Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Życie Penny wróciło do normy. Na początku nowego roku szkolnego jest gotowa stawić światu czoła w pojedynkę. Noah skrócił własne światowe tournée, zapadł się pod ziemię i nikt nie ma pojęcia, co się z nim dzieje. Megan zaprasza Penny do własnej akademii artystycznej, więc nadarza się okazja do zawarcia świeżych przyjaźni. Dobrym metodą na tęsknotę jest pomaganie wszystkim wokół. Elliot potrzebuje własnej najlepszej przyjaciółki bardziej niż kiedykolwiek, a nowo poznana Posey zmaga się z tremą i szuka pomocnej dłoni. Callum, czarujący Szkot z akademii Megan, usiłuje rozproszyć smutki Penny. Lecz czy uda się jej zapomnieć o Noah, skoro stale prześladują ją wspomnienia?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Girl Online. Solo |
Autor: | Sugg Zoe |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Insignis |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książkę kupiłam jako upominek lecz wiem że siostrzenica była zachwycona.
Bardzo interesująca lektura, niczym nie odbiegająca od pozostałych dwóch części trylogii
równie interesująca i wciągająca jak poprzednie części!
Girl Online. Solo jak i reszta trylogii jest naprawdę godna polecenia i uwagi, tym bardziej że została napisana przez młodziutką dziewczynę, której można pozazdrościć polotu.Polecam Wszystkim cała trylogię.
Cudowna! Książka ebook doskonała dla nastolatek (i nie tylko). W niektórych momentach trzyma w napięciu i pokazuje, że życie nie musi być w czarnych barwach. Prezentuje także, że prawdziwa miłość przezwycięży wszystko, nawet chwile zwątpienia! Bardzo wciąga! Doskonała na wieczorny relaks :)
Życie Penny wróciło do normy. Na początku nowego roku szkolnego jest gotowa stawić światu czoła w pojedynkę. Noah skrócił własne światowe tournée, zapadł się pod ziemię i nikt nie ma pojęcia, co się z nim dzieje. Megan zaprasza Penny do własnej akademii artystycznej, więc nadarza się okazja do zawarcia świeżych przyjaźni. Dobrym metodą na tęsknotę jest pomaganie wszystkim wokół. Elliot potrzebuje własnej najlepszej przyjaciółki bardziej niż kiedykolwiek, a nowo poznana Posey zmaga się z tremą i szuka pomocnej dłoni. Callum, czarujący Szkot z akademii Megan, usiłuje rozproszyć smutki Penny. Lecz czy uda się jej zapomnieć o Noah, skoro stale prześladują ją wspomnienia? Kiedy kończyłam drugą część, miałam olbrzymią nadzieję, że zostanie wydana kontynuacja. Teraz, po skończeniu Girl Online solo nie jestem pewna, czy to był niezły pomysł. Za to wiem jedno - to powinien być definitywny koniec historii Penny i Noah. Ile razy można robić to samo? Czy w poprzedniej części czasem nie było tego samego tylko w trochę zmienionej formie? Była jedna sytuacja, która, gdyby została poprowadzona tak jak wszystko na to wskazywało, byłaby świetna, lecz Zoe niestety to zepsuła, pozbawiając własnej książki jakiegokolwiek zaskoczenia. Liczyłam na przynajmniej dobrą książkę, taką jak "Girl Online w trasie" lecz cóż... Ciągle mam w głowie myśl, że to jedna z tych kontynuacji która była napisana na siłę. Nie ma u nic odkrywczego, poruszamy się utartym schematem, domyślając się, jak to się skończy. Girl Online solo jest pisana tym lekkim, przyjemnym stylem, dzięki któremu czyta się ją w mgnieniu oka, lecz to nie to. Penny za to zyskała wyjątkową zdolność irytowania mnie. Ciężko to opisać, po prostu czasem miałam jej całkowicie dosyć. Zresztą Noah, którego wcześniej uwielbiałam, także. Nie podoba mi się to, co tym razem wymyśliła Zoe, to jest za proste. Najlepsze są historie, które mogłyby się zdarzyć naprawdę. A ta nieustanna się już tak bardzo przesłodzona i nierealna, że... mi to już nie wystarcza. Girl Online solo jest dość przeciętną książką. Jest to zakończenie którego się spodziewałam i nie oczekuję już niczego więcej. Niestety nie ma tu nic nowego, co zaskoczyłoby czytelnika. Czas który spędziłam z Penny był miły, lecz na tym zaprzestańmy. Trylogia autorstwa Zoe Sugg jest doskonała dla osób, które lubią lekkie, banalne opowieści. http://boook-reviews.blogspot.com/2017/04/girl-online-solo.html
Nadchodzi świeży rok szkolny i Penny jest gotowa stawić mu czoła w pojedynkę. Noah niespodziewanie zrezygnował z trasy i zapadł się pod ziemię. Nikt włącznie z Penny nie ma pojęcia, co się z nim losy i gdzie się znajduje. Kobieta postanawia skupić się na własnej pasji i relacjach z bliskimi. Dzięki zaproszeniu Megan do jej akademii artystycznej nadarza się okazja, by zawrzeć nowe znajomości i pójść do przodu. Czy Penny uda się w końcu zapomnieć o Noah, kiedy stale powracają do niej wspomnienia z przeszłości? „Girl Online. Solo” to już moje trzecie spotkanie z Penny i Noah. Po zakończeniu pierwszego tomu tej historii nie spodziewałam się, że pojawi się kontynuacja. Myślałam, że „Girl Online” będzie jednotomową powieścią, więc byłam zaskoczona, kiedy dowiedziałam się, że Zoe Sugg pisze „Girl Online. W trasie”. W przypadku trzeciego tomu było jednak już całkiem inaczej. Zakończenie drugiej części było dla mnie zbyt otwarte i aż wołało o kontynuację, dlatego nie byłam zdziwiona i szczerze nawet wyczekiwałam informacji na temat „Girl Online. Solo”. Nie nastawiałam się, że trzeci tom okaże się idealny ani, że przebije dwie poprzednie części, bo mimo wszystko książki autorstwa Zoe Sugg nie należą do literatury najwyższych lotów. Do każdej z tych ebooków podchodziłam z dystansem i spodziewałam się po niej po prostu dobrej zabawy i takie właśnie podejście zalecam wszystkim, którzy planują się zabrać za te powieści, bo kiedy nie oczekujemy od książki zbyt wiele, to nie możemy się na niej zawieść. Mamy za to okazję w pełni cieszyć się lekturą i czerpać olbrzymią radość z czytania. W tej części Penny gra solo i muszę przyznać, że był to bardzo interesujący zwrot w fabule. Kobieta na przestrzeni trzech tomów bardzo dojrzała, teraz stara się zacząć żyć na nowo, skupić się na własnej pasji a także na rodzinie i przyjaciołach. Brakuje jej Noah, jednak usiłuje poradzić sobie z tęsknotą, by w końcu skoncentrować się na swoich potrzebach i przyszłości. „Girl Online. Solo” nie skupia się wbrew pozorom, tylko i wyłącznie na Penny, co według mnie było idealnym posunięciem. Mamy tu o dużo więcej wątków niż w dwóch poprzednich tomach. Koncentrują się one na nieźle słynnych z poprzednich tomów bohaterach, lecz też na świeżych ciekawych postaciach, które poznajemy w tej części. „Girl Online. Solo” to historia o samodzielności, o tym, że musimy sami zdecydować, jaki kierunek pragniemy obrać w życiu. Nie możemy we wszystkim polegać na innych i oczekiwać, że to oni podejmą za nas decyzję. Uważam, że trzeci tom „Girl Online” jest zdecydowanie najlepszym z całej trylogii i podobał mi się równie mocno, co pierwsza część. Dla wielbicieli tej historii to pozycja obowiązkowa natomiast osobom, które nie miały jeszcze okazji się z nią zapoznać, a szukają ciepłej, słodkiej, momentami przesłodzonej, niezobowiązującej, lecz i bardzo przyjemnej lektury zalecam zapoznać się z „Girl Online”, która jest miłą odskocznią od cięższych i bardziej wymagających lektur. http://someculturewithme.blogspot.com/2017/04/chce-umiec-rzucic-sie-na-geboka-wode.html
Na części tej serii prawdopodobnie już zawsze będę czekać z wypiekami. Wszyscy już wiedzą, że nie jest to literatura najwyższych lotów, lecz jest w niej pewna magia. Pominę fakt czy została faktycznie napisana przez Zoellę. Są różnorakie pogłoski, różnorakie informacje, lecz ja nie mam jakoś ochoty zagłębiać się w tę element historii o tej publikacji. Natomiast stwierdzić mogę, że jest to seria do której zachęcam wielu znajomych. Tym razem Penny gra solo. Po odseparowaniu się od Noah, zaczyna jak się jej wydaje zupełnie nowe życie. I okazało się to ciekawym zwrotem akcji. Autorka pokazała bohaterkę w zupełnie nowej roli. Jako niezależną kobietę, starającą się skupić na własnych potrzebach i rozwoju pasji, a także kontaktem z najbliższymi. Wszystkimi oprócz Noah. Brakuje jej chłopaka, ale nie ma wpływu na to, iż nie ma z nim żadnego kontaktu. Niespodziewanie w życiu pojawia się Callum. Coś czego się nie spodziewałam. Podejrzewałam, że książka ebook będzie nastawiona na cierpienie kobiety i jej przyjaźń z Elliotem. A tu zaczyna się rozwijać jej życie uczuciowe. I to jak! Wiadomo, schematy były powtarzalne, lecz ułożone w takiej kombinacji, że całość emanuje tak pozytywną energią, że chce się to czytać i czytać. Na historię składa się kilka elementów. Życie uczuciowe Penny, historia Elliota, konkurencja Posey i Megan. Jak się okazało, połączenie tego było dobrym rozwiązaniem. Fabuła nie skupiała się tutaj głownie na jednym z nich. lecz rozdzielała mniej więcej po równo. Dawało to poczucie realistyczności dzięki czemu młodzieżówka odbiegała od schematu książki skierowanej jedynie na romans albo kłopoty nastolatków. Penny w tej części nie zyskała mojej aprobaty. Niektóre jej zachowania były dla mnie zbyt pochopne i nieodpowiednie a decyzje niewłaściwe. Jak dla mnie, bohaterka ta nieznacznie przemieniła własny charakter, co nie wpłynęło pozytywnie na mój odbiór jej. Podobnie było z Noah. Jego zachowanie względem Penny dawało dużo do myślenia i nasuwało nie zawsze pozytywne myśli. Ogółem, książka ebook godna polecenia, zwłaszcza dla wielbicieli serii. Niesamowicie wciąga i sprawia że pragniemy kolejne części. Czy będą? Podejrzewam że tak!
Jestem pewna, że każdy z Was kojarzy już książki Zoe Sugg, a przynajmniej ich charakterystyczne i bardzo kolorowe okładki :) Seria "Girl Online"skierowana jest raczej do tej najmłodszej grupy czytelników, lecz nawet Ci starsi (tacy jak ja) spokojnie mogą po nią sięgnąć z myślą o przyjemnej i lekkiej lekturze, doskonałej dla chwili relaksu. Książki opowiadają historię 16-letniej Penny, mieszkance Brighton, jej przyjaciół, rodziny, a także pewnego amerykańskiego przystojniaka. W każdej z części Penny musi się zmierzyć z innym trudnościami, raz są to napady paniki, stresujący wyjazd do Nowego Jorku, mniejsze i większe kłopoty z przyjaciółmi, trasa koncertowa jej chłopaka, a także największa pasja kobiety czyli zdjęcie i prowadzenie bloga. Nie będę Wam zdradzać za wiele szczegółów, ponieważ nie chcę Wam psuć zabawy, a już same tytuły ebooków i tak wiele ujawniają... Książki Zoelli ujęły mnie przede wszystkim tym, że w piękny, a zarazem łatwy sposób uczą tego jak kluczowa w życiu jest rodzina, przyjaciele, a także samorealizacja. Warto dbać o własnych bliskich, lecz też o samego siebie. Jeśli mamy w życiu jakąś pasję to jesteśmy olbrzymimi szczęściarzami i nie ma co się poddawać i rezygnować ze własnych marzeń, tylko trzeba ciągle piąć się w górę. Była to kluczowa i warta zapamiętania lekcja, którą czasami każdy z nas musi odrobić. Podsumowując, uważam, że nie ma co się oszukiwać i wymagać od serii "Girl Online" czegoś genialnego i niepowtarzalnego, bo są to książki typowo rozrywkowe i niezobowiązujące. Przy tego typu tytułach chodzi o to aby móc chociaż na chwilę oderwać się od rzeczywistości i przenieść się w całkowicie w inne miejsce. Jeśli przy okazji możemy wynieść z tej przygody coś dla siebie to uważam, że zdecydowanie warto! W moim przypadku to się udało i dzięki ostatniej części "Girl Online. Solo" wróciłam jeszcze na chwilę do świata Penny Porter i mogłam pożegnać się ze wszystkimi miejscami i osobami jej towarzyszącymi. Przede wszystkim przyjemnie spędziłam czas i to jest dla mnie najważniejsze! :)
Książkę przeczytałam w jeden wieczór i dzisiaj chcę więcej! Niestety to już ostatni tom serii. Pozostaje mi tylko czekanie na kolejne dzieła Zoe Sugg, ponieważ kobieta pisze wspaniale. Jej książki czyta się jednym tchem i aż nie można wyjść z podziwu, że autorka jest tak młodą osobą. Stworzyła wyrazistą bohaterkę, z którą może się utożsamić mnóstwo dziewczyn. Niemniej, każda element Girl Online nie zahacza o banał. Jest miejsce na niezły humor, wyrazistych bohaterów i wartką akcję. Podczas lektury nie nudzimy się ani chwili, tutaj ciągle coś się dzieje! Jeśli chodzi o bohaterów, to prym wiedzie oczywiście główna postać - Penny Porter. To blogerka, fanka fotografii. Kobieta zmaga się z wieloma problemami, charakterystycznymi dla wieku dojrzewania. Postępuje jednak mądrze, kieruje się i sercem i rozumem. Oczywiście popełnia błędy, nie jest również idealizowana przez autorkę. Resztę bohaterów charakteryzuje wyrazistość. Nie bledną w potyczce z Penny, stanowią wspaniałą ozdobę książki, a także ich autentyczność zasługuje na szczere uznanie. Pierwszoosobowa narracja sprawia, że możemy maksymalnie wczuć się w klimat powieści. Mężnie towarzyszymy bohaterce do samego końca, uczestniczymy w jej życiu, obserwujemy poczynania Penny, a także poznajemy jej uczucia, plany. Girl Online solo, to ciepła, lekka i przyjemna książka ebook dla czytelnika w każdym wieku. Nie martwcie się swą dorosłością! Ja sama nie jestem już nastolatką, a bardzo polubiłam całą serię. Autorka serwuje nam świetną historię o młodych ludziach, którzy mają własne kłopoty i rozterki. Tutaj jest również miejsce na przemycenie wyjątkowo kluczowych spraw - siła przyjaźni, obraz potyczki z przeciwnościami losu. Zoe Sugg ciągle prezentuje nam, iż warto walczyć o własne marzenia. Warto być upartym i dążyć do celu. I chociaż wszystko się wali, trzeba zacisnąć mocno pięści i brnąć do przodu. Za to lubię i autorkę i główną bohaterkę. http://czytambolubieo.blogspot.com/2017/03/girl-online-solo.html
B. fajna, rozrywkowa pozycja, warto przeczytać, bestseller