![Gram koki. Kolumbijski narkobiznes wchodzi do Europy okładka](/image/Gram-koki-Kolumbijski-narkobiznes-wchodzi-do-Europy-okladka.jpg)
Średnia Ocena:
Gram koki. Kolumbijski narkobiznes wchodzi do Europy
Historia galisyjskiego narkobiznesu od czasów przemytu papierosów aż po współcześnie działające klany. Lata 80. w Galicji. Restrukturyzacja rybołówstwa zatrzymuje dużą element galisyjskiej floty rybackiej w porcie, setki armatorów popadają w długi. Stanowi to wprost idealną pożywkę dla przełomu, który nie każe na siebie długo czekać: dawni handlarze papierosami przerzucają się na poważniejszy interes – narkotyki. Nawiązują kontakt z kolumbijskimi kartelami i zaczynają sprowadzać kokainę. Już wkrótce 80% docierającej do Hiszpanii koki trafia na galisyjskie wybrzeża. Handlarze zarabiają bajońskie sumy, politycy i policja wolą przymykać oczy, dzięki czemu w błyskawicznym tempie rośnie potęga capos, którzy z dnia na dzień awansują na "Królów Galicji". Dzieci rybaków, które stają się handlarzami narkotyków, sternicy ślizgaczy, "skruszeni" przestępcy, sędziowie, policjanci, reporterzy i matki narkomanów… "Gram koki" to historia przełomowego momentu, kiedy Galicja odnalazła się na najlepszej drodze do przeistoczenia się w drugą Sycylię.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Gram koki. Kolumbijski narkobiznes wchodzi do Europy |
Autor: | Carretero Nacho |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Sonia Draga |
Rok wydania: | 2018 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
![Ceneo.pl](http://app.ceneostatic.pl/common/image/logo/ap-logo-transparent-small.png)
Gram koki. Kolumbijski narkobiznes wchodzi do Europy PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!