Maks zimą okładka

Średnia Ocena:


Maks zimą

Maks cieszy się, że zbliżają się ferie zimowe. Wreszcie będzie mógł pojeździć na nartach, ulepić z tatą bałwana i wybudować igloo z Pauliną i Feliksem!

Szczegóły
Tytuł Maks zimą
Autor: Tielmann Christian
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Media Rodzina
Rok wydania: 2014
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Maks zimą w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Maks zimą PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • RozaneDziecinstwo

    Wreszcie spadł śnieg i Maks może wypróbować własne nowe sanki. Razem z tatą idzie do przedszkola, gdzie całą grupą wychodzą na dwór, a po południu z przyjaciółką, bratem i mamą wyruszają na sanki do parku. Dzieci budują w ogrodzie śnieżny zamek, odpierają śniegową batalię, a po zimowych szaleństwach, nadchodzi czas na ciepłe kakao, wieczorną lekturę i sen, ponieważ następnego dnia śnieżnych atrakcji ciąg dalszy. Bardzo podoba mi się fakt, że w zimowe zabawy angażuje się cała rodzina - mama Maksa zjeżdża na sankach, a tata inicjuje bitwę na śnieżki, ponieważ zimą nawet dorośli mogą poczuć się jak dzieci. Poza rozrywkami, dzieci poznają też utrudnienia i zagrożenia związane z zimą, jak konieczność odkrywania samochodu, nieregularne kursy autobusów a także trudności z hamowaniem na śliskiej jezdni. Poza tym, maluchy dowiedzą się, dlaczego czasami śnieg się klei, a innym razem jest twardy a także zdobędą garść informacji o igloo. Książka ebook jest bardzo ładnie i barwnie zilustrowana przez Sabine Kraushaar. Zimowe obrazki z przewagą bieli i błękitu są całostronicowe i bardziej szczegółowe niż w "Kici Koci", a tekstu jest znacznie więcej niż we wspomnianej książeczce, dlaczego napisany jest on mniejszą czcionką. Język, którym opowiedziana jest ta lekka historyjka, jest prosty, lecz nieinfantylny, podobnie jak w innych ebookach Mądrej Myszy. więcej na: http://rozanedziecinstwo.blogspot.com/2017/01/media-rodzina-na-zimowo-dla-maluchow.html

  • iweta1980

    Moja córa wielbi te książki mam je od 3 roku życia a teraz Domi ma 5 lat