Franklin i przyjęcie u cioci okładka

Średnia Ocena:


Franklin i przyjęcie u cioci

Franklin i jego koleżanki uwielbiają odwiedzać cioteczkę Emi w jej małym sklepiku. Ciocia żółwika jest artystką – ma wspaniałe pomysły, lubi dzieci i pozwala im na zabawy, na które nie zgodziliby się rodzice. Franklin jest bardzo dumny z cioci, lecz pewnego dnia koleżanki dowiadują się, jak ciocia Emi pieszczotliwie nazywa Franklina, a to trochę wstydliwa sprawa dla wielkiego chłopca. Co gorsza, cioteczka szykuje duże przyjęcie, na którym wszyscy goście będą mogli usłyszeć to dziecinne przezwisko… Książka ebook ukazała się w ramach nowej serii Franklin i przyjaciele. Należące do niej książeczki powstały w oparciu o nowe odcinki filmowe przygód żółwia Franklina. Cechą wyróżniającą tę serię jest zupełnie świeża szata graficzna. Słynni bohaterowie pojawiają się na nowoczesnych, trójwymiarowych ilustracjach wykonanych techniką komputerową. Same historyjki zachowują stale lubiany przez dzieci klimat i ceniony przez dorosłych walor edukacyjny.

Szczegóły
Tytuł Franklin i przyjęcie u cioci
Autor: Bourgeois Paulette
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Debit
Rok wydania: 2012
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Franklin i przyjęcie u cioci w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Franklin i przyjęcie u cioci PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • cblue

    doskonała seria dla maluszków. Mój synek wielbi franklina w każdej postaci.

  • Odkrywcza Mama

    Ciocia Emi miała w swoim sklepiku- warsztacie maszynę do robienia baniek mydlanych (mój Rysio byłby taką zachwycony!). A wynikami pracy tejże maszyny, chciała zwabić gości z całego miasta na przyjęcie. Ale, ale! Tym razem genialny Franklin, postanowił w tym przeszkodzić! Nie chciał, by do cioci zawitali goście. Dlaczego? Co się stało i jak skończyła się ta historia?Z serią „Franklin i przyjaciele” dzidziuś odkrywa ciekawość świata, poznaje rzeczywistość, przyswaja zasady kodeksu grzeczności a także norm społecznych, uczy się rozpoznawać i nazywać emocje, a także przyswaja sobie dużo cennych wartości.

  • urwiskowo

    Tym razem Franklin wraz z przyjaciółmi odwiedza sklep własnej cioci, która nazywa go pieszczotliwie przy kolegach własną "Mydlaną Banieczką". Franklin to już wielki chłopak i zawstydził się tego przezwiska, ponieważ koleżanki zaczęli się trochę z niego śmiać. Miał dylemat gdyż ciocia chciała zorganizować przyjęcie i wszystkich na niego zaprosić a żółwik nie chciał by goście słyszeli jak nazywa go ciocia.Co zrobił Franklin, że o mały włos nie doszło do przyjęcia ?? Jak odkręcił wszystko ?? Kto pomógł mu zrozumieć, że czułe przezwiska wcale nie znaczą nic złego??Tego dowiecie się z tej właśnie książeczki.Kolejna genialna historyjka z życia ulubionego bohatera synka, wzbogacona miłymi ilustracjami.Podsumowując serię, każda z ebooków to pouczająca opowiadanie z morałem. Warto je czytać na co dzień, jak też po to by rozwiązywać opisywane w nich problemy. Każdy maluch sięgnie będzie wielokrotnie sięgał po te książeczki

  • Marta mama Nikusia

    moje dzidziuś słuchało jak zaczarowane. Bardzo lubi, nieźle słynnego mu już Franklina...Jest to bardzo interesująca książeczka z morałem. Cienka, z miekką okładką, lecz moim zdaniem nie ma to żadnego znaczenia, w niczym to nie przeszkadza, przynajmniej nam... Ilustracje w niej są bardzo ładne, barwne, dodają książeczce uroku :)Nikuś bardzo lubi zarówno Franklina jak i bańki mydlane, więc i ta opowiadanie o bąbelkowym przyjęciu u cioteczki Emi przypadła mu do gustu :)