Malowanki wodą. Zwierzęta na wsi okładka

Średnia Ocena:


Malowanki wodą. Zwierzęta na wsi

Starczy woda i pędzelek! Seria malowanek dla najmłodszych dzieci. Starczy odrobina wody i pędzelek, żeby wypełnić strony książeczki kolorami. Dzięki prostym i czytelnym ilustracjom dzieci bez trudu pomalują obrazki. Przy okazji poznają nazwy zwierząt, owoców i warzyw a także zabawek, a wśród nich różnorakich pojazdów.

Szczegóły
Tytuł Malowanki wodą. Zwierzęta na wsi
Autor: Opracowanie zbiorowe
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Wilga
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Malowanki wodą. Zwierzęta na wsi w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Malowanki wodą. Zwierzęta na wsi PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • calusek1987

    Świetne malunki do malowania, wielki plus za grube karty dzięki czemu nawet jeśli dzidziuś dłużej potrze mokrym pędzelkiem nie robią się dziury ;-) Moja córcia zachwycona więc innym również szczerze zalecam ;-)

  • emik84

    Takie malowanki to fantastyczny pomysł na twórczą i rozwijającą zabawę dla dzieci, które uczą się dopiero malować pędzlem albo gdy pragniemy np. uniknąć sprzątania rozlanych farbek. Najlepiej natomiast zaproponować dzieciakom malowanie na nowym powietrzu, w końcu mamy lato i korzystajmy z tego. Kartki malowanek są grube, więc wytrzymują dużą ilość wody bez większego problemu. Gorzej gdy to na obrazku pojawi się jej za dużo. Wówczas bowiem kolory zaczynają się lekko rozlewać, no lecz maluchy nie zawsze wiedzą od razu jak bardzo zamoczyć pędzelek w wodzie więc po paru próbach wychodzi co całkiem fajnie. Moje dzieci w niespełna godzinę uporały się ze wszystkimi malowankami. Aż szkoda, że nie ma ich więcej. Na pewno było to dla nich interesujące doświadczenie, takie wodne czary – mary, czysta woda, kartka papieru i nie wiadomo skąd pojawia się żywy kolorek. Bez wątpienia sięgniemy po kolejne tego typu książeczki. Zalecam ;)