Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Niezwykła opowieść fantasy nowego gatunku LitRPG. Numer jeden na liście najpopularniejszych e-booków w Rosji. Barliona. Wirtualny świat pełen potworów, walk, przygód, sekretów i graczy spragnionych tego, co w prawdziwym życiu niedostępne: elfów i magii, krasnoludów i gnomów, smoków i księżniczek a także niezapomnianych konfrontacji. Gracze Barliony pozostają online całymi miesiącami; zamknięci w podtrzymujących funkcje życiowe kapsułach, nie wracają do realu, ścigając się z innymi w levelowaniu postaci i zdobywaniu kolejnych osiągnięć. W Barlionie niemal wszystko jest dozwolone, a gracze nie odczuwają bólu i cierpienia. Tak działają filtry doznań: każdy cios, potknięcie, rana odbierane są przez graczy tak, jakby rozgrywały się na ekranie monitora: zupełnie bez bólu. Ale od każdej zasady są wyjątki. Istnieje grupa graczy, dla których Barliona zamieniła się w piekło. To przestępcy, zesłani tam w ramach odbywania kary – ich filtry doznań są wyłączone. Odczuwają wszystko tak, jak w najprawdziwszym realu. Główny bohater został skazany na osiem lat więzienia za nieumyślnie popełnione przestępstwo. W ramach kary osadzono go w jednej z barliońskich kopalni i przydzielono mu postać Szamana, jedną z najmniej słynnych klas. Ma wyzerowane statystyki. Nie zna reguł dotyczączych życia więźniów – ich świat w Barlionie wygląda zgoła inaczej niż świat wolnych graczy. Czy uda mu się przetrwać? Czy poradzi sobie z panującymi w wirtualnych więzieniach złem i przemocą? O tym przeczytacie w bestsellerowej powieści LitRPG Wasilija Machanienki: "Droga Szamana. Etap 1: Początek".
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Droga Szamana. Etap pierwszy. Początek |
Autor: | Machanienko Wasilij |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Insignis |
Rok wydania: | 2018 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Słuchając mojego zachwytu ponad książką, małżonka stwierdziła, że to nie jest już literatura. Nie mogę się z nią zgodzić, lecz również nie napiszę, że to tradycyjne podejście do powieści fantasy. Twórca nazywa własną książkę świeżym podgatunkiem literatury tj. LitRPG. Czy nazwa jest odpowiednia, nie wiem, lecz książkę można faktycznie umieścić w połowie drogi pomiędzy literaturą a grą, a dokładniej gameplayem. Dlaczego? Wszystko przez prawa rządzące światem Barliony - wirtualną rzeczywistością w stylu gier MMORPG, w którą zagrywają się ludzie na całym globie. Nie traktują jej jak zwykłej gry, a raczej jako drugie życie, bo gracze przenoszą się do niej całą własną jaźnią (jak w Matrixie czy Player One). Dodatkowo Barliona wykorzystywana jest przez Rząd jako miejsce odosobnienia dla przestępców, którzy zamiast trafiać do więzień, zostają przymusowo zamknięci w kapsułach i zmuszeni do pracy w kopalni, gdzie mają przez całą odsiadkę wydobywać wirtualne surowce (od razu przypomina się Khorinis słynne z Gothica...oraz info o Chińczykach zmuszanych do gry w World of Warcraft ;) ). Ok, lecz co jest w tym niezwykłego? Otóż to, że w przeciwieństwie do np. Matrixa świat Barliony nie udaje świata rzeczywistego. To gra RPG całą gębą. Jeśli odpyskujesz strażnikowi, przed Twoimi oczami pojawi się napis informujący o obniżonej reputacji u tej frakcji. Jeśli zabijesz szczura (na niskim lvl) możesz wydropić z niego interesujące przedmioty, a pozyskane futro sprzedać u handlarza. Nawet wypicie zwykłej wody informuje cię o otrzymanym buffie do statystyk a także o "stygnięciu" zdolności picia. To wszystko sprawia, że nazwałbym książkę literackim gameplayem. Jak dla mnie pozycja obowiązkowa dla wszystkich graczy a także osób, które chcą się przekonać, co siedzi im w głowie ;)