Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Natasha, zwana Tash, to prawdziwa fangirl. Wielbi czytać, a jej ukochany pisarz to Lew Tołstoj. Jej pokój wypełniają cytaty z jego ebooków i plakaty. Jest również vlogerką. Na jednym ze własnych kanałów na podstawie „Anny Kareniny” Tołstoja tworzy wraz z paczką przyjaciół serial internetowy „Nieszczęśliwe rodziny”. Pewnego dnia Tash nie może uwierzyć swóim oczom: liczba subskrybentów jej kanału na YouTubie rośnie w błyskawicznym tempie. I zaczyna się: GIF-y, fanarty, szaleństwo na Twitterze, ciągły przyrost followersów... Pisze do niej nawet Thom Causer, jeden z najseksowniejszych youtuberów, prosząc o numer telefonu, ponieważ chce ją lepiej poznać. Nominacja do najistotniejszej nagrody vlogerów staje się dla niej ukoronowaniem ciężkiej pracy. Jednak wraz z rosnącą liczbą odsłon własnego kanału kobieta poznaje również samą siebie. Czy znajdzie odwagę na miłość w realu? Czy razem z przyjaciółmi udźwignie ciężar sławy? Oto utrzymana w duchu „Fangirl” a także „Girl Online” opowiadanie o internetowej sławie, vlogowaniu i życiu, które zna każdy nastolatek. „Milion odsłon Tash” to opowieść wypełniona humorem i precyzjyjnymi spostrzeżeniami dotyczącymi dorastania, którą pokochasz od pierwszej strony i będzie to miłość z wzajemnością.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Milion odsłon Tash |
Autor: | Ormsbee Kathryn |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Otwarte |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Tysiąc odsłon Tash to książka, do której długo się zbierałam. Kiedy w końcu postanowiłam ją przeczytać, okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. Mimo że jeden z wątków był od początku przewidywalny, to muszę powiedzieć, że książkę czyta się bardzo dynamicznie i przyjemnie. Tash poznajemy jako młodą youtuberkę, która prócz prowadzenia vloga kręci z przyjaciółką serial internetowy. Mimo początkowych trudności, serial zyskuje dużą popularność, szczególnie po recenzji Taylor Mears. Książka ebook opowiada o problemach nastolatek i trudnościach w podejmowaniu kluczowych decyzji. Tash, prócz tego, że niespodziewanie nieustanna się popularna, jest również zwykłą nastolatką, która bierze wszystko do siebie, dlatego kiedy pojawiają się pierwsi hejterzy ich słowa zapadają głęboko w pamięci dziewczyny. Narasha jest poczęści każdej dziewczyny, która niespodziewanie musi zmierzyć się z "dorosłym" światem i nie dokońca sobie z tym radzi.
Natasha, zwana Tash, to prawdziwa fangirl. Wielbi czytać, a jej ukochany pisarz to Lew Tołstoj. Jej pokój wypełniają cytaty z jego ebooków i plakaty. Jest również vlogerką. Na jednym ze własnych kanałów na podstawie „Anny Kareniny” Tołstoja tworzy wraz z paczką przyjaciół serial internetowy „Nieszczęśliwe rodziny”. Pewnego dnia Tash nie może uwierzyć swóim oczom: liczba subskrybentów jej kanału na YouTubie rośnie w błyskawicznym tempie. I zaczyna się: GIF-y, fanarty, szaleństwo na Twitterze, ciągły przyrost followersów… Pisze do niej nawet Thom Causer, jeden z najseksowniejszych youtuberów, prosząc o numer telefonu, ponieważ chce ją lepiej poznać. Jednak wraz z rosnącą liczbą odsłon własnego kanału kobieta poznaje również samą siebie. Czy znajdzie odwagę na miłość w realu? Czy razem z przyjaciółmi udźwignie ciężar sławy? Podeszłam do tej powieści z dużym entuzjazmem. Porównanie do "Fangirl" nie było zbyt przekonujące. I cóż, po przeczytaniu nie uważam, że jest to super idealna książka, brakuje jej tego, co czyniłoby ją inną, wyjątkową. W zamian otrzymaliśmy dość sztampową historię, niezbyt przekonującą i wciągającą. Podobał mi się motyw serialu internetowego na podstawie powieści klasycznej, nagrywanie jest przedstawione w fajny sposób, jednak autorka umieściła niezbyt dużo takich scen. Kathryn Ormsbee pisze w szalony sposób, jakby nie potrafiąc skupić się na jednej rzeczy. Losy się tu dużo, Milion odsłon Tash w niektórych kwestiach przedziera się przez utarte schematy, jednak autorce udało się przedstawić kilka kłopotów z którymi tak nierzadko spotykamy się w tych czasach. Są tu postacie które polubiłam mniej albo bardziej, takie jak chociażby Paul i Jack. Za to główna bohaterka niezwykle mnie irytowała. Odnosiła się do Lwa Tołstoja jak do własnego najbliższego (rozmawiając z plakatem), była moim zdaniem dziecinna i robiła ze wszystkiego problemy. Milion odsłon Tash to nie jest pozycja wysokich lotów. Jeśli szukacie czegoś, co pozwoli wam całkiem wyłączyć myślenie, to właśnie ta książka ebook się na to nadaje. https://boook-reviews.blogspot.com/2017/09/kathryn-ormsbee-milion-odson-tash.html
W dzisiejszych czasach społeczność więcej czasu spędza ma oglądaniu kanałów na YouTube. Z najzwyklejszych powodów, takich jak poprawa humoru, czy oderwanie się od rzeczywistości, nie raz spędzamy okrągłe godziny na wpatrywaniu się w ekran telefonu, czy komputera zapominając o problemach. Dla nas to rodzaj rozrywki, lecz dla autorów kanałów jest już rywalizacją i czegoś na zasadzie „Wytrwają najsilniejsi”. Krwiożercza potyczka o subskrypcje i łapki w górę to codzienność dla najzwyklejszego youtubera. Tash jest nie tylko twórczynią osobistego bloga, lecz i także współtwórczynią kanału na YouTube. Wraz z grupką przyjaciół pracują w pocie czoła nagrywając amatorskie ekranizacje książek. W sumie dla Natashy (pełne imię od Tash) kręcenie i pisanie scenariuszy jest treningiem przed wstąpieniem do prawdziwej szkoły filmowej. Na początku kanał „Nieszczęśliwe Rodziny” oczywiście nie przynosi wielu fanów, a szczególnie kiedy jest to ekranizacja „Anny Kareniny”. Ale pewnego razu staje się cud, subskrypcje sięgają pięćdziesięciu tysięcy i stale rosną w górę. Coś co było niemal snem dla Tash stało się rzeczywistością. Komentarze, gorliwe prośby o następne odcinki i maile od fanów, to coś wspaniałego. Jednak z czasem życie prywatne Tash jak i życie wirtualne przeżywa poważny kryzys. Kłopoty rodzinne, miłosne, ciągłe kłótnie i odzewy hejterów sięgają zenitu. Co w takiej sytuacji zrobi sama Tash, która wie, że jeżeli nic na to nie poradzi, jej serialowy zespół rozpadnie się i zostanie z tym wszystkim sama? Książka ebook poruszająca temat dzisiejszej młodzieży spędzającej godziny przed telefonami. Autorka postanowiła ukazać w fabule, że praca ponad jakimkolwiek blogiem czy kanałem jest pracochłonna i ciężka. Od tak sobie nie można stać się popularnym, ta cecha jest osiągnięta godzinami ciężkiej pracy i nieprzespanymi nocami. Dlatego tak bardzo spodobała mi się fabuła, bohaterzy wcale nie byli wkurzający jak się niekiedy w różnorakich ebookach zdarza. Nad to czułam sympatię do głównej bohaterki, bo w pewnym sensie jesteśmy podobne i zajmujemy się niemal tym samym. Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl
Książka ebook Milion odsłon Tash to oferta dla młodzieży, doskonale wpisująca się w obecne trendy. Ja chociaż już do młodzieży nie należę przeczytałam ją z czystej ciekawości. Jest to lekka i przyjemna lektura która porusza jednak temat dla młodzieży bardzo obecnie priorytetowy. Już dzieci w 3 klasie szkoły podstawowej zakładają własne kanały na YouTube i oczekują że zostaną sławnymi blogerami a ich filmy będą miały dużo lajków, a takie pragnienia mają również twórcy kanału Studio Filmowe Nowalijki. Tash z przyjaciółmi miała interesujący pomysł na własny kanał który zrodził się z jej miłości do pisarza Lwa Tołstoja. Jednak sława którą zdobyli dzięki rosnącej ilości subskrybentów skomplikowała ich życie. Tash mimo młodego wieku musiała zrozumieć jak dużo wyrzeczeń musi dokonać, i że popularność to nie tylko to co widać w wirtualnym świecie.
Zastanawialiście się kiedyś, jakby to było zasłynąć w Internecie? Mieć milion odsłon, stać się rozpoznawalnym, robić coś, co ludzie docenią. Na pewno tak! Może i zdobywanie sławy w Internecie nie jest obecnie czymś trudnym i właściwie w dzisiejszych czasach niemal każdy zyskuje miano celebryty, choć zazwyczaj są to tylko „gwiazdki” mające własne pięć minut, to jednak fajnie by było choć na chwilę poczuć błysk reflektorów, prawda? Sama świadomość, że ludzie doceniliby Twoją osobę, twoje pasje, twoje pomysły… To jest bardzo miłe, jednak należy pamiętać, że chorobą cywilizacyjną XXI wieku jest także coś, co powszechnie nazywamy „hejtem”. Niestety… Główna bohaterka powieści Milion odsłon Tash również się o tym przekonała. Natasha, w skrócie Tash, jest prawdziwą fangirl zakochaną w Lwie Tołstoju i jego powieści Anna Karenina. W jej pokoju trudno byłoby znaleźć ścianę wolną od jego plakatów i cytatów, lecz to zaledwie początek! Miłość kobiety sięga tak daleko, że wraz z grupą przyjaciół postanowiła nakręcić serial internetowy Nieszczęśliwe rodziny, będący współczesną adaptacją Anny Kareniny. Robią to tylko dla rozrywki, choć oczywiście marzy im się, żeby dostrzegł ich ktoś znany, żeby rozrosło się to na większą skalę. I tak się dzieje! Z dnia na dzień liczba subskrypcji ich kanału wzrasta do niemal 50 000, a później biegnie dalej! Wszystko wskazuje na to, że ktoś sławny wspomniał o ich działaniach i to zapoczątkowało falę szału na ich serial. Jednak czy grupa nastolatków będzie w stanie temu podołać? Choć książka ebook Kathryn Ormsbee porównywana jest do Fangirl Rainbow Rowell, to jednak nie ma pomiędzy nimi aż tak wielu podobieństw, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka – to dwie zupełnie różnorakie historie. Owszem, obie pozycje są utrzymane w podobnym klimacie, a główne bohaterki są klasycznymi fangirl, lecz Tash to zupełnie inna dziewczyna, a w jej historii znajdziemy dużo innych elementów, na których powinniśmy się skupić. Kobieta prowadzi oczywiście dwa kanały na YouTube – pierwszy z nich to kanał osobisty, Herbatka z Tash. To tam mówi o własnych pasjach, dzieli się własnymi odczuciami na temat ebooków czy seriali. Drugi z nich to kanał serialu, który zyskuje olbrzymią popularność. Bardzo spodobał mi się pomysł autorki, w którym pokazała ona, że młodzi ludzie potrafią tworzyć coś fajnego i konkretnego, potrafią się mocno zaangażować w jakiś projekt, nie zapominając przy tym też o swóim życiu. Wiecie, tyle się słyszy na temat tego, że młodzież interesuje się tylko imprezami i ma głupoty w głowie… A tu proszę! Tash i jej przyjaciółka Jack naprawdę poważnie podchodzą do tematu! Pracują ponad scenariuszami, zadbają o logikę fabuły, potrafią przygotować odpowiednią scenerię, zapewnić swoim aktorom odpowiedni wygląd! Tworzenie amatorskiego serialu wbrew pozorom nie jest takie łatwe! A do tego wszystkiego dochodzą sprawy związane z ostatnim rokiem liceum czy wyborem studiów. Prace ponad serialem to oczywiście wątek przewodni w tej powieści, lecz nie mogło tutaj zabraknąć fragmentów klasycznych dla powieści młodzieżowej. Pierwsze miłości, przyjaźnie, kłopoty rodzinne, wkraczanie w dorosłość. Pojawia się tutaj nawet kłopot aseksualności. Jednakże jedna rzecz nie daje mi spokoju… Główna bohaterka powinna być najlepiej wykreowaną postacią, a niestety prawdopodobnie tak nie jest. Wiele lepiej wypadają postacie drugoplanowe, jej przyjaciółka Jack, nieco narwana, lecz bardzo lojalna; brat Jack, Paul, który jest wyjątkowo troskliwy i uroczy, lecz potrafi wybuchnąć; czy nawet siostra Tash, przechodząca obecnie okres buntu przed wyjazdem na studia. A sama Tash? Właściwie trudno jest mi ją określić. Czy zyskała moją sympatię? Prawdopodobnie nie. Nie była irytująca, lecz raczej nieustanna mi się obojętna. Jednak to jest prawdopodobnie jeden z niewielu zarzutów, jakie mam wobec tej pozycji. Natomiast wszystkie wymienionej wyżej fragmenty są bardzo ładnie wplecione w fabułę, co razem tworzy naprawdę przemyślaną i w sumie taką bardzo życiową całość. Nie raz wspominałam już o tym, że kiepsko odnajduję się w powieściach typowo młodzieżowych, lecz tutaj nie było tak źle! Historia Tash i jej przyjaciół na własny sposób mnie wciągnęła, może nawet lekko urzekła i z pewnością zaciekawiła. Kathryn Ormsbee porządnie zaprezentowała własną wizję, nieźle wykorzystała pomysł i napisała dobrą powieść, w której zapewne nie jedna fangirl się odnajdzie. Świetne są nawet takie drobne szczegóły, które świadczą o tym, że bohaterowie mierzą się z dorosłością, podejmują decyzje, które wymagają od nich nie raz porzucenia czegoś, co do tej pory stanowiło ważny fragment jej życia. Mieliście kiedyś pokój wyklejony plakatami? Ja tak. Począwszy od zespołów, kończąc na filmach i innych tego typu pierdołach. Pamiętam ten moment, w którym stwierdziłam, że trzeba się ich pozbyć, ponieważ prawdopodobnie już nie wypada mieć ich aż tyle w pokoju. Nie w tym wieku. I zapewne każdy, kto był w podobnej sytuacji, wie, jakie to jest uczucie. Na pozór nie zdajemy sobie z niego sprawy, a jednak to taki mały, duży krok ku nowemu etapowi w ż
Tash Zelenka to 17 -letnia youtuberka, która razem ze kolegami ze szkoły kręci internetowy serial "Nieszcześliwe rodziny". Scenariusz został zaadoptowany na podstawie powieści Lwa Tołstoja "Anna Karenina". Wszystko wydawało się iść swoim torem, aż pewnego dnia kanał na YouTubie, zatytułowany Nowalijki zyskuje ogromne rzesze fanów. Kobieta zaczyna być wciągana w świat internetowych statystyk, lajków, subskrypcji, pada ofiarą hejterów, nieuczciwych użytkowników sieci, ogólnie poznaje drugą stronę szklanego ekranu. Słynna youtuberka, recenzentka słynnych seriali internetowych przychylnie wypowiada się na temat działalności Nowalijek, a sam serial zostaje nominowany do Złotych Tub, nagród przyznawanych vlogerom i youtuberom na miarę filmowych Oscarów. Czy Tash pojedzie na galę? Czy jej serial "Nieszczęsliwe rodziny" zdobędzie główną nagrodę? Jak kobieta poradzi sobie z rosnącą sławą? Co na to wszystko rodzina i przyjaciele? Tego dowiecie się czytając "Milion odsłon Tash". Oto następny cenny okruch mądrości geniusza nazwiskiem Tołstoj: "Prawdziwe życie polega na drobnych zmianach". Brzmi banalnie, wiem - jak cytat wyszyty na poduszce w sieciowej restauracji. Lecz nabiera głębi, kiedy się go odwróci: "Jeśli nic się nie zmienia, nie żyjesz na prawdę". A więc nie należy obawiać się zmian, bo zmiany przypominają ci, że żyjesz, że w twoim życiu coś się dzieje. s. 145 Kathryn Ormsbee napisała rewelacyjną książkę dla młodzieży, lecz także dla starszych czytelników. Przekazała prawdy uniwersalne w pozornej, lecz dziejącej się tuż obok, ponieważ w dzisiejszej rzeczywistości youtube i działania internetowe są aktywnością i rozrywką taką samą jak gra w karty, skakanie na skakance, czy rywalizacja sportowa. "Milion odsłon Tash" to tak naprawdę opowiadanie o poznawaniu siebie, świata, dążeniu i pościgu za marzeniami i docenianiu tego, co naprawdę w życiu ważne, czyli rodzina i przyjaźń. Pod pozorem mrzonki bycia gwiazdą i zdobycia tytułowego miliona odsłon, kryje się głębsze przesłanie. I właśnie dlatego mogę z czystym sercem polecić tę książkę. - Jak myślisz, co jest ważniejsze: być uczciwym, czy szczęśliwym? - Uczciwym - odpowiada bez wahania. Jakby przez całe życie przygotowywał się na tę egzystencjalną rozmowę. Dlaczego? Taka jest moja filozofia jako artysty: przede wszystkim uczciwość. Nawet jeśli inni cię za to nienawidzą, musisz pozostać uczciwym aktorem. Poważnym, oddanym i autentycznym. Szczęście do tej mieszanki nie pasuje. s. 298 Muszę przyznać, że na początku podchodziłam sceptycznie i z pewną dozą niedowierzania, że to może się udać. Internet, youtube, blogowanie, serial internetowy, Lew Tołstoj - serio? Lecz w miarę czytania, wszystko okazało się być uzasadnione, a finał opowieści podnosi na duchu. Oczywiście wszyscy wielbiciele lekkich młodzieżówek też znajdą tutaj coś dla siebie. Jest miłość, przyjaźń, kłopoty nastolatków, rodzinne zawirowania, fascynacja, gala z czerwonym dywanem, popularność i wszystko to o czym miliony nastolatków i nie tylko nastolatków na całym świecie marzą.
'' (...) Lepiej być uczciwym niż szczęśliwym. Ponieważ nawet jeśli początkowo jesteś szczęśliwa, to i tak w końcu będziesz musiała być względem siebie uczciwa.'' Tash Zelenko jest siedemnastolatką, która chodzi do szkoły, ma paczkę kolegów i staje przed pierwszymi ciężkimi wyborami. Kobieta jest vlogerką, która posiada parę kanałów na youtube, lecz to Nowalijki jest dla niej najważniejszy. Tash nagrywa i zamieszcza na nim własną, współczesną adaptację Anny Kareniny, pod tytułem Nieszczęśliwe rodziny. Ona i jej przyjaciółka Jack są twórcami, a obsadę stanowi reszta przyjaciół. Jednak serial nie przynosi Tash tyle satysfakcji, na ile liczyła. Owszem, serial ma kilku wiernych fanów, lecz to stale za mało, żeby mówić o sukcesie. Aż pewnego, słonecznego dnia wszystko staje na głowie. Liczba wyświetleń kanału Nowalijek wzrasta, a liczba subskrypcji stale rośnie. Wielbiciele tworzą GIF-y związane z serialem a także hasztagi. Tash nigdy nie śniła o czymś takim. W końcu ciężki trud wszystkich przyjaciół zostaje wynagrodzony, wraz z nominacją do Złotych Tub, a vloger, którego Tash podziwia, prosi ją o numer telefonu. Czy może być gorzej? Tash musi się zmierzyć z falą krytyki i hejtów, lecz też z tym, co czeka ją w życiu rodzinnym. Kobieta nie ma najlepszego kontaktu ze własną siostrą, rodzice oznajmiają jej coś niespodziewanego, a ojciec ich przyjaciół poważnie zachorował. Czy kobieta poradzi sobie z tyloma kłopotami naraz? Jaką lekcję z nich wyciągnie? Mamy 21 wiek, a więc wszelkie technologie nie są już nam obce. Teraz niemal każdy ma dostęp do internetu. Powstaje coraz więcej blogów i vlogów i to o tym drugim jest mowa. Vlogi to nie tylko filmiki, które wrzuca się raz na jakiś czas. To ogrom pracy włożony w nie, nadziei i cierpliwości, lecz też marzeń, które są siłą napędową. Tash to dziewczyna, z którą nie polubiłam się od pierwszych stron. Była samolubna, miała się za nie wiadomo kogo i uważała, że to ona robi najwięcej. Nie zauważała kłopotów własnych przyjaciół, widziała tylko czubek swojego nosa. Tash uważa się za dziwną. Nie interesuje jej seks, chłopcy jej się podobają, lecz nie pociągają ją. Uważa, że jest aseksualna. Ilość wysyłanych sms-ów zbliża dziewczynę z podziwianym vlogerem. Zakochuje się w nim, chociaż tuż obok, na wyciągnięcie ręki ma kogoś, kto miłuje ją od zawsze. Chociaż na początku postać Tash nie była moją ulubioną to jej postać stopniowo przeszła metamorfozę. Zaczęła przemieniać własne myślenie, dostrzegać świat i własne decyzje inaczej. Z czasem zaczęła bardziej doceniać własną rodzinę i przyjaciół, nie biorąc ich za pewnik. ''Milion odsłon Tash'' to historia o zwariowanej dziewczynie, która wielbi Tołstoja i rozmawia z jego plakatem. Opowieść prezentuje jak niesamowita potrafi być przyjaźń i więzi rodzinne. To historia o tym, co się dzieje, kiedy człowiek zachłyśnie się sławą, lecz też tym, że trzeba wiedzieć, kiedy należy przystopować. Idealizowanie pewnych rzeczy może nam przynieść rozczarowanie. Książka ebook momentami potrafi być monotonna, lecz przez większość stron nie miałam aż takiego problemu. Jest przyjemna, lekka i zabawna. Doskonała na rozpoczęcie nowego roku szkolnego. Prezentuje proces dorastania, pierwszych dorosłych wyborów i poszukiwania swojego miejsca na świecie. Doskonała pozycja dla każdej dziewczyny, albo również chłopaka, którzy marzą o założeniu vloga, albo normalnie lubią sięgać po przyjemne w czytaniu książki. '' (...) A więc nie należy obawiać się zmian, bo zmiany przypominają ci, że żyjesz, że w twoim życiu coś się dzieje.''
Powiem wam, że gdy pierwszy raz dowiedziałam się o tej książce pdf w ogóle nie byłam nią zainteresowana. Z opisu wydawało mi się, że będzie to taka normalna młodzieżówka. Wiecie z tych na jeden raz, kompletnie nie warta mojej uwagi. Jednak nadarzyła mi się okazja, żeby ją zrecenzować, a gdy po jakimś okresie jeszcze raz zapoznałam się z opisem stwierdziłam, że w sumie czemu nie? W ogóle bardzo głośno zrobiło się na jej temat, Moondrive tak bardzo ją zachwalali i doszłam w końcu do wniosku, że może to wcale nie jest aż taka kiepska książka, jak myślałam. Cóż... prawdopodobnie jednak się pomyliłam. Sam pomysł na książkę wydał mi się być nawet oryginalny i taki na okresie - w końcu jak do tej pory nigdy nie słyszałam o książce pdf obyczajowej, która poruszałaby temat prowadzenia vloga. Przedstawienie również całości z perspektywy nastolatki też nawet wydawał się być zachęcający, lecz ogólnie rzecz biorąc jestem tą książką dość mocno rozczarowana i czuję, że lektura jej byłą olbrzymią stratą czasu. Główną bohaterką książki jest tytułowa Tash, której olbrzymią miłością jest Lew Tołstoj. To właśnie od tego rosyjskiego pisarza wszystko się zaczęło. Dziewczyna, razem ze własną najlepszą przyjaciółką Jack, postanawia stworzyć serial internetowy pod tytułem Nieszczęśliwe rodziny właśnie na podstawie Anny Kareniny Tołstoja. I choć początkowo idzie im dość dobrze, powiedzmy umiarkowanie, to niedługo, po publicznej rekomendacji jednej bardzo słynnej vlogerki, sława serialu rośnie w zatrważającym tempie. Zarówno Nieszczęśliwe rodziny, jak i sami aktorzy, zyskują własnych wiernych fanów, co jednak oznacza olbrzymią presję. Kobiety muszą poradzić sobie z tym wszystkim, z czym łączy się popularność i poradzić sobie z tym w taki sposób, żeby dalej nalepie robić to, co dotychczas sprawiało im taką radość. W miedzy okresie muszą też zmagać się z prawdziwym życiem i rodzinnymi problemami. Jak więc mówiłam pomysł na książkę koniec końców wydał mi się nawet ciekawy, jednak całość p prostu strasznie mnie nudziła. Owszem, bywały takie momenty, gdzie śledziłam akcje z lekkim zaciekawieniem, jednak w większości chciałam, żeby ta książka ebook się już skończyła i żebym już nigdy więcej nie musiała do niej wracać. Odniosłam wrażenie, że Milion odsłon Tash została bardziej skierowana do znacznie najmłodszych czytelników (chociaż ja aż taka stara jeszcze nie jestem!) - zdecydowanie nie było to to, czego sama szukam w książkach. Jeśli chodzi o bohaterów powieści, to sama nie wiem, co mam na ich temat myśleć. Najbardziej śmieszyły mnie postawy tych bohaterów książki, którzy pełnili role aktorów w serialu. Autorka wykreowała ich w taki sposób, jakby oni na prawdę byli już zawodowymi aktorami z kilkuletnim stażem. Niektórzy z nich zachowywali się jaki jakieś diwy, co dla mnie było kompletnie przesadzone. Sama Tash nierzadko miała do nich także dziwne podejście. Kompletnie nie pasowało mi to do zwykłych nastolatków i do normalnego świata. Myślę, że autorka chciała dobrze, jednak zdecydowanie za bardzo przedobrzyła i wyszło jej coś całkowicie nierealnego. Jeśli chodzi o główną bohaterkę miejscami przeszkadzało mi, że jak na własny wiek zachowywała się dość dziecinnie. Tak jak mówiłam, autorka chciała dobrze, jednak prawdopodobnie w tym przypadku aż za bardzo się starała. W przypadku Tash podobało mi się jednak to jej przywiązanie do Tołstoja i to, jak prowadziła z nim konwersacje. To zdecydowanie zasługuje na plus! W przypadku Miliona odsłon Tash spodobał mi się nawet styl pisarski Kathryn Ormsbee. Był przyjemny i ciekawy. To, co pisała nieźle się czytało i gdyby nie te wszystkie przesadzone i dziecinne momenty, myślę, że książka ebook mogłaby mi się nawet spodobać. Z resztą za to, że autorka umieściła w własnej książce pdf zespół Chvrches kocham ją! Podsumowując więc, czasem pierwsze wrażenie na temat czegoś jest mylne, jednakże w przypadku tej książki zdecydowanie miałam rację. Podczas czytania się wynudziłam i pierwsze co mi przyszło do głowy po zakończeniu lektury to to, że była to kompletna strata czasu. Może gdyby autorka nieco pozmieniała niektóre rzeczy moja chłopczykowi była by nieco inna, jednakże na dzień dzisiejszy mówię tej historii stanowcze nie! Ja sama cieszę się bardzo, że nie będę musiała jej już więcej czytać. Myślę, że mimo wszystko może spodobać się ona nieco najmłodszym ode nie czytelnikom i tym, którzy sami prowadzą własny kanał na YT - może znajdziecie w tej książce pdf cząstkę siebie, lub pomoże ona wam, gdy sami staniecie się coraz bardziej sławni.
Każdy z nas, gdzieś tam w środku, podświadomie, marzy o tym by być sławnym. I wcale nie trzeba być aktorem czy piosenkarzem. Starczy być najlepszym w własnej dziedzinie. Dla przykładu każdy bloger/vloger chce być rozpoznawalny w związku ze własną twórczością. Poznajcie dziewczynę, której się to udało... Tash, a właściwie Natasha Zelenka, to wzorcowa fangirl. Zakręcona na punkcie idola, śledząca jego życie, cytująca jego słowa, z olbrzymim plakatem na ścianie. A jednak różni się od współczesnych fanek. Jej olbrzymim idolem jest Lew Tołstoj. Tak, ten Lew, który żył nad 100 lat temu i jest autorem m.in. "Anny Kareniny". Własną miłość do autora i książki postanowiła przekazać szerszej publiczności. Właśnie z tej potrzeby powstał kanał na YouTubie "Nowalijki", domowe, nieprofesjonalne studio filmowe, współtworzone z przyjaciółką, produkujące internetowy serial "Nieszczęśliwe rodziny", współczesną adaptację książki. Początki, jak to zwykle bywa są trudne. Kobiety zdobywają stałe, choć nie imponujące grono odbiorców. Aktorami są jej przyjaciele, a ona sama jest szczęśliwa robiąc to, co kocha. Lecz nagle, kiedy sprawdza statystyki nie może uwierzyć swóim oczom. Liczba jej subskrybentów wzrosła o tysiące, odcinki zyskały kilkanaście razy więcej wyświetleń, a w internecie pojawiała się fotografie i fanarty. Jaka jest przyczyna tej popularności? Okazuję się, że jedna z dużych gwiazd YouTube'a poleca ich kanał w jednym ze własnych filmików. Od tej pory rusza lawina popularności. Jak Tash razem z przyjaciółmi poradzi sobie z rosnącą popularnością? Jak w obliczu czegoś nowego dalej pozostać sobą, kiedy świat wokół ciebie się wali? Jak spojrzeć w głąb siebie i rozpoznać uczucia? Kiedy tylko w internecie pojawiła się zapowiedź tej książki, wiedziałam, że chcę ją przeczytać. W obecnych czasach taki temat przewodni był z czasem oczywistością. Teraz, prawie, każdy usiłuje własnych sił w blogowaniu albo vlogowaniu. To taki temat, który jest najbliższy wszystkim, którzy udzielają się w internecie. Książka ebook jest cały czas porównywana do "Fangirl". Trudno mi je porównywać. Mam wrażenie, że choć podobne, są zupełnie inne. Oczywiście, jeśli spodobała się wam książka ebook Rainbow Rowell, to "Milion Odsłon Tash" tym bardziej. Z główną bohaterką miałam pewien problem. Raz było tak, że zupełnie się z nią zgadzałam, byłam pewna, że postąpiłabym tak samo na jej miejscu, a czasami miałam ochotę przemówić jej do rozsądku, ponieważ to co robiła, w zupełności do niej nie pasowało. Wiele lepiej układało mi się za to z jej najlepszą przyjaciółką. Mimo tych naszych wzlotów i upadków, książkę czyta się zaskakująco szybko. Autorka pisze wyjątkowo lekko o przygodach Tash, nawet w momentach trudniejszych. Jest to wyjątkowo łatwy język, który nie odejmuje tej książce pdf w żaden sposób. Kathryn Ormsbee stworzyła nie tylko historię o internetowej popularności. Jest to też historia o radzeniu sobie z hejtami i codziennością, która wcale nie jest kolorowa. "Milion Odsłon Tash" jest bardziej realistyczne przez te wszystkie problemy, tak bardzo dzisiejsze, które zaskakują nie tylko czytelnika, lecz i główną bohaterkę. Historia Tash jest adresowana nie tylko dla młodzieży. Każdy znajdzie tam coś, dla siebie. Nie jest to oczywiście, wyjątkowo ambitna literatura, tylko lekka obyczajówka doskonała na wakacje czy weekend, ponieważ czyta się ją wyjątkowo szybko.
Tash to prawdziwa fangirl o duszy artysty, wielbi czytać książki i miłuje Lwa Tołstoja. Pisarz towarzyszy jej od lat, zawsze w niełatwych momentach życiowych myśli, jak Lew postąpiłby w kryzysowej sytuacji. Kobieta wraz z przyjaciółmi zakłada kanał na YouTube. To właśnie ,,Anna Karenina" jest inspiracją do stworzenia internetowego serialu ,,Nieszczęśliwe rodziny". Pewnego dnia, liczba subskrybentów zaczyna rosnąć w zastraszającym tempie. Zarówno Tash, jak i jej przyjaciele są zaskoczeni tym, jak serial stał się sławny za sprawą Taylor Mears. Zaczynają się sypać tony miłych komentarzy, powstają nowe gify i fanarty. To nie koniec. Do Tash nadciągają także wiadomości od słynnego youtubera, który pragnie jak najszybciej poznać naszą bohaterkę na żywo. Czy Tash wraz z przyjaciółmi odnajdzie się w świecie sław? Czy będzie gotowa na miłość i zrozumienie? Historia Tash to opowiadanie o życiu zwyczajnej nastolatki, 17-letniej dziewczynie, która rozwija pasje wraz ze własną paczką. Od samego początku książka ebook spodobała mi się przez śmieszne teksty, które towarzyszyły mi aż do końca. Przeczytałam ją bardzo szybko. Nie sądzę, że jest to książka ebook ,,wysokich lotów", lecz z pewnością nadaje się do poczytania letnim wieczorem. Choć jest to książka ebook o vlogowaniu i sławie, porusza także problematykę dorastania z życia zwykłego nastolatka. Pokazuje, że każdy z nas popełnia jakieś błędy, na których potem się uczy a także to, jak zmieniamy się pod wpływem sławy. Uważam, że książka ebook jest bardzo współczesna i z pewnością warta przeczytania. Każdy poruszający się po strefie booktube z pewnością odnajdzie tam własne klimaty. Milion odsłon Tash przypadła mi do gustu bo sama jestem fangirl. Tak jak bohaterka, wraz z przyjaciółką prowadzę kanał na YouTube Książkowy Świat, który własną drogą też założyłyśmy w wieku 17 lat *Co za przypadek?!* Myślę, że nie mogłam lepiej trafić na książkę, która zarówno porusza dużo kłopotów i jest jednocześnie utrzymana w lekkim, przyjemnym do czytania stylu. Doskonała na wakacje! Zalecam każdej FANGIRL i nie tylko! Za możliwość przeczytania i zrecenzowania przedpremierowo dziękuję Wydawnictwu Moondrive! ♥ Recenzja pochodzi z mojego bloga: http://blogksiazkoholiczki.blogspot.com/
Nie każdy, kto zaczyna własną przygodę z blogowaniem, czy chociażby vlogowaniem od razu nastawia się na zdobycie sławy. Bywa, że przychodzi ona z czasem, po miesiącach ciężkiej pracy, lecz zwykle nie ma jej wcale. Można powiedzieć, że z popularnością jest trochę jak z grą w lotto. Lub masz szczęście, lub nie. Jedna jedyna rzecz może zaważyć na tym, w którą stronę pójdzie realizowany projekt. Ku blaskom fleszy i nagrodom? A może w mroki i zapomnienie? Jest kilka rzeczy, które przyciągnęły mnie do tej książki: jestem blogerką, na co dzień też mnóstwo czytam, a poza tym można mnie nazwać fangirl. Mam fazy na różnorakie serie i bywa, że niesamowicie mocno wkręcę się w życie któregoś z fikcyjnych bohaterów. Zupełnie jak Tash, którą bardzo chciałam poznać. Pierwsze wrażenie? Raczej pozytywne. Wyciągnęłam się od pierwszych stron. To taka przyjemna opowiadanie o życiu nastolatków, napisana lekkim językiem. Przyjaźń, rodzina, gwałtowne zmiany, odmienność i trudy dorastania – to zaledwie element tematów, jakie zostały poruszone. Autorka zgrabnie splotła ze sobą codzienne życie wraz z jego problemami, a także tę drugą stronę: vlogowanie i internetową sławę. Bohaterowie zostali całkiem nieźle wykreowani. Najwięcej mojej uwagi poświęciłam Tash. Niezbyt nierzadko mam do czynienia z aseksualnymi postaciami, więc byłam bardzo interesująca jej podejścia do paru kluczowych kwestii dotyczących miłości. Muszę przyznać, że polubiłam ją od samego początku. Miała bardzo sympatyczną osobowość i trzymałam za nią kciuki w każdej, nawet beznadziejnej sytuacji. Wielki wpływ na nią mieli Jack i Paul, jej bliscy przyjaciele. Można powiedzieć, że byli dla niej prawdziwą podporą. A już szczególnie Paul, który urzekł mnie swoim urokiem i poczuciem humoru. Spodobało mi się wyciągnięcie na pierwszy plan przyjaźni między Tash a Jack i Paulem. Ta trójka była nierozłączna od dzieciństwa. Przez cały czas wspierali się wzajemnie w niełatwych chwilach, lecz też nie brakowało między nimi spięć. Pojawił się też wątek romantyczny, lecz był on niesamowicie skomplikowany ze względu na pewne skłonności Tash, które czyniły ją nieco odmienną od reszty. Z zaintrygowaniem obserwowałam jej wzloty i upadki, pragnąc dowiedzieć się, jak poradzi sobie z uczuciami i samą sobą. Podsumowując, Milion odsłon Tash to książka, która w interesujący sposób omawia życie nastolatków ogarniętych nagłą sławą. To opowiadanie o przyjaźni, miłości, problemach, a także życiu prawdziwej fangirl. Tash i jej Nieszczęśliwe rodziny wciągnęły mnie na kilka godzin. To lekka młodzieżówka, która zdecydowanie umili czas. Nic nadzwyczajnego, lecz czyta się bardzo przyjemnie. Myślę, że powinna spodobać się w szczególności osobom, które tak jak główna bohaterka mają kanał na YouTube, czy po prostu swoją stronę. I każdemu, kto nie potrafi żyć bez fangirlingu i wyszukiwaniu coraz to świeżych shipów.
Jeśli wydaje ci się, że wszystko co związane blogowanie czy vlogowanie jest łatwe i przyjemne to jesteś w dużym błędzie. Sama na swojej skórze przekonała się o tym Tash Zelenka, kiedy jej serial internetowy odniósł niespodziewany sukces. Wraz z setką followersów i pozytywnych komentarzy pojawiła się też w sieci fala hejtu, która dynamicznie ostudziła zapał młodej reżyserki. Czy uda jej się przezwyciężyć strach przed porażką? Przekonajcie się sami. „Ludzie w dzisiejszych czasach uwielbiają snuć wizje nadchodzącej apokalipsy i rozważać różnorakie wersje naszego ostatecznego kresu: wojna nuklearna, epidemia zombie czy inwazja z kosmosu. Ja jednak sądzę, że nasz koniec nastąpi pewnego całkiem zwyczajnego dnia, kiedy wszyscy przestaną się zastanawiać ponad tym, dlaczego osoby w ich otoczeniu zachowują się tak, a nie inaczej, kiedy wszyscy pozamykają się w własnych czterech ścianach i zgniją w samotności.” Kathryn Ormsbee idealnie wykreowała postacie w własnej najwieższej książce. Doskonale odwzorowała zachowania przeciętnych nastolatków we współczesnym świecie, jednocześnie niczego przy tym nie koloryzując. Niestety przez to niektórym osobą Natasha mogła wydać się trochę irytująca, lecz ja nie zgadzam się z takimi opiniami. Osobiście uważam, że jest ona najlepszą, najmniej denerwującą bohaterką z wszystkich ebooków młodzieżowych jakie miałam okazję ostatnio przeczytać. Porównując chociażby Tash do Mare Barrow z „Czerwonej Królowej” śmiało można powiedzieć, że przy niej główna bohaterka „Milion odsłon…” jest po prostu najmilszą osobą świata. Sympatyczna, ambitna, potrafiąca przyznać się do błędu dziewczyna. Czego można pragnąć więcej? Reszta bohaterów też przypadła mi do gustu, chociaż George i Tony do ostatniej chwili pozostawiali po sobie mieszane uczucia. Książka ebook ta jest skierowana przede wszystkim do najmłodszej grupy wiekowej, lecz uważam że spodoba się także osobą starszym. Najlepszym dowodem na to jestem ja, bo nie zaliczam się już do młodzieży, a ta książka ebook bardzo mi się przypadła mi do gustu. Samą ją określiłabym jako dobrą, a nawet bardzo dobrą. Znalazło się w niej wszystko co powinno w literaturze młodzieżowej. Mamy interesujących bohaterów a także świetną, wciągającą fabułę z morałem. Na dodatek historia w niej zawarta jest realistyczna i bardzo na czasie. Autorka porusza tutaj dużo kłopotów z jakimi zmagają się współcześni nastolatkowi. Fajne w tej książce pdf jest też to, że możemy dowiedzieć się paru interesujących faktów z życia Tołstoja. Są one na tyle ciekawe, że sama nabrałam ochoty sięgnąć po „Annę Kareninę” czy inne jego dzieła. „Milion odsłon Tash” to obowiązkowa lektura dla każdego początkującego bloggera czy vlogera. Ta książka ebook idealnie ukazuje emocje towarzyszące osobą dopiero rozpoczynającym własną przygodę z blogosferą. Gorąco zalecam ją wszystkim wielbicielom literatury młodzieżowej i nie tylko. Aleksandra Wszystkie cytaty pochodzą z książki „Milion odsłon Tash” autorstwa Kathryn Ormsbee. Za udostępnienie egzemplarza serdecznie dziękuje Moondrive Książki. Poszukaj mnie na: http://tygrysica.tumblr.com/ https://www.instagram.com/tygrysicaa/
Kiedy zobaczyłam zapowiedź Wydawnictwa Moondrive, nie byłam do końca przekonana. Pomyślałam sobie, że to pewnie następna lekka historia powielająca schemat wielu młodzieżówek, które masowo zapełniają wydawniczy rynek. Potrzebowałam jednak czegoś lekkiego, idealnego na wakacje, żeby odstresować się po zakończeniu roku akademickiego. Jeśli chodzi o przyjemną lekturę – trafiłam. Nie spodziewałam się jednak całej reszty. Ta opowieść zdecydowanie zasługuje na uwagę! CAŁA RECENZJA: http://szumiabooki.blogspot.com/2017/08/o-internetowej-sawie-i-zyciu-w-realu.html
Internetowy serial "Nieszczęśliwe rodziny" zyskuje sława z dnia na dzień - co dla mnie było dosyć nierealne, lecz jak wiemy, takie rzeczy się zdarzają. Niespodziewanie o kanale na YouTubie, o którym niemal nikt nie słyszał, zaczyna być głośno. Powstają GIFy, fanarty, sława serialu rośnie, a w tym wszystkim siedzi Tash a także grupa jej przyjaciół. Już na początku książki zauważyłam, że główna bohaterka za bardzo się przejmowała. Wszystko brała do siebie i czasami nie rozumiałam jej zachowania. Byłam wręcz zdziwiona postępowaniem niektórych bohaterów. Przez pierwsze kilkanaście epizodów książki nie miałam problemu z jej odłożeniem i zajęciem się czymś innym, lecz druga połowa okazała się bardzo wciągająca i przeczytałam ją na raz. Nie spodziewałam się, że "Milion odsłon Tash" poruszy tyle różnorodnych tematów - tych dobrych, lecz i złych, z którymi musieli zmierzyć się bohaterowie. To było pozytywne zaskoczenie, lecz z chęcią dodałabym jeszcze kilka rozdziałów, w których autorka skupiłaby się bardziej na YouTubie i sprawach z nim związanych. Sama Tash nie zapadła mi szczególnie w pamięć, chociaż jej postać i kłopoty wniosły powiew świeżości do tej historii. Za to bardzo polubiłam rodzeństwo Harlow - Jacklyn specyficzna, potrafiąca jasno myśleć i mająca własne zdanie, a Paul bardziej opanowany i przyjacielski. Oboje potrafili być wsparciem dla Tash kiedy ona tego potrzebowała. Doskonałym dopełnieniem tej historii byłaby możliwość obejrzenia "Nieszczęśliwych rodzin" - chciałabym zobaczyć ten serial na swoje oczy! 😍 "Milion odsłon Tash" Kathryn Ormsbee to doskonała pozycja dla młodzieży (do starszych odbiorców może już nie trafić) - przyjemna, napisana w łatwy i lekki sposób, bardzo współczesna, do przeczytania na odstresowanie. Mam nadzieję, że za niedługo uda mi się przeczytać też "Fangirl", aby porównać te dwie pozycje i zobaczyć, która spodobała mi się bardziej! ☺️
Dzisiaj przedpremierowo mam dla was recenzję książki, o której ostatnio bardzo głośno. Milion odsłon Tash autorstwa Kathryn Ormsbee przeżywa olbrzymi boom medialny, a to za sprawą wydawnictwa Moondrive, będącego wydawcą książki w Polsce. Jakoś nigdy nie miałam dużych oczekiwań co do tytułów młodzieżowych, tym bardziej tych przepakowanych świeżymi technologiami, jednak w tym przypadku sprawdza się to nieźle i jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona. Tash jest kwintesencją prawdziwej fangirl. Miłuje Tołstoja, cały jej pokój jest pokryty cytatami ulubionego autora, prowadzi vloga a także reżyseruje serial internetowy inspirowany Anną Kareniną. Życie Natashy, choć bardzo aktywne, niewiele różni się od naszego - do pewnego momentu. Niespodziewanie wszystko wywraca się do góry nogami, gdy licznik subskrypcji na serialowym kanale z 400 dobił do kilkudziesięciu tysięcy. Pojawiają się pierwsze komentarze, gify, recenzje, a nawet hejterzy. Do tego wszystkiego, pisze nawet do niej słynny youtuber Thom Causer, prosząc o numer telefonu. Czy bohaterka odnajdzie się w świeżym życiu? Czy razem z przyjaciółmi udźwignie ciężar sławy? Nigdy bym nie przypuszczała, że książka ebook ta będzie czymś więcej, niż zwykłą młodzieżówką z modną tematyką w tle. A tu, wbrew pozorom zaczęły pojawiać się wątki zdecydowanie bardziej wartościowe niż kłopoty klasycznego użytkownika mediów społecznościowych. Oczywiście, możliwość poczytania o postaci, która zmaga się z tymi samymi zagwozdkami, co większość osób w social mediach jest też niesamowicie przyjemna, ponieważ pozwala popatrzeć na dużo spraw z boku i wyciągnąć pewne wnioski, jednak tematyka ta zeszła trochę na bok wobec treści zgoła innych, choć bardziej wartościowych. Bohaterowie przeżywają i ustosunkowują się do świeżych zmian nadchodzących wraz z dorosłością. Tash i jej siostra ewidentnie poszukują własnego miejsca w życiu i za wszelką cenę starają się zaplanować przyszłość własnych marzeń. Nie jest to jednak potyczka jedynie o sięgnięcie do własnych pragnień, lecz i sposób na nadanie sensu działaniom, przeciwstawienie się utartym schematom, czy spełnienie oczekiwań rodziców. Ogólnie rzecz biorąc znajdziemy tu ogrom lęków młodych dorosłych, tak bardzo obawiających się porażki i gorąco chcących akceptacji. Problematyka seksualności też znajduje tu własne miejsce. Niejednokrotnie poruszane są wątki mniejszości i to w zupełnie odmienny od standardowego sposób. Stawiane są pytania, o jakich nawet na co dzień nie myślimy i okazuje się, że dla niektórych mogą być one trudną codziennością. Koncepcja miliona odsłon jest niesamowicie przemyślana, bo wszystkie powyższe fragmenty bezbłędnie łączą się w jedną całość. Kathryn Ormsbee wie o czym pisze i jest to tak odczuwalne, że aż trudno uwierzyć w fikcję tej opowieści. Dodatkowo wszystko jest opisywane w sposób tak lekki i przyjemny dla oka, że mkniemy ku końcowi, zanim jeszcze zdążymy się zorientować. Milion odsłon Tash jest książką uniwersalną, która oprócz walorów rozrywkowych, pozwala też pomyśleć. To bardzo dobry, dopracowany tytuł i zalecam go nie tylko młodzieży, lecz i dorosłym. Myślę, że każdy, kto ma choć trochę oleju w głowie, wyciągnie z niej kilka ciekawych lekcji na życie, które być może zmienią postrzeganie zarówno świata, jak i swojej osoby na lepsze.
Nie da się ukryć, że dzisiejszym światem rządzi internet. On pomaga wielu osobom się wybić i sprawić, że z dnia na dzień będą oni sławni a także rozchwytywani. Nie da się też zaprzeczyć, iż taka popularność może mieć dobre, jak i złe strony. W końcu nie wszyscy rozpływają się na każdym, tym samym ich wypowiedzi ociekają krytyką a także nienawiścią. Tash ma swojej skórze doświadcza właśnie sławy, która ma dwie strony medalu. Wszystko zaczęło się za sprawą rosyjskiego pisarza - największej miłości dziewczyny. Pewnego dnia kierowana impulsem postanawia nakręcić serial, na podstawie Anny Kareniny. Nie ma to jednak być dokładnie odwzorowany pierwowzór. Tash z przyjaciółmi przedstawia uwspółcześnioną wersje typowej powieści. Z początku serial nie miał wielkiej publiczności. Zaledwie garstka wielbicieli śledziła odcinki z wypiekami na twarzy. Dopiero za sprawą słynnej youtuberki serial ֦Nieszczęśliwe rodzinyˮ zyskał sławę w internecie. Jednak nie jest ona usłana różami, podobnie z resztą jak życie Tash. ֦Nie należy obawiać się zmian, bo zmiany przypominają ci, że żyjesz, że w twoim życiu coś się dzieje.ˮ Rzadko czytam książki, które nie są fantastyką. Na palcach jednej ręki mogłabym podać przeczytane przeze mnie tytuły, gdzie nie występuje magia. Dlatego również sięgnięcie po typową młodzieżówkę, nawet mnie samą zdziwiło. Jednak miałam przeczucie, że ta książka ebook zapewni mi niesamowite przygody, mimo że bohaterowie nie ciskali w siebie gromami. Oczywiście się nie pomyliłam. Fabuła jest oryginalna i nietypowa. Jak do tej pory nie spotkałam się z takim pomysłem. Autorka wbrew pozorom nie przedstawia oklepanej historii o sławie. Na życie Tash nakłada się dużo czynników, tym samym historia w książce pdf jest ambitniejsza, niż mogłam się spodziewać. Pod fasadą serialu autorka ukryła też kłopoty nastolatków, z którymi muszą się borykać w dzisiejszym świecie. W takich momentach poważnie żałuję, że rozpoczęłam taką powieść. Zwykle wydawały mi się na siłę wciśnięte do powieści, by zatkać dziurę. Nie miałam nigdy dobrego zdania przy opisach "wielkich" kłopotów nastolatków. Tym razem jednak nie odniosłam takiego wrażenia. Wręcz przeciwnie, autorka nieźle wszystko zaplanowała, ukazując w przystępny sposób wszystkie sprawy i problemy. To był jedyny raz, kiedy naprawdę uwierzyłam w ciężkie życie bohaterów. ֦Ludzie w dzisiejszych czasach uwielbiają snuć wizje nadchodzącej apokalipsy i rozważać różnorakie wersje naszego ostatecznego kresu: wojna nuklearna, epidemia zombie czy inwazja z kosmosu. Ja jednak sądzę, że nasz koniec nastąpi pewnego całkiem zwyczajnego dnia, kiedy wszyscy przestaną się zastanawiać ponad tym, dlaczego osoby w ich otoczeniu zachowują się tak, a nie inaczej, kiedy wszyscy pozamykają się w własnych czterech ścianach i zgniją w samotności.ˮ Na samym początku mogę stwierdzić, iż Tash nie jest kolejną wkurzającą bohaterką. W pierwszym momencie sądziłam, że niczym mnie nie zaskoczy i jedynie będzie mnie denerwowała. Na szczęście po paru stronach przekonałam się, że nie miałam czego się obawiać. Kobieta jest ambitna i nie poddaje się łatwo. Mimo iż, nie za każdym razem zdobywała moją przychylność, własnymi wyborami, to i tak obdarzyłam ją sympatią. Prócz głównej bohaterki czytelnik poznaje od podszewki zaledwie dwójkę jej przyjaciół. Są oni wykreowani w przystępny sposób i ciężko doszukać się w nich podobieństwa. Reszta postaci, która też brała udział w serialu Tash, jest zaledwie wspomniana i niestety czytelnik nie dostaje szansy, by wyrobić sobie o nich zdanie. ֦Milion odsłon Tash֦ˮ nie obfituje w niesamowite zwroty akcji. Jednak brak tego nadrabia wciągająca fabuła. Nie da się również ukryć, że ta pozycja jest skierowana wyłącznie do nastoletnich czytelników. Zdecydowanie starsi nie odczują takiej satysfakcji i nie znajdą rozrywki w poznawaniu przygód Tash. ֦Jeśli pragniesz szansy na szczęście, trwaj. Tak, życie potrafi dokopać, lecz póki żyjesz, masz szansę na szczęście.ˮ ֦Milion odsłon Tashˮ okazało się miłą i wciągającą lekturą. Poznawanie Tash a także jej przyjaciół było czystą przyjemnością, bo u ich boku poznawałam plusy i wady sławy. Prócz tego doświadczyłam ich radości, jak i smutków. Z pewnością nie spodziewałam się tak pozytywnej i innej powieści po pierwszych stronach tej książki. Jednak jak się okazuje, nie raz coś mnie może zaskoczyć. Recenzja na: niezapomniany-czas-czyli-o-ksiazkach.blogspot.com
Czy wyobrażacie sobie życie bez Internetu, komputera czy telefony? W dzisiejszych czasach jest to raczej niemożliwe. Telefon to przecież nasz podręczny kalendarz, notes, książka ebook telefoniczna, e-mail, blog, vlog itp. Mamy tam wszystko. Internet, bez tego już nie wyobrażamy sobie funkcjonowania. Wiem, wiem powiecie pewnie nie skąd damy radę, na pewno dzień, dwa może trzy, max. tydzień i będzie nas kusiło, aby tam zajrzeć, pobuszować w sieci. I wiecie co, to nie jest nic złego, przecież wszystko jest dla ludzi, lecz jak to mówią z umiarem. Przynudzam , jakieś gatki moralistyczne uskuteczniam, a my przecież o książce pdf mamy rozmawiać. Natasha nazywana jest przez przyjaciół i rodzinę Tash, to sympatyczna młoda dziewczyna, która uwielbiam czytać książki. Jej ukochanym pisarzem jest Lew Tołstoj. Drugą jej pasją jest youtube. Prowadzi vloga, a wraz z przyjaciółmi nagrywa serial internetowy na youtube Nieszczęśliwe rodziny. Jest to opowiadanie na podstawie książki oczywiście, że Tołstoja – Anna Karenina. Pewnego dnia bardzo słynna youtuberka wspomina o ich serialu i się zaczyna. W kilka dni maja liczba subskrybentów winduje w tysiące, serial staje się sławny. Liczba wyświetleń rośnie, komentarze, pytania… Istne szaleństwo. Jak Tash i jej przyjaciele poradzą sobie z tą nieoczekiwaną sławą? Czy woda sodowa uderzy im do głowy? Znacie mnie, nic więcej nie powiem, ponieważ nie lubię psuć przyjemności. Książka ebook skierowana do młodzieży, choć nie powiem, mnie również czytało się ją bardzo dobrze. Lekki język, bardzo nieźle wykreowani bohaterowie, sprawia, że czytanie to sama przyjemność. Podoba mi się, że w książce pdf prócz klasycznych kłopotów nastolatków, poruszane są również inne kluczowe rzeczy, choroba, rodzina, odpowiedzialność. Świetnie, że autorka stara się uświadomić młodym ludziom, że Zycie nie składa się z samych przyjemności, że czasami trzeba z czegoś zrezygnować dla niezła innych. Jeśli chcecie dowiedzieć się, czy Tash i jej drużyna nieustanna się w końcu sławna? Czy zmienia się ich życie? Jak potoczą się dalej ich losy? Tego wszystkiego dowiecie się, kiedy sięgniecie po książkę Kathryn Ormsbee „Milion odsłon Tash”
"Milion odsłon Tash" to książka, którą chciałam przeczytać od razu po jej zobaczeniu. Ktoś mi powiedział, że jest ona utrzymana w klimacie podobnym do "Fangirl" Rainbow Rowell, a że Fangirl uwielbiam, to wiedziałam, że ta pozycja jest wręcz stworzona dla mnie. Nie myliłam się! Przez tę książkę zarwałam noc i ani trochę tego nie żałuję. Tash jest olbrzymią wielbicielką postaci, którą jest Lew Tołstoj. Jego książki zna praktycznie na pamięć, a jego samego wielbi całym sercem. Nic dziwacznego więc, że wraz z grupką kolegów zaczyna kręcić mini serial internetowy inspirowany jedną z ebooków tego właśnie autora. Serial rozwija się powolutku, aż do pewnego przełomowego momentu... Słynna youtuberka poleca ich serial w swoim vlogu! Liczba subskrybentów rośnie z dnia nadzień, a wraz z nią presja odczuwana przez bohaterkę. Pozytywne komentarze dodają jej skrzydeł, a te negatywne, które zaczynają pojawiać się coraz częściej, niestety je podcinają. Po za youtubem, życie Tash niestety nie jest idealne. Stosunki pomiędzy nią a siostrą robią się napięte, jej mama przekazuje nowinę, która wprawia w osłupienie każdego, a do tego ma się pierwszy raz spotkać ze swoim internetowym przyjacielem i boi się, że ten nie zrozumie jej pewnej przypadłości. Jeśli myślicie, że to koniec, to niestety nie macie racji. W tej książce pdf czego was o wiele, dużo więcej. "Czy to nie zabawne, że czasem coś bardzo długo uchodzi za żart, aż wreszcie pewnego dnia przestaje nim być?" Nie ma w tej książce pdf niczego, do czego mogłabym się doczepić. Autorka wykreowała bohaterów ze idealnymi i niepowtarzalnymi charakterami, których po prostu nie da się nie lubić. Sam styl pisania, przypomina mi trochę ten, którym posługuje się Rainbow Rowell- prosty, bez zbędnego owijania w bawełnę, dzięki czemu książkę można pochłonąć w ekspresowym tempie. w tej pozycji zostało poruszone kilka kluczowych tematów, z którymi boryka się na prawdę wielu. Odnajdywanie samego siebie, radzenie sobie z presją i z miłością- to wszystko możecie znaleźć właśnie w tej książce. Prócz samego wnętrz, warto wspomnieć także o okładce, która moim skromnym zdaniem jest wyjątkowo urocza. Perfekcyjnie pokazuje się na mojej półce. Wiem, wiem, nie ocenia się książki po okładce, lecz co zrobić. Jeśli się zastanawiacie, czy sięgnąć po "Milion odsłon Tash" to odpowiedź brzmi "Definitywnie tak!". Idealna młodzieżówka, która na pewno podbije serce nie jednego czytelnika. Znajdźcie chwilę i dajcie się wciągnąć w świat Tash i jej przyjaciół, zagwarantują wam oni niezłą zabawę!
Tash jest prawdziwą fangirl, od paru lat zakochaną w Lwie Tołstoju. Jak twierdzi, była to miłość od pierwszej linijki i właśnie dlatego kobieta razem ze własną najlepszą przyjaciółką Jack postanowiła zająć się produkcją serialu internetowego Nieszczęśliwe rodziny, który jest współczesną adaptacją „Anny Kareniny”. Projekt od początku własnego istnienia nie cieszył się olbrzymią popularnością, posiadał za to małe grono wiernych fanów. Wszystko zmieniło się z dnia na dzień, na kanale zaczęło przybywać subskrybentów, media społecznościowe oszalały, a serial został nominowany do ważnej nagrody. Wraz z rosnącą popularnością Tash zaczyna powoli poznawać samą siebie. Co okaże się dla niej ważniejsze? Sukces czy przyjaźń? Czy przyjaciele zdołają podnieść ciężar sławy? Ostatnio nie czytam wielu typowo obyczajowych powieści dla młodzieży. Zdarzy mi się od czasu do czasu po jakąś sięgnąć, jednak w porównaniu do fantasy czy science fiction w ogólnym rozrachunku jest ich bardzo mało. Kiedy usłyszałam o powieści „Milion odsłon Tash”, stwierdziłam, że ta książka ebook to coś dla mnie. Jako osoba regularnie udzielająca się w internecie, może nie na kanale, lecz na blogu uznałam, że będę mogła utożsamić się z główną bohaterką, a jej rozterki nie okażą się odrealnione czy wyolbrzymione. Czy mi się udało? Fabuła powieści może sama w sobie nie wydaje się jakoś szczególnie skomplikowana, to jednak tworzy jedną spójną całość splecioną z wielu różnorakich wątków. To, co znajduje się w opisie, jest dopiero wierzchołkiem góry lodowej, bo Kathryn Ormsbee na niemal trzystu pięćdziesięciu stronach zawarła bardzo różnorodną historię, która wciąga, bawi i zaskakuje. W książce pdf prócz głównego wątku, którym jest serial internetowy, pojawiają się takie tematy, jak przyjaźń, miłość, tęsknota za rodziną, wkraczanie w dorosłość, nie brak też choroby czy prób odnalezienia swojej tożsamości. Wbrew pozorom wszystko bardzo nieźle ze sobą współgra, a fabuła płynnie się rozwija. Główna bohaterka Tash jest zakochana w Tołstoju, więc nic dziwnego, że przewija się on przez całą opowieść pod różnorakimi postaciami. Muszę z żalem przyznać, że nie czytałam jeszcze żadnej powieści tego autora, jednak dzięki tej książce pdf czuję się do tego skutecznie zmotywowana. Już od pierwszych stron polubiłam Tash, która jest zwykłą nastolatką, nie uczy się jakość szczególnie nieźle w przeciwieństwie do jej starszej siostry i raczej nie ma szans dostać się na wymarzoną uczelnię. Jest jednak bardzo kreatywna i pomysłowa, ponieważ która nastoletnia kobieta może się pochwalić, że stworzyła serial internetowy. Równie szybko, co Tash zapałałam sympatią do dwójki jej najlepszych przyjaciół, czyli Jack i Paula. Nie można też zapomnieć o ekipie aktorów, którzy uczestniczyli w projekcie. To bardzo barwna gromadka, której członkowie różnią się od siebie, jednak potrafią postawić na profesjonalizm i idealnie razem współpracują. Uważam, że Kathryn Ormsbee bardzo nieźle spisała się z kreacją bohaterów, stworzyła interesujące i różnorodne postacie, względem których czytelnik nie pozostaje obojętny. W książce pdf pojawił się pewien wątek, który całkowicie mnie zaskoczył. Choć słyszałam co nieco na ten temat, to jednak nigdy nie spotkałam się z nim w książkach, a co dopiero w powieści młodzieżowej. Nie chcę zdradzać wprost, o co chodzi, bo dla mnie było to miłe zaskoczenie, coś nowego i oryginalnego. Dlatego napiszę tylko, że wątek LGBT jest coraz częściej spotykany w ebookach dla młodzieży i często to wokół niego kręci się cała akcja, lecz z tym, co zaserwowała nam Kathryn Ormsbee, jeszcze się nie spotkałam. „Milion odsłon Tash” to powieść, która wciągnęła mnie od pierwszych stron i pochłonęła na kilka godzin. Jestem naprawdę zauroczoną tą historią a także bohaterami, którzy od razu podbili moje serce własną kreatywnością i pomysłowością, wytrwałością w dążeniu do celu a także lojalnością względem przyjaciół. Książka ebook pozytywnie mnie zaskoczyła, to bardzo przyjemna i lekka lektura, która skrywa w sobie więcej, niż można przypuszczać. Jeżeli szukacie powieści, która umili wam popołudnie, to „Milion odsłon Tash” doskonale sprawdzi się w tej roli. http://someculturewithme.blogspot.com/2017/08/zycie-potrafi-dokopac-ale-dopoki-zyjesz.html
Na pierwszy rzut oka można by pomyśleć, że będzie to książka ebook dokładnie taka jak wszystkie książki z kategorii Young Adult. Myślałam, że będzie to następna historia miłosna z vlogiem w tle. Jednak bardzo się pomyliłam. Milion odsłon Tash to naprawdę bardzo niezła książka ebook o urokach prowadzenia bloga, kanału na YouTube, czyli ogólnych aspektach udzielania się w internecie. Każdy z nas kto prowadzi bloga bądź kanał albo po prostu instagram wie jak trudno, jest się przebić, stać się popularnym. Tash i jej przyjaciele z dnia na dzień tego doświadczają. Ich kariera nabiera tępa i idzie w kierunku sławy bardzo szybko. Nominacja do Złotych Tub jest tylko ukoronowaniem całej pracy, jaka była włożona, by wyprodukować „Nieszczęśliwe rodziny". Gdy już znajdujemy się na szczycie naszej kariery, spotykamy się z aprobatą fanów, lecz także z hejtem. I właśnie o tym jest ta książka. O problemach, lecz i pozytywnych rzeczach związanych z byciem popularnym. Do tego wkrada się także wątek niedostrzeganej miłości a także osobistych tragedii poszczególnych bohaterów. Lecz nie chcę się tu rozgadywać, aby nic Wam tu nie spojlerować. Reszta recenzji na blogu: http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/2017/08/46-przedpremierowo-recenzja-milion.html