To twoja książka?

Recenzje

• Recenzje Ami.

  2018-03-21

  Tematyka "Kiedy odszedłeś" dotyczy niełatwych i momentami wręcz przytłaczających wydarzeń. Autorka na przykładzie Alice, pokazała czytelnikowi jak duży wpływ na dorosłe życie ma dzieciństwo. Rodzice Alice niby tworzą szczęśliwe małżeństwo, lecz to tylko pozory. Ich wątek razem z historią córki stworzy wspólną gorzką całość...Ujął mnie sposób przedstawienia całej tej historii, którą poznajemy nie tylko z punktu widzenia dziewczyny, lecz też innych członków jej rodziny a także przyjaciół. Dodatkowo - prostota przekazu i tekst szalenie intrygują. Maggie O'Farrell poruszyła w swej powieści tematy trudne, skłonne zachwycić nawet najbardziej wymagającego czytelnika. Dodatkowo O'Farrell fantastycznie oddała odczucia, jakie targają bohaterami. Alice to postać, która ma własne tajemnice. Jej historia zajmuje, porywa i wciąga, a co więcej - zapał do czytania z każdą kolejną kartką staje się większy, żeby jak najszybciej poznać prawdę i odkryć wszystkie karty przeszłości bohaterki. "Kiedy odszedłeś" to opowieść wymagająca i pełna emocji, której nie można przeczytać za jednym zamachem. Jej treść sieje spustoszenie w głowie i warto się ponad nią skupić, by przemyśleć to, co się przeczytało. Jestem pod dużym wrażeniem tej książki. To zdecydowanie jedna z piękniejszych smutnych historii jakie czytałam w życiu. Cudownie opisywane momenty, w których Alice tęskni za swoim mężem a także skomplikowane sekrety - a w tle różnice wyznaniowe, trudne relacje z toksyczną matką i odkrycie tajemnicy własnego pochodzenia. Poza tym omówiona tutaj historia doskonale wpasowała się w mój czytelniczy nastrój - wyobcowanie, samotność, skomplikowane relacje rodzinne, miłość i śmierć, czyli po prostu moje klimaty. A jeżeli dodam do tego jeszcze sposób prowadzenia narracji, czyli zapętlanie czasoprzestrzeni (liczne retrospekcje), przeszywające dialogi, powolne odkrywanie kolejnych faktów a także wisienkę na torcie, czyli otwarte zakończenie wyzwalające burzę refleksji - otrzymam książkę, która po prostu musi trafić na półkę tych ulubionych!"Kiedy odszedłeś" to wzruszająca, nostalgiczna i pełna smutku historia o miłości, niełatwych wyborach, stracie i rodzinie. Pogrążona w zakamarkach umysłu, pełna melancholii i psychicznie sponiewierana - z perwersyjną satysfakcją szczerze polecam.

• Agnieszka Chmielewska-Mulka

  2018-03-21

  To już drugie wydanie tej pozycji na polskim rynku. Wcześniej książka ebook ukazała się w 2005 roku pod skrzydłami Rebisu. I przyznam się, że jak ją czytałam to miałam wrażenie, że już ją kiedyś poznałam. Przypominały mi się niektóre zdarzenia, zachowania bohaterów. Jednak nie do końca byłam pewna, czy to "ta" książka. Dużo powieści jest przecież do siebie bardzo podobnych. Jednak wraz z zagłębianiem się w utwór pojawiało się coraz więcej fragmentów wskazujących jednak na to, że to jednak ta sama, słynna mi już historia. Szkoda, że wydawnictwo nigdzie nie wspomniało o tym, że ten tytuł już kiedyś został wydany w Polsce...Czuję się tą historią przytłoczona. Niektórzy mogą nawet nazwać ją melodramatyczną. Główna bohaterka leży w śpiączce w szpitalu, a narracja w tym okresie przemyka od teraźniejszości do przeszłości. Odkrywa okoliczności, które doprowadziły do "tego" dnia. Historia rozwija się poprzez kawałki rozmów i wspomnień, powolne ujawnianie doświadczeń, zmagań i relacji międzyludzkich. A im więcej postacie mówią, tym bardziej wydają się skryte. W międzyczasie autorka ukazuje różnorakie poziomy świadomości głównej bohaterki. Historia przeskakuje w okresie i przeplata dużo punktów widzenia. Unaocznia urok ludzkiej głębi psychologicznej.Jednak mam wrażenie, że pisarka połączyła w głównej bohaterce zbyt dużo różnorakich wyidealizowanych postaci. Męczenniczkę, księżniczkę lodu, silną i namiętną buntowniczkę, i niestabilną psychicznie kobietę. Szczerze mówiąc to wygląda na to, że pisarka miała dość spory kłopot z integracją tak różniących się cech w osobowości jednej postaci. Najbardziej zdziwiły mnie fragmenty, które dotyczyły zainteresowania płci przeciwnej osobą Alicji. Wydały mi się nieco przesadzone. Dziewczyna wydaje się mieć jakiś zagadkowy urok, który sprawia, że każdy "osobnik" od razu staje się w niej obsesyjnie zakochany.Czułam, że niektóre z wydarzeń, które tu przytoczono mogły zostać pominięte. Szczególnie okoliczności poznania się rodziców Alice. Ponadto postacie były nierzadko umieszczane w dziwacznych albo szokujących sytuacjach, lecz niewiele z tego wynikało. Trochę zaskoczyło mnie, że kwestia tego co zobaczyła główna bohaterka i jednocześnie co zapoczątkowało tę historię okazało się nie być sednem tej powieści. Muszę podkreślić również, że do tej pory zastanawiam się jakim metodą Alice to zobaczyła. Rozumiem, że początek miał być w zamyśle pisarki bardzo tajemniczy, lecz moim zdaniem całe wydarzenie brzmi niewiarygodnie. I jeszcze na dokładkę autorka zaserwowała tu jednowymiarowy romans. Miłość doskonałą. Coś na kształt niekończącego się miesiąca miodowego. To właśnie ten wątek jest najbardziej tu eksponowany.Nie ma tu też nieustannej formy narracji. Zmienia się ciągle z pierwszoosobowej na trzecioosobową. Dodatkowo nie zawsze wiedziałam, gdzie na osi czasu opowieści obecnie jestem i co doprowadziło do tego stanu rzeczy, więc wciąż byłam jakby w trakcie "składania" tej historii. Czasami się też trochę niecierpliwiłam, bo pragnęłam dowiedzieć się czegoś więcej o jej przyszłości albo teraźniejszości. A trzeba podkreślić, że akcja w książce pdf posuwa się bardzo powoli. Na szczęście było kilka scen, które mnie trochę rozśmieszyły. Muszę przyznać, że niełatwo się to czyta. Czułam się jakby leżały przede mną kawałki układanki, lecz ja nie miałabym bladego pojęcia co ma z nich powstać...

• Wiesława Leszczyńska

  2018-03-21

  Bardzo lubię czytać historie takie jak ta, pełne emocjonalności, dające do myślenia. Kiedy odszedłeś to opowiadanie która wryła mi się w pamięć, ale kiedy sięgałam po nią nie spodziewałam się aż takiego ładunku emocjonalnego. Jeśli ktoś oczekuje od ebooków czegoś więcej to naprawdę polecam.

• Aneta Chudzikowska

  2018-03-21

  Jedna z tych historii które niezwykle podziałały na moją wyobraźnię i wzruszyły. Maggie O''Farrell sprawiła, że nie raz byłam naprawdę poruszona, jej książka ebook wywołała we mnie dużo emocji. Kiedy odszedłeś to smutna, gorzka, lecz i cudowna książka.. Miłość i strata, jakże nierzadko idą w parze, w tej historii jest życie.

• Karolina Koska

  2018-03-21

  Alice nie miała łatwego dzieciństwa. W znacznej mierze przyczyniły się do tego jej dwie siostry. Obie piękne, ich kolor włosów przypominał łany zbóż. Do tego dochodziła idealnie ustabilizowana sytuacja życiowa. Jak bardzo różniła się Alice na tle własnych sióstr? Można by rzec, że pod każdym względem. Poczynając od wyglądu, po zachowanie. Dla rodziców była buntowniczką, lecz tak na prawdę zagubiona z niej istota. Życiowych dróg jest wiele, dlatego w bardzo dynamiczny sposób można zbłądzić. Alice od zawsze zastanawiała się dlaczego nie jest taka jak jej dwie siostry. Co jest tego powodem, a może to ze mną jest coś nie tak, że nie potrafię taka być. Dręczyło ją to, gdy była małą dziewczynką, później nastolatką. Nawet będąc już dorosłą dziewczyną nierzadko się ponad tym zastanawiała.Któregoś dnia, Alice bez wcześniejszego pakowania walizek wybiega z domu w kierunku dworca. Wyrusza w podróż pociągiem do własnego rodzinnego miasta w celu odwiedzenia własnych sióstr. Będąc już na miejscu dostrzega coś albo kogoś. Powoduje to w niej emocjonalny wstrząs, który skutkuje jak najszybszym powrotem do Londynu.W tym samym dniu dziewczyna ulega ciężkiemu wypadkowi samochodowemu i zapada w sen, z którego nie wiadomo czy się wybudzi.Co takiego widziała, że w tak szybkim tempie postanawia wrócić do Londynu? Jakie myśli pojawiły się w tym okresie w jej głowie? I dlaczego lekarz informując rodzinę o wypadku użył stwierdzenia, że mogła to być próba samobójcza?Jak reagują rodzice na wieść o tym, że ich dzidziuś uległo wypadkowi i zostało przewiezione do szpitala. Nie zważając na nic, pragną jak najszybciej się przy nim znaleźć. Towarzyszy im strach i rozpacz. Tak było też w przypadku rodziców Alice. W takiej chwili na bok odchodzą rodzinne konflikty. Chociaż w książce pdf Maggie O'Farrell wygląda to troszkę inaczej. Z czasem wychodzą na jaw skrywane przez lata rodzinne tajemnice. Nie ma takiej osoby, która nieustanna by z dala od niedopowiedzeń i sekretów. Nikt nie posiada w sobie czystego sumienia. Prawda zawsze wyjdzie na światło dzienne i w tedy w prosty sposób można się przekonać jaką ma moc.W tym samym okresie pogrążona we śnie Alice odbywa duchową podróż. Wspomina własne dziecięce lata, a także okres gdy mieszkała w Londynie. Kończąc na upragnionej miłości, której zasmakowała przy boku Johna. Miłowała i była kochana bez względu na wszystko. Lecz jak ja mam teraz żyć, gdy jego już nie ma, jest tylko pustka. Koledzy mi tłumaczą, że wszystko się ułoży. Przecież ja już miałam wszystko ułożone i nie mam siły robić tego drugi raz..."Życie toczy się dalej", mówiono mi po wielokroć. Tak, tak, gówniane życie toczy się dalej, lecz co, jeśli wcale ci na tym nie zależy? A jeśli wolałabyś je zahamować, zatrzymać lub nawet iść pod prąd w przeszłość, chcąc, by ona nie była przeszłością? "Przyzwyczaisz się", tak również mówili. Tymczasem ja wcale nie chciałam się przyzwyczajać." ( czyt. s. 368 )Rodzinne tajemnice, miłość i śmierć to trzy elementy, które nawzajem się w książce pdf przeplatają. Tworzą razem powieść, która zachwyci najbardziej wymagającego krytyka literackiego. Spoglądając na samą okładkę zauważymy, że mamy do czynienia z refleksyjną historią. Pełną dramaturgii i nostalgii. Samotna dziewczyna wpatrzona w dal. Nie wiemy o czym myśli a także dlaczego stoi i moknie na deszczu. Czytając blurb na odwrocie otrzymujemy potwierdzenie tej krótkiej tezy."Kiedy odszedłeś" to książka, która chwyta za serce. Czytając, warto się ponad nią nieźle skupić. Owszem, nie jest to lekka lektura, lecz za to zawiera w sobie wielkie pokłady mądrości, które należałoby sobie przyswoić.Alice to postać skonstruowana przez autorkę w taki sposób, żeby przyszły czytelnik mógł dynamicznie wgłębić się w jej psychikę. Od pierwszych stron książki wkraczamy w jej życie, w życie pełne zakrętów. Jednocześnie otrzymujemy dawkę wciągającej historii opisującej dzieje tej jak bardzo zagubionej kobiety. I właśnie to zagubienie mogło być przyczyną targnięcia się na swoje życie, lecz jest to tylko moja chłopczykowi na ten temat. Maggie O'Farrell mądrze ukryła przed czytelnikiem główną pobudkę i skąd w ogóle takie przypuszczenia.Autorka nie skupiła się tylko na jednej postaci. Prócz Alice poznajemy jej rodziców a także przyjaciół. Matka i ojciec Alice to bohaterowie o ciekawej osobowości. Niby tworzą szczęśliwe małżeństwo, lecz prawdopodobnie nie do końca tak jest. Ich wątek razem z historią ich córki tworzy jedną wspólną całość."Kiedy odszedłeś" to pozycja godna zainteresowania. I to nie tylko ze względu na poruszone w niej tematy, chociaż to one są jej główną zaletą. Warto zwrócić uwagę na mowa i styl. Pisarka wie, w jaki sposób można te dwa fragmenty wyeksponować, aby stworzyć świetną książkę.

• alexx.1

  2018-03-21

  Alice zawsze bardzo różniła się od własnych dwóch sióstr. One miały cudowne blond loki, a ona ciemne i zupełnie niepodobne do kogokolwiek z rodziny włosy. One miały szczęśliwe i poukładane życie, a jej zawsze brakowało celu w życiu. Kobieta zawsze miała niełatwy charakter i niejednokrotnie sprawiała swoim rodzicom dużo kłopotów. Jedyne słowo, jakie trafnie by ją opisało to zagubiona. Alice zawsze zastanawiała się , dlaczego nie może być taka jak jej siostry. Dlaczego wszystko tak ciężko jej przychodzi? Kobieta nawet nie spodziewała się, że niedługo jedno zdarzenie już na zawsze zmieni jej życie i podda w wątpliwość wszystko, w co do tej pory wierzyła …Pewnego dnia Alice pod wpływem impulsu wsiada do pociągu i jedzie do rodzinnego miasteczka, żeby odwiedzić własne siostry. Jednak na stacji jest światkiem pewnego wydarzenia, które składnia dziewczynę do jak najszybszego powrotu do Londynu bez żadnego słowa wyjaśnienia. Jeszcze tego samego dnia Alice ulega poważnemu wypadowi i zapada w śpiączkę. Co tak naprawdę zobaczyła? I dlaczego tak dynamicznie chciała wrócić do domu? Świadkowie wypadku twierdzą, że to mogła być próba samobójcza. Jednak jej rodzina nie chce w to uwierzyć. Jaka była prawda? Co tak naprawdę się wydarzyło? "Zobaczyłam coś. Coś okropnego."Rodzice Alice są zrozpaczeni i nic nie jest w stanie ukoić ich bólu. Przy łóżku kobiety czuwa cała jej rodzina i przyjaciele. Na jaw zaczyna wychodzić coraz to więcej tajemnic rodziny, które przez lata były starannie ukrywane. Każdy ma coś na sumieniu i z każdym następnym dniem zagadka zaczyna się rozwiązywać. Tymczasem Alice stale jest w śpiączce i wspomina własne lata dzieciństwa a także okres mieszkania w Londynie z dala od rodziny. Kobieta nie może przestać myśleć o niedawno zakończonym związku a także bólu, jakie wywołało rozstanie. Czy w jakiś sposób ten romans miał związek z jej wypadkiem? Okazuje się, że rodzina Alice wcale tak nieźle nie znała dziewczyny, jak mogło im się to wydawać … "Niczego, co poznałam w życiu, nie kochałam tak bardzo jak jego. Skąd miałam wiedzieć, że on jest darem, którego nie będę mogła zatrzymać?"Sam opis książki wydał mi się wyjątkowo intrygujący i sprawił, że nie mogłam przestać myśleć o tej historii. Jednak naprawdę nie spodziewałam się, że ta książka ebook aż tak bardzo mi się spodoba. Już od pierwszych stron czytelnik zostaje wciągnięty w wyjątkowo interesujący jak i zarazem intrygujący świat Alice. Główna bohaterka jest zdecydowanie barwną postacią, która zapada w pamięć. Z olbrzymią fascynacją śledziłam jej dzieje i cały czas zastanawiałam się, jakie zdarzenie sprawiło, że mogłaby pragnąć odebrać sobie życie. Całą historię poznajemy nie tylko z punktu widzenia dziewczyny, lecz też innych członków rodziny, jak i jej przyjaciół, co było naprawdę bardzo interesującym zabiegiem.Nie wiem czemu, lecz nie mogę przestać roztrząsać tej książki. Sama historia miłosna jest wyjątkowa i bardzo mi się podobała. Sekrety rodzinne wyjątkowo intrygują i czytelnik nie może się wprost doczekać rozwiązania całej sprawy. Zakończenie było takie jakie lubię najbardziej, autorka nie zdradziła za wiele, lecz również mamy wielkie pole do rozważań ponad dalszymi dziejami bohaterów. Sama jestem pod dużym wrażeniem tej książki i mam nadzieję, że uda mi się jeszcze kiedyś przeczytać inną książkę tej autorki. Książkę jak najbardziej zalecam :))