, ale teraz Ewa postanowiła wypełnić to zadanie. Zwycięzca zostanie świeżym Archonem, ale żeby to osiągnąć, Ewa musi wykazać się odwagą i siłą charakteru.Książka jest porównywana do „Igrzysk Śmierci” i występują cechy wspólne, ale ta książka ebook jest czymś zupełnie innym, delikatniejszym, bez krwawych scen i niestety, „Relikt” wypada słabo wobec „Igrzysk”. Nie przepadam za porównywaniem lektur, gdyż czytelnik wciąż powraca myślami do „Igrzysk”, co moim zdaniem jest niepotrzebne. Ziemię obmyło Uzdrowienie i przeżyli wybrańcy. Przyszło im żyć w surowym, mroźnym klimacie. Społeczeństwo jest podzielone, każdy ma własne zadania, oczywiści niektórzy stoją wyżej od innych. Ludzie żyją według Prawa, zachowują się odpowiednio i skromnie, każde niewłaściwe zachowanie jest karcone. Ewa pomimo porządnego wychowania nierzadko łamie zasady, które są absurdalne. Jej postępowanie prawdopodobnie było największym atutem książki, bo reszta nie do końca przypadła mi do gustu. Pozostali bohaterowie nie wzbudzili większego zainteresowania, a niektórzy byli wręcz mdli i nijacy.Początek książki był ciężki. Z racji, że świat się różni od tego, który znamy, autorka starała się przekazać jak najwięcej informacji w początkowym stadium historii. Wiele objaśnień i pompatycznych przemów, które co prawda nakreśliły obowiązujące zwyczaje, ale było to normalnie nudne. Akcja książki rozgrywa się w przyszłości, ale nie ma tu technologii, świat przypomina średniowiecze. Mowa też chwilami jest stylizowany i różni się od normalnego, dodało to całej historii klimatu.Akcja jest powolna i nabiera tępa podczas Prób, ale to po nich najwięcej się dzieję. Kandydaci poddani Próbom nie mogą rozmawiać pomiędzy sobą, co niestety sporą element książki pozbawiło dialogów, które lubię. Ewa po odnalezieniu Reliktów, dostrzega sekrety i zaczyna się zastanawiać ponad tym, co jest prawdą a co kłamstwem. Druga element książki znacznie lepsza, jednak ostatecznie książka ebook mnie nie zachwyciła. „Relikt” jest lekturą niewymagającą. Słabo nakreślone postacie, z wyjątkiem Ewy i powolna akcja zniechęcają, ale widać w tej książce pdf potencjał, który mam nadzieję w następnej części rozbłyśnie. Jak na razie w książce pdf urzeka tylko mroźny klimat a także stopniowo budowane napięcie.3-/6

• Caudield

  2018-03-24

  Czytałem kilka zapowiedzi tej ksiażki i wpadł mi w ręcę krótki element oryginału. Muszę przyznać, że książka ebook zapowiada się świtnie, ciekawie. Do tego ma bardzo fajną okładkę, która przyciąga wzrok. Myślę, że to jedna z książek, które warto przeczytać i jeden z autorów, których warto sprawdzić, a nóż znajdą się na liście ulubionych.