Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Kraków, rok 1939. Anna Łania, córka profesora lingwistyki ma tylko siedem lat. Niemcy dokonują aresztowania jej ojca w ramach czystki przedstawicieli polskiej inteligencji. Kiedy dziewczynka zostaje sama poznaje tajemniczego mężczyznę, nieco dziwnego, wysokiego, nieźle wyszkolonego mistrza kamuflażu, któremu nie obce są magiczne sztuczki. Potrafi nimi wprowadzić w błąd nawet poszukujących go niemieckich żołnierzy. Facet posiada także dar do nauki języków. Rozmawia po polsku, rosyjsku, niemiecku, w języku jidisz, a nawet komunikuje się z ptakami. W chwili smutku, chcąc pocieszyć Annę, przywołuje małej przepiękną jaskółkę. Od tej pory świeży przyjaciel staje się dla Anny Panem Jaskółką. Dziewczynka jest zachwycona i postanawia ruszyć z nim w nieznane...
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Anna i Pan Jaskółka |
Autor: | Savit Gabriel |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Jaguar |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Słowo wojna kryje w sobie najmroczniejsze ludzkie instynkty a także najokrutniejsze zbrodnie, jest synonimem niewyobrażalnego zła i rozpaczy niewinnych, którego ogromu żadne słowa nie oddadzą. Niesie z sobą śmierć, ból i ofiary, a gdy już dobiegnie końca pozostają po niej zgliszcza, rany nie umiejące się zabliźnić i przede wszystkim człowieka, czasem trzymającego się życia resztkami nadziei. Wojna zmienia wszystko i wszystkich, nie jest prosto przetrwać to co z sobą niesie, a człowieczeństwo okazuje się dobrem deficytowym Ponad wyraz dojrzałe dzieci stale nie są dorosłymi i potrzebują tego samego co ich rówieśnicy. Do pewnego wrześniowego dnia świat Anny, chociaż może i skomplikowany, był dla niej bezpieczny. Wszystko zmieniło się niemal z godziny na godzinę, niespodziewanie siedmioletnia dziewczynka została sama, nie zdając sobie sprawy, że wszyscy i wszystko co było jej słynne do tej pory odeszło. Czy takie dzidziuś jest w stanie sobie uświadomić co oznacza dla niego aresztowanie ojca przez hitlerowców? Tam gdzie do tej pory było szczęśliwa i czuło się bezpieczne nie ma już miejsca, więc co ma zrobić ze sobą kilkulatka, które jeszcze nie wie jak okrutni mogą być ludzie? Zaufanie komukolwiek byłoby szaleństwem, lecz może dziecięca niewiedza i wiara w człowieka pozwoli na odnalezienie kogoś kto da jej opiekę, wbrew sobie i temu co losy się wokoło? Pan Jaskółka miał kiedyś inne imię, ale teraz jest tym kim musi być, nikim więcej i nikim mniej. Nie zamierza być ojcem dla Anny, stają się towarzyszami w niekończącej się podróży albo raczej ucieczce przed tym co niesie wojna. Jednak czy da się stale umykać od jej macek? Dni przechodzą w miesiące, te zaś w lata, złowieszczy huragan jest coraz bliżej, jeszcze nie tak dawno Anna postrzegała go inaczej, ale nie jest już siedmioletnim dzieckiem w pięknej sukience i eleganckich bucikach, widziała więcej niż wielu dorosłych. Pan Jaskółka także przemienił się, czy pod wpływem swej małej towarzyszki? Jak długo dwoje będzie w stanie przeciwstawiać się brutalnej rzeczywistości? Czym jest wojna dla dziecka, jak ją postrzega i przede wszystkim jak się zmienia niewinna istota w obliczu niewyobrażalnego zła? Gavriel Savit opowiadając historię Anny, nie pozwala zapomnieć o okrutnej zawierusze, chociaż wydaje się, że toczy się ona gdzieś w tle i widoczne są "jedynie" skutki, to właśnie w nich i w bohaterach uwidaczniają się jej najgorsze cechy. Książka ebook ta o wielu sprawach nie mówi wprost, raczej w większości opiera się na symbolach i niedomówieniach, co wymaga od czytelnika nie tyle śledzenia fabuły co wniknięcia w opisywany świat i odczytywania alegorii między wierszami. "Anna i Pan Jaskółka" nie jest łatwą lekturą, szczególnie gdy sobie uświadomimy, iż główną postacią jest kilkuletnia dziewczynka, to z jej perspektywy widzimy wojnę, jednocześnie boleśnie ją dotykającą, ale jeszcze nie do końca kojarzoną z tym czego doświadcza. Drugi tytułowy bohater nosi dużo masek i pomimo, iż skrywa się pod nimi a także anonimowością przybranego imienia, odsłania własną prawdziwą twarz, równie skomplikowaną jak czasy w jakich usiłuje przetrwać. Niejednokrotnie w literaturze poruszano motyw dzidziusia w obliczu wojennego dramatu, jednak w tym przypadku jest on sportretowany inaczej niż zazwyczaj, z punktu widzenia dziecka, które musi poradzić sobie z utratą bezpiecznego domu, ojca i egzystencją w wiecznym zagrożeniu. Dorośli nie są dobrotliwymi opiekunami, lecz na własny sposób próbują oswoić bohaterkę ze złem i równocześnie nauczyć niełatwej sztuki przeżycia. Gavriel Savit przenosi czytających do rzeczywistości gdzie zło nawet nie czai się tylko stale jest obecne, a dobro pojawia się, ale nierzadko kryje się w cieniu, gdyż nosi w sobie ciężar tego pierwszego. "Anna i Pan Jaskółka" ma niespotykane zakończenie, chociaż czy faktycznie jest ono nim, może to ostatni symbol i jednocześnie początek czegoś zupełnie innego? Wyraz tego co nie zostało głośno wypowiedziane? W mitach, ze świata żywych do świata zmarłych przepływa się łodzią, może w tej historii kierunek jest odwrotny?