Felix, Net i Nika oraz bunt maszyn okładka

Średnia Ocena:


Felix, Net i Nika oraz bunt maszyn

Co się stanie, jeżeli roboty uznają, że należą im się takie same prawa jak ludziom? Jak Felix, Net i Nika poradzą sobie z buntem maszyn? Jak zwykle w serii „Felix, Net i Nika” czekają na Was: megadawka humoru, absolutnie szalone przygody i… nowe pomysły dyrektora gimnazjum – magistra inżyniera Juliusza Stokrotki. Przeczytajcie, a dowiecie się, kto odwiedzi Nikę, jaką tajemnicę usiłuje odkryć Net i z kim umawia się Felix. Będzie się działo!

Szczegóły
Tytuł Felix, Net i Nika oraz bunt maszyn
Autor: Kosik Rafał
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Powergraph
Rok wydania: 2011
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Felix, Net i Nika oraz bunt maszyn w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Felix, Net i Nika oraz bunt maszyn PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Andrzej

    Seria tych ebooków została skompletowana, książka ebook z twardą oprawą tworzy ładny komplet na półce syna.

  • erka

    Rafał Kosik, to pisarz, który pisząc dla dorosłych, takie powieści, zaliczane do sf, jak"Mars", "Kameleon", mój ulubiony"Vertical", czy zestawy opowiadań, takie jak np."Obywatel, który się zawiesił", postanowił, też dla młodszego czytelnika coś przygotować.Czego wynikiem jest seria dla najmłodszych czytaczy"Amelia i Kuba", a dla starszych czytelników"Felix Net i Nika".Seria ta, w skrócie określana jako"FNiN", liczy już 14 tomów i nie zanosi się na to, żeby to był koniec.Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Powergraph, otrzymałem do przeczytania, lecz też do zrecenzowania ósmy tom tego cyklu.Jak się dowiedziałem, na tą element cyklu przyszło czekać czytelnikom niemal 2 lata.Tym razem pewien robot sprzątający postanawia mieć swoje zdanie i decyduje się na wykonywanie czynności, których na pewno nie ma zaprogramowanych.Nasi przyjaciele będą mieli mnóstwo roboty z tym robotem, żeby wszystko skończyło się dobrze.Dodatkowo Nika traci stypendium i będzie zmuszona podjąć pracę, co jeszcze bardziej gmatwa jej sytuację, a Felix na reszcie ma dziewczynę.Jakby było mało dyrektor szkoły stale wierzy w usprawnianie czego się da i komplikuje życie uczniom jak może.Ależ się w tej części działo!Bez chwili wytchnienia napotykamy tutaj coraz to nowe wydarzenia, które wciągają nas bez reszty.Jestem zachwycony, a ostatnio rzadko mi się to zdarza.Autor postanowił pobawić się konwencją terminatorską i zaserwował nam niesłychanie zabawną wersję co by było gdyby...Polecam nieustająco.

  • Wkp

    To, że następny tom cyklu Felix, Net i Nika powstanie, wątpliwości nie miał nikt. Tak się jednak złożyło, że na „Bunt maszyn” przyszło czytelnikom czekać dłużej niż dotychczas, bowiem niemal półtora roku. Na szczęście dynamicznie okazało się, że było na co.Konpopoz jest robotem sprzątającym, wyjątkowo dla ludzi niemiłym. Całe „życie” wierzył, że jego imię pochodzi od greckiego wojownika, niestety dawno temu Felix, Net i Nika uświadomili mu, że w rzeczywistości jest to skrót od Konserwatora powierzchni poziomych. Teraz jednak to właśnie Konpopoz staje się bohaterem iście filozoficznej afery! Buntuje się bowiem przeciw wgranym protokołom i zaczyna podejmować własne, niezgodne z oprogramowaniem decyzje. A bo to nie pierwsza taka „dysfunkcja” w jego wykonaniu, grozi mu zniszczenie. Jedyna nadzieja w Felixie, Necie i Nice, którzy mają już wprawę w uczeniu sztucznych inteligencji…Dłuższy czas oczekiwania i fakt, że to już ósmy tom serii mogły stanowić podstawę do niepokoju. Ponieważ czy po tylu powieściach Kosik może jeszcze wymyślić coś oryginalnego? Czy w końcu nie zabraknie mu pomysłów? Na szczęście twórca z niego płodny i z olbrzymią wyobraźnią, i jak udowadnia tym tomem, ani na chwilę nie traci werwy. Czytelnicy zaś spodziewać się mogą jeszcze wielu przygód trójki FNiN.Wracając zaś do samego „Buntu maszyn”, historia, pomimo terminatorowo brzmiącego tytułu, to po prostu typowy, wielbiony przez wielbicieli FNiN, który zamiast epatowania apokaliptycznymi wizjami, serwuje wszystko, co w serii najlepsze. Czytelnicy otrzymują więc szkolne kłopoty (Nika traci tym razem stypendium i jest zmuszona podjąć prawdziwą pracę, by móc się uczyć, a jakby tego było mało, zmaga się z najazdem krewnej, Felix w końcu znajduje sobie dziewczynę, a dyrektor szkoły magister inżynier Juliusz Stokrotka wpada na pomysł wymuszenia spontanicznych inicjatyw uczniowskich – a to tylko element zdarzeń, jakie znajdują się na stronach tomu 8), wiele humoru, dużo mądrości, mnóstwo rozrywki i jak zawsze czegoś nad tylko zabawę. Poza tym wspomnieć należy także o świeżych postaciach, powiększeniu się nieustannego grona o pewną osobę z poprzedniej wersji przygód, a także poboczne tajemnice i ciekawostki (kto był winny katastrofy w Czarnobylu – prawda potrafi zaskoczyć). Po prostu super!I nie zależnie czy czytaliście tom poprzedni czy również Felixa, Neta ani Niki jeszcze nie znacie, „Bunt Maszyn” to powieść, która warto poznać. Idealny przykład rozrywki na wysokim poziomie dla każdej grupy wiekowej, która jest młoda, bądź młoda duchem się czuje. Zalecam więc, a wydawnictwu Powergraph składam serdeczne podziękowania za udostępnienie mi egzemplarza do recenzji.

  • Natalia Wyżlińska

    Książkę czytałam jednym tchem, tak jak poprzednie części. Gdy ją skończyłam byłam w szoku że to już koniec tej części, że tak dynamicznie mi to zleciało.Książkę tą jak i inne części z tej serii mogę polecić każdemu, niezależnie od wieku czy płci. Tą jak i inne części można porównywać z ebookami które cieszą się wielką sławą.Książka pomimo, że ma fragmenty science-fiction, za którymi nie przepadam jest bardzo interesująca i wciągająca.Oprócz fragmentów science-fiction posiada dużo innych wątków, takich jak przyjaźń, młodzieńcza miłość, przygoda itd. Wszystkie te fragmenty idealnie ze sobą współgrają. Serdecznie ją każdemu polecam.

  • PATRYK

    Nieprawdopodobna książka! Nigdy nie czytałem wspanialszego dzieła literatury Polskiej! Idealnie wykreowane postacie, wartka akcja, barwna i idealna opowieść, i dużo chumoru sprawiają, że moim zdaniem "Felix, Net i Nika a także bunt maszyn" może się równać z "Krzyżakami" i "Quo vadis". Serdecznie zalecam tą książkę nawet najwybredniejszym czytelnikom

  • juwawa

    Ocenię wszystkie. Są to książki bardzo ciekawe,nie są konkretnie przeznaczone czy dla chłopaka czy dla kobiety dla każdego coś Kosik napisał. Mi się książki bardzo podobają i mam całą serię. Uwielbiam Kosika za talent za to jak pisze jakby sam był tak młody do tego mądry

  • Coffe.

    Jak wszystkie książki serii, "Bunt Maszyn" był bardzo ciekawy. Kompletnie nieprzewidywalny, jak zwykle zabawny i sarkastyczny. Podobał mi się zwłaszcza motyw z ciotką Niki. Mam nadzieję, ze to nie koniec tej serii. Na prawdę mnie wciągnęło i jestem bardzo zadowolona. Wyrazy uznania dla Pana Kosika, ponieważ książka ebook jest wspaniała!

  • spokowojtas

    przeczytałem wszystkie element felix net i nika i bardzo mi się podoba bardzo polecam.

  • dziudziaczek7

    Bardzo lubię książki Kosika, lecz prawdopodobnie już wystarczy. Książka ebook trochę przynudnawa, Stokrotka się uczy informatyki (dziwne), ciotka Niki, ciekawe. Lubię taką twórczość ponieważ jest inna. Mam nadzieję, że ta seria już dobiegła końca...

  • lb_lb

    Polecam:)

  • nika

    Książka ebook jak zwykle świetna, przesycona humorem, idealnymi tekstami... Zalecam :)

  • katbest

    Książka ebook wspaniała, chociaż brakowało mi trochę wypowiedzi Neta. Polecam!

  • lulek102

    Naprawdę śietna książka, bardzo wszystkim zalecam