Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Anaїs Nin ukazuje w kolejnym tomie własnego „Dziennika”, jak obłaskawiała Amerykę, jak odnajdywała się w „nowym idealnym świecie”. Doświadczenie to stawało się jej udziałem kilkakrotnie, za każdym razem na innym etapie jej wewnętrznego rozwoju. Za każdym razem wywoływało oddźwięk, reakcję o dalekosiężnych skutkach dla jej życia i sztuki.Obecny tom jest zapisem jej trzeciej, zasadniczej konfrontacji z Świeżym Światem w niełatwych wczesnych latach czterdziestych, kiedy to ostatecznie postanowiła poświęcić się pisarstwu.Wylądowałam z dziennikami, lecz miałam wrażenie pustki, czułam się jak duch. Weszłam do hotelowego pałacu, urządzonego z bizantyjskim przepychem. Luksus mnie znieczulił. Zarazem jednak dotkliwiej zdałam sobie sprawę z mojej nieszczęsnej doli, tak jak człowiek chory silniej odczuwa swą niemoc, gdy pielęgnuje się go ze szczególną troską. Anaïs Nin„Dziennik” Anaïs ma olbrzymią wartość introspekcyjną i analityczną (…). Kreuje słowem na nowo własną rzeczywistość, jak sama mówi, jest to laboratorium przeżyć, strony pamiętnika są dla niej polem do przeżywania i analizowania sytuacji na nowo. Czuć w każdym zdaniu, jak cudownie i z jakim talentem próbuje ona spełnić to zadanie – zrozumieć rzeczywistość, wyciągać z niej mądrość, piękno, inspiracje (…).Natalia Skoczylas
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Dziennik 1939-1944 |
Autor: | Nin Anais |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Następny tom dzienników Anais Nin rozpoczyna się po wybuchu wojny, kiedy to Anais emigruje do Ameryki. Stopniowo niechęć do spotykanych Amerykanów i tęsknota za atmosferą Paryża ustępują głodowi świeżych doświadczeń i otwartości, dzięki której życie towarzyskie Anais rozkwita. Ciekawostką może być fakt, że tom ten naświetla genezę erotycznych opowiadań, które okazują się powstawać z bardzo prozaicznych przyczyn, a z których Anais, paradoksalnie, jest najbardziej znana.Język dzienników jest bardzo autentyczny - autorka raz koncentruje się na rzeczowym opisie własnych codziennych zajęć, takich jak praca przy prasie drukarskiej, a innym razem prowadzi głębokie, szczegółowe obserwacje przyjaciół i otoczenia, pracowicie trenuje własny literacki styl, rozbudowując cudowne poetyckie zapiski. Nie bez znaczenia jest tu jej zainteresowanie psychoanalizą czy astrologią - Anais poprzez doświadczenie, rozmowy, refleksje wytrwale poszukuje "ukrytego wymiaru" własnego życia.Dzienniki Anais to lektura przyjemna w odbiorze, a zarazem intymna, pełna przemyśleń na temat literatury, człowieczeństwa, samopoznania. To zapiski odważnej, ponieważ chcącej żyć po swojemu, kobiety.
Choć dzienniki te czyta się z dużym zaangażowaniem i przyjemnością, nie dorównują one niestety tomowi poprzedniemu, znacznie dosadniej i pełniej opisującemu osobiste doświadczenia i myśli pisarki. Tutaj: przed intymność wysuwa się artyzm i jeszcze silniej umotywowane wydaje się zapytanie o to czy pisarstwo Nin to osobiste studium czy popis literackiej sprawności, idealnie przemyślany i wielokrotnie poprawiany. Pozostawiam to jednak Waszej ocenie.