Dziewczyna z sąsiedztwa okładka

Średnia Ocena:


Dziewczyna z sąsiedztwa

"Dziewczyna z sąsiedztwa" Jacka Ketchuma to jedna z najsłynniejszych powieści grozy ostatnich lat, uznawana za jedną z najbardziej wstrząsających powieści w historii literatury. Twórca takich powieści jak "Jedyne dziecko", "Poza sezonem" czy "Straceni" na kartach "Dziewczyny z sąsiedztwa" przesuwa granicę literackiej bezkompromisowości do rejonów niedostępnych innym autorom."Dziewczyna z sąsiedztwa" to legendarna już opowiadanie o szaleństwie rodzącym się w ludzkim umyśle i o tym, jak to szaleństwo zaraża wszystkich wokół, jak infekuje niewinne umysły i prowadzi do eskalacji cierpienia, bólu i nienawiści. Obok tej książki nie można przejść obojętnie. "Dziewczyna z sąsiedztwa" wstrząsa czytelnikiem do granic wytrzymałości i pozostawia w emocjonalnym szoku jeszcze przez długi czas po zamknięciu ostatniej strony.Wstęp do książki spisał sam Stephen King, co jest jego hołdem złożonym twórczości Jacka Ketchuma i olbrzymią gratką dla licznych wielbicieli Króla.Przedmieścia. Ciemne ulice, przystrzyżone trawniki i przytulne domy. Miła, spokojna okolica. Jednak nie dla nastoletniej Meg i jej kalekiej siostry Susan. W domu Chandlerów, przy ślepej uliczce, w ciemniej, zawilgoconej piwnicy, Meg i Susan zdane są na łaskę kapryśnej i cierpiącej na ataki szału ciotki Ruth, którą dynamicznie ogarnia szaleństwo. Szaleństwo, którym zaraża własnych trzech synów a także całą okolicę. Jedynie jeden zatroskany chłopczyk spróbuje oprzeć się złu zarażającemu niewinne umysły. Musi podjąć bardzo dorosłą decyzję i wybrać pomiędzy miłością i współczuciem, a pożądaniem i złem... Którą drogę wybierze?"Jeżeli chcesz horroru o wilkołakach, wampirach i strzygach, odłóż grzecznie »Dziewczynę z sąsiedztwa« na półkę. Ta opowieść to horror, lecz Jack Ketchum nie straszy nas wymyślnymi demonami. Jego stwory spotykamy codziennie w lustrze. To bowiem horror o najbardziej przerażających potworach, jakie chodzą po Ziemi – ludziach. Jest wstrząsająca, okrutna i długo nie pozwala zasnąć. Ani przejrzeć się w lustrze."Robert Ziębiński, "Dzika Banda""Jedna z najbardziej kontrowersyjnych powieści w historii literatury współczesnej. Pełna przenikającego bólu, obezwładniającego rozpaczy i zwierzęcych instynktów, kruszy nawet najbardziej zatwardziałe serca. Po lekturze książki, można zwątpić w sens słowa człowieczeństwo. Poruszająca historia, do której scenariusz napisało życie!"Mariusz Juszczyk, "Horror Online"

Szczegóły
Tytuł Dziewczyna z sąsiedztwa
Autor: Ketchum Jack
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Papierowy księżyc
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Dziewczyna z sąsiedztwa w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Dziewczyna z sąsiedztwa PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • PaulinKa

    Widziałam film przeczytałam książkę i muszę przyznać szczerze obie są szokujące.Aż dziwi jaką " ludzie" potrafią mieć porąbaną psychikę.Polecam dla ludzi o mocnych nerwach.

  • Małgorzata Bujalska

    Szczerze mówiąc nie wiem co mam powiedzieć. Naczytałam się w życiu mnóstwa książek, które epatują okrucieństwem, straszą, brzydzą i co tam jeszcze, lecz to, co tutaj zaserwował nam autor, to po prostu miazga. Nie dlatego, że brutalna, chociaż taka jest. Nie dlatego, że przerażająca, choć również taka jest. To, co burzyło mi krew w żyłach to wiedza, że ta historia ma pokrycie w realnym życiu. Włos się jeży na głowie, że można być taką bestią w stosunku do innego człowieka. I udział tych dzieci, no po prostu makabra;p Głównym bohaterem, a także narratorem, jest dwunastoletni Daniel, który mieszka wraz z rodzicami gdzieś na przedmieściach, przy ulicy, na której znajduje się trzynaście domów. Tu każdy zna każdego a dzieciaki trzymają się razem. Najlepszym przyjacielem Daniela jest Dave, mieszkający na końcu ślepej uliczki wraz z dwoma braćmi i mamą. To u Chandlerów najczęściej przebywa a Ruth Chandler jest jego ulubionym dorosłym. I to właśnie w tym domu rozegra się dramat. Wszystko zaczyna się niedługo po przyjeździe Susan i Meg, sióstr, które w wypadku straciły oboje rodziców. Gdyby wiedziały co je czeka, zapewne wybrałyby rodzinę zastępczą. Kto by pomyślał, że wszystko byłoby lepsze od życia pod dachem cioci Ruth? Początek nie zapowiada ogromu okrucieństwa, jakie będzie musiał ujrzeć czytelnik. Spokojna, sielska atmosfera, powolne poznawanie bohaterów i powiązań pomiędzy nimi. Nic nie zapowiadało grozy. Co prawda gdzieś pod skórą czuć niepokój, kiedy czyta się o siedmiolatku, który lubi pastwić się ponad małymi żyjątkami, lub o bitym przez ojca chłopcu, którego zachowanie wśród rówieśników jest nieobliczalne. Największy niepokój obudził jednak we mnie opis Gry, w którą czasami gra ta grupa przyjaciół, a w wyniku której przegrany, najczęściej dziewczyna, jest przywiązywany do drzewa i można z nim zrobić wszystko. Co prawda są to dziecięce zagrywki, jednak mimo wszystko gdzieś z tyłu głowy odzywa się alarmujący dzwonek. Kiedy Gra przenosi się do domu Chandlerów, a dzieci mają przyzwolenie dorosłego, może stać się dosłownie wszystko. I się dzieje. „… Byli czymś wiele gorszym. Przypominali bardziej sforę psów albo kotów lub rój morderczych, czerwonych mrówek… Byli jak kilka różnorakich gatunków zwierząt w jednym. Istotami rozumnymi, które tylko z pozoru przypominały ludzi, jednak nie miały dostępu do ludzkich uczuć…” "Dziewczyna z sąsiedztwa" to na pewno nie jest lektura dla każdego. W trakcie czytania musiałam robić przerwy, gdyż czułam się tak zbulwersowana ogromem okrucieństwa, że dosłownie miałam wrażenie brodzenia w bagnie. Czułam się brudna i przerażona, przepełniał mnie żal, targała mną nienawiść. Nie wiem czy znajdzie się czytelnik, który nie poczuje jakiejkolwiek emocji podczas zapoznawania się z tą makabryczną historią. Tkwi w mojej głowie, powraca w najmniej oczekiwanych momentach i nadal, po upływie tygodnia, staram się nie przypominać sobie szczegółów. Pomijając przerażające opisy znęcania się ponad młodą dziewczyną, to, co mnie dobijało to łatwość, z jaką można pokierować dziećmi, by zrobić z nich potwory. Bardzo nieźle ukazana jest tu droga, jaką przechodzi dzieciak, kiedy dorosła osoba zezwala mu na łamanie zasad, wpływ grupy na jednostkę a także tkwiąca gdzieś w nas ciemna strona, która odpowiednio stymulowana może zrobić z nas bestię. Powiem Wam, że ta książka ebook mnie zmasakrowała psychicznie i na pewno do niej nigdy nie wrócę. Czasami nawet żałuję, że ją przeczytałam. Warsztatowi autora nie można nic zarzucić. Proste, dosadne słownictwo, krótkie zdania, lekkie pióro. Siła przekazu ogromna. Miażdżąca. Treść szokuje, przyprawia o mdłości, zmienia mózg w papkę. Nie będę książki polecała, ponieważ to naprawdę nie jest opowieść dla każdego, i każdy sam musi podjąć decyzję czy chce zaryzykować. Z mojej strony mogę powiedzieć tylko, że nie czytałam dawno tak brutalnej i realistycznej książki ukazującej najgorszą stronę ludzkiej natury.

  • Wasio

    Opowiem Ci Szanowny Czytelniku pewną historię. Kilka lat temu miałem olbrzymią przyjemność przejechać się rollercoasterem. Bohatersko usiadłem na pierwszym siedzeniu. Gdy bardzo powoli ruszyliśmy pod górę, przez głowę przeszła mi myśl, że mogę się rozczarować, że prawdopodobnie trochę ludzie jednak przesadzają z opisami emocji, jakie rzekomo przeżywali w okresie jazdy taką kolejką górską. Dopiero, gdy mój wagonik odnalazł się na samym szczycie, gdy spojrzałem w praktycznie pionową przepaść i gdy niespodziewanie kolejka ruszyła w dół z niesamowitą prędkością, zrozumiałem, o czym te wszystkie osoby mówiły. Z jednej stronie bałem się, z drugiej czułem niesamowite podniecenie i ekscytację. Wysiadając z wagonika na bardzo miękkich nogach i gdy przez jakieś dwie godziny starałem się opanować mocno trzęsące się dłonie, to wiedziałem, że przy bliskiej możliwej okazji z przyjemnością znowu przejadę się rollercoasterem. Dlaczego o tym wszystkim piszę? Bo lektura „Dziewczyny z sąsiedztwa” dostarczyła mi identycznych emocji. Książka ebook zaczyna się wstępem autorstwa samego Stephena Kinga. Radzę jednak ominąć ten element i przeczytać go sobie, dopiero po skończeniu czytania powieści. Prawdopodobnie pierwszy raz w życiu spotkałem się z tak dużą ilością spoilerów we wstępie i pomimo mojej wielkiej sympatii do tego pisarza, to uważam, że tym razem popełnił olbrzymi grzech. Dlatego Szanowny Czytelniku, jeżeli nie pragniesz poznać już po pierwszych paru stronach niemal całej historii, to lepiej przekartkuj dalej ten fragment. Pierwsze sto stron książki nie zapowiada niczego niezwykłego. Typowe amerykańskie niewielkie miasteczko, które poznajemy z perspektywy trzynastoletniego Davida – narratora całej powieści. Wszyscy wszystkich znają, dzieciaki mieszkające na jednej ulicy są dla siebie jak rodzeństwo (tylko ja tu miałem skojarzenie z kingowym Derry?), a wolny czas mija im na kąpielach w rzece, zabawach w nieodległym lesie i rowerowych szaleństwach. Wszystko się zmienia w momencie, gdy nastoletnia Meg przeciwstawia się własnej ciotce. Od tego momentu zaczyna się Gra. Ketchum w idealny sposób steruje emocjami czytelnika, stopniowo budując napięcie. Każda następna tortura jest bardziej perfidna i bardziej okrutna. Muszę przyznać, że z każdą kolejną stroną byłem bardziej ciekawy, co będzie za chwilę i nie byłem w stanie oderwać się od czytania. I gdy już myślałem, że bardziej mną ta lektura nie wstrząśnie, na samym końcu otrzymałem cios, który zupełnie rozłożył mnie na łopatki. W mojej ocenie, jedynymi pozytywnymi bohaterkami w tej powieści są wyłącznie Meg i Susan. Rozpaczy starszej siostry i bezradność najmłodszej spowodowały, że wzbudziły one moją sympatię i ze wszystkich sił kibicowałem im aby wyrwały się z tego piekła. Po całkowicie przeciwnej stronie stawiam jej oprawców, łącznie z Davidem. Ogromnie irytowała mnie ta postać. Nie robił zupełnie nic, aby pomóc dziewczynom, chociaż co chwila podkreślał, że musi coś zrobić. Od trzynastoletniego chłopaka oczekiwałem bardziej stanowczego działania. Ciotka Ruth (która niczym Anne z „Misery” popadała w coraz większe szaleństwo), jej zwyrodniali synowie i reszta dzieciaków znęcających się ponad Meg, wzbudzali wyłącznie moje obrzydzenie. W głowie mi się nie mieściło, że normalna rodzina, może tak bardzo się zmienić. I uczciwie muszę przyznać, że twórca także nie pomógł mi odpowiedzieć na pytanie, dlaczego Chandlerowie przeszli taką przemianę, co jest dla mnie największym minusem tej książki. Czytając „Dziewczynę z sąsiedztwa” nasuwały mi się porównania do wołyńskich opowiadań Stanisława Srokowskiego „Nienawiść”. Obie te książki epatują okrucieństwem i pozostawiają czytelnika bardzo poruszonego. Obaj pisarze udowadniają, że najbardziej przerażające historie pisze samo życie i wcale nie potrzeba do tego zombie, wampirów i wilkołaków. Lecz również, że autorem największych okrucieństw wcale nie musi być obca osoba, tylko ktoś, kogo bardzo nieźle znamy, z kim się bawimy i ktoś, kogo byśmy o to nigdy nie podejrzewali. Jedyne, co różni te dwie lektury to to, że Srokowski wszystko omawia wprost, natomiast Ketchum dużo pozostawia naszej wyobraźni. I dlatego dla wielu czytelników to właśnie on może być o dużo bardziej wstrząsający. „Dziewczyna z sąsiedztwa” to nie jest książka ebook dla każdego. Wrażliwy czytelnik, może mieć ogromne kłopoty z dokończeniem jej czytania. Natomiast fani szokujących historii, będą tą lekturą zachwyceni. Na mnie ta lektura zrobiła niesamowite wrażenie i przez długi czas starałem się po niej pozbierać. Było to tym trudniejsze, że opowieść jest oparta na autentycznych wydarzeniach, co tylko potęguje uczucie szoku. Jestem przekonany, że tak jak chce jeszcze nie raz przejechać się rollercoasterem, to tak samo muszę sięgnąć po kolejne pozycje z dorobku Ketchuma i mam przeczucie, że to początek mojej bardzo udanej przygody z tym autorem. Chłopczykowi pochodzi z mojego bloga: www.oczytany.eu

  • gosia jaroszewicz

    Mocna. Trzyma w napięciu. Zalecam

  • Anonim

    Książka ebook potrafi wywołać gęsią skórkę nawet u wyjadaczy gatunku. Zdecydowanie polecam! :)

  • Erato Czyta

    Nieczęsto trafiam na książki, które wywołują na moim ciele gęsią skórkę i po przeczytaniu, których zostaję z ogromem pytań, sprzeciwu i niedowierzania. „Dziewczyna z sąsiedztwa” jednak to uczyniła. Rok 1958, przedmieścia, mała społeczność, w której każdy zna się dobrze. Wspólne pikniki, wspólne zabawy wszystkich dzieci z okolicy i sąsiedzkie zaufanie. Właśnie do takiego miejsca trafiają dwie dziewczynki – Meg a także jej młodsza siostra Susan – teraz będą pod opieką własnej ciotki i jej trzech synów. Z początku wszystko wydaje się być normalne, ale po okresie rozpętuje się w zaciszu domowym piekło. Piekło na ziemi dla Meg – bystrej, uroczej i odważnej młodej dziewczynki – ci którzy mieli się o nią troszczyć, stają się jej katami, ci którzy mieli być jej przyjaciółmi z podwórka i szkoły, są jej oprawcami, a piwnica jest świeżym domem. Czy katusze, które spotykają siostry kiedyś dobiegną końca? Ile upokorzeń jest w stanie znieść dziecko? Czy oprawcy kiedyś się opamiętają? Narratorem w książce pdf nie jest żadna z poszkodowanych dziewcząt, ale 12-letni David – ich sąsiad. To jego oczami obserwujemy to co losy się w domu obok. Dzięki wyborowi takiego narratora, możemy obserwować wszystkie wydarzenia z boku, lecz również uczestniczyć w nich bezpośrednio. Czytelnik jest świadkiem reakcji, postępowania i myśli osoby, która pokazuje walkę niezła i zła, tego co nieludzkie z empatią i chęcią pomocy. Przeżywamy też to co muszą czuć dziewczynki. Ból, upokorzenie i osamotnienie. Myślę, że nikt z nas nie jest w stanie postawić się na miejscu Meg. Następny zbiór skrajnych emocji funduje nam ciotka Ruth ze własnymi synami a także innymi dziećmi z okolicy. Właśnie to prawdopodobnie te dzieci wywołują w czytelniku największe oburzenie i niedowierzanie. Książka ebook jest przerażająca i wstrząsająca. Nie sposób ją przeczytać i zapomnieć o niej następnego dnia – ta historia, ta lektura pozastawia bliznę, jakiś trwały ślad na czytelniku. Najbardziej jednak przeraża fakt, że twórca przy pisaniu tej książki inspirował się prawdziwymi wydarzeniami. Nie sposób pojąć jakim cudem ludzie potrafią być tak okrutni względem bezbronnej osoby. Na sam koniec zdecydowanie odradzam czytania przed lekturą książki wstępu od Kinga, bo znajdują się tam spojlery – aby nie napisać, że wręcz streszczenie. Zostawcie sobie to na koniec. (Mowa o wydaniu z 2016 roku Wydawnictwa Papierowy Księżyc) Jeśli szukacie pozycji, która nie tylko poprzez brutalność fizyczną i psychiczną przerazi Was, wywoła ogrom skrajnych emocji i zapadnie w pamięci to „Dziewczyna z sąsiedztwa” będzie odpowiednim wyborem.

  • Patrycja Trzcionkowska

    Jako wielbicielka horroru dużo dobrego słyszałam o tym pisarzu. Nigdy natomiast nie miałam okazji zetknąć się z jego twórczością, póki nie wpadła w moje ręce Kobieta z sąsiedztwa. Jest to pierwsza pozycja literacka tego autora, którą przeczytałam i śmiało mogę stwierdzić, że jeśli wszystkie wywołują takie przerażające emocje, wstrząsające uczucia, po których strach zasnąć, to będę się musiała zastanowić czy żeby na pewno chcę je poznać. Muszę przyznać, że trudno jest mi napisać tę recenzję. Przede wszystkim dlatego, że nie jest to wyłącznie fikcja literacka, a prawdziwy, okrutny świat, z którym spotykamy się niemal codziennie. Zaczynając tę powieść, zastanawiałam się czy faktycznie jest aż tak straszna i szokująca, jak wspomina Steven King w przedmowie. Teraz wiem co miał na myśli i w zupełności się z nim zgadzam, jak i pewnie z większością czytelników, którzy ją przeczytali. Tak na prawdę pierwszy raz w życiu opowieść wystraszyła mnie nie na żarty, tak bardzo, że bałam się przewrócić następną kartkę, główkując co jeszcze może się wydarzyć. Historia jest opowiedziana z perspektywy kilkunastoletniego Davida. Do domu Chandlerów wprowadzają się nastoletnia Meg a także jej kaleka siostra, Susan, które straciły rodziców w dramatycznym wypadku. Z każdym dniem wzrasta ogromna zawiść pani Chandler i jej synów do dziewczynek. Wrogość i agresja przekształcają się w przemoc. Z czasem w synach pani Chandler a także ich przyjaciołach rodzi się fascynacja ciałem maltretowanej Meg. Na początku nie wierzyłam, że opowieść może wzbudzać takie kontrowersje, wzburzenie i trwogę. Jednak teraz wiem, że może. Sadyzm i brutalność wręcz przenikają czytelnika i wwiercają się w umysł, nie chcąc go opuścić. Dokładność opisów wzbudził we mnie szok, niesmak, smutek, łzy. Jack Ketchum bardzo dokładnie omówił zło w ludzkiej postaci i brak jakichkolwiek skrupułów, czym wprawił mnie w totalne osłupienie i lęk. Każda przewracana kartka burzyła krew w żyłach. Próbuję nawet przypomnieć sobie tytuł innej książki, która zostawiłaby tak przykry i ponury ślad w mojej psychice, lecz nie potrafię. Czytając tę opowieść niemal czuło się ból jaki musiała znosić dziewczyna. Nie chcę wiedzieć co miał na myśli twórca mówiąc, że niektóre rozdziały złagodził. W każdym bądź razie, ja nie widziałam tu żadnej łagodności. Większa ilość bohaterów była negatywnymi postaciami. Jeśli miałabym wskazać osobę, która odczuwała jakąkolwiek wrażliwość był sam narrator. I mimo, że wykazywał on jakąś chęć niesienia pomocy to czytelnik zaczyna go nienawidzić przez to, że nie zareagował wcześniej. Każdy inny bohater buduje ponury, mroczny klimat. W głowie mi się nie mieści, że coś takiego może mieć miejsce, w czyjejś zawilgoconej, brudnej piwnicy. Jeszcze większe zdziwienie i złość wywarł na mnie fakt, iż policja, ani żadne dzidziuś wiedzące o krzywdzie odpowiednio nie zareagowało, nie pomogło w żaden sposób, a co gorsza, jeszcze się do krzywdy przyczyniło. Zastanawiałam się jaką rolę odegra w późniejszych latach takie wychowanie. Głowię się co jeszcze mogłabym dodać na zakończenie. Na pewno książka ebook kierowana jest do czytelników o mocnych nerwach. Nie prosto przez nią przejść. Jest rzeczywiście rewelacyjną pozycją literacką z gatunku horror, jednak czy można powiedzieć, że jest idealna wiedząc, że jest autentyczna? Jest przerażająca do granic możliwości, niespotykana i jednocześnie smutna, dramatyczna, przedstawiająca okrutne realia.

  • Książkomaniacy

    ksiazkomaniacyrecenzje.blogspot.com Na pozór normalne miasteczko, normalni mieszkańcy, dzielnica jakich wiele. Doskonale przystrzyżone trawniki, szczekające psy i rodziny z dziećmi. Serdeczni i pomocni sąsiedzi. Miła, lecz przede wszystkim spokojna okolica. Jednak nie dla nastoletniej Meg i jej siostry Susan. W domu Chandlerów przeżywają piekło. Ciemna, zawilgocona piwnica, cierpiąca na ataki szału ciotka Ruth i jej bezwzględni synowie oraz... dzieci z okolicy. Jedynie jeden, zagubiony chłopczyk usiłuje oprzeć się złu, które za wszelką cenę chce ogarnąć i jego umysł. Widzi, że coś jest nie tak... coraz gorzej, z każdym dniem, aż do przesady... Co wybierze? Czy przejdzie na stronę zła? A może zdoła mu się oprzeć i wybierze ścieżkę dobra? Tytuł "Dziewczyna z sąsiedztwa" w pierwszej chwili przywodzi na myśl tandetną historię romantyczną. Nie pozwólcie się zwieść. Ta książka ebook zawiera w sobie prawdę. Okrutną prawdę o ludziach, których nigdy nie chcielibyśmy spotkać na własnej drodze. To historia, która wydarzyła się naprawdę. To opowiadanie o okrucieństwie tak wielkim, że twórca zdecydował się złagodzić element wydarzeń, a o niektórych nawet nie pisać... Do tej pory myślałam, że gwarancją udanego horroru są zjawiska paranormalne i dziwne istoty. Jack Ketchum udowodnił mi, że żeby przestraszyć czytelnika, wcale nie musi pisać o duchach, strzygach czy innych upiorach. Niepotrzebne są zmyślone wydarzenia, by przerazić do szpiku kości. Trzeba pisać prawdę. Trzeba pisać o okrucieństwie, które nas otacza. O największych stworach - o ludziach. Byłam bardzo sceptycznie nastawiona co do tej książki. Nie byłam w stanie uwierzyć w tysiące opinii ludzi, którzy określali książkę jako coś tak przerażającego, że więcej nie będą w stanie po nią sięgnąć. Ludzie Ci pragnęli o niej jak najszybciej zapomnieć. Przeczytałam i wiem dlaczego. Wiem również, że o niej nie da się zapomnieć. To niemożliwe. Jack Ketchum spisał o ludziach, którzy przerażają i dopuszczają się takich zbrodni, że zwyczajny człowiek nie jest w stanie ich pojąć. Jak sam Ketchum pisze: "Od dawna chciałem napisać książkę o takich kanaliach. O nich a także o tym, co nas spotyka, kiedy uwierzymy, że oni są zwyczajnymi ludźmi." Autorowi udało się doskonale zachować okrutny oddźwięk książki. Doznanie te potęguje też użycie zagubionego chłopca jako narratora w pierwszej osobie. Widzi wiele, lecz jako dzieciak z sąsiedztwa - nie wszystko. Jest tu miejsce na domysły, współczucie i ogrom emocji. Twórca osiągnął niesamowity efekt. Zaangażował czytelnika w całą historię. Nie obserwujemy tylko i wyłącznie czarnych charakterów, lecz współczujemy poszkodowanym. Odnajdywanie wieloznaczności i ciągłe napięcie. Przeraża, chwyta za gardło i wyciska łzy. Jestem pewna, że takiej książki jeszcze nie czytaliście. Wiedzcie jednak, że sięgacie po nią na swoje ryzyko. Zaszokuje was i wprawi w osłupienie. "Wybaczcie, lecz nie pokażę wam tego. Możecie sobie to jedynie wyobrazić, jeżeli wam na tym zależy i macie na tyle odwagi. Ja wam w tym nie pomogę." Izabela Nestioruk

  • martad87

    "Dziewczyna z sąsiedztwa" jest jedną z tych książek, które chciałam przeczytać od dawna. Słyszałam, że to bardzo mocna powieść, która potrafi potrząsnąć czytelnikiem do głębi. Przyznam, że nieco obawiałam się jej lektury, ponieważ raczej nie czytam książek, które są naprawdę brutalne. Ciekawość jednak zwyciężyła. Tak, to była mocna rzecz. Lata 50. XX wieku, spokojne przedmieścia amerykańskiego miasteczka. Każdy tutaj zna każdego, wieści dynamicznie się rozchodzą, więc teoretycznie niemożliwym wydaje się, by można było ukryć cokolwiek przed sąsiadami. Teoretycznie... Na tych właśnie przedmieściach, wśród spokojnych domków znajduje się dom Chandlerów, do którego po dramatycznej śmierci rodziców trafiają dwie siostry, Meg i Susan. Ruth Chandler, jako jedyna żyjąca krewna, ma dać dziewczynkom dach ponad głową. Dziewczyna okazuje im jawną niechęć, która z czasem zaczyna przybierać na sile. Ruth pogrąża się w szaleństwie, którym zaraża własnych synów i okoliczne dzieciaki. Zło zasiane przez kobietę zatacza coraz szersze kręgi, pokazując coraz bardziej obrzydliwą twarz. Wkrótce dziewczynki dowiedzą się, jak wygląda piekło na ziemi. Jedynie jeden zagubiony chłopczyk usiłuje oprzeć się niszczącemu wpływowi Ruth. Ulegnie jej czy wybierze drogę współczucia? Przekonajcie się sami. Zanim cokolwiek powiem o książce, drobna uwaga. Jeśli zamierzacie wziąć się za lekturę "Dziewczyny z sąsiedztwa", pomińcie wstęp napisany przez Stehpena Kinga. Nie czytajcie go przed samą powieścią, ponieważ zepsujecie sobie... hmm, w przypadku innego gatunku powiedziałabym, że przyjemność z czytania, lecz tutaj prawdopodobnie ciężko mówić o przyjemności... w każdym razie zepsujecie sobie odbiór powieści i pozbawicie się elementu zaskoczenia, bowiem King zdradza w nim za dużo. Dziwi mnie, że Ketchum zgodził się na to, by książka ebook zyskała wstęp, który jest jednym dużym spoilerem. To analiza powieści, kto umieszcza coś takiego na początku? "Dziewczyna z sąsiedztwa" to nie jest książka, która Was przestraszy. To książka, która Was przerazi i zszokuje. Jack Katchum nie potrzebuje wymyślnych stworów i straszydeł, by przyprawić czytelnika o dreszcze. Jego stworami są ludzie, w których kryje się zło. Zło, które podsycane przez poczucie bezkarności potrafi zmienić człowieka w prawdziwą bestię. To nie jest książka, przy lekturze której towarzyszy poczucie niepokoju czy lęku. To książka, której towarzyszy przerażenie na myśl, do jakiego okrucieństwa może posunąć się człowiek. Opowieść przeraża tym bardziej, iż jej fabuła została zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Historia ta ma postać wspomnień Davida, który, będąc już dorosłym mężczyzną, omawia pamiętne lato 1958 roku, w którym poznał Meg i przekonał się, jak może wyglądać piekło na ziemi. Tamte wydarzenia miały olbrzymi wpływ na jego życie. Opowiadając o własnych przeżyciach, David stara się zrozumieć własne zachowania, usiłuje tłumaczyć własne reakcje, analizuje własne decyzje i wyraża własne emocje, jakie stale budzą w nim tragiczne wspomnienia tamtych wydarzeń. Jako narrator także decyduje o tym, co pokaże czytelnikowi, a które sceny pominie, jako zbyt trudne, by znowu je przeżywać. To poruszająca opowiadanie mężczyzny, w którym stale tkwi dzidziuś przerażone bolesną lekcją życia, jakiej było świadkiem. Choć jest to opowiadanie przerażająca, jest w niej także coś niepokojąco fascynującego. Styl Jacka Ketchuma jest naprawdę porywający. "Dziewczyna z sąsiedztwa" jest książką o niewątpliwie ciężkiej tematyce, a jednak mimo to wciąga tak bardzo, że nie mogłam się od niej oderwać. Z jednej strony rozwój wypadków coraz bardziej mnie szokował i z przerażeniem przewracałam kolejne strony, zadając sobie zapytanie o to, czy istnieją granice, których nie przekroczą bohaterowie. Z drugiej jednak strony nie potrafiłam odłożyć książki, by dać sobie chwilę na oddech. Musiałam jak najszybciej poznać zakończenie tej opowieści. "Dziewczyna z sąsiedztwa" jest jedną z tych książek, które zapadają w pamięć na długo. Ogrom okrucieństwa, jaki jest w niej opisany, to coś, czego się nie zapomina. To powieść, która szokuje i zmusza do przemyśleń ponad ludzką naturą. To także powieść, dzięki której docenić można fakt, jaki postęp w ciągu ostatnich sześćdziesięciu lat dokonał się w kwestii praw dzidziusia i jak zmieniło się spojrzenie na przemoc domową. "Dziewczyna z sąsiedztwa" to książka ebook dla każdego, kto poszukuje lektury, która wstrząśnie nim do głębi. To doskonała opowieść dla osób o mocnych nerwach. Polecam!

  • czytatnik

    Małe miasteczko gdzież między bezdrożami Północnej Ameryki. Ślepa uliczka, domy jakich dużo w każdym innym miejscu na Ziemi. I ludzie. Wszędzie ci sami, czasem lepsi, czasem gorsi. W każdym razie jednak wszyscy tak samo przeciętni. Przynajmniej tak nam się wydaje, kiedy patrzymy na to z zewnątrz. Uważniejsze zerknięcie w głąb może nam ujawnić sekrety, od których najchętniej ucieklibyśmy z krzykiem.Całość recenzji dostępna pod adresem: http://zapach-ksiazek.pl/dziewczyna-z-sasiedztwa/

  • kemezrp11

    Bardzo wstrząsająca historia ! Sadyzm w czystej postaci. Tylko dla zahartowanych czytelników. Zalecam !

  • anett

    Chora!!!!! Dosłownie i w przenośni. Nie wiem czy poleciłabym ją komukolwiek do przeczytania. Ukazuje nam jak bardzo chore są umysły dorosłych i dzieci. Mocna naprawdę.

  • Natalia Tarnawczyk

    Niesamowita. Po przeczytaniu nie mogłam się otrząsnąć.