Im szybciej idę, tym jestem mniejsza okładka

Średnia Ocena:


Im szybciej idę, tym jestem mniejsza

Mathea Martinsen nie ma zbyt dużo do czynienia z innymi ludźmi. Lecz wie, że bardzo się od nich różni. Teraz w starczym wieku doznaje dużego zmartwienia: boi się, że umrze a nikt tego nie zauważy. Boleśnie odczuwa to, co jest udziałem każdego starego człowieka: że dla świata jest niewidzialna. Staruszek nikt nie zauważa. Czy rzeczywiście pewnego dnia zniknie tak całkowicie, że nikt nie zauważy jej odejścia? Mathea podejmuje zatem szereg (z lekka dziwacznych) czynności, które mają sprawić, że zostanie dostrzeżona. Książka ebook jest ciepłą, trochę ironiczną wariacją na temat "życia całą pełnią". Została przetłumaczona na 24 języki.

Szczegóły
Tytuł Im szybciej idę, tym jestem mniejsza
Autor: Skomsvold Kjersti Annesdatter
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Media Rodzina
Rok wydania: 2014
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Im szybciej idę, tym jestem mniejsza w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Im szybciej idę, tym jestem mniejsza PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Wkp

    Mathea Martinsen nie jest już młoda. Większość życia ma za sobą, jedną nogą jest już niemalże w grobie, lecz przeraża ją to, że może zostać zapomniana. Że kiedy umrze, nikt nawet nie zwróci na to uwagi. Zawsze była domatorką, zawsze również stroniła od ludzi, teraz chce zrobić coś, co pozwoli jej pozostać w pamięci tych, którzy zostaną. A zarazem coś, co pomoże oswoić jej się z samą śmiercią. Ponieważ przecież memento mori to coś, co być może da się wyleczyć. I przecież każdy jest wyjątkowy, każdy ma inne DNA, i nawet jeśli czasem dopada cię depresja, ponieważ to oznacza zarazem, że każdy Chińczyk także jest wyjątkowy, to mimo wszystko jest w czym szukać pociechy…I tą pociechę, choć mocno podszytą goryczą i depresyjnym nastrojem, niesie, tak sobie jak i czytelnikom, przeurocza bohaterka tej książki. Dziewczyna naiwna, nieprzystosowana społecznie, lecz kobieta, której nie sposób nie polubić. Jej starania o bycie zapamiętaną są infantylne, jej próby przyciągnięcia uwagi ludzi bywają strasznie dziecinne, lecz w tym tkwi cały jej urok. I ujmująca za serce siła niewielkiej jakże powieści. Lecz to nie wielkość się liczy, zdaje się krzyczeć sama książka. Klasyka udowodniła, że zbędne jest opasłe tomiszcze, aby pokazać coś wielkiego, ba! większości z mądrych powieści bliżej było do nowel, a „Im szybciej idę…” idealnie potwierdza te tendencję.Intrygująca jest także sama stylistyka powieści, minimalistyczna, lekko chaotyczna, odpowiednio ciężka i lekka zarazem. W prostych, acz skutecznych słowach, przemawia tak do serca, jak i do umysłu, a niekonwencjonalność pomysłów Mathei idealnie z tym wszystkim współgra.Nic więc dziwnego, że „Im szybciej idę…” zyskała duże uznanie krytyki, a także doczekała wystawienia jako sztuka na deskach teatru. To nie literatura popularna, to nie rozrywkowa książeczka dla każdego, debiutancka opowieść Kjersti Annesdatter Skomsvlod to rzecz z wyższej półki. Trudniejsza, przeznaczona dla bardziej wymagających czytelników, lecz dająca w zamian dużo satysfakcji, porcję mądrości i prawdy, i sporą garść emocji. Dlatego jeśli lubicie dobrą, trudna literaturę, powinniście poznać dzieje Mathei i przekonać się ile potrafi niepozorna staruszka. A kiedy książka ebook odejdzie, trafiając na własne miejsce na półce, nie zostanie dynamicznie zapomniana.Polecam, a wydawnictwu Media Rodzina składam serdeczne podziękowania za udostępnienie mi egzemplarza do recenzji.

  • Patrycja Piątek

    Czaiłam się na tę książkę od dłuższego czasu. Korzystając z empikowych promocji nareszcie wpadła w moje ręce i została przeczytana równie szybko, co do mnie doszła."Im szybciej idę, tym jestem mniejsza" to przede wszystkim książka ebook o umieraniu. Większość z nas myśli o tym dopiero u schyłku własnego życia, a książka ebook ta uświadamia, że umieramy po trochu każdego dnia. Autorka z wielkim poczuciem humoru opowiada historię starszej Pani Mathei i jej męża Epsilona, którzy są niezwykle specyficznymi ludźmi. Przyznam szczerze, że książka ebook wcale nie jest tak łatwa i bezpośrednia jakby się wydawało. Zdarzało mi się, że musiałam przeczytać element po parę razy, a następnie odnieść go do mojego nastoletniego jeszcze życia, by go zrozumieć. Myślę, że główna bohaterka to taka trochę ja za 50 lat. Najlepiej czująca się w swoim towarzystwie (oraz własnego ukochanego męża), lecz jednocześnie obwiniająca się za to, że nie ma właściwie do kogo się odezwać.Polecam każdemu, kto ma podobny kłopot co ja i Mathea."Epsilon mówi, że statystycznie najbardziej prawdopodobna jest śmierć w łóżku.Może powinnam wstać."

  • Arctur V.

    W kwietniu bieżącego roku miałem przyjemność być na krótkim wykładzie tej pani. Bardzo sympatyczna osoba. Wykład również na pewno był ciekawy, lecz za wiele nie zrozumiałem, ponieważ w mowie Ibsena nie jestem zbyt prędki.Pozdrawiam, Arctur Vox, literat

  • Ekspert Empiku

    Niesamowita tragikomedia ze starszą panią w roli głównej. Wiekowa Mathea chce obłaskawić śmierć i przygotować się, zanim ta po nią przyjdzie. Najlepszym rozwiązaniem wydaję się przeżycie czegoś niesamowitego. Jest jeden kłopot - główna bohaterka to niesamowity tchórz i pechowiec. Czy tak nieśmiała, lecz równocześnie samotna osoba ma szansę przemienić własne życie? Autorka wciąga nas w perypetie Mathei i jej równie oryginalnego męża. I choć śmiejemy się z ich niezdarnych poczynań, książka ebook daje do myślenia zwłaszcza młodym osobom, którym wydaje się, że na wszystko mają jeszcze czas. Polecam.Maria Głowacka, Empik Poznań

  • Annika

    Książka ebook zrobiła na mnie wielkie wrażenie. Choć nie sądzę się za staruszkę to jak każdego dopadają mnie czasem myśli o starości, samotności itd. Ta książka ebook to wariacja na temat starości, trochę ironiczna, trochę sarkastyczna lecz bardzo prawdziwa i ciepła. W gruncie rzeczy pozytywna i to prawdopodobnie jest w niej najfajniejsze.

  • Kanoni

    Książka ebook jest po prostu świetna. Porusza tematy bliskie nam wszystkim. Autorka idealnie stworzyła postać a także jej zachowania, nie raz można poczuć, że ta dziewczyna naprawdę żyje. Ta książka ebook na długo zostanie w mojej głowie, prosto z niej nie ucieknie. Jestem pewna, że kolejna z przetłumaczonych ebooków autorki, też mi się bardzo spodoba.

  • jagna

    Interesująca i fascynująca książka, która uwrażliwia na ludzi. Udowadnia, że każdy człowiek, szczególnie ten starszy powinien być zauważany. Zazwyczaj jest tak, że nie widzimy i nie liczymy się z opinią dzieci i staruszków - ponieważ wydaje nam się, że nie mają nic interesującego do powiedzenia. Otóż nic bardziej mylnego moi drodzy - zarówno mały jak i stary czasem mogą nas zaskoczyć. Książkę przeczytałam: czasem się śmiałam, czasem płakałam, lecz najistotniejsze jest to, że zmieniłam podejście do ludzi w ogóle. Kupcie na upominek najbliższej osobie - naprawdę warto!!!

  • Ajdana

    Książka ebook porusza temat przemijania ludzkiego życia, które najbardziej odczuwalne jest na starość. Autorka ukazuje różnorakie problemy, z którymi borykają się starsi ludzie, takie jak samotność czy chęć bycia potrzebnym. Idealna lektura dla każdego, gdyż każdego te kłopoty kiedyś będą dotyczyły. Polecam!

  • Meliska

    W dzisiejszych zwariowanych czasach starszy człowiek ma nierzadko poczucie niezauważanym. Panuje powszechny kult młodości i piękna. Starość nie jest trendy, przeciwnie, starość nierzadko jest wręcz traktowana jako tzw. ‘obciach’. Dlatego chętnie przeczytam "Im szybciej idę...". Zapowiada się mądra, interesująca lektura. Nawet starość może być...fajna.

  • Palycja

    Z niecierpliwością czekam na wydanie tej książki w Polsce, abym mogła ją sprezentować każdemu członkowi mojej rodziny, który znajduje się na "jesieni życia". Książkę Kjersti Annesdatter Skomsvold czytałam w niemieckim wydaniu i zdecydowanie mogę ją zaliczyć do czołówki książek, których bardzo długo się nie zapomina. Nie tylko przez idealny styl i humorystyczne podejście do tematu staruszków, czy jak kto woli osób w kwiecie wieku, ale też za samą realizację całkiem dobrego pomysłu. Bardzo lekka i przyjemna opowiadanie o podejmowaniu wielu prób bycia zauważonym w obawie przed samotną śmiercią.