Średnia Ocena:
I Onasisem nie zostałem
W książce pdf twórca omawia elementy wspomnień ze własnego sześcioletniego pobytu w Grecji, gdzie jako attaché handlowy nie tylko uczestniczył w realizacji dużych obiektów przemysłowych, ale także zwiedzał Grecję i jej cudowne wyspy, podziwiając ludzi, naturę i ślady przeszłości.
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | I Onasisem nie zostałem |
| Autor: | Urbańczyk Andrzej Wiktor |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Wydawnictwo Poligraf |
| Rok wydania: | |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
I Onasisem nie zostałem PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Honor Harrington. Tom 10. Wojna honor. Część 1
Supertata
Mój pierwszy słownik angielsko-polski
Przemilczane tajemnice
Smoczek loczek na ratunek księżniczce
Czytam i główkuję. Szczurki nie dają się wygryźć
Księga urody Lumiry
Na fali szoku
Na gigancie
Marketing smaku
Recenzje
W tej opowieści Andrzeja Wiktora Urbańczyka najbardziej podoba mi się jej wielobarwność, nasuwa się wniosek, że greckie życie autora obfitowało w dużo interesujących odsłon o których pisze on brawurowo i ze stylem pełnym polotu. Andrzej Wiktor Urbańczyk to interesujący człowiek z olbrzymią pasją życia.