Średnia Ocena:
Hilda Kałużanka i inne historyjki
Sięgnij po ten zestaw uroczych, cudownie ilustrowanych opowiastek – które od nad stu lat zachwycają dzieci na całym świecie – by poznać sympatycznych, skorych do psot bohaterów i ich śmieszne przygody.
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Hilda Kałużanka i inne historyjki |
| Autor: | Potter Beatrix |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Firma Księgarska Olesiejuk Spółka z o.o. S.K.A. |
| Rok wydania: | 2016 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Hilda Kałużanka i inne historyjki PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Kto do pary?
Bitwy Kosmicznych Marines. Tom 2. Helsreach
Metoda wczesnego startu dla dziecka z autyzmem (ESDM). Jak wykorzystywać codzienne aktywności, aby pomóc dzieciom tworzyć więzi, komunikować się i uczyć
Pons. Fiszki na ostro. Angielski
Bałagan. Przewodnik po wypadkach i błędach
Detektyw Pingwin i sprawa zaginionego skarbu
Traktat o Unii Europejskiej. Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Karta praw podstawowych Unii Europejskiej
Paszczodźwięki Mały Poradnik dla Wielkich Mówców
Gryzmoł
Pocałunki piasku
Recenzje
Polecam. Bajki krótkie lecz interesujące i cudowne ilustracje.całość robi wrażenie.
Niech Was nie zmyla piekne ilustracje. Ta ksiazka to jest jakies nieporozumienie wydawnicze rodem z XIX wieku. Corka dostala ja na narodziny i juz po pierwszej probie czytania poplakala sie. Czytajcie co jest w srodku zanim kupicie dzidziusiowi ksiazke. Przytocze kilka scenek z zawartych w niej historyjek: "... później wrocil do kosza, wyciagnal spod niego za uszy własnego synka Beniamina i wychlostal go rozga, nie zwazajac na krzyki i szlochy" (?!?!?!?!?!) albo tez kiedy mama kotka dala klapsy dzieciakom za to, ze pobrudzily ubranka po czym gosciom sklamala, ze jej dzieci ciezko zachorowaly o_O i najlepsza scena kiedy to do zlego kroliczka strzela mysliwy i odstrzeliwuje mu wasiki i ogon. CO TO MA BYC???
Opowieści są ciepłe, czasem zabawne, czasem z nutką sprytu i przebiegłości bohaterów, zwykle z przesłaniem, wynikającym morałem. Same historyjki nie porwały nas szczególnie mocno, ilustracje tak. Charakterystyczny króliczek Piotruś (motyw chętnie wykorzystywany w Wielkiej Brytanii), ślicznie kreślone zwierzątka (które autorka tak lubiła, że hodowała z bratem w domu jaszczurki, żaby, ślimaki, i starannie rysowała), motywy angielskiej wiktoriańskiej wsi (w której w końcu zamieszkała, zabiegając o ochronę naturalnego cudowna terenów wokół Lake District).